1. To chyba był majowy dzień,
Płynęliśmy do Boston Bay,
Rzucało nami w górę, w dół,
To Neptun wiatry na nas szczuł.
Ref.: Way, hey, ciągnij go, |
Z wiatrem płyń poprzez fale, |
Way, hey, do Boston Bay, |
Po całus panny mej. |bis
2. Po kilku długich sztormu dniach
Zmęczenie i o życie strach,
Kapitan wrzasnął: "Na reje won!",
Inaczej nam pisany zgon.
3. Gdy byłem na topie ujrzałem, że
Na strzępy wiatr żagle rwie,
Bezradny sternik przy sterze stał,
Wiatr spychał bryg w kierunku skał.
4. Pytacie, jak skończyło się.
Na deku kac obudził mnie,
Bo gdy popiję ze trzy dni,
Cholerne wtedy miewam sny.
ref... x |