Kilka słów o typach klientów i procesie zakupu
Według wielu badań oraz analiz rynen e-commerce w Polsce stale się powiększa i nic nie wskazuje na to, aby ten trend się odwrócił. Kim są i jakimi motywami kierują się klienci kupujący w sieci Internet? Jak przebiega właściwy proces zakupu? O tym przeczytacie w tym artykule.
Typy klientów
Popularne poradniki próbują opisywać charakterystykę klientów oraz motywy, którymi kierują się podejmując decyzję o zakupie. Opisy te mają niejednokrotnie naukowo-teoretyczny charakter. Przyjrzymy się, w ujęciu bardzo praktycznym, kim jest nasz potencjalny klient, dlaczego kupuje w Internecie i na co zwraca uwagę przy wyborze sklepu oraz towaru.
Łowcy niskich cen
To kategoria osób robiących zakupy w sieci ze względu na ceny niższe niż w tradycyjnym sklepie. Czas dostawy ma dla nich mniejsze znaczenie. Dokładnie sprawdzają koszty przesyłki, licząc całkowity koszt nabycia towaru.
Dodatkowe upusty, bonusy i gratis dodawane do produktu mogą istotnie wpłynąć na ich decyzje zakupowe. Nie wykazują szczególnego przywiązania do sklepu, w którym dokonują zakupu. Łowcy chętnie korzystają z porównywarek cen i sporo czasu poświęcają na znalezienie najlepszej oferty.
Łowcy niskich cen chętnie kupują RTV i AGD, sprzęt komputerowy i fotograficzny, artykuły wyposażenia wnętrz, akcesoria sportowe, a także dobra luksusowe.
Klient planuje remont mieszkania. W Internecie znajduje sklep z markową armaturą w atrakcyjnej cenie prawie o 30% niższej niż w tradycyjnym markecie. Sklep może zaoferować niskie ceny i szeroki asortyment, ale czas oczekiwania wynosi 14-21 dni. Klient zostaje poinformowany o długim czasie realizacji zamówienia i zgadza się na takie warunki sprzedaży.
Zabiegani
To klienci, którym notorycznie brakuje czasu, a Internet daje im możliwość dokonania zakupów szybko i wygodnie. I to bez wychodzenia z domu. Są mniej wrażliwi na cenę niż łowcy, ale jednocześnie dość mocno przywiązani do ulubionych sklepów oraz marek.
Zabiegani to często osoby zdecydowane, nie potrzebują pomocy sprzedawcy. Potrafią szybko porównać produkty, zajrzeć do specyfikacji technicznej lub rozmiarówki i dokonać właściwego wyboru. Cenią sobie prostotę składania zamówień oraz możliwość dokonywania płatności on-line.
Strona sklepu, na której dokonują zakupu powinna być czytelna i dostarczać komplet niezbędnych informacji o produkcie. Zabiegani chętnie kupują książki i multimedia, artykuły spożywcze, artykuły z kategorii zdrowie i uroda, odzież i lekarstwa.
Kolekcjonerzy
To grupa osób szukających w Internecie nietypowych, trudno dostępnych produktów. Są mało wrażliwi na cenę. Godzą się ponieść wysokie koszty przesyłki (niejednokrotnie przekraczające wartość towaru) tylko po to, by dostać pożądany produkt.
Internet stanowi raj dla kolekcjonerów oraz osób kupujących używane przedmioty. Do tej grupy można zaliczyć także osoby poszukujące konkretnych przedmiotów (wybrany model lodówki), mniej popularnych towarów (cukier trzcinowy) lub produktów dostępnych na ograniczonym obszarze (oscypki).
Kolekcjonerzy chętnie kupują monety, towary artystyczne, produkty niszowe, gadżety.
Ostrożni
To grupa ludzi, którzy z dystansem podchodzą do robienia zakupów w sieci Internet. Wiele słyszeli bowiem o oszustach działających w Internecie, sami nie chcą paść ich ofiarą. W mniejszym stopniu zwracają uwagę na cenę i koszt dostawy. Często wybierają dostawę za pobraniem lub odbierają towar osobiście.
Przywiązują się do sklepu i marki produktu. Mając do wyboru między mało znanym, a dużym, sieciowym sklepem (często takim, który prowadzi tradycyjne punkty sprzedaży) – wybiorą ten drugi. Nawet, jeśli za towar mieliby zapłacić nieco więcej.
Ostrożni chętnie kupują RTV i AGD, sprzęt fotograficzny i komputerowy, artykuły wyposażenia wnętrz, książki i multimedia.
Klient zamierza kupić lodówkę. Nie ma zaufania do sklepów internetowych, ale wie, że kupując w sieci, zapłaci mniej. Znajduje więc sklep internetowy niedaleko swojego miejsca zamieszkania. Ma własny samochód dostawczy, więc lodówkę odbierze samodzielnie. Za zakupy zapłaci gotówką w momencie odbioru produktu.
Wstydliwi
Internet pozwala im zachować dyskrecję. Kupują na odległość, bowiem zakupy w tradycyjnym sklepie wywołałyby w nich zakłopotanie. W mniejszym stopniu zwracają uwagę na cenę i koszty dostawy. Są skłonni ponieść wyższe koszty byle tylko pozostać anonimowym. Wstydliwi chętnie kupują artykuły erotyczne, lekarstwa, bieliznę.
Klient zamierza kupić żonie elegancką bieliznę. Wizyta w tradycyjnym sklepie jest dla niego krępująca, postanawia więc zrobić zakupy w Internecie. Oferta wybranego sklepu wydaje się być atrakcyjna – szeroki wybór markowych produktów dostępnych w pełnej rozmiarówce.
Dokonuje zakupu w mniejszym stopniu zwracając uwagę na cenę. Nie obawia się, że bielizna będzie źle dobrana. Dobrze wie, że kupiony towar może zwrócić do sklepu w ciągu 10 dni bez podania przyczyny.
Szperacze
Poświęcają długie godziny na przeczesywaniu sklepów internetowych i portali aukcyjnych. Często robią to w pracy, próbując w ten sposób zabić czas. Zainteresowanie wzbudzają w nich dobra luksusowe oraz produkty, na które nigdy nie będą w stanie sobie pozwolić.
Inni – lubią wiedzieć, co w trawie piszczy, a na zadane pytanie „Ile to kosztuje?” bez wahania są w stanie udzielić dokładnej informacji. Wiedzą, jak przeglądać oferty sklepów (wszak robią to nie od dzisiaj) oraz jak znaleźć towar po najniższej cenie. Trudno wskazać, co tak właściwie kupują. W zależności od usposobienia zachowują się jak Łowcy niskich cen lub Kolekcjonerzy.
Szperacze chętnie kupują: wszystko, co ich zainteresuje i na co ich stać.
Wiemy już, kim są potencjalni klienci naszego sklepu internetowego. Przyjrzyjmy się zatem bliżej, jak przebiega właściwy proces zakupu.
Klient trafia do sklepu
Proces zakupu rozpoczyna się z momentem wejścia klienta na stronę internetową sklepu. Klient może trafić do sklepu co najmniej na trzy sposoby. Po pierwsze – wpisuje adres internetowy witryny bezpośrednio w przeglądarce. Taki klient rozpoczyna zakupy od zapoznania się z katalogiem produktów. Może także skorzystać z wyszukiwarki dostępnej na stronie sklepu, aby szybko odnaleźć interesujący artykuł.
Jeśli prowadzimy kampanię promocyjną, duża liczba klientów rozpocznie odwiedziny sklepu od tzw. landing page. Jest to specjalnie przygotowana podstrona serwisu, na którą trafią potencjalni klienci, którzy zdecydowali się kliknąć baner reklamowy zamieszczony w Internecie. Landing page dostarcza szczegółowych informacji o produkcie, pozwala również szybko dokonać jego zakupu.
Trzecim sposobem pozyskania klientów są porówywarki cen oraz tradycyjne wyszukiwarki internetowe. Generują one znaczący ruch w sklepie przy stosunkowo wysokim współczynniku konwersji. Klient wykazuje bowiem wstępne zainteresowanie produktem, który mamy przecież w ofercie.
Koszyk
Klient podejmuje decyzję o zakupie, po czym umieszcza wybrany produkt w koszyku. W sklepie internetowym pełni on analogiczną funkcję jak koszyk w supermarkecie. Dodanie towarów do koszyka odbywa się przez kliknięcie dobrze rozpoznawalnej ikony oznaczonej hasłem „Kupuję”, „Do koszyka” lub podobnie.
Klient w każdej chwili może usunąć towar z koszyka, co w tradycyjnym sklepie jest równoznaczne z odłożeniem towaru na półkę.
Istotnym elementem sklepu jest Poczekalnia, nazywana także Przechowalnią. To miejsce, w którym klient może przechować towar, zamiast dodawać go do koszyka. Poczekalnia służy do zapamiętania produktów, którymi jesteśmy zainteresowani. Jeżeli klient zdecyduje się na dokonanie zakupu, może szybko przenieść je do koszyka.
W koszyku znajdziemy listę towarów, które zamierzamy kupić. Na tym etapie klient ma jeszcze możliwość zmiany liczby zamawianych produktów. Widzi także sumaryczną wartość zamówienia (wraz z kosztami przesyłki). Jeśli te zostaną zaakceptowane, kupujący składa zamówienie.
Finalizacja zamówienia
Sposób zatwierdzania zamówień zależy od sposobu zaprojektowania sklepu. Projektant oraz właściciel mają duży wpływ na to, jak będzie przebiegał etap finalizacji zamówienia. Standardowo, po zatwierdzeniu koszyka, klient przekierowywany jest na stronę pozwalającą założyć konto w sklepie.
W alternatywnym wariancie kliknięcie przycisku „Do kasy” prowadzi do formularza, w którym klient wprowadza dane niezbędne do realizacji zamówienia. Niezależnie od tego, który wariant wybierzemy, klient wskazuje – adres do wysyłki, dane do faktury (opcjonalnie), sposób dostawy (odbiór osobisty, poczta, kurier) oraz sposób płatności (przy odbiorze, przedpłata przelewem, płatność elektroniczna, karta kredytowa).
Jeżeli sklep oferuje możliwość zapłacenia za zakupy metodą elektroniczną, klient może automatycznie wykonać przelew. Po chwili, kwota ta zostanie zaksięgowana na koncie sprzedawcy.
Co dalej?
Na tym kończy się etap zamawiania produktów. Wiele sklepów wysyła do swoich klientów e-mail z potwierdzeniem transakcji. Niektóre z nich wymagają dodatkowo potwierdzenia zamówienia przez kliknięcie zawartego w nim specjalnego odnośnika. Co dzieje się dalej? Sprzedawca przygotowuje towar, a następnie wysyła go do klienta.
Dysponując wiedzą, kto kupuje w Internecie oraz jak przebiega proces zakupu, możemy przystąpić do ułożenia oferty oraz zaprojektowania wyglądu sklepu internetowego. Wiele zależy od otoczenia, w jakim przyjdzie nam prowadzić działalność gospodarczą oraz rodzaju sprzedawanego asortymentu.
W jaki sposób możemy wyróżnić się spośród konkurencji, na ile jesteśmy w stanie zaoferować unikalny produkt po niskiej cenie? Na te pytania musimy odpowiedzieć sobie już sami.
Typy klientów – podsumowanie
- Łowcy niskich cen – szukają najniższej ceny i kosztu dostawy. Liczą na promocje i wyprzedaże. Wybierają najtańszą formę płatności i dostawy (przelew bankowy, poczta, odbiór osobisty). Za możliwość wykonania przelewu elektronicznego sklepy pobierają często dodatkową prowizję.
- Zabiegani – wybierają znane sklepy oferujące szybką dostawę. Przejrzysta karta towaru dostarcza im pełnej informacji o produkcie. Nie mają czasu na ręczne przesyłanie pieniędzy i odbiór osobisty, korzystają więc z płatności elektronicznej oraz ekspresowej dostawy kurierem.
- Kolekcjonerzy – dla kolekcjonerów niska cena i koszt dostawy mają mniejsze znaczenie. Produkt, który kupują musi być dobrze i jednoznacznie opisany. Brak tutaj również preferencji co do sposobu płatności i dostawy, choć większość produktów kupowanych jest na odległość. Tak więc odbiór osobisty to najrzadziej wybierana forma dostawy produktu.
- Ostrożni – cenią sobie renomę sklepu bardziej niż niskie ceny. Produkt, który kupują musi być dobrze opisany i w pełni zaspokajać oczekiwania. Wybierają płatność przy odbiorze, dostawę kurierem lub odbiór osobisty jako (według nich) najbezpieczniejszy sposób realizacji transakcji.
- Szperacze – w zasadzie trudno ich zaszufladkować. Niektórzy wykazują cechy Łowców niskich cen (najniższa cena i koszty dostawy, zainteresowanie promocjami i wyprzedażami), inni Zabieganych (szybka dostawa). Wybierają formy płatności i dostawy według swoich rozmaitych preferencji. |
|
Jak dopasować treść reklamy do produktu?
Skuteczna reklama to reklama, która nakłoni odbiorcę do zakupu reklamowanego produktu. To wiedzą chyba wszyscy. Żeby stworzyć taką reklamę, trzeba dopasować jej przekaz do reklamowanego produktu. W jaki sposób tego dokonać? Odpowiedź na to pytanie nie jest już tak oczywista.
Jak dopasować treść reklamy do produktu?
W jaki sposób ludzie dokonują zakupów?
Najłatwiej byłoby powiedzieć: pod wpływem emocji. Sprawa nie jest jednak aż tak prosta, ponieważ przy zakupie niektórych produktów większą rolę odgrywają emocje, a przy zakupie innych produktów kierujemy się raczej argumentami racjonalnymi. Poza tym badania psychologiczne wykazały, w zakup jednych produktów jesteśmy zaangażowani bardziej, a w zakup innych produktów – mniej. Dlatego na potrzeby tego artykułu skorzystamy z klasyfikacji amerykańskiego autora Johna O'Toole'a, którą przytacza w swojej książce Dariusz Doliński.
O'Toole podzielił sposób dokonywania zakupów ze względu na stopień zaangażowania i emocjonalność bądź racjonalność zakupów. Na podstawie klasyfikacji O'Toole'a można wyróżnić 4 kategorie produktów:
produkty kupowane racjonalnie z wysokim zaangażowaniem,
produkty kupowane racjonalnie z niskim zaangażowaniem,
produkty kupowane emocjonalnie z wysokim zaangażowaniem,
produkty kupowane emocjonalnie z niskim zaangażowaniem.
W dalszej części tekstu omówimy, w jaki sposób dopasować treść reklamy do produktów z tych 4 kategorii.
Reklama produktów kupowanych racjonalnie z wysokim zaangażowaniem
Zakupy wynikające z racjonalnych przesłanek i dokonywane z wysokim zaangażowaniem na ogół występują wtedy, gdy ludzie kupują produkty wartościowe, które zamierzają użytkować przez dłuższy czas. Do takich produktów należą:
samochód,
dom lub mieszkanie,
meble,
telewizor,
komputer,
leki.
Przy konstruowaniu przekazów reklamowych dla tego typu produktów trzeba pamiętać o tym, że dla klientów istotne są konkretne informacje na temat tych dóbr. Dlatego nie można zapominać o umieszczeniu w reklamie ważnych informacji o produktach – faktów, wykresów, danych statystycznych, tabel itp. Przy reklamie takich produktów nie można też przesadzać z odwoływaniem się do argumentów pozaracjonalnych. Jak zauważa Dariusz Doliński, odbiorców reklamy samochodu bardziej zainteresuje, jaką moc silnika ma dane auto, ile zużywa paliwa i jak długa jest jego droga hamowania niż to, że tym samochodem jeździ piękna kobieta.
Reklama produktów kupowanych racjonalnie z niskim zaangażowaniem
Z mniejszym zaangażowaniem, ale również z racjonalnych pobudek kupujemy produkty codziennego użytku, z którymi raczej nie związujemy się emocjonalnie. Są to takie produkty jak:
proszek do prania,
pasta do zębów,
płyn do mycia naczyń,
chemia domowa.
W takich reklamach również warto odwoływać się do rozumu klienta, ale szczegółowość reklamy nie musi być specjalnie duża. W reklamie takich produktów warto skupić się na pokazaniu, że Twój produkt jest pod pewnymi względami lepszy od produktów oferowanych przez konkurencję, czyli że np. jest skuteczniejszy albo równie skuteczny, ale tańszy, dokładniejszy, trwalszy, bardziej niezawodny itp. W tego typu reklamach dobrze jest skupić się na prezentacji cech, dzięki którym Twój produkt jest obiektywnie lepszy od artykułów Twojej konkurencji.
Doliński zwraca też uwagę, że skuteczne są reklamy zawierające argumenty quasi-racjonalne. W takich reklamach używa się tajemniczych pojęć lub terminów, czyli po prostu takich pojęć, które mało kto rozumie, ale za to „mądrze” brzmią (np. inteligentne cząsteczki, system TAED, liposystem itp.). Takie reklamy rzeczywiście często odnoszą pozytywny skutek, o czym świadczą chociażby wyniki badań prowadzonych przez Dominikę Maison, specjalistkę od psychologii zachowań konsumentów. Maison wręczyła badanym (klientkom warszawskich sklepów) ulotki zawierające opis szamponu. Ulotki różniły się jednym szczegółem: na jednej wersji ulotek znalazła się informacja o tym, że szampon zawiera glucasil, a na drugiej nie było takiej informacji. Badania pokazały, że dużo lepszą opinię o produkcie miały klientki, które otrzymały ulotki zawierające informację o glucasilu.
Inny psycholog, prof. Tadeusz Tyszka, przytacza następującą anegdotę: kiedyś Odra została zatruta fenolem. Mniej więcej w tym samym czasie jeden z pasażerów na wrocławskim dworcu zamówił herbatę. Kiedy przy kasie usłyszał: „Ale my mamy tylko herbatę z fenolem”, miał odpowiedzieć: „To nie szkodzi, ja dopłacę”.
Reklamy zawierające tajemnicze pojęcia mogą zatem okazać się skuteczne. Warto jednak zwrócić uwagę, że używanie tajemniczych nazw może być mało skuteczne w przypadku dociekliwych klientów.
Reklama produktów kupowanych pod wpływem emocji z wysokim zaangażowaniem
Z wysokim zaangażowaniem, a zarazem pod wpływem emocji kupuje się na ogół produkty wartościowe, a zakup tych produktów wiąże się z pozytywnymi emocjami odczuwanymi przez klienta. Do takich produktów należą np.:
kosmetyki,
biżuteria,
ubrania,
buty.
Przy reklamie takich produktów warto odwoływać się do emocji, które kojarzą się z zakupem danego produktów. Jak zauważa Doliński, zakup butów czy nowego ubrania oznacza lepsze samopoczucie, kolczyki oznaczają wejście do lepszego świata, szminka to wzbudzenie większego zainteresowania wśród mężczyzn itp. Reklamy takich produktów raczej nie powinny odwoływać się tylko do argumentów racjonalnych.
Reklama produktów kupowanych pod wpływem emocji z niskim zaangażowaniem
Pod wpływem emocji, ale bez większego zaangażowania kupujemy na ogół produkty, które również kojarzą się nam z pozytywnymi doznaniami, ale nie mają one wielkiej wartości, dlatego decyzję o ich zakupie podejmuje się na ogół spontanicznie, bez większego namysłu. Tego typu produkty to m.in.:
alkohol,
papierosy,
słodycze,
przekąski.
Konstruując przekaz reklamowy takich produktów, również warto odwoływać się do pozytywnych emocji związanych z tymi produktami, a nawet głęboko zakorzenionych stereotypów (np. do tego, że whisky czy papierosy Marlboro to artykuły dla „prawdziwych mężczyzn”).
Na koniec odpowiedzmy sobie na jeszcze jedno pytanie...
Czy skuteczna reklama zawsze musi być idealnie dopasowana?
Okazuje się, że niekoniecznie. Z jednej strony jeśli przekaz jest idealnie dopasowany do reklamowanego produktu, odbiorca łatwiej przyswaja informacje na jego temat. Ale z drugiej strony w przypadku idealnego dopasowania komunikatu reklamowego do produktu, klienci odbierają produkt mechanicznie, wręcz stereotypowo. Inaczej mówiąc: jeśli reklama jest idealnie wpisana w schemat, w umyśle klienta może ona wywołać stereotypowe wyobrażenie na temat reklamowanego produktu. W efekcie klient może przeoczyć ważne informacje, jakie chce przekazać producent na temat swojego produktu, ponieważ mogą one zostać przyćmione przez to wyobrażenie.
Jak widzisz, mądre odstępstwo od reguł opisanych w tym artykule może okazać się korzystne. Pamiętaj jednak, że tworzenie reklamy przypomina tworzenie dobrej sztuki awangardowej – trzeba doskonale opanować schematy, które chce się złamać. Dlatego zachęcamy Cię do tego, żebyś przy tworzeniu reklam swoich produktów kierował się wskazówkami opisanymi w tym artykule.
Czytaj również - Rankingi produktowe...
Czytaj również - Sklepy Online z całego świata...
GMI
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA
|