 Bezpieczeństwo w funparku: kontrolowane „wzloty i upadki”
To wygląda po prostu cool. Snowboardzista, który skacząc nad kickerem robi w powietrzu obrót wokół własnej osi o 360° czy narciarz, który po mistrzowsku ślizga się na deskach po poręczach.Wykonujący w funparku powietrzne ewolucje mają wielu zwolenników wśród „przeciętnych Kowalskich”. Dlatego często jest to zachętą aby wypróbować swoich sił na placu zabaw sportowców. Ale aby podróż do świata profesjonalistów nie skończyła się zbyt szybko, a mianowicie ewentualnym upadkiem i doznaniem kontuzji, snowboardziści i uprawiający freestyle narciarze nie mogą zapomnieć o dwóch rzeczach – nie wykonywać akrobacji bez sportowego przygotowania oraz jak chronić siebie jak i innych.
W związku z tym należy przestrzegać pewnych zasad. I nie są to tylko zasady ustalone przez Kodeks FIS (Międzynarodowej Federacji Narciarskiej), o których każdy ze sportowców poruszających się w ośrodku narciarskim powinien wiedzieć. W funparku panują dodatkowe reguły, które pragniemy Wam pokrótce streścić.
1. Jazda próbna
Przed pierwszą przejażdżką po funparku najlepiej wziąć pod lupę jego stan i zabudowę. Zanim przystąpimy do jazdy, trzeba zwrócić uwagę na oznakowanie i ostrzeżenia. Szczególnie „funparkowe żółtodzioby” chętnie przeceniają swoje siły i od razu rzucają się w wir jazdy na rails, boxach czy kickerach, co często grozi upadkiem i co za tym idzie doznanie wewnętrznych obrażeń. Tym, którzy jeszcze nie są obeznani z wyglądem takiego funparku polecamy oglądnąć każdą z poszczególnych przeszkód (obstacles) i potraktować pierwszy zjazd jako rozgrzewkę umożliwiająca zaznajomienie się z terenem.
2. Zejdź ze strefy zagrożenia
W strefie „zagrożenia“ nie powinien przebywać nikt. Do niej zaliczają się zarówno strefa lądowania i tables oraz inne strefy lądowania, która znajduje się bezpośrednio obok np.: obstacles. Narciarz lub snowboardzista, który wchodzi bądź schodzi pieszo po funparku musi poruszać się przy krawędzi terenu zachowując odpowiedni odstęp do kickerów & co. Po upadku poszkodowany powinien opuścić strefę zagrożenia najszybciej jak to możliwe. Jeżeli miał miejsce poważny wypadek najlepiej zabezpieczyć strefę zagrożenia deską lub skrzyżowanymi nartami. Dodatkowo należy być świadomym swoich umiejętności i jeżeli nie posiadamy wystarczającego doświadczenia należy dopasować jazdę do swoich możliwości i np.: w ogóle nie skakać.
3. Droga wolna
Na każdym z elementów czy obstacles może przebywać jedna osoba. Dodatkowo nie wolno przebywać w strefie zjazdów i zeskoków z przeszkód czy lądowania po wykonanych ewolucjach.
4. Wzgląd na inne osoby
Każdy narciarz czy snowboardzista powinien tak zachowywać się na terenie, aby nie stwarzać niebezpieczeństwa dla innych. Oznacza to, że chcąc zmienić trasę czy wjeżdżając na przeszkodę trzeba spróbować nawiązać kontakt wzrokowy z innymi osobami znajdującymi się tam lub zasygnalizować to przez podniesienie ręki. Kto chce wypróbować swoich możliwości w skokach i trikach musi zadbać o to, że będzie miał odpowiednio dużo miejsca do ich wykonywania. Nie można wymuszać pierwszeństwa i najlepiej czekać na swoją kolej.
5. Praktyka czyni mistrzem
Wszystkim nowicjuszom polecamy po prostu trenować. Do zebrania doświadczenia nadają się szczególnie małe pagórki na poboczu nartostrady, które służyć mogą jako skocznie. Uzupełnieniem i dobrą pomocą w szlifowaniu umiejętności będzie zaznajomienie się z instruktażowymi filmami wideo dostępnymi w internecie lub udział w specjalistycznych kursach czy camps (od niedawna oferowane są kursy w grupach tylko dla dziewcząt).
Na czas przygotowania terenu przez ratraki, funpark pozostaje zamknięty. Dotyczy to również obstacles. W każdym przypadku trzeba przestrzegać przepisów i instrukcji wystosowanych przez obsługę funparku.
Mówiąc o ochronie i względzie na inne osoby nie możemy zapomnieć również o sobie. Bowiem właściwa odzież ochronna da nie tylko pewności siebie, ale również poczucie bezpieczeństwa i stanowi ochronę przed ewentualnymi kontuzjami. Szczególnie ważnym akcesoriem elementem jest kask, który chroni przed urazami głowy. Podczas zakupu najlepiej zabrać ze sobą gogle, które powinny pasować do kształtu kasku.
Ponadto nieodzownym elementem należącym do wyposażenia amatora sportów zimowych będzie ochraniacz kręgosłupa. Powinien on obejmować cały kręgosłup – od odcinka lędźwiowego do okolicy szyi. Dodatkowymi przydatnymi akcesoriami zwłaszcza dla początkujących będą ochraniacze na nadgarstki, łokcie i kolana. Ostatnio popularnym wśród snowboardzistów stają się tzw. crashpants, które chronią kość ogonową oraz uda i biodra przed stłuczeniami.
Tak wyposażeni miłośnicy białego szaleństwa mogą spokojnie udać się na zimowy wypoczynek.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |
