Ładnie i bezpiecznie - to również kolor samochodu
Jaki kolor wybrać kupując samochód?
Na szczęście już dawno mamy za sobą czasy, kiedy Fiat 125 pomalowany na kolor yellow bahama wywoływał zazdrość połączoną z zawiścią. Dzisiaj marek samochodów i kolorów aut mamy bez liku. Na jaki kolor się zdecydować kupując nowe auto?
Każda z firm produkujących samochody oferuje je w wielu kolorach. Niektóre trzymają się pewnej określonej, ale dość szerokiej palety, inne wprowadzają kolorystyczne innowacje, proponując na przykład kolor różowy, błękitny lub malując dach na inną barwę niż resztę auta.
Nie ulegaj stereotypom
Utarło się przekonanie, że BWM i mercedesy doskonale wyglądają tylko w czerni, czerwony pasuje tylko do samochodów sportowych, a w srebrnym każdy wygląda dobrze. Tak sądzimy, bo Ferrari jest czerwone, najwięcej czarnych BMW i mercedesów jeździ po naszych drogach, a barwa srebrna wydaje się neutralna i bardziej szlachetna niż biała. O tym, że myślimy stereotypami przekonujemy się, wyjeżdżając na zagraniczne wakacje. Wtedy często okazuje się, że białe BMW wygląda świetnie, zachwyca mazda w kolorze groszku i błękitny Passat. I wcale nie dlatego, że widzimy je w śródziemnomorskim krajobrazie, tylko dlatego że jesteśmy zaskoczeni tym, że mogą mieć inne kolory niż te popularne u nas i barwy te dodają samochodom klasy i indywidualności.
Nie oddzielaj auta od barwy
Wybór samochodu podziel na dwa etapy. Najpierw zdecyduj, jaka marka, model i wyposażenie ci odpowiada. To podstawa, bo auto to rzecz użytkowa i przede wszystkim twoje użytkowe oczekiwania powinien spełniać.
Drugi etap to wybór koloru. Nie decyduj się na niego widząc tylko wzornik. Tu działa taka sama zasada, jak przypadku próbnika koloru farb na ściany – na małej powierzchni barwa wydaje się mocniejsza i bardziej intensywna. Jeżeli zdecydujesz się na kolor metalizowany, nie zobaczysz niuansów odcieni i nie będziesz w stanie wyobrazić sobie jak w nim prezentuje się karoseria. Próbnik zwykle oglądasz w salonie, przy małej ilości światła dziennego, nierzadko przy dodatkowym świetle sztucznym – w takich warunkach barwa wygląda inaczej niż w rzeczywistości.
Zatem wyjdź na zewnątrz, obejrzyj kolory samochodów stojących na parkingu przy salonie, zapytaj, jak długo stoją, by wiedzieć, czy to „żywy” czysty kolor, czy nieco przysłonięty kurzem.
Popatrz na samochód jako całość – oceń jego kształt z pewnej odległości. Przekonasz się, że w niektórych kolorach auto wygląda na bardziej lekkie, przyjazne, a inne dodają mu masy i objętości.
Jeżeli decydujesz się na samochód, który dopiero wchodzi na rynek – nie masz wyboru. Salony zwykle mają kilka egzemplarzy w 2-3 podstawowych lub reprezentacyjnych (bądź preferowanych przez firmę) kolorach i będziesz musiał korzystać z próbnika barw lub zdecydować się na któryś z tych, które już widziałeś.
Kolor to także bezpieczeństwo
Myśląc o bezpieczeństwie, sprawdzamy, czy samochód jest wyposażony elementy pozwalające nam je zachować. Ale bezpieczeństwo to coś więcej niż tylko wyposażenie naszego samochodu i oczekiwanie, by inni użytkownicy dróg byli widoczni. Także my musimy być dobrze widoczni dla innych. I w tym aspekcie kolor ma ogromne znaczenie.
Mieszkamy w kraju, w którym od października do marca późno wstaje słońce, wcześnie zapada zmrok, często pada deszcz, jest stosunkowo mało dni słonecznych. Warto więc się zastanowić, czy kupując samochód w ciemnych barwach, będzie się widocznym na drodze. Włączone światła mogą nie wystarczyć, gdy w lekkim półmroku wyjeżdżamy zza zakrętu. Osoba jadąca z naprzeciwka mogłaby mieć więcej czasu na zorientowanie się, że jedziemy, gdyby jasną sylwetkę była w stanie zobaczyć odpowiednio wcześniej, a światła tylko upewniły ją, że jedziemy.
Kolor – prawdy oczywiste
Ciemne kolory szybciej się nagrzewają. Latem, we wnętrzu samochodu pozostawionego na kilka godzin na słońcu, temperatura może sięgać nawet 70° C. Im ciemniejszy samochód, tym będzie w nim cieplej i szybciej się nagrzeje.
Na ciemnym lakierze bardziej widać wszelkie zanieczyszczenia – kurz, błoto, ptasie odchody (trzeba je szybko usuwać, bo pozostawione na dłużej potrafią odbarwić lakier!) oraz zarysowania.
Samochody w ciemnych barwach są mniej widoczne na drodze, zwłaszcza o zmroku.
Mogą też budzić niemiłe skojarzenia – na przykład modne, błyszczące srebrne ramki wokół okien czarnego samochodu niektórym mogą kojarzyć się z karawanem.
Jasne barwy – odbijają światło, więc mniej się nagrzewają.
Osadzający się na jasnym samochodzie kurz przyciemnia kolor, ale do pewnego momentu nie sprawia wrażenia osadzenia na nim koszmarnego brudu, który trzeba natychmiast zmyć, jak ma to miejsce na autach pomalowanych na ciemno.
Na jasnych lakierach mniej widać zarysowania i drobne wgniecenia. Im bliżej barwy srebrnej – tym mniej, bo blacha samochodowa pod lakierem ma właśnie taki kolor.
Metalizowane – są trwalsze, ale droższe. Zawsze trzeba za nie dopłacić. Zastanów się, czy warto, bo producenci proponują samochody zwykle w czterech niemetalizowanych kolorach: białym, czarny, czerwonym i granatowym. Jeśli wybrane przez ciebie auto świetnie w nich wygląda, nie ma sensu przepłacać. Zwłaszcza, że w przypadku drobnych zadrapań lakieru łatwiej je samodzielnie zamalować.
Jestem indywidualistą!
Samochód to także wyraz naszej osobowości, indywidualności, gustu. Czy nam się to podoba, czy nie – tak jesteśmy postrzegani. Gdy nie chcemy być kojarzeni z jakąś firmą, popatrzmy, jakie samochody i w jakich kolorach wybierają konkretne firmy na pojazdy służbowe.
Jeśli jest mnóstwo aut w srebrnym kolorze, to stał się modny, więc pójdźmy pod prąd i wybierzmy coś innego.
Jeżeli któraś z firm wprowadza na rynek nowe auto i ma dedykowany dla niego kolor oraz w pierwszej fazie sprzedaży dostarcza samochody tylko w jednym lub maksymalnie 2-3 barwach (choć w ofercie jest ich na przykład 10 czy więcej), to znak, że za jakiś czas ten samochód pojawi się głównie w tych pierwszych kolorach i będziemy jednymi z wielu.
Czasem warto poczekać, by mieć dokładnie to, co chce się mieć i by nie bez dumy powiedzieć nielubianemu sąsiadowi: nieważne, że kupiłeś sobie taki sam samochód, mój i tak jest ładniejszy!
Dla niezdecydowanych
Jeśli obejrzysz wybrane auto w wielu kolorach i nadal nie wiesz, który wybrać, zdecyduj się na ten, który najlepiej pasuje do twojego płaszcza lub ukochanego swetra! Byle nie na czarne, bo może okazac się, że na jego tle jesteś prawie niewidoczny gdy ubierzesz się w obowiązujące w Polsce zima ciemne ubrania! GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |