Jaka muzyka do biegania
Muzyka do biegania to nieodzowny dodatek codziennej aktywności ruchowej. Systematyczne bieganie jest fajne, ale wymaga także dużej dyscypliny, konsekwencji i samozaparcia. Ciężko biega się zwłaszcza wtedy, gdy za oknem jest szafo, zimno lub pada. Jesienna i zimowa aura często odwodzi nas od podjętego zamiaru.
O tym, że muzyka do joggingu jest bardzo popularna świadczy choćby fakt, że mijani na ulicy biegacze, bardzo często mają słuchawki w uszach. W poniższym tekście postaram się napisać o tym, z jaką muzyką i dlaczego biega się najlepiej.
Jaką muzykę wybrać
Zanim zaczniemy biegać z muzyką, musimy zdecydować z czym będzie biegało się nam najwygodniej i najlepiej. Nie ma wątpliwości, że najlepiej biega się z muzyką, którą lubimy. Dobra muzyka do biegania to taka, której słuchanie sprawia nam przyjemność. Ale dźwięki, mające nam ułatwić bieganie muszą być odpowiednie. Nie wszystko co nadaje się do słuchania, nadaje się do biegania. Refleksyjne, spokojne i wolne melodie nie pomogą nam się ruszać. Do biegania najlepiej wybierać muzykę szybką i rytmiczną. Wyraźny rytm jest tu najważniejszy. Tempo i rytm muzyki musi działać na nas pobudzająco, skłaniać do ruchu i mobilizować. Istnieją gatunki muzyki, przy których aż mamy ochotę się poruszać. W bieganiu może pomóc muzyka, której w ogóle nie słuchamy na co dzień. Najlepiej biega się przy muzyce rytmicznej, w miarę szybkiej i prostej. Nie ma znaczenia, czy będzie to muzyka ze słowami czy instrumentalna.
Czas biegu
Muzyka bardzo pomaga w zrealizowaniu określonego czasu biegu. Dwadzieścia minut biegania na sucho, nudzi się, męczy i dłuży w nieskończoność. Biegając bez muzyki, siłą rzeczy skupiamy się na samym biegu, a więc na wkładanym w niego wysiłku. Mając przy sobie utwory do biegania, których łączny czas wynosi dwadzieścia minut, podczas biegu skupiamy się przede wszystkim na tym, co słyszymy. Wysiłek związany z bieganiem wydaje się mniejszy i nie tak bardzo daje nam się we znaki. Dzieje się tak, bo odwracamy od niego naszą uwagę.
Tempo biegu
Specjaliści od aktywności ruchowej twierdzą, że najlepsza muzyka do biegania, to taka, która pomaga utrzymać jednostajne tempo biegu. Dłuższe bieganie nie jest zbyt szybkie. Jest to raczej trucht, w którym rozkładamy siły tak, by starczyło ich do samego końca. Jednostajny rytm muzyki brzmiącej w uszach, pomaga w utrzymaniu odpowiedniego tempa biegu, to znaczy nie przyspieszania i nie zwalniania na trasie. W joggingu nie chodzi o to, by biec jak najszybciej, ale by biec jak najdłużej.
Na czym słuchać muzyki
Nie bez znaczenia jest także to, na czym słuchamy muzyki w trakcie biegania. Muzyka do joggingu będzie cieszyć i dodawać energii tylko wtedy, gdy będziemy zadowoleni z jej jakości. Dobrą jakość muzyki oferują różnego typu przenośne odtwarzacze plików dźwiękowych. Urządzenia te są tak małe i lekkie, iż w ogóle nie czujemy, że mamy je przy sobie. Wkładamy je do kieszeni, przypinamy do ubrania, a słuchawki wkładamy do uszu i gotowe. Przy raz włączonej muzyce nie trzeba manipulować podczas biegu. Odtwarzacz odtworzy dokładnie to i w takiej kolejności jak sobie zażyczymy.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |