Pałac Kultury i Nauki (architektura)
Pałac Kultury i Nauki to najwyższy budynek w Polsce, i, jeśli chodzi o wysokość, jest on również w czołówce budynków użytkowych w Europie. Od lat budzi skrajne emocje – podziwiany, wyśmiewany, cel ataków krytyki, jak i tłumnych wycieczek odwiedzających stolicę. W oczach Rosjan był to największy dar, jaki mogli ofiarować Polakom – oto ziścił się ich sen o amerykańskich drapaczach chmur. Miał się on stać on bowiem stać „nowym symbolem Warszawy”.
Jego twórcą był Lew Władimirowicz Rudniew, który tylko o rok przeżył ukończenie swojego warszawskiego dzieła. Było on absolwentem carskiej Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu, która znana była ze stylu zwanego akademickim nowym klasycyzmem. Styl ten słynął z monumentalizmu i odwoływał się do rzymskiego antyku i rosyjskiego klasycyzmu. Rudniew stanął na wysokości zadania postawionego przez Stalina, który zażądał wieżowca bijącego rekordy wysokości i spełniającego wymogi doktryny realizmu socjalistycznego jednocześnie. Rozwiązaniem okazało się przeniesienie na radziecki, a potem i polski grunt, techniki stalowej konstrukcji szkieletowej i bezpiecznej formy renesansu oraz antyku (nieco zmienionej i bardziej w stronę art deco).
30 września 1951 roku na zaproszenie rządu polskiego przybyła do Warszawy ekipa projektantów PKiN pod przewodnictwem Lwa Rudniewa, by dokonać oględzin miejsca, w którym ma stanąć budynek. Architektom pokazano różne polskie miasta (m.in. Chełm, Kazimierz, Kraków, Płock, Puławy, Toruń, Zamość) a ci – zainspirowani – postanowili wpleść elementy narodowe w swój projekt, chociaż pierwotnie zakładali budowę wiernej kopii jednej z „siedmiu sióstr”, które powstały wcześniej w Związku Radzieckim. W toku dyskusji ustalone, że gmach osiągnie 160 m wysokości w części użytkowej, 230 m wraz z iglicą, narożne wieżyczki – 60m., a objętość całkowita wynosić będzie do 800 tys, m³.
Budowa Pałacu w latach 1952-1955 była jedną z największych ówczesnych inwestycji. Miał się on stać wzorem dla architektów polskich, którzy mieli budować miasto „narodowe w formie, socjalistyczne w treści”. Rudniewa uznaje się za twórcę koncepcji tzw. wieżowca socjalistycznego, który miał zostać przykładem nowego humanizmu, racjonalnego wykorzystania przestrzeni oraz symbolem piękna socjalistycznego miasta, w którym dobra i wartości niegdyś zarezerwowane dla wybrańców, stają się powszechne. Taki w założeniu miał być też i warszawski wieżowiec.
Gmach składa się z dwukondygnacyjnej części podziemnej, naziemnej części niskiej (platformy, która liczy 4-5 kondygnacji) i części wieżowej z czterema narożnymi wieżyczkami przyporowymi (10 kondygnacji ponad platformę i 60 m wysokości). Wieża centralna ma 42 kondygnacje licząc od parteru. Taras widokowy 30 piętra znajduje się na wysokości 1114 m. Niska część budynku ma rzut przypominający staropolski pałac lub dwór z czterema narożnymi alkierzami (dobudowane skrzydła wysunięte poza obrys korpusu głównego) i centralnym, półkolistym ryzalitem elewacji wschodniej, gdzie mieści się Sala Kongresowa. W widoku od strony ul. Emilii Plater oraz ul. Marszałkowskiej i pl. Defilad pałac ma większą szerokość (254 m) niż długość. Jego pozostałe dwa bloki osiągnęły rozpiętość 212 m. Powierzchnia zabudowy wyniosła 55 tys. m². Ogólna powierzchnia użytkowa wszystkich kondygnacji wynosi 123 tys. m². 3288 pomieszczeń jest dostępnych jednocześnie dla 12 tys. osób. Początkowo jasna fasada z czasem zszarzała. Powstała ona ze spieków ceramicznych, które produkowano na Uralu. Z granitu, wapienia i piaskowca stworzono zaś detale budynku i płaskorzeźby. W 2000 roku na budynku umieszczono zegar milenijny.
Pałac Kultury i Nauki, mimo, że budzi tyle kontrowersji, jest najbardziej rozpoznawalnym budynkiem w Warszawie i od 2007 jest wpisany do rejestru zabytków. Stanowi on także jedyny w Warszawie w pełni zachowany przykład architektury realizmu socjalistycznego.
©® GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |