śliwki węgierki (dowolna ilość)
cukier (dowolna ilość) |
|
Śliwki dokładnie myjemy, przepoławiamy i usuwamy pestkę. Przekładamy do garnka ze stali nierdzewnej i zasypujemy kilkoma łyżkami cukru i odstawiamy na 20-30 minut, aby puściły sok. (Ja w jednej porcji odlałam mały słoiczek soku, w drugiej smażyłam łącznie).
Ustawiamy garnek na średnim ogniu i doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień tak, aby powidła tylko lekko bulgotały i smażymy (bez przykrycia!) aż śliwki się rozpadną, sok odparuje i dżem zacznie gęstnieć (około 2-2,5 godz.). Im dżem gęściejszy tym częściej trzeba mieszać, aby się nie przypalił (cukier lubi się przypalać).
Gdy dżem będzie prawie gotowy dosładzamy - w zależności od słodkości śliwek i własnego gustu.
Do wyparzonych słoików nakładamy gorący, wycieramy gwint i dokładnie zakręcamy. Pasteryzujemy około 10-15 minut.
Dżem najlepiej smażyć w wysokim garnku - może lekko bryzgać podczas smażenia. |