Historia perfum – część 1
Można powiedzieć, że historia perfum jest tak stara jak historia ludzkości i mylną jest interpretacja, że zaczyna się ona we Francji. Ślady istnienia zapachu, oraz jego bezpośredniego wpływu na naszą historię odnalezione zostały, już w znaleziskach pochodzących z najbardziej odległych kultur, gdzie wierzono w ich duchowną moc, nadawano im znaczenie magiczne, przypisywano nadprzyrodzone działanie…
Zapraszam na fascynującą aromatyczną wędrówkę, cofnijmy się teraz o 4000 lat świetlnych.
Mezopotamia
Nasza historia rozpoczyna się w czasach, Mezopotamii , właśnie z tego okresu pochodzą pierwsze pisemne świadectwa (znaki na małych formach z gliny) istnienia perfum. Mezopotamia szczyci się też pierwszym perfumiarzem zwanym Tapputi ,oraz pierwszą perfumerią, która działała wtedy na Cyprze. Na pewno ciekawi Was w jakiej formie zostały odkryte pierwsze perfumy?- mianowicie nasz praczłowiek odziany w skóry zwierząt, podczas zwyczajowego rozpalania ogniska, odkrył, że żywica która wpadła do ognia prawdopodobnie zupełnie przez przypadek, spowodowała, że dym z ogniska zaczął pachnieć bardzo przyjemnym zapachem. W tym czasie miały też miejsca, pierwsze ceremonie i obrządki religijne z wykorzystaniem aromatycznego dymu. Zapach odgrywał, też ogromną rolę w związkach- wierzono, że wspólna kąpiel przyszłych małżonków w różnego rodzaju olejkach zapachowych, podczas ceremonii zaślubin, była gwarancją udanego małżeństwa.
Egipt
Musieliśmy nauczyć się czytać z hieroglifów, aby na starożytnych egipskich grobowcach odczytać, że zapachy odgrywały dużą rolę w życiu Egipcjan. Na początku służyły one do mistycznych obrzędów oraz uroczystości religijnych-faraonowie ofiarowywali swym bogom kadzidłowiec, a do balsamowania zwłok rodziny królewskiej używano sproszkowanej mirry i cynamonu oraz olejków zapachowych. Dowodem zapewne jest tutaj fakt, że w 1922 roku odkryty został grobowiec króla Tutenchamona, a w nim znaleziono między innymi pachnącą pomadę i naczynia nasączone aromatyczną żywicą, które mimo, że trudno w to uwierzyć wydzielały jeszcze bardzo delikatnie swój zapach!- możemy je podziwiać w muzeum w Kairze.
Z biegiem czasu, zaczęto produkować olejki zapachowe również dla żyjących, początkowo dla tych najbogatszych, później dostępne, już były dla każdego(ok. 2000 p.n.e.) Zużycie aromatów prawdopodobnie osiągnął w tym okresie swój szczyt. Aromatyczna kąpiel była ważną czynnością, stanowiącą niemal rytuał dnia, podczas takiej kąpieli wsmarowywali w swoje ciała pachnące olejki i mazidła (nawet trzy razy dziennie!).
Produkowali też pachnidła w postaci niewielkich stożków z nasączonego aromatem zwierzęcego tłuszczu. Stożki umieszczano na głowach i pozwalano, by pachnący tłuszcz ściekał powoli na twarz i szyję.
Egipcjanom przypisywana jest sztuką tworzenia pierwszych płynnych perfum, oczywiście zupełnie inna od tej dzisiejszej. Ich perfumy były tworzone z olejów ciężkich, pozbawione alkoholu. Ciecz była przechowywana w butelkach wykonanych z alabastru i złota, zwanych alabastrums, później wykonywano je ze szkła – właśnie wtedy perfumy pierwszy raz zamknięte zostały w szklanym flakoniku. Pisząc o Egipcie i perfumach nie można zapomnieć o pięknej Kleopatrze, która była znana ze szczególnej dbałości o urodę – szczególnie upodobała sobie zapachy korzenne i ambrowe, a aby woń perfum unosiła się wraz z nią, nasączała rąbki ubrań i mebli wonnymi olejkami. Zapachy używała jako swoisty afrodyzjak, podobno pomogły jej zdobyć serce Juliusza Cezara, a później Marka Antoniusza.
Korzystne warunki klimatyczne sprzyjały Egipcjanom w imporcie wielu przypraw i aromatów z Indii, takich jak imbir, pieprz i sandałowiec. Egipt nadal posiada znaczące miejsce w produkcji olejków eterycznych i odpowiedzialny jest za znaczną część światowych zasobów jaśminu. Starożytni Grecy i Rzymianie dowiedzieli się o perfumach właśnie od Egipcjan.
Grecja
Zapachy miały szczególne znaczenie również w starożytnej Grecji . Jako pierwsza miała używać perfum bogini miłości Afrodyta, której jedna z nimf wykradła ich sekret i przekazała go ludziom. W rzeczywistości trafiły one do kraju za sprawą Aleksandra Wielkiego.
Grecki lekarz Hipokrates, ojciec medycyny, zalecał stosowanie olejków do masaży i kąpieli. Kolejny grecki lekarz Teofrast z Eresos stworzył dzieło „Co się tyczy zapachów„, będące podstawą dzisiejszej wiedzy o terapii olejkami eterycznymi. Również tu, w Grecji, wierzono w magiczną moc aromatów, czego dowodem może być fakt wkładania ich do grobów zmarłych.
Popularne było namaszczanie ciała aromatycznymi olejkami przed posiłkami i po kąpieli, np. w łaźniach publicznych. Aromatyczne olejki wcierane były często i w dużych ilościach- każdą część ciała innym zapachem. Żadna uroczystość rodzinna nie mogła obyć się bez takiego namaszczenia- był to swego rodzaju rytuał oczyszczający.
Rzym
Modę na zapach przejęli od Greków Rzymianie. Komnaty Nerona wyściełano wonnymi płatkami róż, a rzymskie fontanny w upalne dni rozpylały na przechodniów aromatyczną wodę. Rzymianie perfumowali siebie i całe swoje otoczenie, łącznie ze zwierzętami domowymi. W czasach Imperium Rzymskiego twórcy perfum cieszyli się nie tylko największą popularnością, ale i estymą równą znawcom medycyny. Co ciekawe, w starożytnym Rzymie zawód perfumiarza był podobny do kariery lekarza, będąc ściśle związany z medycyną.
Persja
Perski lekarz i chemik Avicenna odkrył, że perfumy mogą być wykonane z kwiatów, jako pierwszy w historii dokonał destylacji olejku z róży. Olejek ten był produkowany w specjalny sposób z użyciem bezzapachowego czystego oleju metodą tłoczenia ( ściskania w prasie ) płatków róży w obecności czystego oleju warzywnego, w którym rozpuszczała się esencja olejku z róży, napełniając olej zapachem i cennymi składnikami świeżych płatków róży. Wtedy też stworzona została pierwsza woda różana. Perfumy starożytnego Rzymu dotarły do samych Indii, Afryki i Półwyspu Arabskiego …
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |