Perfumy na dzień a perfumy na wieczór
Zapach to jeden z elementów ubioru. Tak samo jak wszystkie części garderoby powinien być dostosowany do miejsca, okazji oraz pory dnia i roku. Nieodpowiednio dopasowane zapachy sprawiają, że nawet najlepszy afrodyzjak może okazać się nieznośnym odorem, a ulubiona woda toaletowa zginąć w mdłej mieszaninie woni otoczenia. Dobrze, gdy posiadasz 3–5 różnych pachnideł, których używasz w zależności od potrzeb. Zanim kupisz perfumy, spróbuj dowiedzieć się o nich jak najwięcej: z jakich nut się składają, jakiego rodzaju to zapach, czy przeznaczony jest na jakieś szczególne okazje, jakim osobom się go poleca, z jakimi woniami współgra.
Perfumy na ranek i popołudnie
Rano wypoczęty węch silniej odczuwa zapachy i może być wrażliwy na zbyt intensywne lub wymieszane ze sobą wonie. Dotyczy to zarówno ciebie, jak i twojego otoczenia. Nawet jeśli ty wykazujesz szczególną niewrażliwość na zapachy, nie możesz mieć co do tego pewności, jeśli chodzi o osoby, z którymi zetkniesz się w ciągu dnia. Dlatego perfumuj się na godzinę przed wyjściem z domu, szczególnie jeśli zamierzasz podróżować samochodem lub autobusem w towarzystwie innych osób.
Większość dnia zazwyczaj spędzamy w miejscach publicznych. Warto zadbać o to, by zbyt mocne perfumy nie drażniły i nie mieszały się z pachnidłami innych osób. W ciągu dnia najlepiej używać wód toaletowych i kolońskich, ewentualnie dyskretnych wód perfumowanych.
Perfumy na wieczór i noc
Wieczór to pora spotkań oficjalnych lub towarzyskich, gdzie albo należy odpowiednio się prezentować, albo można bawić się własnym wizerunkiem. Zapach Twoich perfum ma wysyłać sygnały do otoczenia, mówić, kim jesteś. Wówczas możesz pozwolić sobie na nieco zapachowej ekstrawagancji.
Kiedy jest chłodniej, słabiej odczuwasz zapach perfum, dlatego dozwolone jest używanie ciężkich wód toaletowych, perfumowanych oraz eliksirów perfum. Na wyjątkowe okazje warto przedłużać ich trwałość, oprócz nadgarstków i szyi, spryskując także włosy.
Wieczorem można eksperymentować z orientalnymi, piżmowymi lub pudrowymi nutami zapachowymi, które delikatnie drażnią, a przez to intrygują i wzbudzają zainteresowanie (oczywiście jeśli nie przesadzisz z ilością aplikowanego kosmetyku – wtedy efekt może być wręcz odwrotny, nawet w chłodną noc).
Inni czują inaczej niż Ty
Na koniec jedna ważna uwaga: gdy używasz tych samych perfum przez długi czas, przestajesz je czuć. Wtedy łatwo o przesadę w spryskiwaniu się nimi. Poza tym brak odczuwanego zapachu to brak przyjemności ze stosowania kosmetyku. Wówczas warto zastanowić się nad wyborem nowego pachnidła – oczywiście z uwzględnieniem celu, w jakim będziesz go używać, bo stosowny dobór rodzaju używanego kosmetyku to kwestia dobrego wychowania, respektowania nie tylko własnych odczuć estetycznych, lecz i gustów osób wokół Ciebie.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |