 Legendarne marki. Historia Porsche
Porsche jest dla wielu synonimem luksusu i prestiżu. O samochodach tej marki marzą mali chłopcy i dorośli mężczyźni, a na ich właścicieli inni kierowcy spoglądają z zazdrością. Poznajcie niezwykłą historię sukcesu tych niemieckich aut.
Garbus, Mercedesy i czołgi
Wszystko zaczęło się od utalentowanego konstruktora i kierowcy testowego Ferdynanda Porsche, który w 1900 roku, na Światowej Wystawie w Paryżu, zaprezentował samochód elektryczny własnego projektu pod nazwą Lohner-Porsche.
Lohner-Porsche z 1900 roku
Nie był to jednak początek spektakularnego sukcesu marki. Ferdynand musiał jeszcze długo pracować zanim mógł zbudować własną firmę. Po drodze udało mu się stworzyć kilka aut, które do dziś uważane są za legendarne. Będąc dyrektorem technicznym w firmie Daimler, był odpowiedzialny za produkcję sportowych Mercedesów SS i SSK. Również już jako szef własnego przedsiębiorstwa konstrukcyjnego pracował dla innych. Na zlecenie niemieckiego rządu Porsche zaprojektował na początku lat 30. XX wieku samochód „dla ludu”, czyli legendarnego Volkswagena Garbusa. W czasie wojny zajmował się zaś projektowaniem pojazdów dla wojska, w tym czołgów „Tygrys”. Nic więc dziwnego, że ten zdolny inżynier stworzył jedną z najsłynniejszych marek w historii motoryzacji.
Porsche z tartaku i warsztatu blacharskiego
Choć pierwsze biuro konstrukcyjne Porsche powstało w Stuttgarcie, to wojna zmieniła plany rozwoju przedsiębiorstwa i po jej zakończeniu prace nad nowym modelem samochodu ruszyły w Gmünd w Austrii, w budynku starego tartaku. Firmę przejął syn Ferdynanda – Ferry i to pod jego przywództwem powstał model 356. Konstrukcyjnie miał wiele elementów wspólnych z Garbusem, ale był autem sportowym – pierwszym pod marką Porsche. Model 356 uzyskał homologację i trafił do salonów samochodowych, co pozwoliło firmie wrócić do Stuttgartu i w pomieszczeniach dawnego warsztatu blacharskiego rozpocząć działalność jako samodzielny producent pojazdów.
Porsche model 356
Kultowe modele
Do promocji marki Porsche przysłużyły się rajdowe sukcesy kolejnego po 356 modelu 550 Spyder. To popchnęło firmę w kierunku prac nad autem przeznaczonym do masowej sprzedaży. Na początku lat 60. XX wieku ruszyły tajne prace nad samochodem wyposażonym w innowacyjny silnik i nowoczesne nadwozie zaprojektowane przez wnuka Ferdynanda – Ferdinanda Alexandra.
Porsche 550 Spyder
Tak powstało legendarne Porsche 911, które odniosło międzynarodowy sukces i stało się flagowym modelem marki. Samochód ten produkowany jest do dziś, a na przestrzeni lat zdobył dziesiątki nagród i uchodzi za jedno z najbardziej wpływowych i niezwykłych aut XX wieku.
Porsche 911 z 1969 roku
W 1972 roku w Stuttgarcie, wnuk Ferdynanda Porsche - Ferdinand Alexander założył Porsche Design Studio. Firma do dziś zajmuje się projektowaniem luksusowych przedmiotów i akcesoriów, jak okulary, torby, walizki, zegarki czy pióra i długopisy, a także ekskluzywne meble elementy wyposażenia domów, a nawet telefony. Największy concept store marki znajduje się w Berlinie.
Po sukcesie 911 długo żaden projekt fabryki Porsche nie mógł mu dorównać, choć kolejne modele odnosiły spore sukcesy i dawały się we znaki konkurencji. Wystarczy wymienić Porsche 928, który wybrany został Europejskim Samochodem Roku 1978 czy zaprojektowany od podstaw roadster Porsche Boxster, który zdobył grono zagorzałych fanów wśród kierowców.
Porsche 928 z 1978 roku
Kolejnym modelem Porsche, o którym już dziś można powiedzieć, że przejdzie do historii motoryzacji, jest produkowany od 2002 roku Cayenne. To niezwykłe auto jak na portfolio tej niemieckiej marki, bo jest osobowym samochodem sportowo-użytkowym, czyli „sportową terenówką”. Po nim, w 2004 roku, pojawiło się Porsche Carrera GT, które wyposażone było w najsilniejszy silnik w historii marki. Wszystkie te modele budzą błysk w oku każdego miłośnika motoryzacji. Nic więc dziwnego, że Porsche wybrane zostało najbardziej prestiżowym wśród luksusowych samochodów w plebiscycie nowojorskiego Luxury Institute.
Sukcesy w wyścigach
Nie można jednak zapominać, że Porsche to przede wszystkim samochody sportowe i to jedne z najbardziej utytułowanych na świecie. Świadczy o tym blisko 30 tysięcy zwycięstw w różnych rajdach i wyścigach. Jest w tym kilka spektakularnych osiągnięć. Przede wszystkim aż 16 wygranych w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, w którym zadaniem uczestników jest przejechanie jak największej liczby okrążeń toru w ciągu jednej doby.
Porsche 917 Le Mans z 1970 roku
Porsche 911 RSR Le Mans z 2013 roku
Porsche 911 było też pierwszym samochodem sportowym (nie terenowym), który w 1984 roku wygrał Rajd Paryż Dakar. Jego sukces powtórzył dwa lata później model 956. Porsche jest obecnie jednym z największych światowych producentów samochodów wyścigowych. Sukcesy sportowe mają duże znaczenie dla popularności marki, bo potwierdzają, że poza luksusowym wyglądem, Porsche to także doskonała technologia i wysokie osiągi.
Porsche 911 Rajd Paryż Dakar 1984
Legendarne marki. Mini wiecznie żywe
Niewielki samochód, który stał się symbolem lat 60. XX wieku i jednym z najbardziej kultowych aut w historii motoryzacji. Poznajcie Mini, czyli wielkiego malucha.
Narodziny ulubieńca gwiazd
Kiedy pod koniec lat 50. Alec Issigonis z firmy British Motor Corporation rozpoczynał prace nad prototypem samochodu małolitrażowego o symbolu ADO15 z pewnością nie wiedział, że tworzy historię motoryzacji. Nie takie było jego zadanie. Firmie BMC nie zależało na stworzeniu auta kultowego, a jedynie na wyprodukowaniu niedużego i bardzo ekonomicznego czteroosobowego pojazdu, który pozwoli oszczędzać paliwo. Wielka Brytania była wówczas w środku kryzysu paliwowego, który wymusił na władzach reglamentację benzyny, co pociągnęło za sobą drastyczny spadek sprzedaży dużych samochodów. Alec Issigonis, uważany za genialnego projektanta maluchów, miał pomóc BMC wzmocnić pozycję na zmieniającym się rynku, ale chyba sama firma nie spodziewała się, jaki sukces odniesie zaprojektowane przez niego auto.
Dokładnie 55 lat temu, w kwietniu 1959 roku odbyła się premiera nowego samochodu, którego pierwsze egzemplarze wyjechały na ulice kilka miesięcy po debiucie. Początkowo auta sprzedawano pod dwiema nazwami – Morris Mini Minor i Austin Seven. W 1961 roku nazwę zmieniono na Austin Mini, a samodzielna marka Mini zrodziła się dopiero osiem lat później. Choć dziś trudno to sobie wyobrazić, początkowo samochód nie cieszył się wielką popularnością, pomimo że kierowcy doceniali innowacyjne rozwiązanie projektowe zastosowane przez Aleca i jego zespół. To dzięki nim w niewielkim pojeździe udało się wygospodarować zaskakująco dużą ilość miejsca zarówno dla pasażerów, jak i na bagaże. Samochód był też niebywale zwrotny i wyposażony w specjalnie skonstruowane opony o przedłużonej żywotności. Ale szaleństwo, które miało przyjść później zawdzięczał czemuś zupełnie innemu.
Mały, szybki
Ogromna popularność, jaką zyskał Mini w drugiej połowie lat 60. i w latach kolejnych, to zasługa przede wszystkim gwiazd muzyki i filmu, które nim jeździły. W niewielkich wnętrzach stylowych pojazdów zobaczyć można było między innymi członków The Beatles, z których każdy miał swoją ulubioną wersję samochodu. Mini zagrał też znaczącą rolę w kultowym filmie „Włoska Robota” z 1969 roku, w którym w idealny sposób zaprezentowano zalety pojazdu – niewielkie rozmiary, zwrotność i wygodę w przemieszczaniu się po mieście. Nie tylko popkultura XX wieku wpłynęła na atrakcyjność Mini, ale również jego osiągnięcia na torach rajdowych, które samochód zawdzięcza niejakiemu Johnowi Cooperowi. Był on przyjacielem Aleca Issigonisa i projektantem bolidów Formuły 1. Namówił zarząd BMC na stworzenie nowego modelu Mini z mocniejszym silnikiem i kilkoma rajdowymi modernizacjami, bo od razu dostrzegł w samochodzie wyścigowy potencjał. Mini Cooper i Mini Cooper S jego projektu produkowane były od 1961 do 2000 roku i w tym czasie aż trzy razy wygrywały Rajd Monte Carlo - niebywały sukces jak na ekonomicznego malucha.
Od tego momentu nic nie mogło zachwiać pozycją Mini w świecie motoryzacji. W samochodzie zakochali się nie tylko Brytyjczycy – auto produkowane było w kilku europejskich krajach, ale również w Afryce Południowej czy Australii. Jeździł nim cały świat, a klasyczny wygląd nadwozia stał się tak rozpoznawalny, że firma Rover Group (następca BMC) zarejestrowała prawa autorskie do jego kształtu. Ostatni egzemplarz samochodu zjechał z taśmy w 2000 roku. W ciągu 40 lat wyprodukowano ponad 5,3 milionów Mini, co zapewniło marce tytuł najpopularniejszego samochodu w historii brytyjskiej motoryzacji. Auto zajęło też drugie miejsce w prestiżowym międzynarodowym plebiscycie „Samochód XX Wieku”, dając się wyprzedzić jedynie Fordowi T. Co ciekawe, choć przez cały czas produkcji Mini podlegał licznym zmianom nazw, silnika i wyposażenia, powstawały nowe wersje i modele, to podstawowy charakter samochodu nigdy nie uległ zasadniczej modernizacji i jest powszechnie rozpoznawalny. Jeśli spojrzeć na modele z 1959 i 2000 roku, to różnice w wyglądzie są naprawdę niewielkie.
Koniec produkcji oryginalnego Mini nie oznaczał jednak końca marki. Jej nowym właścicielem zostało BMW, które od razu zapowiedziało produkcję następcy kultowego auta pod nazwą MINI. Różnica tkwi jedynie w wielkości liter. Samochód produkowany jest do dziś i cieszy się sporą popularnością, którą w znacznym stopniu zawdzięcza zapewne kultowej pozycji swego pierwowzoru. Są też oczywiście tacy, którzy fakt, iż tradycyjną brytyjską markę przejął niemiecki koncern i w dodatku nie dochował wierności oryginałowi (nowy MINI jest znacznie większy), uważają za skandal. Mimo to wielu miłośników marki bardzo cieszy fakt, że kolejne pokolenia mogą jeździć kultowym Mini.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |
