 Ski-alpinizm
Skialpinizm (lub inaczej turystyka narciarska albo skitury) uprawiany jest zazwyczaj na trasach letnich ścieżek turystycznych Czerwonych Wierchów i szczytów otaczających Polanę Chochołowską. Wygodna nartostrada prowadzi ze szczytu Grzesia do schroniska, przy sprzyjających warunkach jeździ się też z Wołowca na Wyżnią Chochołowską. Amatorzy ryzyka podejmują próby jeżdżenia na nartach i w innych okolicach.
Specjalnym uznaniem narciarzy, zwłaszcza na wiosnę, cieszą się stoki w Dolinie Pięciu Stawów Polskich i w okolicach Morskiego Oka. Uprawianie narciarstwa alpejskiego wymaga jednak doskonałej umiejętności jazdy na nartach, dobrego sprzętu i znajomości terenu. Dlatego też należałoby polecić amatorom przygód narciarskich w terenie tatrzańskim wybieranie się na jazdę w towarzystwie zawodowych przewodników - narciarzy alpejskich.
Skialpinizm to sposób na uprawianie narciarstwa z dala od wyciągów, zatłoczonych tras, i udeptanych stoków. To powrót do korzeni narciarstwa, możliwość przebywania w cudownej górskiej scenerii, szansa na niezapomniane zjazdy w dziewiczym śniegu i najlepszy sposób poruszania się po górach zimą.
Potrzebny zestaw sprzętu to:
Narty z wiązaniami skiturowymi (to specjalne wiązania, które mają ruchomą piętę i umożliwiają podchodzenie, a do zjazdu dają się zablokować i wtedy działają jak zwykłe wiązania zjazdowe).
Buty skiturowe (zwykle maja podeszwę typu vibram i po tym najłatwiej je poznać, ale ich najważniejszą cechą jest przełącznik pozwalający na to, aby cholewka była ruchoma, do zjazdu, podobnie jak wiązania, można je zablokować i wtedy przypominają typowe buty narciarskie). Można spróbować podchodzenia w zwykłych butach narciarskich pod warunkiem, że są naprawdę bardzo wygodne i niezbyt sztywne. Trzeba pamiętać, że szansa na otarcie stóp jest wtedy większa, a komfort podejścia mniejszy.
Foki (pasy materiału, które podkleja się pod narty, aby uniemożliwić ślizganie się nart do tyłu podczas podchodzenia. Foki mają włosie ułożone w jednym kierunku, stąd przy suwaniu narty do przodu, "z włosiem", nie przeszkadzają, natomiast uniemożliwiają cofnięcie się narty, nawet na stromym stoku, ponieważ wtedy pracują "pod włos". Dawno temu robiono je ze skór foczych- stąd nazwa).
Kije - wystarczą zwykłe kije narciarskie.
Plecak - niewielki, o pojemności 15 - 25 l, aby zmieścił w sobie kilka rzeczy typu gogle, rękawice, foki, sondę i łopatkę lawinową, coś do picia i przekąszenia.
Ubranie - takie jak na narty, kilka lżejszych warstw typu polar, kamizelka, lekka kurtka itd, jest lepszym rozwiązaniem niż jedna ciepła kurtka lub kombinezon. Ściągając lub zakładając poszczególne warstwy można regulować ciepło, aby nie było zbyt gorąco podczas podchodzenia i niezbyt zimno w czasie zjazdu. Na stoku zwykle nie ma takiej potrzeby.
Gogle lub okulary przeciwsłoneczne - zależnie od pogody, zwykle warto zabrać na wycieczkę jedno i drugie.
Detektor lawinowy, sonda i łopatka - abc turysty zimowego, podstawowy sprzęt dający szansę przeżycia w przypadku przysypania przez lawinę. Można go porównać do pasów bezpieczeństwa w samochodzie - jednego i drugiego używamy zawsze (w czasie jazdy lub wycieczki górskiej).
Nie musisz od razu kupować całego sprzętu, żeby spróbować skiturów. Narty z wiązaniami, buty, foki oraz zestaw lawinowy można wypożyczyć. W alpejskich ośrodkach narciarskich a w Polsce w Zakopanem są wypożyczalnie sprzętu skiturowego i turystycznego.
®© GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |
Grupa GMI
