Noriaki Kasai (jap. 葛西紀明 Kasai Noriaki?, ur. 6 czerwca 1972 w Shimokawie) – japoński skoczek narciarski, reprezentant Japonii, siedmiokrotny olimpijczyk, zawodnik klubów Team Mycal i Tsuchiya Home.
Trzykrotny medalista olimpijski (srebrny w drużynie z 1994 oraz srebrny indywidualnie i brązowy w drużynie z 2014), siedmiokrotny medalista narciarskich mistrzostw świata (srebrny w drużynie z 1999 i 2003, dwukrotnie brązowy indywidualnie z 2003, brązowy w drużynie z 2007 i 2009 oraz brązowy w konkursie mieszanym z 2015), mistrz świata w lotach z 1992, dwukrotnie trzeci zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (1992/1993 i 1998/1999), dwukrotnie drugi zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w lotach (1998/1999 i 2013/2014), zwycięzca 17 konkursów tego cyklu, dwukrotnie drugi zawodnik Turnieju Czterech Skoczni (1992/1993 i 1998/1999), zwycięzca Turnieju Nordyckiego (1999) i Pucharu KOP (2013/2014). W PŚ zajął łącznie 63 miejsca na podium (17 jako pierwszy, 13 drugi i 33 trzeci). Pięciokrotny mistrz Japonii (1993, 1994, 1999, 2010 i 2017), do marca 2017 rekordzista tego kraju oraz Azji w długości skoku narciarskiego[1]. Odznaczony Medalem Holmenkollen (2016).
Najstarszy indywidualny i drużynowy medalista olimpijski w historii skoków narciarskich[3] (odpowiednio 41 lat i 254 dni oraz 41 lat i 256 dni), najstarszy drużynowy medalista mistrzostw świata[4] (42 lata i 261 dni), najstarszy w historii zwycięzca konkursu Pucharu Świata[5] (42 lata i 176 dni), najstarszy zawodnik na podium PŚ (43 lata i 272 dni) i TCS (42 lata i 214 dni) oraz najstarszy uczestnik konkursu PŚ (43 lata i 288 dni). Zwycięzca siedemnastu indywidualnych i trzech drużynowych konkursów PŚ; w ramach tego cyklu stał na podium 61 razy indywidualnie i 17 razy z drużyną. Rekordzista wśród skoczków – oficjalnie wpisany do Księgi rekordów Guinnessa[6] – w liczbie występów w konkursach Pucharu Świata (502 indywidualne[7] oraz 57 w drużynie, razem 559[a]) oraz w edycjach PŚ (27 sezonów) i liczbie zajętych miejsc w czołowej trzydziestce (428), w liczbie konkursów ze zdobytymi punktami do klasyfikacji generalnej (413) i sezonach z tymże osiągnięciem (25), w przedziale czasowym między pierwszym i ostatnim zwycięstwem w PŚ (22 lata i 252 dni) i zajęciu miejsca na podium tego cyklu (24 lata i 5 dni), liczbie startów w konkursach olimpijskich (13 indywidualnie i 5 w drużynie, razem 18 konkursów w 7 edycjach), liczbie startów w konkursach MŚ (23 indywidualnie i 16 w drużynie, razem 39 konkursów w oficjalnie wpisanych do Księgi rekordów Guinnessa 12 edycjach[6]) oraz liczbie startów w MŚ w lotach (10 edycji, tyleż zawodów indywidualnych oraz dwa w drużynie). Jego obecny rekord życiowy to 241,5 m z 19 marca 2017.
W 2010 jego partnerem i sponsorem zostały fińskie linie lotnicze Finnair[9]. Kasai skacze obecnie na nartach austriackiej marki Fischer z wiązaniami Bisona w kombinezonie japońskiego Mizuno[10]. Przybiera w powietrzu charakterystyczną dla siebie sylwetkę, rozszerzając szeroko narty i ręce oraz głęboko pochylając się do przodu. Z racji utrzymywania wysokiej formy w późnym jak na sportowca wieku oraz optymistycznego podejścia do życia zdobył bardzo dużą popularność wśród rywali i kibiców, szczególnie w krajach europejskich.
Życie prywatne
Noriaki Kasai oraz jego dwie siostry, Kumiko i Noriko (po mężu Hamaya) wychowywany był w biedzie przez matkę Sachikę. Ich ojciec Toshinori nie miał pracy, nie interesowały go też sprawy rodzinne[14]. Po rozwodzie rodziców Kasai zupełnie stracił kontakt z ojcem, a do ich pogodzenia doszło po wielu latach. W 1994 sześć lat młodsza od Noriakiego Kumiko zachorowała na niewydolność szpiku kostnego. Skoczek wyimaginował sobie, że jeśli zostanie mistrzem olimpijskim, to jego siostra wróci do zdrowia, wzmógł więc częstotliwość treningów[14]. Kumice pomogła terapia komórkami macierzystymi, jednak w 2013 nastąpił nawrót choroby. W 1997 w pożarze domu – wywołanym przez podpalenie – matka rodzeństwa doznała ciężkich poparzeń ciała i układu oddechowego. Zmarła rok później w wieku 48 lat. Przed śmiercią pisała listy do syna, w których motywowała go do pracy i życzyła powodzenia na mistrzowskich zawodach. Jeden z nich Kasai zabiera ze sobą na każdą olimpiadę.
Wciąż walcząca z chorobą Kumiko Maekawa w maju 2015 straciła przytomność i po raz kolejny trafiła do szpitala. Zmarła 13 stycznia 2016 w wieku 38 lat[16]. Dwa dni później jej brat, skacząc z żałobną czarną opaską na ramieniu, wyrównał na mistrzostwach świata w lotach w Tauplitz rekord Azji w długości skoku.
Kasai jest absolwentem Tokai University Daiyon Senior High School, honorowym obywatelem Shimokawy (od 2001), a także pracownikiem korporacji Tsuchiya Holdings, zajmującej się projektowaniem, budową i sprzedażą domów mieszkalnych, głównie we wschodniej i północnej części kraju[17]. W archipelagu japońskim kluby zakładane są przy zakładach pracy, a zatrudnieni w nich zawodnicy po zakończeniu kariery mogą podjąć obowiązki w biurze. Po zdobyciu srebrnego medalu na igrzyskach w Soczi Kasai został awansowany na dyrektora jednego z departamentów. Tsuchiya Holdings wypuściła też na rynek projekt domu jednorodzinnego Model Legenda Kasai 2014.
W lutym 2014 ożenił się z 12 lat od niego młodszą Reiną Harimą[18]. Mieszkają w Sapporo. 30 stycznia 2016 na świat przyszła ich córka Rina[6].
W kwietniu 2011 razem z Fumihisą Yumotą i Kazuyą Yoshioką zbierał w Sapporo w ramach akcji charytatywnej pieniądze dla ofiar trzęsienia ziemi i tsunami na Honsiu, a także odwiedził szkoły w Fukushimie i w Iwaki, przekazując tam pieniądze i 100 kg ryżu[19]. Kilka miesięcy później zaprosił kilkanaścioro dzieci z dotkniętego katastrofą regionu kraju wraz z rodzicami i nauczycielami na wycieczkę do Hakuby, gdzie mogły one obejrzeć zawody skoków, odbyć lot balonem i popływać[20].
W grudniu 2014 fiński garażowy zespół punkowy Van Dammes nagrał piosenkę Mr. Noriaki Kasai[21]. W styczniu 2015 Jalle S opublikował utwór Song for Noriaki Kasai[22].
Przebieg kariery
Noriaki zaczął skakać na nartach w 1980[23], namówiony przez kolegę[14]. Jego talent szybko został dostrzeżony przez trenerów, obserwujących występy młodzieńca w juniorskich turniejach. W 1987 wygrał turniej narciarski dla gimnazjalistów z Hokkaido, w tym samym roku trafił do reprezentacji kraju. Jako że nie było go stać na własny kombinezon, pożyczył starszy egzemplarz od kolegi[14]. W marcu 1988 wziął udział w mistrzostwach świata juniorów w austriackim Saalfelden am Steinernen Meer. W konkursie drużynowym Japonia z Kasaiem w składzie (osiągnął 72,5 m oraz 77 m) zajęła 10. miejsce, w jednoseryjnych zawodach indywidualnych zaś zawodnik został po skoku na 58 m sklasyfikowany na 33. pozycji[24].
1988/1989
Skocznia Miyanomori, miejsce debiutu Noriakiego Kasai w Pucharze Świata 17 grudnia 1988
W grudniu 1988, będąc uczniem pierwszej klasy liceum znalazł się w grupie młodych japońskich skoczków, którzy dostali szansę występu w zawodach Pucharu Świata przed rodzimą publicznością w Sapporo. Na skoczni Miyanomori był 31., dzień później na Ōkurayamie 24. Punkty do klasyfikacji PŚ otrzymywała czołowa piętnastka narciarzy, więc Kasai nie został ujęty w klasyfikacji generalnej tego cyklu na koniec sezonu[25].
W styczniu 1989 zwyciężył w Sapporo w międzynarodowych zawodach o Puchar STV[26]. W lutym otrzymał nominację do kadry Japonii na odbywające się w Lahti seniorskie mistrzostwa świata. W rywalizacji indywidualnej zajął 57. na dużej oraz 54. lokatę na normalnej skoczni. W konkursie drużynowym Japonia znalazła się na ostatnim, piętnastym miejscu, a Kasai miał najwyższą notę w zespole[27].
W marcu wziął udział w zawodach zaliczanych do klasyfikacji Pucharu Europy. W niemieckim Schönwaldzie stanął na drugim stopniu podium, przegrywając o 3,5 pkt. ze Szwajcarem Gérardem Balanchem[28]. Dzień później na tej samej skoczni był szósty i w klasyfikacji Turnieju Schwarzwaldzkiego, na który składały się oba konkursy został umiejscowiony na trzeciej pozycji. Tydzień później w norweskiej Sprovie w zawodach PE osiągnął miejsca dwunaste i piąte. W kolejnych konkursach w ramach tego pucharu Kasai nie wziął udziału i ostatecznie zajął w końcowej tabeli, razem z Janem Kowalem, Ristą Laakkonenem i Ari-Pekką Nikkolą 10. pozycję z 45 punktami na koncie.
Rywalizował za to w Vangu w światowym czempionacie juniorów. Osiągnął w nim piątą pozycję w konkursie drużynowym (spośród Japończyków miał najwyższą notę[29]) oraz 38. w indywidualnym. Dzień przed tymi drugimi zawodami ustanowił rekord miejscowej skoczni Lierberget – 90,5 m; tego samego dnia taką samą odległość osiągnął również Stian Kvarstad[30].
1989/1990
Kasai rozpoczął sezon od regularnych startów w Pucharze Świata. W kanadyjskim Thunder Bay był 27. oraz 18., a w amerykańskim Lake Placid po raz pierwszy w karierze zajmował pozycję w czołowej dziesiątce – osiągnął wówczas dziewiątą, a następnie siódmą pozycję. Dużo gorzej zakończyły się jego występy na skoczniach w Sapporo, gdzie został sklasyfikowany na 20. i 40. lokacie.
Na przełomie 1989 i 1990 zadebiutował w niemiecko–austriackim Turnieju Czterech Skoczni, również zaliczanym do PŚ. W Oberstdorfie zajął 26. miejsce, w Garmisch-Partenkirchen 15., w Innsbrucku 16., a w Bischofshofen 30. Łączna nota z tych czterech konkursów wyniosła 778,5 pkt. Japończyk zajął w klasyfikacji turnieju 19. pozycję[31].
Do rywalizacji w Pucharze Świata powrócił w lutym, biorąc udział w Turnieju Szwajcarskim. Na skoczni w Sankt Moritz był 18., w Gstaad 26., a w Engelbergu 51. Cykl trzech konkursów ukończył na 38. pozycji[31].
Lepszy wynik Kasai osiągnął we włoskim Predazzo, gdzie zajął 7. i 24. miejsce. Następnie, po raz pierwszy w życiu rywalizował na skoczni mamuciej. Miało to miejsce podczas mistrzostw świata w lotach w Vikersundzie. 150 m i 151 m dało mu 23. lokatę[32].
W konkursach PŚ w Lahti Japończyk powrócił do najlepszej dziesiątki, osiągając siódme i dziesiąte miejsce. Po raz ostatni w sezonie punktował w Örnsköldsviku, gdzie był czternasty. W Sollefteå był już 28., a w Raufoss 50. Z powodu braku śniegu na skoczni w Oslo czteroseryjnych zawodów festiwalowych na tamtejszym obiekcie (pod uwagę brano trzy najlepsze próby) nie zaliczono do klasyfikacji PŚ. Kasai zajął w nich 23. pozycję. Konkursy w Planicy ukończył na miejscach 22. i 68. Zdobyte w trakcie sezonu 43 punkty dały zawodnikowi 24. miejsce w ostatecznej klasyfikacji Pucharu Świata[31], ex aequo z Ladislavem Dluhošem.
1990/1991
Japoński narciarz w sierpniu i we wrześniu rywalizował w międzynarodowych zawodach w Nozawa Onsen (gdzie wygrał[33]) i w Stams (gdzie był 45.)
W sezonie zimowym Kasaiowi ani razu nie udało się wywalczyć punktów do klasyfikacji Pucharu Świata. Udział w tym cyklu rozpoczął w Lake Placid od 47. i 39. miejsca. Tydzień później w Thunder Bay zajął 53. i 51. lokatę. Poprawa wyników nie nastąpiła również w Sapporo, gdzie zawodnik osiągnął 61. oraz 39. pozycję.
Rywalizację w Turnieju Czterech Skoczni zakończył na 73. pozycji[31]. Na wynik ten złożyły się pojedyncze skoki z pierwszych dwóch konkursów w niemieckiej części TCS. Do obydwu zawodów w Austrii Japończyk nie zakwalifikował się. Ostatnim jego występem w PŚ w sezonie był konkurs w Oberhofie, gdzie zajął najlepsze w edycji tego cyklu 18. miejsce.
W lutym na skoczniach w Predazzo odbyły się konkursy skoków w ramach mistrzostw świata. W zawodach indywidualnych na dużej skoczni Kasai po dwóch skokach na 97 m[34] osiągnął 36. miejsce. Cztery dni później w rywalizacji zespołowej reprezentacja Japonii była jedenasta, Kasai zaś miał trzecią notę w drużynie[35]. W indywidualnym konkursie na skoczni 90–metrowej już nie wystartował.
1991/1992
Sezon Kasai rozpoczął od zawodów pucharowych w Thunder Bay, gdzie zajął 11. oraz 13. pozycję. Jeszcze lepiej było w rodzimym Sapporo, gdzie osiągnął 11. i 6. lokatę. Po tych zawodach w klasyfikacji PŚ plasował się na jedenastym miejscu z 23 punktami na koncie[36]. Japońska kadra, by lepiej przygotować się do zimowych igrzysk w Albertville zrezygnowała z kolejnych występów na międzynarodowej arenie, skupiając się na treningach w kraju. Dopiero w ich trakcie Kasai rozpoczął skakanie stylem V, próbując zastąpić dotychczas stosowany styl równoległy[37].
Swój olimpijski debiut Kasai zaliczył w Courchevel 9 lutego 1992, zajmując po skokach na 77,5 m i 83,5 m na skoczni normalnej 31. pozycję[38]. W konkursie drużynowym Japonia była czwarta, przegrywając zdecydowanie z Finlandią, Austrią i Czechosłowacją. Kasai ze skokami na 106 m i 97,5 m był najsłabszy w drużynie[39]. Na dużym obiekcie zawodnik znalazł się na 26. pozycji po skokach na 101,5 m i 94,5 m.
Po zakończeniu olimpiady Kasai powrócił do rywalizacji w Pucharze Świata. 29 lutego po raz pierwszy w karierze stanął na podium konkursu zaliczanego do cyklu World Cup. Na normalnej skoczni w fińskim Lahti skoczył 86 m i 89 m, co dało mu trzecie miejsce, za Tonim Nieminenem i Ernstem Vettorim[40]. Dzień później na większym obiekcie był szósty. W szwedzkim Örnsköldsviku ponownie znalazł się w czołowej trójce; dwa skoki na 88 m sprawiły, że przegrał tylko z Vettorim (różnicą 1,5 pkt.[41]) Tym samym w klasyfikacji PŚ przesunął się na dziesiąte miejsce[42]. W kolejnych konkursach pucharowych, w Trondheim skoczek był 6. i 60., a w Oslo 13.
Widok na Czarcią Górę z mamucim Čerťákiem, gdzie w marcu 1992 Kasai został mistrzem świata w lotach
22 marca w Harrachovie odbyły się mistrzostwa świata w lotach. Na ich starcie stanęło tylko trzydziestu pięciu skoczków, wśród których zabrakło najlepszych zawodników rozegranych ponad miesiąc wcześniej igrzysk[43]. Po dwóch skokach na 182 m i jednym na 146 m (zaliczano dwie najlepsze próby) złoty medal zdobył Kasai, osiągając notę 392,5 pkt. i przewagę 15,5 pkt. nad drugim Andreasem Goldbergerem[44]. Konkurs zaliczono też do klasyfikacji PŚ, tym samym Kasai odniósł swoje premierowe zwycięstwo w tym cyklu. Był pierwszym od 1980 Japończykiem, który wygrał zawody PŚ poza ojczystym krajem (poprzednio Masahiro Akimoto w Szczyrbskim Plesie); do 2008 był też najmłodszym mistrzem świata w lotach w historii[45]. W tabeli Pucharu Świata w lotach narciarskich zajął ostatecznie siódme miejsce (nie startował w lutym w dwóch konkursach w Oberstdorfie).
Sezon zakończył się zawodami w Planicy – w konkursie drużynowym Japonia była ósma, dzień później Kasai indywidualnie siódmy. W ostatecznej klasyfikacji PŚ zajął on dziewiąte miejsce ze 115 punktami[46].
1992/1993
We wrześniowym konkursie w Minakami Kasai był 21., w zaliczanych zaś do Turnieju Środkowoeuropejskiego zawodach w Stams i w Predazzo (Voli d'estate) zajął odpowiednio pierwsze[47] oraz czwarte miejsce[48]. Z powodu absencji Japończyka w zawodach w Hinterzarten sklasyfikowano go w tabeli Turnieju dopiero na 15. pozycji.
Pierwsze grudniowe zawody Pucharu Świata przeprowadzono w Falun. Na inaugurację Kasai zajął 34. miejsce, dzień później był siódmy. Tydzień potem, w jedynym konkursie jaki odbył się w Ruhpolding Japończyk został sklasyfikowany jako 21. zawodnik rywalizacji. W ostatnich przed TCS zawodach PŚ w Sapporo osiągnął 14. i 43. miejsce. W klasyfikacji generalnej dawało mu to, razem z Nicolasem Jean-Prostem 19. pozycję[49].
Niemiecko–austriacki turniej rozpoczął od zajęcia trzeciego miejsca w Oberstdorfie, po dwóch skokach na 113,5 m[50]. Dwa dni później w Garmisch odniósł pierwsze w sezonie pucharowe zwycięstwo, skacząc 108,5 m oraz 97,5 m[51]. Był to pierwszy od 1972 triumf reprezentanta Nipponu w konkursie tego Turnieju (wówczas uczynił to Yukio Kasaya). W tabeli TCS przesunął się na drugie miejsce. W Innsbrucku, skacząc 106 m i 97 m po raz kolejny stanął na najniższym stopniu podium[52], a w Bischofshofen znalazł się dzięki odległościom 127,5 m (rekord skoczni[53]) i 116,5 m na drugim miejscu[54]. W całym Turnieju Kasai był również drugi, tracąc do zwycięskiego Goldbergera 22,1 pkt.[55], a w Pucharze Świata awansował na trzecią pozycję[56].
Dwa tygodnie później – przerwę tę Kasai wykorzystał na starty w zawodach krajowych, osiągając kolejno trzecią, szóstą i ponownie trzecią lokatę – w Predazzo po skokach na 122,5 m oraz 115,5 m odniósł swoją drugą w sezonie wygraną w Pucharze Świata. Drugiego w tamtym konkursie Franciego Petka zdystansował o 31,3 pkt.[57] Dzień później w jednoseryjnej rywalizacji drużynowej Japonia była trzecia, a Kasai dostał za swój skok najwyższą notę w stawce[58]. W dwóch kolejnych konkursach PŚ (w Bad Mitterndorf) nie wystartował – rywalizował wówczas w mistrzostwach Japonii, zdobywając 30 stycznia na obiekcie K-90 w Hakubie dzięki skokom na 89,5 m i 85,5 m złoty medal.
W drugiej połowie lutego najlepsi skoczkowie świata powrócili do Falun, by wziąć udział w mistrzostwach świata. Na dużym obiekcie Kasai skoczył 114,5 m oraz 99 m, co pozwoliło zająć mu siódmą lokatę[59]. W konkursie drużynowym zespół Nipponu był piąty (nota Kasai była trzecią wśród Japończyków), a w zamykającym czempionat konkursie indywidualnym na mniejszej skoczni zawodnik zajął dziesiątą pozycję[60].
Kolejne zawody Pucharu Świata odbyły się w Lahti, gdzie Kasai najpierw wygrał (skoczył 90 m i 89,5 m i wyprzedził drugiego Jaroslava Sakalę o 17,4 pkt.[61]), a dzień później był czwarty. W całościowej klasyfikacji cyklu pozostawał na trzecim miejscu[62]. Również czwartą pozycję osiągnął w następnych konkursach, które miały miejsce w Lillehammer i w Oslo. W zwycięskich dla Japonii jednoseryjnych zawodach drużynowych w Planicy uzyskał 140 m, co było najlepszą odległością konkursu. Tego samego dnia osiągnął też 145,5 m, ustanawiając nowy rekord Bloudkovej velikanki[63]. W kończącym sezon konkursie indywidualnym, zajmujący po pierwszej serii i 120–metrowym skoku miejsce w czołówce stawki Kasai skoczył tylko 90 m, przez co spadł na 27. miejsce. Pomimo tego obronił trzecie miejsce w klasyfikacji PŚ, mając na koncie 172 punkty[64].
1993/1994
We wrześniowych zawodach Turnieju Środkowoeuropejskiego na igelicie rozłożonym na skoczniach w Hinterzarten, Predazzo i Stams Kasai osiągnął kolejno trzecie, piąte oraz czwarte miejsce, co w ogólnej klasyfikacji dało mu trzecią pozycję[31]. W październikowych zawodach Pucharu NTT ustanowił rekord dużej skoczni w Hakubie, osiągając odległość 126,5 m[65].
Na początku grudnia wziął udział w konkursach Pucharu Kontynentalnego w Lillehammer, gdzie zajął 13. i 10. pozycję. Zdobył tym samym 46 punktów do klasyfikacji tego cyklu, co po jego zakończeniu dało mu w niej 125. miejsce[31]. W pierwszych dwóch zawodach Pucharu Świata w sezonie, w Planicy uplasował się na piętnastym oraz piątym miejscu. W Predazzo nie udało mu się zdobyć pucharowych punktów (31. lokata), w Courchevel był 12., a w Engelbergu 27. W tabeli cyklu zajmował wówczas 15. miejsce[66].
Udział w Turnieju Czterech Skoczni rozpoczął od miejsc w drugiej dziesiątce – w Oberstdorfie był 14., a w Garmisch–Partenkirchen 13. Znacznie lepsze wyniki osiągnął w Austrii. W Innsbrucku po skokach na 102,5 m i 109,5 m był trzeci[67], w Bischofshofen zaś drugi dzięki odległościom 121,5 m i 117,5 m[68]. W całym Turnieju znalazł się na czwartej pozycji[69].
Trzy dni po zakończeniu TCS wygrał konkurs PŚ w Murau, osiągając 114 m i 115 m[70]. W klasyfikacji generalnej Pucharu awansował na czwarte miejsce[71]. W zawodach w Libercu nie wystartował, a na skoczniach w Sapporo zajął szóstą i piątą lokatę. Tydzień później na Ōkurayamie zdobył drugi w swej karierze tytuł mistrza kraju, osiągając w zawodach odległości 121,5 m i 135 m. Ten drugi wynik był nowym rekordem obiektu, lepszym od poprzedniego (ustanowionego przez Kasai dzień wcześniej w innych zawodach) o osiem metrów[72].
Kompleks skoczni Lysgårds w Lillehammer; na większym obiekcie japońska kadra, z Kasaiem w składzie w 1994 zdobyła srebrny medal olimpijski
W pierwszym konkursie indywidualnym na igrzyskach w Lillehammer, na dużej skoczni Kasai zajął czternaste miejsce, skacząc 110 m i 109,5 m[73]. W rozgrywanym na tym samym obiekcie konkursie drużynowym Japonia zajęła drugie miejsce, zdobywając srebrny medal[74]. Po trzech grupach pierwszej serii Japończycy wyraźnie prowadzili, lecz krótszy skok ostatniego w ich szeregach Masahiki Harady spowodował, że zostali wyprzedzeni przez Niemców o 0,8 pkt[75]. W finale Azjaci odzyskali wyraźne prowadzenie, górując nad rywalami przed ostatnią, ósmą grupą o 55,2 pkt. W niej najdłuższy lot konkursu, na 135,5 m, oddał Jens Weißflog. Harada nie wytrzymał presji wyniku i spadł na 97,5 m. Niemcy wygrali różnicą 13,2 pkt.[75] Kasai w tym konkursie osiągnął 128 m i 120 m, za co otrzymał trzecią notę w zespole. Był to pierwszy w historii medal reprezentacji Japonii w drużynowym konkursie skoków narciarskich. W zawodach solowych na mniejszej skoczni zajął on piątą pozycję po skokach na 98 m (za który dostał od słowackiego sędziego notę 20 punktów[75]) i 93 m. Brązowy medal przegrał z Dieterem Thomą różnicą półtora punktu[76].
Po powrocie do rywalizacji w Pucharze Świata dwukrotnie stanął na podium w Lahti – najpierw indywidualnie na skoczni K-90 był trzeci (81 m i 92 m[77]), a w drugim konkursie tamtego dnia na dużym obiekcie drużynowo drugi (113,5 m i 117 m; powodem braku zwycięstwa Japończyków były krótkie skoki Kenjiego Sudy[78]). W Örnsköldsviku Kasai był siedemnasty, a w Planicy w zaliczanych do PŚ mistrzostwach świata w lotach dziewiętnasty (153 m i 109 m[79], tę samą pozycję z 12 punktami zajął też w klasyfikacji PŚ w lotach). Ostatnie konkursy tamtej edycji Pucharu odbyły się w Thunder Bay. W zawodach drużynowych Japonia była piąta (Kasai oddał najlepsze skoki w zespole[80]), indywidualnie zaś zawodnik zajął 45. i 10. miejsce. W końcowej klasyfikacji PŚ był szósty z 562 punktami[81].
Po sezonie wprowadzono zmianę w przepisach dotyczących wiązań, co jednocześnie wymuszało na zawodnikach zmianę stylu skakania, do której Kasai nie mógł przywyknąć przez ponad dwa lata[14].
1994/1995
W sierpniu, w konkursie Letniej Grand Prix w Hinterzarten zajął 43. miejsce. W następnych zawodach tego cyklu, w Predazzo i w Stams uplasował się na, odpowiednio, 23. i 25. pozycji. W klasyfikacji cyklu po zsumowaniu punktów znalazł się na 26. miejscu z notą 456,4 pkt.[31]
Z powodu odniesionej kontuzji (złamanie kości) jedynymi międzynarodowymi zawodami, na starcie których pojawił się zimą 1995 był lutowy konkurs Pucharu Kontynentalnego w Sapporo. Ukończył go na dwunastej pozycji, a na koniec sezonu w klasyfikacji PK został umiejscowiony na 188. lokacie z 22 punktami[26][31].
1995/1996
W sierpniu w zawodach w Nozawa Onsen osiągnął 23. miejsce.
Do Pucharu Świata powrócił w grudniu 1995. Pierwszy konkurs, w jakim wziął udział miał miejsce w Oberhofie. Zajął w nim, po skoku na 90 m i odpadnięciu w pierwszej serii 37. miejsce. Lepsze wyniki osiągnął w Turnieju Czterech Skoczni: po czternastym miejscu w Oberstdorfie, dwunastym w Garmisch-Partenkirchen, dziewiątym w Innsbrucku oraz siedemnastym w Bischofshofen w klasyfikacji końcowej tego cyklu został umiejscowiony na dziesiątej pozycji[82], a w Pucharze Świata był wówczas 27[83].
Skocznia Ōkurayama, pod którą Kasai w ramach PŚ i PK ośmiokrotnie stawał na podium
Tydzień później startował w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Sapporo, podczas których trzykrotnie plasował się w czołowej trójce. Na skoczni dużej wygrał z przewagą 16,9 pkt. nad Naokim Yasuzakim[84], dzień później był na niej drugi, a kolejnego dnia na mniejszym obiekcie trzeci. Dzięki tym wynikom w ostatecznej klasyfikacji CoC Kasai znalazł się na miejscu 36. z 240 punktami[31].
Znacznie gorsze występy zaliczył na tych samych skoczniach tydzień później w Pucharze Świata – na Miyanomori był 52., a na Ōkurayamie 35. W dwóch konkursach na Kulm, liczonych łącznie do klasyfikacji mistrzostw świata w lotach zajął 21. i 22. miejsce, co dało mu 24. pozycję w czempionacie[85] (dzięki 19 pucharowym punktom zajął 26. miejsce w tabeli PŚ w lotach). W następnych pucharowych konkursach w Iron Mountain klasyfikowany był na 17. i 18. lokacie. W Kuopio zajął miejsce 28., zaś przed pierwszymi zawodami w Lahti nie przebrnął kwalifikacji, prawdopodobnie łamiąc wówczas po raz pierwszy kość. Opuścił tym samym kolejne konkursy PŚ, w którym ostatecznie osiągnął 36. pozycję ze 132 punktami[86].
Po wtórym złamaniu kości, aby całkowicie pozbyć się strachu przed skakaniem, oddał latem około 900 skoków treningowych (przeciętna liczba skoków w okresie przygotowawczym to 300[26]).
1996/1997
W sierpniowych zawodach w Rælingen Kasai osiągnął 39. lokatę. Z kolei w klasyfikacji letniego cyklu Grand Prix 1996 zajął piętnaste miejsce, zdobywając 79 punktów[31]. Na pozycję tę złożyły się 26. lokata w Trondheim, 10. w Oberhofie, 23. w Hinterzarten i 6. w Predazzo. W Stams Japończyk odpadł w pierwszej serii (46. miejsce).
We wrześniu startował w konkursach PK w Hakubie. Na normalnej skoczni był 21., na dużej zaś nie awansował z kwalifikacji[87]. 10 zdobytych tym samym punktów dało mu 245. miejsce w klasyfikacji generalnej tego Pucharu na zakończenie sezonu.
Zimą Kasaiowi zaczęły dokuczać bóle kręgosłupa, będące rezultatem niedotrenowania mięśni w związku z brakiem odpowiedniej ilości ćwiczeń siłowych[26].
Sezon Pucharu Świata Japończyk rozpoczął w Lillehammer, zajmując tam 15. i 25. miejsce. Po raz pierwszy w czołowej dziesiątce tamtej edycji cyklu uplasował się w Kuusamo, gdzie był 7. oraz 23. Na dużej skoczni w Harrachovie był klasyfikowany na 6. i 18. pozycji, a w całym Pucharze po czeskich konkursach na 11. lokacie ze 119 punktami[88].
W konkursach TCS Kasai uzyskiwał kolejno 31. miejsce w Oberstdorfie, 20. w Ga–Pa oraz 11. w Innsbrucku. W zawodach w Bischofshofen nie wystartował. Choć po trzecim konkursie Turnieju w jego klasyfikacji był siedemnasty, to absencja w finale zepchnęła go na 24. miejsce[89]. W tabeli PŚ znalazł się na szesnastej lokacie.
Dwa tygodnie później w Sapporo osiągnął 16. i 21. pozycję, a w Hakubie jedyny raz w sezonie stanął na podium; 131,5 m (rekord skoczni[65]) i 117,5 m dały mu drugie miejsce, za Adamem Małyszem[90]. Po powrocie do Europy startował w Willingen, gdzie zajął 18. i 15. lokatę. W Bad Mitterndorf był 33. oraz 11., w Lahti 41., w Kuopio i w Falun 27., a w Oslo 12. Konkursy w tych czterech ostatnich miastach zaliczano do klasyfikacji Turnieju Nordyckiego, w którym Kasai zajął 32. pozycję[31]. Na zakończenie sezonu w Planicy osiągnął on dwudziestą pozycję, a dzień później nie zakwalifikował się do zawodów. Tym samym w PŚ został sklasyfikowany na 17. miejscu z 351 punktami[91], a w tabeli lotów na 23. z 35 punktami.
1997/1998
Latem Japończyk wziął udział we wszystkich konkursach Grand Prix. W Courchevel zajął dwunaste miejsce, w Trondheim był szesnasty, w Hinterzarten trzydziesty pierwszy, w Predazzo ósmy, w Stams zaś piąty. Zdobył tym samym 114 punktów do klasyfikacji igelitowego turnieju, w której uplasował się na jedenastej pozycji[31].
We wrześniu wystartował w Pucharze Kontynentalnym w Hakubie, gdzie zajął czwarte i drugie miejsce (w tym drugim konkursie ustąpił o 19,8 pkt. Kazuyoshiemu Funakiemu[92]). Ze 130 punktami do klasyfikacji CoC znalazł się w nim na koniec sezonu na 85. lokacie.
W Lillehammer, w konkursie inaugurującym kolejną edycję Pucharu Świata Kasai stanął na najniższym stopniu podium, osiągając 118,5 m i 122,5 m[93]. Dzień później na tej samej skoczni zajął siódme miejsce. Na tej samej pozycji znalazł się tydzień później w kolejnych zawodach PŚ w Predazzo. W Villach był siedemnasty, natomiast w Harrachovie dziesiąty. W konkursach w Engelbergu sklasyfikowany został na czwartej (do trzeciego Jannego Ahonena stracił 0,1 pkt.[94]) i siódmej lokacie. Po tamtych zawodach w całym cyklu PŚ zajmował szóste miejsce[95].
Najlepszy wynik w Turnieju Czterech Skoczni zaliczył w Oberstdorfie, gdzie był szósty. W Garmisch nie skakał w konkursie (30 grudnia podczas treningowej gry w piłkę zwichnął staw skokowy), w Innsbrucku uplasował się na 25., w Bischofshofen na 30., a w całym TCS na 24. miejscu[96]. W Pucharze Świata zajmował dziesiąte miejsce[97].
W kolejnych pięciu konkursach indywidualnych PŚ nie wystartował, podobnie jak w mistrzostwach świata w lotach, jakie pod koniec stycznia rozgrywano w Oberstdorfie. Do igrzysk w Nagano przystępował ze skręconą nogą w kostce, załamany śmiercią matki[26].
„Ciągle mam łzy w oczach, czytając jej listy. Pisała, że z pewnością znów powrócę do światowej czołówki i dzięki mnie skoki odzyskają należną im rangę. Dlaczego wszystko wciąż sprzysięga się przeciwko mnie?”
— Noriaki Kasai, [26]
W pojedynczym konkursie pucharowym w Sapporo, rozegranym na tydzień przed pierwszym konkursem olimpijskim zajął 37. miejsce. Na olimpiadzie w Hakubie został nominowany tylko do występu na skoczni normalnej, gdzie po skokach na 87,5 m i 84,5 m był siódmy[98]. Nie znalazł się w składzie reprezentacji Japonii na konkurs indywidualny i drużynowy na większym obiekcie.
Na początku marca w krajach nordyckich rozegrano osiem zawodów indywidualnych, z czego cztery ostatnie zaliczano do klasyfikacji Turnieju Nordyckiego. Kasai w Vikersundzie był osiemnasty i trzeci (skoczył 180 m i 168 m[99]; lokaty te dały mu trzynastą pozycję w tabeli PŚ w lotach), w Kuopio piąty (w pierwszej serii osiągnął 127,5 m, co było rekordem skoczni[100]), w Lahti siedemnasty i ósmy, w Falun szesnasty, w Trondheim drugi (po skokach na 123,5 m i 125,5 m; przegrał punktem z Masahiką Haradą[101]), a w Oslo trzydziesty. W klasyfikacji TN był ostatecznie czwarty[102].
Sezon zakończyły zawody na dużej skoczni w Planicy, gdzie Kasai najpierw był czwarty, a następnie zwyciężył dzięki skokom na 147,5 m (poprawił o dwa metry własny rekord obiektu sprzed pięciu lat) oraz 131 m[103]. Rywalizację w Pucharze Świata zakończył na dziesiątej pozycji z dorobkiem 720 punktów[104].
1998/1999
W zawodach Grand Prix latem 1998 Kasai osiągnął 10. lokatę w Stams, 28. w Predazzo, 14. w Courchevel, 9. w Hinterzarten oraz 4. i 7. w Hakubie. W tym ostatnim mieście rozegrano też na zakończenie zmagań konkurs drużynowy, w którym zwyciężyła drużyna Japonii z Kasaiem (107 m i 125 m) w składzie[105]. Sam Kasai w ostatecznej klasyfikacji cyklu znalazł się na siódmym miejscu z dorobkiem 162 punktów[31].
Rywalizację w nowym sezonie Pucharu Świata rozpoczął od udziału w zawodach w Lillehammer, gdzie zajął 5. oraz 37. pozycję. W konkursach w Chamonix był piąty i szósty, a w Predazzo uplasował się dzięki skokom na 122 m i 124 m na trzeciej pozycji[106]. W kolejnym konkursie, w Oberhofie, był dwunasty, a na dużej skoczni w Harrachovie uplasował się na trzynastym oraz na drugim miejscu (po skokach na 122,5 m i 125 m przegrał tylko z Ahonenem[107]). W klasyfikacji World Cup zajmował wówczas miejsce czwarte[108].
W pierwszym konkursie 47. Turnieju Czterech Skoczni, rozgrywanym w Oberstdorfie, Kasai uplasował się na trzeciej pozycji. Skoczył wówczas 120 m i 114 m, przegrywając o 3,1 pkt. z Martinem Schmittem i o 1,1 pkt. z Andreasem Goldbergerem[109]. Również na trzecim miejscu znalazł się w Garmisch, tym razem po skokach na 111 m i 119,5 m przegrał tylko ze Schmittem i Ahonenem[110]. W klasyfikacji TCS nadal był trzeci[111]. Na skoczni w Innsbrucku Japończyk okazał się już najlepszy, a skoki na 109,5 m i 108 m oraz lepsze od rywali noty[112] pozwoliły mu też awansować na pozycję lidera Turnieju (o 0,4 pkt. przed Ahonenem[113]). W zamykających cykl zawodach w Bischofshofen Kasai był jednak dopiero czwarty, 8 pkt. za drugim w konkursie Finem, który w ten sposób zwyciężył w całym TCS. Kasai ostatecznie był drugi[114], a w klasyfikacji PŚ przesunął się do czasu rozegrania kolejnych zawodów na miejsce trzecie[115].
Dwukrotnie trzecią pozycję osiągnął też w kolejnych pucharowych konkursach w Engelbergu, za każdym razem zdecydowanie ustępując wyżej sklasyfikowanym zawodnikom[116][117] (pierwszego dnia skoczył 121 m i 122,5 m, drugiego zaś – 125,5 m i 124,5 m). W kolejnych tygodniach notował słabsze wyniki – w Zakopanem był piąty i jedenasty, a w Sapporo szósty i dwunasty. Weekend 29–31 stycznia na skoczni Mühlenkopf w Willingen był dla Kasai dużo bardziej udany, odniósł on bowiem wtedy trzy zwycięstwa – dwa indywidualne i jedno drużynowe. W piątkowym konkursie indywidualnym dzięki skokom na 132,5 m – rekord obiektu[118] – i 124,5 m pokonał o 0,9 pkt. drugiego Martina Schmitta[119], w sobotnim drużynowym lądował dwukrotnie na 129 m (lepszą notę miał tylko Schmitt), a drużyna Japonii o 72,7 pkt. wyprzedziła RFN[120], w niedzielnych zawodach zaś ponownie zwyciężył po skokach na 127 m i 128 m[121]. W klasyfikacji generalnej pozostał na czwartym miejscu, a w kolejnym konkursie PŚ w Harrachovie nie wystartował. Wziął wtedy udział w mistrzostwach Japonii na skoczni normalnej w Hakubie, w których zwyciężył po oddaniu skoku na 95,5 m.
Kompleks skoczni w Bischofshofen, gdzie Kasai w lutym 1999 został drużynowym wicemistrzem świata
Pod koniec lutego na skoczniach w Bischofshofen i Ramsau rozegrano konkursy mistrzostw świata. Na skoczni dużej Kasai był dziesiąty (115 m i 118,5 m[122]), na normalnej piąty (95 m i 92 m[123]), a w konkursie drużynowym na obiekcie K–120 Japonia z Kasaiem w składzie (114,5 m i 134 m) zdobyła tytuł wicemistrzowski, ustępując Niemcom o 1,9 pkt.[124]
W konkursie PŚ w Kuopio Kasai zajął trzecie miejsce (skoczył 125,5 m i 121 m[125]), w Lahti był piąty, w Trondheim pierwszy (lądował na 132,5 m i 127,5 m[126]), w Falun czwarty, a w Oslo po skokach na 123 m i 117,5 m znów pierwszy[127]. Po zsumowaniu wyników z Lahti, Falun i Oslo Kasai ogłoszono zwycięzcą trzeciej edycji Turnieju Nordyckiego (nota 608,8 pkt.[128]) W PŚ nadal był czwarty.
W kończącej sezon rywalizacji na mamuciej skoczni w Planicy Kasai zajął w trzech konkursach indywidualnych kolejno czwartą, trzecią (182 m i 207,5 m[129]) oraz pierwszą (196,5 m i 214 m[130]) lokatę. Wyniki te dały mu 210 pkt. i drugie miejsce w klasyfikacji PŚ w lotach[31] (30 pkt. za zwycięskim Schmittem) oraz ostatecznie trzecią pozycję w generalnej tabeli PŚ – łącznie zdobył 1598 pkt., mniej o 155 pkt. od wspomnianego Niemca i o 97 pkt. mniej od drugiego Ahonena[131].
1999/2000
Udział w kolejnej edycji GP Kasai rozpoczął w Hinterzarten. W konkursie drużynowym razem z drużyną Japonii został sklasyfikowany na drugiej pozycji (skoczył 102,5 m i 100 m), ustępując o pół punktu Niemcom[132]. W rywalizacji indywidualnej był trzynasty. W kolejnych konkursach spisywał się słabiej – w Courchevel był 50., w Stams 18., w Hakubie 26. i 55. Rezultaty te dały mu łącznie 38 punktów i 25. pozycję w końcowej klasyfikacji[133].
W październiku pojawił się na starcie rywalizacji w Pucharze Kontynentalnym na dużym obiekcie w Hakubie, gdzie zajął piąte oraz czwarte miejsce.
Pierwsze zimowe konkursy (zaliczane do World Cup), rozgrywane na skoczni Puijo w Kuopio Kasai ukończył na piątym oraz na trzynastym miejscu. Tydzień później w Predazzo był ponownie piąty oraz siedemnasty. W Villach uplasował się na 16. pozycji, w Zakopanem zaś – na 34. i 14. W generalnej klasyfikacji Pucharu zajmował jedenaste miejsce[134]. Daleko od czołowych lokat plasował się również podczas TCS. W Oberstdorfie zajął miejsce 47., w Ga–Pa 18., w Innsbrucku 13., a w Bischofshofen 17. W całym Turnieju został sklasyfikowany na dwudziestej pozycji[135]. Po zakończeniu niemiecko–austriackiego cyklu wystartował jeszcze w Engelbergu (gdzie był 44. i 11.), a kolejne dwa weekendy spędził na skoczniach w Sapporo, gdzie brał udział w zawodach CoC i WC.
Rywalizując w mniej prestiżowym z Pucharów, Kasai osiągnął kolejno pierwsze miejsce na obiekcie normalnym (skoczył 90 m i 94,5 m[136]), a także czwarte oraz drugie (129 m i 126 m[137]) miejsce na skoczni dużej. Z 325 punktami PK na koniec sezonu znalazł się na trzydziestym miejscu w jego klasyfikacji[31].
Tydzień później w zawodach PŚ na Ōkurayamie zajął ósme i dwudzieste dziewiąte miejsce, a w kolejnych dniach w Hakubie był z reprezentacją Ipponu czwarty w konkursie drużynowym oraz jedenasty w indywidualnym. W tabeli generalnej cyklu znajdował się na dwunastej pozycji[138]. Kolejne zawody (w Willingen) Japończyk ukończył na 31. i 22. lokacie.
Na mistrzostwach świata w lotach w Vikersundzie Kasai osiągnął 159,5 m, 158 m oraz 184,5 m i uplasował się ostatecznie na piątej pozycji[139].
Konkurs PŚ na mamucie w Bad Mitterndorf zakończył na 30. miejscu, w Iron Mountain z kolei drugiego dnia rywalizacji był 42. (pierwszego dnia nie wystartował w zawodach). Pucharowa rywalizacja przeniosła się następnie do krajów nordyckich. W Lahti Kasai zajął w konkursach indywidualnych miejsca ósme i osiemnaste, a w drużynowym piąte (miał najwyższą notę wśród Japończyków[140]). W Trondheim był siódmy, a w Oslo siedemnasty. Po zsumowaniu punktów PŚ zdobytych w czterech wymienionych konkursach indywidualnych Kasai sklasyfikowano na dziewiątej pozycji w tabeli Turnieju Nordyckiego[141].
Sezon kończyły konkursy w Planicy. W jednoseryjnych zawodach drużynowych Japonia była trzecia (Kasai lądował na 173,5 m[142]), a w indywidualnych sam Kasai piąty. Ostatecznie w klasyfikacji PŚ był piętnasty z 436 pkt. na koncie[143], a w PŚwL – dziesiąty z 46 pkt.[31]
2000/2001
W sierpniowych zawodach Grand Prix w Hinterzarten Kasai dwukrotnie stanął na podium: w konkursie drużynowym po skokach na 99,5 m i 109 m[144] wraz z japońską reprezentacją był drugi, a w jednoseryjnym indywidualnym trzeci (skoczył 100,5 m[145]); prócz tego, dzięki skokowi na 112,5 m został też rekordzistą skoczni Adler[146]. W zakończonym również po pierwszej serii konkursie w Kuopio, pomimo najdłuższego skoku (125 m) przegrał o 0,3 pkt. z Jannem Ahonenem i zajął drugą pozycję[147]. W kolejnych zawodach w Villach był dwudziesty pierwszy, w Courchevel nie wystartował, w Hakubie osiągnął miejsce trzecie (124 m i 121 m[148]) i dwudzieste drugie, a w Sapporo dziesiąte i szóste. Wyniki te pozwoliły mu znaleźć się na czwartej pozycji w ostatecznej klasyfikacji GP z dorobkiem 285 pkt.[149]
Na inaugurację Pucharu Świata Kasai zajął na skoczni w Kuopio przedostatnie, 48. miejsce. Dzień później drużyna Japonii z Kasaiem w składzie zajęła w konkursie zespołowym piąte miejsce. Tydzień później na tym samym obiekcie skoczek w jedynej rozegranej serii osiągnął 117 m, przegrywając tylko z Mattim Hautamäkim[150] i po raz pierwszy od marca 1999 stanął na podium konkursu PŚ. Dzień później zajął osiemnaste miejsce, a w klasyfikacji generalnej był wówczas siódmy[151].
W Oberstdorfie, w konkursie otwierającym 49. Turniej Czterech Skoczni Kasai uplasował się po skokach na 116,5 m i 128,5 m na drugim miejscu[152]. W konkursie w Garmisch dzięki osiągnięciu 120 m i 122 m[153] Japończyk okazał się najlepszy, a także został liderem klasyfikacji TCS[154]. Na Bergisel w Innsbrucku zajął trzecie miejsce (lądował na 94 m i 111,5 m[155]), lecz stracił przodownictwo w Turnieju na rzecz Adama Małysza, ustępując mu odtąd o 38,4 pkt.[156] W Bischofshofen, w ostatnich zawodach TCS Kasai w pierwszej serii spadł na 75 m, zajął 44. miejsce i w końcowej tabeli TCS był dopiero dwunasty[157]. W PŚ stracił zajmowaną od czasu zwycięstwa w Ga–Pa pozycję wicelidera klasyfikacji i spadł na czwartą pozycję[158].
W kolejnych zawodach WC, na mamucie w Harrachovie Kasai był siódmy i jedenasty. W Park City najpierw będąc członkiem japońskiej ekipy triumfował w konkursie drużynowym (126,5 m i 130 m – wyrównanie oficjalnego rekordu skoczni[159] – oraz najwyższa nota w stawce[160]), a następnie był indywidualnie osiemnasty. W Hakubie zajął czwartą pozycję (0,2 pkt. za podium[161]), a w Sapporo dziesiątą i ponownie czwartą. W Willingen z kolei zajął siódmą i czwartą lokatę, a w konkursie drużynowym partycypował w osiągnięciu najniższego stopnia podium (skoczył 123,5 m i 131 m, co dało mu najwyższą notę w zespole[162]). W generalnej klasyfikacji pozostał na czwartej pozycji[163].
Mistrzostwa świata w Lahti Kasai zakończył bez zdobyczy medalowej. Na skoczni dużej był dziewiętnasty indywidualnie (111,5 m i 102,5 m[164]) i czwarty w drużynie (110 m i 115,5 m oraz druga najlepsza nota wśród Japończyków[165]), a na normalnej odpowiednio ósmy (80,5 m i 92,5 m[166]) i czwarty (90 m i 92 m oraz najwyższa nota w zespole[167]).
Również po powrocie do pucharowej rywalizacji Kasai nie stawał już indywidualnie na podium. Na mamucie w Oberstdorfie zajął osiemnastą oraz szóstą pozycję, a w zaliczanych do Turnieju Nordyckiego konkursach w Falun, Trondheim i Oslo był kolejno 8., 44. i 19., co dało mu 16. lokatę w Turnieju z dorobkiem 44 pkt.[31] W ostatnich zawodach w Planicy był trzeci w rywalizacji zespołowej (184 m i 192 m[168]) i osiemnasty w solowej. Z 728 zdobytymi punktami zajął ostatecznie czwarte miejsce w Pucharze Świata[169] oraz ósme w klasyfikacji lotów (126 pkt.[31])
2001/2002
W edycji 2001 cyklu Grand Prix Kasai zajął 31. miejsce z 46 punktami na koncie[170]. W Hinterzarten w pierwszym konkursie był 22., do drugiego zaś nie zakwalifikował się. W Courchevel osiągnął 39. lokatę, w Stams ponownie nie przeszedł kwalifikacji, w Sapporo był 32., a w Hakubie 16.
Przed sezonem zimowym firma Mycal, właściciel klubu sportowego, w którego barwach startował Kasai zbankrutowała. Skoczek, który był w tej sytuacji zmuszony ograniczyć liczbę treningów zastanawiał się nad zakończeniem kariery[26].
Podobnie jak w GP, również w Pucharze Świata Kasai plasował się daleko od czołowych miejsc. W Kuopio zajął 19. i 23. pozycję, a w Titisee-Neustadt 25. i 21. Lepiej skakał w Villach, gdzie był siódmy w konkursie indywidualnym oraz drugi w zespołowym (lądował na 95 m i 91,5 m, co dało mu najwyższą notę w drużynie[171]). W Engelbergu sklasyfikowano go na 25. oraz na 30. miejscu, a w całym PŚ po kolejnych konkursach w Predazzo (gdzie nie startował) – na pozycji 25[172].
W Turnieju Czterech Skoczni Kasai znalazł się na 31. miejscu[173]. W poszczególnych konkursach zajmował następujące pozycje: w Oberstdorfie nie zakwalifikował się, w Garmisch był 37., w Innsbrucku 28., a w Bischofshofen 20. W kolejnych pucharowych zawodach w Willingen zajął piętnastą lokatę w rywalizacji indywidualnej oraz czwartą w drużynowej. W Zakopanem z kolei nie startował. W konkursie w Hakubie był ósmy, a w Sapporo jedyny raz w sezonie stanął na podium PŚ. Japończyk uzyskał wówczas odległości 124 m oraz 120,5 m i zajął trzecie miejsce[174]. W czołowej trójce Kasai znalazł się też w rozgrywanym dzień później konkursie drużynowym. Skoczył wówczas 125,5 m i 123,5 m, a reprezentacja Japonii została sklasyfikowana na drugiej pozycji[175].
Konkursy olimpijskie w Park City nie były dla Kasai już tak udane. Na normalnym obiekcie zajął 49. miejsce (zaliczając upadek na 85 m[176][177], w wyniku którego powstała na zeskoku nierówność, która utrudniała poprawne lądowanie kolejnym zawodnikom), na dużym zaś 41. (doleciał do 110 m[178]). Nie znalazł się w składzie reprezentacji na konkurs drużynowy.
W zaliczanych do Turnieju Nordyckiego zawodach PŚ w Lahti Kasai nie wystartował (podobnie jak w mistrzostwach świata w lotach w Harrachovie), natomiast w kolejnych konkursach obu cykli plasował się w trzeciej dziesiątce – był 22. w Falun, 25. w Trondheim i 28. w Oslo. Dało mu to 18 punktów i 32. miejsce w TN[31]. W zamykającym sezon konkursie zespołowym w Planicy Japonia z Kasaiem w składzie zajęła czwarte miejsce. Ostatecznie w klasyfikacji Pucharu Świata zajął on 23. miejsce, zdobywając 219 pkt.[179]
2002/2003
W Grand Prix 2002 japoński narciarz został sklasyfikowany na 42. pozycji z 17 punktami na koncie[180]. W Hinterzarten najpierw został zdyskwalifikowany w serii kwalifikacyjnej, a w drugim konkursie był szesnasty; w Courchevel zajął 35. lokatę, w Lahti był 29. oraz nie przeszedł kwalifikacji, a w ostatnich zawodach w Innsbrucku znalazł się na 38. miejscu.
Kasai przed startem nowego sezonu zimowego został przyjęty do klubu Tsuchiya Home, w którym rozpoczął współpracę z dwoma trenerami z Finlandii, którzy nakłonili go do zmiany dotychczasowego stylu skakania[26].
Zimą, w pierwszej części Pucharu Świata Japończyk nie nawiązywał walki o czołowe lokaty, choć za każdym razem uzyskiwał awans do finałowej serii. W Kuusamo był 12. i 22., w Trondheim 11. i 9., w Neustadt 19. i 17., a w Engelbergu 20 i 17. W klasyfikacji ogólnej zajmował wówczas trzynastą pozycję[181]. W Turnieju Czterech Skoczni zajmował kolejno 21. miejsce w Oberstdorfie, 22. w Garmisch, 13. w Innsbrucku oraz 39. w Bischofshofen. Dało mu to 23. pozycję w końcowej klasyfikacji TCS[182]. W kolejnych konkursach WC, w Libercu i w Zakopanem nie wystartował.
Wziął za to udział w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Sapporo, osiągając czwarte oraz trzecie miejsce (we wtórych zawodach lądował na 128 m i 122 m[183]). Zdobył tym samym 110 punktów do klasyfikacji CoC, w której na koniec sezonu zajął 61. miejsce[31]. Dwa tygodnie później konkurs PŚ w Hakubie zakończył na dziewiątym miejscu, a w kolejnych rywalizacjach tego cyklu, w Sapporo był 10. i 22. Następne dwa konkursy PŚ, rozgrywane na mamucie w Bad Mitterndorf Kasai ukończył na dziesiątej pozycji. Z kolei w Willingen najpierw był dwunasty, a drugiego dnia zawodów okazał się najlepszym w stawce loteryjnego konkursu[184], po skoku na 147 m[185]. Podczas rywalizacji w tym niemieckim mieście Japończyk doznał kontuzji, jednak nie zdecydował się zrezygnować z udziału w jakimkolwiek konkursie do końca sezonu[186].
Kompleks skoczni Giuseppego Dal Bena we włoskim Predazzo
Pomimo kontuzji Kasai na światowym czempionacie we włoskim Predazzo zdobył na skoczniach Dal Bena trzy medale. W konkursie indywidualnym na dużym obiekcie skoczył 131 m i 130,5 m, zajmując trzecie miejsce[187] i zdobywając brąz, w zawodach drużynowych na K–120 wraz z japońskim zespołem wywalczył srebro (osiągnął 130 m i 132 m, co dało mu najwyższą notę w drużynie[188]), a na zakończenie mistrzostw, w konkursie indywidualnym na skoczni normalnej ponownie zajął trzecie miejsce i zdobył brązowy medal (miał 99 m i 104 m[189]).
W zawodach Pucharu Świata w Oslo Kasai został sklasyfikowany wraz z reprezentacją Japonii na czwartej lokacie w rywalizacji drużynowej oraz na piątej w konkursie solowym. W Lahti był szósty i szesnasty, a w klasyfikacji Turnieju Nordyckiego, obejmującej trzy konkursy w Norwegii i Finlandii znalazł się na pozycji siódmej[31]. W wieńczących sezon zawodach w Planicy zajął szóste miejsce w konkursie drużynowym oraz trzydzieste szóste i siódme w konkursach indywidualnych. Ostatecznie, w całym Pucharze Świata ujęty został z 548 punktami na trzynastej pozycji[190].
2003/2004
Również trzynasty (z 91 punktami) był w klasyfikacji GP 2003[191]. W Hinterzarten zajął szóste miejsce w konkursie drużynowym oraz dwudzieste szóste w indywidualnym, w Courchevel był po skokach na 123,5 m i 114,5 m trzeci[192], w Predazzo trzydziesty trzeci, a w Innsbrucku dziesiąty.
W pierwszych zawodach nowej edycji Pucharu Świata, w Kuusamo Kasai zajął dwunaste oraz osiemnaste miejsce. W Trondheim był dwudziesty pierwszy, w Titisee–Neustadt szósty, a w Engelbergu dziesiąty. Przed rozpoczęciem TCS, w klasyfikacji World Cup Japończyk zajmował dwunastą pozycję[193].
W niemiecko–austriackim turnieju uplasował się na ósmym miejscu[194]. Stało się to po zajęciu piątej lokaty w Oberstdorfie, szóstej w Garmisch–Partenkirchen i w Innsbrucku oraz jedenastej w Bischofshofen. W czterech kolejnych konkursach PŚ (w Libercu i w Zakopanem) nie wziął udziału.
Do rywalizacji powrócił w Hakubie, jednak występ na tamtejszej skoczni zakończył się dlań 49. miejscem. Lepsze wyniki osiągnął w Sapporo – zajął tam ósmą oraz, dzięki skokom na 125,5 m i 127,5 m, drugą pozycję[195]. Na podium stanął również tydzień później w Oberstdorfie, gdzie na skoczni mamuciej lądował na 210,5 m oraz 197,5 m i znalazł się na trzecim miejscu[196]. Z kolei w Willingen osiągnął piętnastą lokatę w rywalizacji solowej i czwartą w zespołowej.
Mistrzostwa świata w lotach, jakie rozegrano w Planicy Kasai ukończył po skokach na 170,5 m, 199,5 m, 200 m oraz 88 m na 24. pozycji[197]. W konkursie drużynowym uzyskał 203 m i 213 m, lecz reprezentacja Japonii zajęła dopiero piątą pozycję[198].
Tydzień później Kasai zwyciężył w zawodach PŚ w Park City. Stało się to dzięki skokom na 120,5 m i 122,5 m[199]. Tym samym został najstarszym zwycięzcą konkursu PŚ w historii, poprawiając osiągnięcie Jensa Weißfloga z 1996[200]. Rekord ten przetrwał do 2009 (nowy ustanowił Takanobu Okabe). W marcu japoński zawodnik stanął na pucharowym podium raz jeszcze – w Lahti, gdzie drużyna Japonii zajęła trzecie miejsce w rywalizacji narodowych zespołów. Kasai skoczył wówczas 121 m i 121,5 m i miał najwyższą notę w drużynie[201]. W konkursie indywidualnym był dziewiąty. W kolejnych zawodach Turnieju Nordyckiego zajął jedenastą pozycję w Kuopio oraz szesnastą w Lillehammer i w Oslo. W klasyfikacji TN uplasował się na dziesiątym miejscu[202], a w ostatecznej klasyfikacji PŚ – na miejscu ósmym z 631 punktami[203].
W marcu dwukrotnie poprawiał też rekord skoczni Miyanomori w Sapporo – najpierw na 100 m, a potem na 101 m[204].
2004/2005
W klasyfikacji letniego Grand Prix Kasai uplasował z 263 punktami na piątym miejscu[205]. Stało się tak po zajęciu trzeciej pozycji w Hinterzarten (po skokach na 105,5 m i 106 m[206]), siódmej w Courchevel, jedenastej w Zakopanem, siedemnastej w Predazzo, dziewiątej w Innsbrucku oraz trzeciej (131,5 m i 129,5 m[207]) i szóstej w Hakubie. Dodatkowo dwukrotnie wraz z drużyną Japonii stawał na podium zawodów zespołowych: w Hinterzarten po zajęciu drugiego miejsca (Kasai skoczył 103 m i 105,5 m[208]) i w Zakopanem po zajęciu miejsca trzeciego (116 m i 119,5 m Kasai[209]).
Konkursy Pucharu Świata w Kuusamo Kasai dwukrotnie zakończył zajęciem szóstego miejsca. W Trondheim był z kolei czternasty i dziewiąty, w Harrachovie jedenasty i piąty, a w Engelbergu dziesiąty i dwudziesty piąty. W tabeli generalnej Pucharu zajmował dziewiąte miejsce[210].
W konkursie w Oberstdorfie Kasai uplasował się na piętnastym miejscu; podobnie było w zawodach w Garmisch. W Innsbrucku zajął dwudziestą lokatę, a w Bischofshofen dziesiątą. W Turnieju Czterech Skoczni, na który składały się cztery wymienione konkursy był na jedenastym miejscu[211]. Z kolei w Willingen znalazł się na piątej pozycji w zawodach drużynowych, a na trzynastej w indywidualnych. W Bad Mitterndorf na skoczni do lotów był 34. i 22. Z powodu kontuzji, jaką odniósł jeszcze przed zawodami na mamucie (skręcił prawą nogę w kostce[212]) nie wziął udziału w kolejnych zawodach w Neustadt i w Zakopanem i w klasyfikacji PŚ spadł na 14. miejsce[213].
Zawody pucharowe na macierzystej skoczni w Sapporo ukończył na dziewiątej oraz na siódmej pozycji. Z kolei podczas próby przedolimpijskiej w Pragelato był osiemnasty w konkursie indywidualnym oraz szósty w drużynowym.
Na mistrzostwach świata w Oberstdorfie Kasai w żadnym z czterech konkursów nie nawiązał walki o czołowe pozycje. Na obiekcie normalnym zajął 21. miejsce indywidualnie (93,5 m i 90 m[214]) i 9. w drużynie (85,5 m[215]), na większym zaś 36. indywidualnie (119 m[216]) i 10. w drużynie (111,5 m[217]).
Po powrocie do rywalizacji w Pucharze Świata, Kasai wziął udział w Turnieju Nordyckim, w którym uplasował się na 26. miejscu[218]. W poszczególnych konkursach zajmował kolejno 25. pozycję w Lahti, 29. w Kuopio, 27. w Lillehammer i 31. w Oslo. Na Salpausselkä był też siódmy w zawodach drużynowych. Żadnych punktów do klasyfikacji PŚ nie zdobył w Planicy (był 39. i 31.) i w ostatecznym rozrachunku znalazł się w niej na szesnastej lokacie z 416 punktami[219].
2005/2006
Latem, w zawodach zaliczanych do Grand Prix Kasai wystartował jedynie w Hakubie. Zajął wówczas dziewiętnastą oraz ósmą pozycję i w końcowej klasyfikacji generalnej z 44 punktami znalazł się na 34. miejscu[220].
W pierwszych sześciu konkursach cyklu Pucharu Świata Japończyk punktował tylko raz. W Kuusamo był 41. oraz odpadł w kwalifikacjach, w Lillehammer uplasował się na 32. i 21. pozycji, w Harrachovie był natomiast 38. i 39. Ostatni przed TCS konkurs w Engelbergu ukończył jako 19. w stawce. W tabeli PŚ zajmował 36. miejsce[221].
W zawodach Turniejowych plasował się na przełomie pierwszej i drugiej dziesiątki zawodników. W Oberstdorfie osiągnął trzynastą lokatę, w Partenkirchen dwunastą, w Innsbrucku dziewiątą, a w Bischofshofen jedenastą. Cały Turniej Czterech Skoczni zakończył się dlań dziewiątą pozycją[222]. Nie wystartował w mistrzostwach świata w lotach w Bad Mitterndorf. Dwa tygodnie po zakończeniu TCS, w Pucharze Świata w Sapporo zajął dwudzieste czwarte oraz czwarte miejsce. W kolejnych zawodach WC, w Zakopanem nie wziął udziału, natomiast w Willingen wywalczył dwudzieste pierwsze miejsce w rywalizacji indywidualnej oraz piąte w drużynowej. W generalnej klasyfikacji cyklu był wówczas osiemnasty[223].
Na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2006 w Pragelato Kasai wystartował we wszystkich trzech konkursach. Na obiekcie normalnym po skokach na 100 m i 95,5 m zajął dwudzieste miejsce[224]. Na dużej z kolei był dwunasty w konkurencji indywidualnej (120 m i 128 m[225]) i szósty w drużynowej (122,5 m i 130,5 m[226]).
Noriaki Kasai pod skocznią Holmenkollen w Oslo, 11 marca 2006
Po powrocie skoczków do rywalizacji w Pucharze Świata, wzięli oni udział w Turnieju Nordyckim. W Lahti Kasai z reprezentacją Japonii znalazł się na czwartym miejscu w konkursie zespołów, a dzień później w indywidualnym był dziewiętnasty. Tę samą pozycję zajął w Kuopio, w Lillehammer osiągnął pozycję trzynastą, a w Oslo czternastą i w klasyfikacji całego Turnieju był ostatecznie piętnasty[227]. W ostatnich zawodach PŚ w sezonie, w Planicy Kasai uplasował się na 31., a dzień potem na 28. miejscu. W tabeli końcowej World Cup znalazł się na 21. lokacie z dorobkiem 249 punktów[228].
2006/2007
We wrześniu Kasai wziął udział w konkursach Grand Prix w Hakubie, gdzie zajął czwarte oraz siódme miejsce. Słabsze wyniki osiągnął w kolejnych zawodach tego cyklu: zarówno w Klingenthalu, jak i w Oberhofie został sklasyfikowany na 43. miejscu. W końcowej tabeli GP znalazł się z dorobkiem 86 punktów na trzydziestej pozycji[229].
Na inaugurację Pucharu Świata Japończyk zajął w rozgrywanym w bardzo trudnych warunkach[230] konkursie na skoczni w Kuusamo 50. miejsce. Po rezygnacji z występów w Lillehammer i w Engelbergu, Kasai powrócił do rywalizacji w PŚ w Oberstdorfie; tam jednak nie awansował do zawodów głównych, odpadając w kwalifikacjach. W Garmisch–Partenkirchen po oddaniu najdłuższego skoku (128 m) w loteryjnym konkursie zajął ze stratą 3,0 pkt. do zwycięskiego Andreasa Küttela trzecie miejsce[231]. W Innsbrucku z kolei był 28., a w Bischofshofen 42. W całym Turnieju zajął 34. lokatę[232], a w Pucharze Świata plasował się wówczas na 23. pozycji[233]. Nie wziął udziału w kolejnych zawodach w Vikersundzie, Zakopanem i Oberstdorfie. Do rywalizacji powrócił w Titisee-Neustadt, gdzie osiągnął 33. oraz 15. miejsce. W kolejnym tygodniu, w Klingenthalu był siedemnasty, a na mamucie w Oberstdorfie – piętnasty.
Na mistrzostwach świata w Sapporo drużyna Japonii, z Kasaiem w składzie, wywalczyła w rywalizacji zespołowej trzecie miejsce i brązowe medale. Na dużym obiekcie Kasai lądował na 128 m i 117,5 m, co dało mu drugą notę w drużynie[234]. Słabiej poszło mu w zawodach indywidualnych – na skoczni K-120 był po skokach na 108,5 m i 120,5 m na miejscu 24[235], a na K-90 zajął po lądowaniu na 87,5 m pozycję 34[236].
W marcu wystąpił w zawodach Turnieju Nordyckiego – po zajęciu 19. lokaty w Lahti, 36. w Kuopio oraz 9. i 12. w Oslo został w nim sklasyfikowany na 20. pozycji[237]. W trzech kończących sezon konkursach w Planicy osiągnął kolejno 37., 28. i 24. lokatę. Na koniec w klasyfikacji Pucharu Świata znalazł się na 26. pozycji z dorobkiem 182 punktów[238].
2007/2008
We wrześniowych konkursach Grand Prix w Hakubie Kasai dwukrotnie uplasował się na trzecim miejscu. Pierwszego dnia rywalizacji skoczył 118,5 m i 123 m[239], drugiego zaś 120,5 m i 121,5 m[240]. W następnych zawodach letniego cyklu, w Oberhofie i Klingenthalu plasował się odpowiednio na siedemnastym oraz na osiemnastym miejscu. W klasyfikacji generalnej ze 147 punktami został ujęty na piętnastej pozycji[241]. Pod koniec października poprawił na 141 m rekord obiektu Ōkurayama w Sapporo[72].
Konkursy World Cup, rozegrane na przełomie listopada i grudnia w Kuusamo zakończyły się dla Kasai szóstym miejscem w zawodach drużynowych oraz jedenastym miejscem w zawodach solowych. Tydzień później w Trondheim Japończyk uplasował się na 15. oraz na 17. pozycji. W Villach był 26. i 11., a w Engelbergu nie pojawił się na starcie rywalizacji. W tabeli głównej PŚ zajmował przed Turniejem Czterech Skoczni siedemnaste miejsce[242].
W rozgrywanym na przełomie grudnia i stycznia niemiecko–austriackim Turnieju Czterech Skoczni Kasai wywalczył 34. pozycję[243]. W Oberstdorfie podobnie jak rok wcześniej odpadł w kwalifikacjach, w Garmisch był 25., w Innsbrucku 39., a w Bischofshofen 30. W kolejnych dwóch konkursach PŚ, w Predazzo nie wziął udziału – dwukrotnie nie przeszedł kwalifikacji. Z kolei do Harrachova i Zakopanego nie pojechał. Wystartował dopiero w Sapporo, gdzie osiągnął 25. oraz 42. miejsce. W Libercu był 25. i 19., a w Willingen 8. w konkursie drużynowym i 34. w indywidualnym.
Słabą formę zaprezentował też na mistrzostwach świata w lotach w Oberstdorfie – w zawodach indywidualnych odpadł po pierwszej serii (skoczył 174,5 m i zajął 35. miejsce[244]), a w konkursie drużynowym wraz z reprezentacją Japonii był siódmy (lądował na 168,5 m i 150,5 m, przez co miał najgorszy wynik w drużynie[245]).
W pierwszym i czwartym konkursie Turnieju Nordyckiego (w Kuopio i w Oslo) Kasai znalazł się na 27. pozycji, natomiast w drugim i trzecim konkursie cyklu (w Kuopio i w Lillehammer) był 35. W całym TN dało mu to 31. miejsce[246]. Z kolei w Planicy najpierw nie wszedł do konkursu, odpadając w kwalifikacjach, a dwa dni później zajął 32. lokatę. W międzyczasie znalazł się w składzie reprezentacji Japonii, biorącej udział w konkursie drużynowym. Japończycy zajęli siódme miejsce, a Kasai ze skokami o długości 100 m i 195,5 m był najsłabszy w drużynie[247]. W klasyfikacji pucharowej był na koniec sezonu 34. ze 122 punktami na koncie[248].
2008/2009
W letnich zawodach Grand Prix, a jednocześnie Turnieju Czterech Narodów, jakie na przełomie lipca i sierpnia odbyły się w Hinterzarten i w Einsiedeln Kasai po dwukrotnym odpadnięciu w kwalifikacjach nie wziął udziału. W następnych konkursach osiągnął już lepsze wyniki – w Courchevel był 44., a w Pragelato 20. Dało mu to 46. pozycję w Turnieju[249]. We wrześniu wystartował jeszcze w zawodach GP w Hakubie, gdzie zajął 28. oraz 5. miejsce, a w całym cyklu został sklasyfikowany z 59 punktami na miejscu 41[250].
Inaugurujący Puchar Świata konkurs w Kuusamo Kasai ukończył na 47. miejscu. W Trondheim był 33. oraz nie zakwalifikował się do drugiego konkursu, w Pragelato osiągnął 29. i 6. lokatę, a w Engelbergu nie awansował do pierwszego konkursu, w drugim zaś był 19. W generalnej klasyfikacji znajdował się na 26. pozycji[251].
W konkursach zaliczanych do klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni Japończyk osiągnął siedemnastą lokatę w Oberstdorfie, szesnastą w Ga–Pa, szóstą w Innsbrucku oraz dziewiętnastą w Bischofshofen. W całym Turnieju został ujęty na trzynastym miejscu[252]. W zawodach PŚ w Bad Mitterndorf i w Zakopanem nie wystartował. Do rywalizacji powrócił w Whistler, gdzie wywalczył dziewiątą i dwunastą pozycję. Po absencji w Sapporo pojawił się na starcie zawodów w Willingen. Tam w konkursie drużynowym zajął z reprezentacją Japonii piąte miejsce, a w indywidualnym stanął po skokach na 136 m i 140 m na najniższym stopniu podium[253]. W konkursie w Klingenthalu był dwudziesty pierwszy, a na mamucie w Oberstdorfie nie skakał. W tabeli Pucharu Świata zajmował wówczas dwudziestą pozycję[254].
Skocznie Ještěd w Libercu; na większym obiekcie reprezentacja Japonii z Kasaiem w składzie zdobyła w lutym 2009 tytuł drugiego wicemistrza świata
Na mistrzostwach świata w Libercu Kasai wywalczył 30. miejsce na skoczni normalnej (lądował na 96 m i 83 m[255]) oraz 32. na dużej (118 m[256]). Na obiekcie K-120 wziął też udział w konkursie drużynowym, w którym zespół japoński zdobył brązowy medal. Kasai skoczył 122 m i 120 m, co dało mu najniższą notę w drużynie[257].
Kasai po zakończeniu mistrzostw wziął udział w zaliczanym do PŚ Turnieju Nordyckim. W Lahti w konkursie drużynowym Japonia z Kasaiem w składzie była piąta, a on sam na drugi dzień w rywalizacji indywidualnej trzydziesty czwarty. W Kuopio sklasyfikowany został na piątej pozycji, a w Lillehammer na dziewiątej. W Vikersundzie, zarówno w konkursie drużynowym, jak i w solowym plasował się na szóstym miejscu. W klasyfikacji końcowej Turnieju był trzynasty[258]. Sezon zakończyły konkursy w Planicy – Japończyk osiągnął dwudziestą ósmą oraz siódmą pozycję indywidualnie i siódmą w drużynie. W końcowej klasyfikacji Pucharu był piętnasty z 409 punktami w dorobku[259], a w konkurencji lotów dwudziesty z 79 punktami[260].
2009/2010
W pierwszym letnim konkursie z cyklu Grand Prix, Kasai wraz z reprezentacją Ipponu zajął drużynowo w Hinterzarten szóstą pozycję. Dzień później, rywalizując już indywidualnie był dwunasty. W Pragelato znalazł się na trzydziestej pierwszej lokacie, w Courchevel nie uzyskał awansu do zawodów głównych, w Einsiedeln zaś był piąty. W klasyfikacji Turnieju Czterech Narodów, na jaką składały się powyższe cztery konkursy indywidualne Japończyk znalazł się na trzydziestej pozycji[261]. Kilkanaście dni później Kasai okazał się najlepszy w kolejnych zawodach GP – w międzyczasie zabrakło go na starcie konkursów w Zakopanem – rozgrywanych tym razem w Hakubie. Zwycięstwo dały mu skoki na 123,5 m i 127,5 m[262]. Na drugi dzień, w rywalizacji na tej samej skoczni był czwarty. W wieńczącym cykl konkursie w Klingenthalu nie wystartował i w końcowej klasyfikacji znalazł się na dziesiątym miejscu z 217 punktami[263].
Sezon zimowy otworzył udziałem w konkursach PŚ w Kuusamo, gdzie zajął 8. pozycję w zawodach zespołowych oraz 10. w indywidualnych. Tydzień później w Lillehammer był dopiero 49. i 30., a podczas kolejnego weekendu – 13., 15. i 35 w Engelbergu. W głównej tabeli World Cup znajdował się na 22. miejscu[264]. W konkursach zaliczanych do TCS zajął 13. miejsce w Oberstdorfie i w Garmisch-Partenkirchen, 9. w Innsbrucku oraz 19. w Bischofshofen. W całym Turnieju był jedenasty[265].
Nie pojawił się na starcie rywalizacji w Bad Mitterndorf, w tym czasie skakał bowiem w Pucharze HBC w Sapporo, gdzie na dużej skoczni ustanowił rekordowy wynik – 145 m[72]. Na tym samym obiekcie tydzień później wystąpił w PŚ. W pierwszym konkursie prowadził po skoku na 135,5 m, jednak w serii finałowej spalił swoją próbę, lądując na 112,5 m i zajmując ostatecznie szóstą lokatę[266]. W drugim awansował z zajmowanego po pierwszej rundzie czwartego na drugie miejsce (lądował na 131 m i 123 m) i jedyny raz w sezonie stanął na pucharowym podium[267]. Nie wziął udziału w kolejnych pięciu konkursach indywidualnych Pucharu Świata, przygotowywując się do startu w igrzyskach olimpijskich. Zdobył za to w tym czasie swój czwarty tytuł mistrza Japonii w karierze – stało się to po osiągnięciu przez niego na dużej skoczni w Sapporo odległości 109,5 m i 127,5 m. Na początku lutego zajmował osiemnastą pozycję w klasyfikacji PŚ[268].
Na skoczni normalnej w olimpijskim konkursie w Whistler Kasai wywalczył po skokach na 99 m i 100,5 m siedemnastą pozycję[269]. Z kolei na skoczni dużej po pierwszej serii plasował się po lądowaniu na 121,5 m na dwudziestym pierwszym miejscu, jednak finałowy skok na 135 m pozwolił mu awansować na ósmą lokatę[270]. W zawodach drużynowych był najlepszy z Japończyków (osiągnął 133,5 m i 140 m), lecz jego zespół zajął dopiero piątą pozycję[271].
Kasai podczas zawodów Pucharu Świata w Oslo, 14 marca 2010
W pucharowych zawodach zaliczanych do klasyfikacji Turnieju Nordyckiego osiągnął jedenaste miejsce w Lahti, szesnaste w Kuopio, dziewiąte w Lillehammer i dziewiętnaste w Oslo. Był również wraz z japońską reprezentacją szósty w Lahti w konkursie drużynowym. W klasyfikacji TN znalazł się na ósmym miejscu[272], w klasyfikacji PŚ natomiast na siedemnastym z dorobkiem 344 punktów[273].
Na mistrzostwach świata w lotach w Planicy Kasai zajął po skokach na 215,5 m, 209,5 m, 220,5 m i 224 m dwunaste miejsce. Ta ostatnia odległość była jego nowym rekordem życiowym, a także rekordem kraju i kontynentu[274]. W konkursie drużynowym Japonia nie startowała.
2010/2011
W zawodach drużynowych z cyklu Grand Prix w Hinterzarten Japonia z Kasaiem w składzie wywalczyła czwartą pozycję (tracąc do podium 0,4 pkt.[275]) Dzień później Kasai był indywidualnie 23. i zdobył tym samym swoje jedyne tamtego lata punkty GP. W Courchevel był bowiem 48., w Einsiedeln 35., a w Wiśle dwukrotnie 44. W klasyfikacji Turnieju Czterech Narodów (do której zaliczały się konkursy w Niemczech, Francji i Szwajcarii) zajął 31. miejsce[276], a w klasyfikacji GP z dorobkiem 8 punktów miejsce 74[277]. W zawodach w Hakubie, Libercu i Klingentahlu z powodu kontuzji więzadła w prawym kolanie nie wziął już udziału[278].
W pierwszym konkursie Pucharu Świata, w Kuusamo japoński zespół zajął trzecie miejsce w rywalizacji drużynowej. Kasai skoczył 134 m i 129,5 m[279]. Dzień później w konkursie indywidualnym był 24. W zawodach w Kuopio został sklasyfikowany na 16. pozycji, w Lillehammer na 27. i 29., w Engelbergu natomiast na 35., 29. i 46. W klasyfikacji Pucharu znajdował się na 30. miejscu[280].
W zawodach Turnieju Czterech Skoczni zajmował pozycje na początku trzeciej dziesiątki skoczków: w Oberstdorfie był 22., w Partenkirchen 21., a w Innsbrucku ponownie 22. Wyniki te nie zadowalały zawodnika, który przed ostatnim konkursem Turnieju wycofał się z rywalizacji[281]. W klasyfikacji TCS zajął ostatecznie 31. pozycję[282]. Japończyk nie wziął również udziału w zawodach lotów w Harrachovie.
W konkursach World Cup w Sapporo został sklasyfikowany na jedenastym oraz na czternastym miejscu. Z kolei w Zakopanem osiągnął dwudziestą siódmą, dwudziestą piątą oraz najwyższą w sezonie, piątą lokatę. Dwudziesty piąty był również w Willingen (na tej samej skoczni dzień wcześniej zajął w rywalizacji drużynowej wraz z reprezentacją Japonii szóstą pozycję). W Klingenthalu, po skoku dającym mu po pierwszej serii miejsce w pierwszej dziesiątce, został zdyskwalifikowany za nieprawidłowy sprzęt[283]. W kolejny weekend, na mamucie w Oberstdorfie osiągnął osiemnastą pozycję w zawodach indywidualnych oraz piątą w drużynowych. W Vikersundzie był natomiast dwudziesty piąty i dwudziesty.
Kasai podczas serii kwalifikacyjnej do konkursu mistrzostw świata na skoczni normalnej w Oslo, 25 lutego 2011
Kasai podczas serii treningowej na mistrzostwach świata w Oslo, 23 lutego 2011
Podobne rezultaty uzyskał na mistrzostwach świata w Oslo. Na obiekcie normalnym zajął dwudzieste szóste miejsce w konkursie indywidualnym (93,5 m i 92,5 m[284]) oraz piąte w drużynowym (99,5 m i 96,5 m; trzecia nota w zespole[285]), a na dużym dwudzieste czwarte indywidualnie (125,5 m i 114,5 m[286]) i szóste drużynowo (125,5 m; pierwsza nota w zespole[287]).
W konkursach Pucharu Świata w Lahti wywalczył 7. miejsce w rywalizacji drużynowej, a także 25. w indywidualnej. Do pierwszego konkursu na skoczni mamuciej w Planicy nie zakwalifikował się, a z udziału w drugim zrezygnował. W końcowej klasyfikacji PŚ znalazł się ze 197 punktami na 25. miejscu[288], a w klasyfikacji PŚ w lotach na miejscu 31. z dorobkiem 30 punktów[289].
2011/2012
Pierwsze trzy konkursy indywidualne cyklu Grand Prix były jednocześnie zaliczane do klasyfikacji Lotos Poland Tour. Po zajęciu 39. miejsca w Wiśle, 43. w Szczyrku oraz 41. w Zakopanem Kasai znalazł się w tejże klasyfikacji na 40. pozycji[290]. W kolejnych zawodach GP, w Hinterzarten w rywalizacji drużynowej partycypował w zajęciu 7. lokaty, w indywidualnej zaś był dopiero 50. Pierwsze punkty do klasyfikacji GP zdobył w Courchevel, gdzie był 15. W Einsiedeln zajął miejsce 33., a w pierwszym konkursie w Hakubie 20. W kolejnych czterech konkursach nie wziął udziału i w końcowej tabeli GP został ujęty z 27 punktami na 55. pozycji[291].
Na początku sezonu zimowego Japończyk zmagał się z kontuzją pleców, która uniemożliwiała mu treningi i skakanie[292]. Z tego powodu do rywalizacji w Pucharze Świata przystąpił dopiero podczas Turnieju Czterech Skoczni. W Oberstdorfie osiągnął 35. pozycję, w Garmisch 29., w Innsbrucku 36., a w Bischofshofen 56. W całym Turnieju zajął 33. miejsce[293]. Konkurs na skoczni Paula Ausserleitnera był jego 400. występem w Pucharze Świata[294].
„Straciłem matkę, moja siostra jest poważnie chora. Po tym, co stało się z moją rodziną, ciężkie treningi nie są dla mnie trudne. (...) Nigdy nie zdobyłem Pucharu Świata, nie byłem mistrzem olimpijskim, nie jestem jednym z wielkich mistrzów. Ale kocham to, co robię, skoki są dla mnie wszystkim, są moją żoną i moimi dziećmi.”
— Noriaki Kasai, [295][294]
Po odpuszczeniu rywalizacji w Bad Mitterndorf i w Zakopanem, kolejnymi konkursami w których wystąpił były te w Sapporo. Zajął w nich 15. oraz 33. pozycję. Tydzień później w Predazzo był 42. oraz nie zakwalifikował się do drugiego konkursu. W Willingen, w zawodach drużynowych znalazł się na 4. pozycji, a drugiego dnia w indywidualnych – na 32. Na skoczni mamuciej w Oberstdorfie był 29. indywidualnie oraz 7. drużynowo. Nie znalazł się w kadrze Japonii na mistrzostwa świata w lotach narciarskich w Vikersundzie.
Kasai podczas lotu na skoczni Holmenkollen w Oslo, 11 marca 2012
W pucharowych konkursach w Lahti Kasai zajął 6. miejsce w rywalizacji drużynowej oraz 24. w indywidualnej. W Trondheim również był 24., w Oslo 23., a w pierwszym konkursie solowym w Planicy 28. Natomiast w drużynowym, jaki dzień później rozegrano na Letalnicy znalazł się wraz z japońskim zespołem na 6. lokacie. Z dorobkiem 5 punktów został sklasyfikowany w tabeli Pucharu Świata w lotach na 45. pozycji[296], w ogólnej klasyfikacji PŚ był natomiast 51. z 45 punktami na koncie[297].
2012/2013
Do pierwszego konkursu GP, jaki rozegrano w Wiśle Kasai nie zakwalifikował się. W Courchevel natomiast był członkiem reprezentacji Japonii, która zwyciężyła w pierwszym w historii skoków narciarskich konkursie mieszanym (dwóch skoczków + dwie skoczkinie). Osiągnął wówczas odległości 84 m i 87,5 m[298]. Następnego dnia, na większej skoczni zajął trzydzieste pierwsze miejsce. W Grand Prix Hinterzarten był piętnasty, z kolei w Hakubie znalazł się na trzecim (124,5 m i 126 m[299]) oraz na trzynastym miejscu. W pozostałych czterech konkursach tego cyklu nie startował i w końcowej klasyfikacji znalazł się na dwudziestej drugiej pozycji z dorobkiem 96 punktów[300].
W konkursach World Cup w Lillehammer Japończyk osiągnął dziewiętnaste oraz dziesiąte miejsce, z kolei w Kuusamo był piąty drużynowo i siódmy indywidualnie. Na Krasnajej Polanie zajął trzydzieste i dwudzieste miejsce, a w Engelbergu dwudzieste piąte i dwudzieste czwarte. Razem z Kamilem Stochem znajdował się wówczas na osiemnastej pozycji w Pucharze Świata[301].
„Jak długo zamierzam skakać? Zawsze.”
— Noriaki Kasai, [37]
Do konkursu w Oberstdorfie nie zakwalifikował się, w Garmisch–Partenkirchen był 41., w Innsbrucku 34., a w Bischofshofen 23. Dało mu to w klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni 42. pozycję[302]. W zawodach w Zakopanem nie brał udziału, a w Sapporo osiągnął 11. i 19. pozycję. Tydzień później, podczas krajowego konkursu w Sapporo Kasai upadł podczas lądowania na 141,5 m i doznał uszkodzenia przyśrodkowego więzadła pobocznego w kolanie. Uniemożliwiło mu to występy w Pucharze Świata w kolejnych tygodniach[303].
Noriaki Kasai po swoim skoku w konkursie drużynowym na mistrzostwach świata w Predazzo, 2 marca 2013
Kasai podczas rozgrzewki przed konkursem drużynowym mistrzostw świata w Predazzo, 2 marca 2013
Na mistrzostwach świata w Predazzo Japończyk zajął 35. miejsce w konkursie na skoczni normalnej (lądował na 92,5 m[304]) oraz 22. miejsce na skoczni dużej (dwukrotnie osiągnął 125 m[305]). W rywalizacji drużynowej skoczył 122 m i 131 m, miał trzecią notę w zespole, a Japonia została sklasyfikowana na piątej pozycji[306].
Lepsze wyniki osiągnął w kolejnych zawodach Pucharu Świata. W Lahti wraz z drużyną był piąty, a także dziewiąty w konkursie indywidualnym, w Kuopio zajął miejsce dziewiętnaste, w Trondheim i w Oslo dwunaste, w Planicy zaś dwukrotnie czwarte (za pierwszym razem przegrał podium notami za styl[307]). Z kolei w rozegranym w międzyczasie na Letalnicy konkursie drużynowym zajął z ekipą Japonii miejsce siódme, samemu osiągając indywidualnie najwyższą notę w stawce[308]. W klasyfikacji Pucharu Świata zajął 24. miejsce z 328 punktami[309], a w Pucharze Świata w lotach 17. pozycję z dorobkiem 100 punktów[310].
2013/2014
Noriaki Kasai podczas zawodów Grand Prix w Wiśle, 3 sierpnia 2013
Pierwsze zawody Grand Prix 2013 odbyły się w Hinterzarten. W konkursie mieszanym zwyciężyła reprezentacja Japonii z Kasaiem w składzie, a on sam osiągnął odległości 103 m i 92 m[311]. Dzień później w rywalizacji indywidualnej był 41. W konkursie w Wiśle zajął 12. miejsce, a w Courchevel i w Einsiedeln 34. W Hakubie natomiast pierwszego dnia znalazł się na 5. pozycji, a dzień później okazał się już najlepszy, triumfując razem z Jernejem Damjanem, po skokach na 125,5 m i 129,5 m i wyprzedzając trzeciego Jana Ziobrę o 0,1 pkt.[312] W pozostałych pięciu konkursach GP nie wziął udziału i w końcowej klasyfikacji ze 167 punktami zajął 16. pozycję[313].
Na początku września ustanowił nowy rekord skoczni normalnej w Myōkōkōgen, osiągając odległość 100,5 m[314].
W jednoseryjnym konkursie drużynowym w Klingenthalu, który otworzył nowy sezon Pucharu Świata, Japonia zajęła trzecie miejsce. Kasai oddał skok na 124,5 m i miał najniższą notę w zespole[315]. Dzień później indywidualnie był dwudziesty siódmy, a rywalizacja zakończyła się również na jednej serii. Tydzień potem w Kuusamo zajął piątą lokatę, następnie w Trondheim dziesiątą i czwartą, a w Titisee-Neustadt szóstą oraz trzecią. Podium dały mu odległości 139,5 m i 137,5 m[316]. W Engelbergu nie startował i przed Turniejem Czterech Skoczni plasował się w klasyfikacji PŚ na ósmej pozycji[317].
W końcowym układzie TCS Kasai znalazł się na piątym miejscu[318]. W Oberstdorfie i w Ga–Pa był szósty, w Innsbrucku siódmy, a w Bischofshofen piąty. Kilka dni później na skoczni mamuciej w Tauplitz/Bad Mitterndorf odniósł swoje pierwsze od blisko dziesięciu lat zwycięstwo w Pucharze Świata. Sukces ten dały mu loty na 196 m i 197 m. Tym samym stał się najstarszym triumfatorem zawodów WC w historii[319]. Drugiego w konkursie Petra Prevca wyprzedził o 10,1 pkt. Dzień później na tej samej skoczni zajął trzecie miejsce, osiągając odległości 180 m i 201 m[320]. W klasyfikacji Pucharu Świata w lotach zajął ze 160 punktami drugie miejsce[321].
„To był wspaniały dzień dla mnie. Nie mam żadnych sekretnych sposobów, oczywiście mam olbrzymie doświadczenie i to jest moja przewaga. (...) Przez te wszystkie lata nie miałem problemów z motywacją, moja motywacja zawsze była i jest bardzo dobra.”
— Noriaki Kasai, [322][323]
Po absencji w zawodach w Zakopanem wystartował w obu konkursach w Sapporo. W pierwszym zajął trzecią pozycję (skoczył 132,5 m i 129 m[324]), w drugim był szósty. W Willingen w obu konkursach plasował się na czwartym miejscu. W klasyfikacji Pucharu Świata awansował na trzecią pozycję[325].
Kompleks skoczni Russkije Gorki, na większym obiekcie Noriaki Kasai zdobył w lutym 2014 srebrny i brązowy medal olimpijski
W pierwszym konkursie indywidualnym na igrzyskach olimpijskich na Krasnajej Polanie Kasai wywalczył na obiekcie normalnym ósme miejsce. Osiągnął wówczas odległości 101,5 m i 100 m[326]. Tydzień później, 15 lutego Japończyk zdobył jedyny w swojej karierze indywidualny medal olimpijski. W pierwszej serii na dużej skoczni uzyskał 139 m (wyrównany rekord obiektu) i zajmował drugą pozycję w klasyfikacji, tracąc 2,8 pkt. do Kamila Stocha, który miał tę samą odległość. W finale wylądował na 133,5 m, o metr dalej od Polaka, jednak przegrał z nim o 1,3 pkt.[327] Zdobywając w wieku 41 lat srebrny medal stał się wśród skoczków narciarskich najstarszym medalistą olimpijskim w historii[328], poprawiając o pięć lat osiągnięcie Birgera Ruuda z 1948.
„Mam nadzieję, że moim medalem dodam innym odwagi. Nigdy nie wolno się poddawać. Wyznaczaj sobie cele. Rób to co kochasz. Jeżeli tak żyjesz, wszystko jest możliwe i warto żyć.0”
— Noriaki Kasai, [328]
Dwa dni później na większym obiekcie rozegrano konkurs drużynowy. Japonia zajęła w nim trzecie, nagradzane brązowym medalem miejsce, a Noriaki Kasai z dwoma skokami na 134 m miał najwyższą notę w zespole[329].
Zdobyty w Soczi srebrny krążek zadedykował chorej siostrze, po konkursie drużynowym przyznał zaś, że bardzo chciał aby medal olimpijski zdobył chory na ziarniniakowe zapalenie naczyń jego partner z zespołu, Taku Takeuchi[330]. Za medale zdobyte w Rosji Kasai otrzymał od Japońskiego Związku Narciarskiego łącznie trzy miliony jenów nagrody[331].
Na najniższym stopniu podium stanął również w konkursie PŚ w Falun, kiedy to oddał skoki na 133 m (wyrównanie rekordu skoczni) i 130,5 m[332]. Podczas jednego z lądowań zerwał więzadło krzyżowe przednie[333]. Odpuścił start w pierwszym konkursie w Lahti i udał się na badania do szpitala w Helsinkach. Pomimo kontuzji zdecydował się wziąć udział w pozostałych zawodach sezonu, by utrzymać wysokie miejsce w klasyfikacji PŚ[333]. Ból podczas prostowania nogi przy odbiciu i lądowaniu tłumiły środki przeciwbólowe. W drugim konkursie w Lahti był dziewiąty, w Kuopio zaś ósmy. W Trondheim, skacząc 135,5 m i 132 m, po raz kolejny w sezonie zajął najniższe miejsce na podium[334]; było to jego 50. podium PŚ w karierze. W Oslo z kolei zajął czwartą pozycję.
Czwarty był również na mistrzostwach świata w lotach w Harrachovie. Uzyskał odległości 187,5 m oraz 193 m i stracił do trzeciego Petra Prevca 1 pkt.[335] Po zsumowaniu not zawodników biorących udział we wszystkich zawodach na skoczniach mamucich w sezonie 2013/14, najwyższa z nich – 1132 pkt. – należała do Kasai, za co przyznano mu Puchar KOP.
W ostatnich w sezonie zawodach PŚ, jakie rozegrano na dużym obiekcie w Planicy Kasai zajął w rywalizacji indywidualnej szóstą i piątą pozycję, a w międzyczasie w konkursie drużynowym był również piąty. Na tej samej lokacie znalazł się w końcowej klasyfikacji World Cup, mając ostatecznie na koncie 1062 punkty[336].
2014/2015
W Hakubie, w jedynych zawodach Grand Prix w jakich latem Kasai wziął udział, zajął on 10. i 26. miejsce. Z 31 punktami został w GP sklasyfikowany na 49. pozycji[337].
W konkursie drużynowym Pucharu Świata w Klingenthalu Japonia zajęła drugie miejsce, a Kasai osiągnął w nim odległości 136,5 m i 136 m, co dało mu drugą notę w swoim zespole[338]. Dzień później, w zawodach indywidualnych Kasai był szósty. W kolejny weekend japoński zawodnik dwukrotnie stanął na pucharowym podium. W pierwszym konkursie w Kuusamo skoczył 131 m oraz 136,5 m i był trzeci[339], a dzień później osiągnął odległości 145 m oraz 131,5 m i zwyciężył ex aequo z Simonem Ammannem[340]. W klasyfikacji Pucharu Świata awansował na drugą lokatę[341].
„Skoki rozgrywają się głównie w głowie, trzeba być maksymalnie skoncentrowanym. Ja przy każdym skoku wyobrażam sobie, że jestem pilotem kamikaze, najodważniejszym ze wszystkich, a ten lot to egzekucja, ostatnia misja wojenna.”
— Noriaki Kasai, [14]
W konkursach w Lillehammer był klasyfikowany na 12. i na 17. pozycji, w Niżnym Tagile i w Engelbergu nie startował i przed rozpoczęciem Turnieju Czterech Skoczni w klasyfikacji PŚ plasował się na 9. miejscu[342].
W pierwszych zawodach TCS, zarówno w Oberstdorfie, jak i w Garmisch zajmował ósmą pozycję w stawce. W konkursie na Bergisel w Innsbrucku Kasai osiągnął 128,5 m i 132 m, co dało mu trzecie miejsce; zajął je razem z Simonem Ammannem[343]. W tabeli Turnieju awansował z piątego na czwarte miejsce. W wieńczącym cykl konkursie w Bischofshofen Japończyk był drugi (132,5 m i 137 m[344]), a w całym Turnieju pozostał na czwartej pozycji, ze stratą 2,4 pkt. do podium[345].
Noriaki Kasai podczas zawodów Pucharu Świata w Titisee-Neustadt, 8 lutego 2015
W kolejnych zawodach WC Kasai zajął piąte miejsce w Tauplitz/Bad Mitterndorf, dziesiąte w Wiśle, szóste drużynowo oraz dziewiąte indywidualnie w Zakopanem, szóste i ósme w Sapporo, dwukrotnie solowo dziewiąte oraz drużynowo czwarte w Willingen, szóste i jedenaste w Neustadt, a także trzecie i piąte w Vikersundzie. W pierwszym konkursie na norweskim mamucie podium dały mu odległości 218,5 m i 225 m[346], w drugim zaś w serii finałowej osiągnął 240,5 m, co było jego nowym rekordem życiowym, a jednocześnie rekordem Japonii i Azji[347]. W klasyfikacji Pucharu znajdował się na siódmej pozycji[348].
Skocznia normalna Lugnet w Falun, gdzie reprezentacja Japonii z Noriakim Kasaiem w składzie zdobyła w lutym 2015 brązowy krążek MŚ w konkursie mieszanym
W konkursie na normalnej skoczni na mistrzostwach świata w Falun Kasai zakończył rywalizację na pierwszej serii, skacząc 86,5 m i zajmując 35. miejsce[349]. Dzień później na tym samym obiekcie zdobył brązowy medal w konkursie mieszanym. Osiągnął wówczas odległości 90 m i 88,5 m, a reprezentacja Japonii została sklasyfikowana na trzeciej pozycji[350]. Na dużej skoczni natomiast Kasai zajął jedenaste miejsce w zawodach indywidualnych (zmierzono mu 129,5 m i 119,5 m[351]) oraz czwarte w drużynowych (127 m oraz 122 m i druga najwyższa nota w zespole[352]).
Japońska drużyna męska na podium międzynarodowej rywalizacji stanęła dopiero w Lahti. W konkursie Pucharu Świata stanęła na najniższym stopniu podium, a Kasai osiągnął odległości 125,5 m i 126 m, co dało mu najlepszą notę spośród rodaków[353]. Dzień później, w zawodach indywidualnych był piąty. W Kuopio zajął pozycję trzynastą, a w Trondheim dziesiątą. W konkursach w Oslo uplasował się na czwartym i na drugim miejscu – podium dały mu dwa skoki na 128,5 m[354]. W ostatni weekend sezonu, na mamucie w Planicy zajmował kolejno: piąte miejsce indywidualnie, piąte drużynowo oraz ósme indywidualnie. W klasyfikacji końcowej PŚ z dorobkiem 1137 punktów znalazł się na szóstym miejscu[355], a w klasyfikacji PŚ w lotach – na miejscu czwartym z 227 punktami[356].
2015/2016
W sierpniu Kasai pojawił się na starcie zawodów Grand Prix w Hakubie, gdzie został klasyfikowany na ósmej oraz na jedenastej pozycji. Dało mu to 56 punktów do generalnej klasyfikacji tego cyklu, w której to ostatecznie znalazł się na 42. miejscu[357]. Na przełomie października i listopada wystartował w mistrzostwach Japonii w Sapporo: na mniejszej skoczni, pomimo prowadzenia po pierwszej serii, ostatecznie zajął siódme miejsce po krótszym w stosunku do pierwszego o 15,5 m skoku[358]; na obiekcie dużym zaś zdobył srebrny medal, oddając skoki na 128,5 m i 122,5 m[359].
Pierwsze zawody nowego sezonu Pucharu Świata rozegrano w Klingenthalu: w konkursie drużynowym Japonia z Kasaiem w składzie była czwarta, a dzień później w rywalizacji indywidualnej zajął on piątą pozycję. Słabsze wyniki osiągnął dwa tygodnie później w Lillehammer, gdzie na skoczni normalnej uplasował się na trzydziestym oraz na siedemnastym miejscu. W konkursach w Niżnym Tagile nie wziął udziału. W Engelbergu z kolei najpierw stanął na najniższym stopniu podium (skoczył 131,5 m i 134 m, co dało mu trzecie miejsce[360]), a dzień później był dziesiąty. W klasyfikacji PŚ zajmował wówczas trzynastą lokatę[361].
W zawodach Turnieju Czterech Skoczni Japończyk osiągał kolejno piątą (Oberstdorf), dwunastą (Ga–Pa), siódmą (Innsbruck) i dziewiątą (Bischofshofen) pozycję. W klasyfikacji całego Turnieju dało mu to siódme miejsce[362], w tabeli World Cup zaś awansował na miejsce dziewiąte[363]. W Willingen nie skakał.
Na mistrzostwach świata w lotach w Bad Mitterndorf Japończyk wywalczył piątą pozycję. Osiągnął wówczas odległości 240,5 m, 215 m i 220 m[364]. Pierwszy z tych trzech wyników (którym wyrównał własny rekord życiowy, a także rekord Japonii i Azji) był przez niespełna kwadrans rekordem skoczni – został poprawiony przez Petra Prevca[365]. W konkursie drużynowym reprezentacja Japonii nie wzięła udziału.
Noriaki Kasai w locie podczas konkursu PŚ w Titisee-Neustadt, 12 marca 2016
Kasai nie wystartował również w zawodach PŚ w Zakopanem. Do rywalizacji powrócił w Sapporo: na skoczni Ōkurayama uplasował się na czwartym oraz na trzecim miejscu (w tym drugim konkursie osiągnął 138,5 m i 134 m[366]). Kolejne pozycje na pucharowym podium stały się jego udziałem w Norwegii. W Oslo japoński zespół był trzeci w konkursie drużynowym (Kasai skoczył 119,5 i 124,5 m[367]); w Trondheim Kasai osiągnął odległości 127 m i 143 m, wyrównując tym samym rekord skoczni i uzyskując trzecią pozycję[368]; na tym samym stopniu podium stanął w Vikersundzie, gdzie lądował na 231,5 m i 230 m[369]. W kolejnych konkursach na tej mamuciej skoczni uplasował się na siódmym i dziesiątym miejscu. W tabeli Pucharu Świata znajdował się na siódmej lokacie[370].
W konkursach w Lahti wywalczył siódmą oraz szesnastą pozycję, w Kuopio natomiast czternastą. W tym drugim mieście dzień przed zawodami solowymi stanął wraz z reprezentacją Japonii na podium w rywalizacji zespołowej (lądował na 128 m i 125 m, a Japonia była ostatecznie trzecia[371]). W Ałmaty zajął dziesiąte i siódme miejsce, w Wiśle zaś – po skokach na 128,5 m i 134 m – miejsce trzecie[372]. W Neustadt został sklasyfikowany na dwunastej pozycji.
W ostatnich konkursach sezonu, na skoczni do lotów w Planicy Japończyk był indywidualnie szósty, siódmy oraz czwarty, w konkursie drużynowym zaś również czwarty. Pierwszy z tych czterech konkursów (rozegrany 17 marca) był dla Kasai 500. rozegranym i rozstrzygniętym konkursem PŚ w karierze, w jakim wziął on udział[373]. Wystąpił w nim w specjalnym plastronie z numerem 500[374].
„Rywalizuję w Pucharze Świata odkąd miałem 16 lat, a więc nieprzerwanie od 27 lat. Kiedy skończyłem 40 lat, moim celem było kontynuowanie kariery do wieku 50 lat. Oznacza to siedem kolejnych lat startów. W tym momencie czuję się gotowy do zrealizowania tego planu. Liczba 500 jest niezła, ale moją ulubioną cyfrą jest 6. Chcę osiągnąć 600 startów (...) Te rekordy się po prostu wydarzyły. Nie jesteś w stanie ich zaplanować, a także myśleć o tym wszystkim. Kiedy byłem młodszy, myślałem zbyt wiele, o zbyt wielu rzeczach. Na przykład o tym, jaki będzie mój kolejny skok. Tymczasem uświadomiłem sobie, że nie muszę myśleć na temat moich kolejnych prób. Ruchy są całkowicie zautomatyzowane. Nie myślę o kolejnym skoku. Po prostu go oddaję i cieszę się skokami.0”
— Noriaki Kasai, [375]
Ostatecznie, w klasyfikacji Pucharu Świata Kasai znalazł się z 909 punktami na ósmym miejscu[376], a w Pucharze Świata w lotach na miejscu piątym z dorobkiem 248 punktów[377].
2016/2017
Ta sekcja od 2017-10 wymaga zweryfikowania podanych informacji: Zastąpić przypisy do Wikipedii takimi, które odwołują się do źródeł zewnętrznych, poprawić technicznie wywołanie pozostałych.
Należy podać (wiarygodne) źródła, najlepiej w formie dokładnych przypisów bibliograficznych.
Część lub nawet wszystkie informacje w sekcji mogą być nieprawdziwe. Jako pozbawione źródeł mogą zostać zakwestionowane i usunięte.
Dokładniejsze informacje o tym, co należy poprawić, być może znajdują się w dyskusji tej sekcji.
Po wyeliminowaniu niedoskonałości należy usunąć szablon {{Dopracować}} z tej sekcji.
Sezon rozpoczął od osiemnastego i 24. miejsca w Kuusamo. Trzeciego grudnia wraz z kolegami z reprezentacji zajął 7. miejsce. Dzień później w rywalizacji indywidualnej był 26. W Lilehammer nie zdobył punktów do klasyfikacji Pucharu Świata (był 32. i 33.). W Engelbergu dwukrotnie zajął 21. miejsce. W niemieckiej części TCS nie kwalifikował się do 2 serii (31. i 37. miejsce). 4 stycznia 2017 w Innsbrucku na Bergisel Kasai po raz setny w karierze wystąpił w konkursie Turnieju Czterech Skoczni. Po zawodach odebrał od organizatorów przygotowany z tej okazji pamiątkowy tort oraz koszulkę z numerem 100[378]. W Innsbrucku pierwszy raz w sezonie zajął miejsce w czołowej 10 (był 10) skacząc 125.5 m. W Bischofshofen był 14. Cały turniej zakończył na 29. pozycji. W konkursach w Polsce zajął 17 miejsca w Wiśle, 8. w drużynowej i 23. w indywidualnej rywalizacji na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. W Willingen zajął 37. pozycję, w Oberstdorfie na skoczni do lotów 14. i 12. pozycję. W konkursach w Azji był 35 i 50 w Sapporo i 21 i 35 w Pjongczang. Przed MŚ w Lahti był sklasyfikowany na 23. miejscu. Na skoczni normalnej był 28., a na dużej 32. Wraz z kolegami zajął 7. miejsce w konkursie drużynowym, mając 4 notę w zespole.
W prologu do konkursu indywidualnego Japończyk zajął 27 miejsce[379],a w konkursie drużynowym Japończycy zajęli 5. miejsce[380]. Konkurs indywidualny zakończył na 13. pozycji skacząc 120 i 123,5 m[381]. Turniej kwalifikacyjny w Lilehammer zakończył na 15. pozycji[382], w Trondheim na 23[383], zaś konkurs na 15. miejscu[384]. W prologu do konkursu w Vikersund był 6., skacząc 214 m[385]. W konkursie drużynowym wraz z kolegami był 6., mając 11. pozycję w stawce[386].19 marca 2017 osiągnął rekord życiowy 241,5 m na Vikersundbakken w Vikersund w Norwegii. Jednocześnie zajął w tym konkursie drugie miejsce[387][388]. W cyklu Raw Air zajął 8. miejsce.
W piątek, 24 marca w Planicy zajął 4. miejsce, dzień później Japonia zajęła 6. miejsce. W jednoseryjnym finale PŚ po raz 63. w karierze stanął na podium (na 3. jego stopniu) po skoku na odległość 239 metrów.
Japończyk w Pucharze Świata został sklasyfikowany na 15. miejscu z dorobkiem 401 punktów, natomiast w Pucharze Świata w lotach z 230 punktami na 4. miejscu.
©® GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |