PRZEWODNIK NURKOWY- ARKTYKA I ANTARKTYDA
To dwa na najzimniejsze rejony świata, jedno na biegunie północnym, a drugie na południowym. I choć powszechnie uważane są za lodowe pustkowia, to jednak okazuje się, że można tam znaleźć ciekawe miejsca i piękne widoki.
Arktyka (Antarktyka) otacza biegun północny, a jej granice ogranicza północne koło podbiegunowe. Taka granica sprawia, że w jej skład wchodzą spore obszary Rosji, Finlandii, Alaski, Norwegii, Szwecji, Kanady, Danii (Grenlandia), Islandii oraz Oceanu Arktycznego. Ten ostatni znajduje się w samym środku Arktyki, a wokół niego rozciągają się tereny o przemarzniętej pokrywie. Mimo to można tu znaleźć zaskakująco bogatą faunę i florę, tereny zielone, a także siedliska tutejszych społeczności Eskimosów, Lapończyków, Czukczów i Nieńców. Podział terytorium Arktyki nie jest uregulowany żadną umową międzynarodową, a działają tu umowne dwie teorie. Teoria morza pełnego ma zapewniać wolność żeglugi tak jak na każdym pełnym morzu, nie ma tu więc wód kontrolowanych przez jakikolwiek kraj. Druga umowna regulacja to teoria sektorów, według której Arktykę podzielono na trójkątne kawałki niczym tort, a środek to biegun północny. Każde państwo, którego terytorium przylega do Arktyki rości sobie prawo do swojego kawałka tortu, a tym samym do wszystkich odkrytych i nie odkrytych dóbr, które się tam znajdują.
Antarktyda. Z kolei ta mroźna kraina znajduje się na południowym biegunie i jest jedynym kontynentem na Ziemi, na którym nie znajduje się żadne państwo, a dodatkowo prawie w ogóle nie zamieszkanym przez ludzi. Na tym terenie znajdują się jedynie stacje badawcze. Kilka państw rościło sobie prawa do tego niezdobytego terytorium, ale zostało to rozwiązane traktatem antarktycznym z 1961 roku. Układ zabrania prowadzenia tutaj jakichkolwiek działań militarnych oraz eksploatacyjnych, a badania naukowe oraz bazy mają być dostępne dla wszystkich krajów. To 14 mln km² dziewiczego terytorium, które jest łakomym kąskiem, bo kryje w sobie bogate złoża węgla, rud żelaza, miedzi, ołowiu, srebra i złota.
Nurkowanie-dokumenty
Ze względu na stopień trudności i warunki panujące podczas nurkowania w tych rejonach, niektórzy organizatorzy nurkowych safari wymagają posiadania odpowiednich certyfikatów poświadczających przygotowanie nurkowe w suchym skafandrze, zaświadczeń medycznych o stanie zdrowia oraz logbooków z wpisami. Te obostrzenia spowodowane są faktem, że w obu lodowych regionach nie ma komór hiperbarycznych.
Miejsca do nurkowania
Arktyka. Na zwolenników nurkowania w arktycznych wodach czeka tu sporo atrakcji, odmiennych od tych znanych z innych rejonów świata. Ale myli się ten, kto myśli, że tutaj podwodny świat to pustkowie. Poza oglądaniem niesamowitych formacji lodowych, na których się załamuje spektakularnie światło, można podziwiać żyjące tu kraby, homary, rozgwiazdy, miękkie korale i anemony. Jedną z nurkowych atrakcji jest Wyspa Zwodnicza, gdzie znajduje się podwodny wulkan. Ponadto nurkowie mogą tu eksplorować wraki statków, na przykład odkryty niedawno HMS Investigator.
Antarktyda. Nurkowanie tutaj to przede wszystkim możliwość bliskich spotkań z licznymi fokami, lwami morskimi, a także pingwinami białookimi Adeli i cesarskimi. Niesamowitym przeżyciem jest także nurkowanie w pobliżu wielorybów, które są tu częstymi gośćmi. Na dnie można oglądać skorupiaki, rozgwiazdy, a także zimnolubne gąbki, które tutaj osiągają wyjątkowe rozmiary, nawet do 180 cm. Jednym ze znanych miejsc nurkowych jest Port Lacroy, przy czym nie wszyscy mają odwagę tam nurkować, ponieważ żyją tu trzymetrowe lamparty morskie. To drapieżniki polujące na pingwiny i foki, a sporadycznie zdarza im się zaatakować człowieka. Niemniej ci, którzy się odważą przywożą z wypraw wyjątkowe zdjęcia. Oczywiście, podobnie jak na biegunie północnym, atrakcję samą w sobie stanowi podwodne podziwianie rzeźb lodowych.
PRZELOTY I POBYT - ARKTYKA I ANTARKTYDA
Baza noclegowa.
Noclegi w Arktyce zależą od tego, w jakiej części się znajdziemy, to znaczy, jakie państwo ją kontroluje. Najlepiej rozwinięta baza noclegowa znajduje się na duńskiej Grenlandii. Tu znajdziemy sporą ilość hoteli oraz domków letniskowych do wynajęcia. Na Antarktydzie można znaleźć stacje badawcze, które obecnie mają już rozbudowaną część komercyjną wraz z noclegami. Takim przykładem jest stacja Patriot Hills, która w zasadzie przeszła na obsługę turystów i zakończyła działalność badawczą. Inna stacja z noclegami to np. Teniente Marsh. Jednakże w obydwu lodowych rejonach lwia część bazy noclegowej to kajuty na statkach, które zabierają turystów w wielodniowe rejsy po lodowcach.
Jak dotrzeć na lodowce?
Z Polski zdecydowanie prościej i taniej jest się dostać do Arktyki, przy czym najprościej na Grenlandię. Trzeba dostać się najpierw do Kopenhagi (prom, samolot) lub Reykiawiku, a stamtąd polecieć do Kangerlussuaq, lotniska na Grenlandii. Wyspa jest świetną bazą wypadową do innych części Arktyki dzięki licznym rejsom, które stąd ruszają. Wyprawa na Antarktydę jest zdecydowanie droższa. Najpierw trzeba dostać się do Chile lub Argentyny, a stamtąd statkiem na miejsce docelowe. Rejsy startują z Ushuaia w Argentynie i Punta Arena w Chile.
ATRAKCJE TURYSTYCZNE - ARKTYKA I ANTARKTYDA
Krainy skute lodem, ale jednocześnie stanowiące jedne z ostatnich miejsc na Ziemi, gdzie chroni się przyrodę i pierwotny wygląd. A że ruch turystyczny na obydwu biegunach nie jest zbyt intensywny, to i środowisko naturalne nie jest niszczone. Niemniej to atrakcyjne, odmienne od reszty, rejony świata.
Arktyka
Dzięki temu, że zawiera w sobie częściowe obszary kilku państw, Arktyka stanowi zróżnicowany i ciekawy obszar.
Spitsbergen. Oczywiście jest to najbardziej znana atrakcja. To największa norweska wyspa, leżąca na Morzu Arktycznym. Górzysta, pokryta lodowcami, oferująca imponujące widoki. Na tym terenie został utworzony w 1973 roku Park Narodowy Północno-Zachodniego Spitsbergenu. Obejmuje szczyty lodowców, spektakularne fiordy, dawne wulkany oraz źródła wulkaniczne, lęgowiska kaczek i gęsi. Teren parku zamieszkują liczne renifery i niedźwiedzie polarne. Na wyspie Amsterdam znajduje się dawna osada wielorybnicza oraz punkty wypraw na Biegun Północny.
Grenlandia. Arktyczna wyspa utrzymująca autonomię, ale zależna od Danii. Na turystów czeka tu kilka atrakcji, a niektóre są dość nietypowe. Można tu na przykład całkiem bezkarnie i przez cały rok polować na piżmowoły podczas organizowanych licznie safari polarnych. Zdobycie potężnego poroża to spory wyczyn. Inne niezwykłe przeżycie to słynne białe noce polarne, kiedy o północy nadal jest jasno i świeci słońce. Można przejechać się psim zaprzęgiem, który jest tutaj zwyczajowym środkiem transportu pomiędzy miejscowościami, albo odwiedzić biuro Świętego Mikołaja. W Muzeum Narodowym można sprawdzić jak wyglądały kolejne etapy zmian na Grenlandii, zanim stała się zieloną wyspą. Znajdziemy tu także wiele rejsów do Cap Ice, gdzie ogląda się czoło lodowca oraz do Sermeg Kujalleq. To z kolei lodowiec, który słynie z dużej ruchliwości. Powoduje tym odpadanie z wielkich hukiem ogromnych brył, które potem dryfują po wodzie i tworzą nowe góry lodowe.
Antarktyda
Antarktyczna fauna. To chyba główna atrakcja, możliwość obserwowania zwierząt, które tutaj można zobaczyć razem i środowisku naturalnym. Żyje tam mnóstwo pingwinów, fok, orek, wielorybów, morsów, lwów morskich i niedźwiedzi polarnych, a także całe mnóstwo ptaków.
Rejsy, przeloty i wędrówki piesze. To wyzwanie dla wytrwałych, którzy w tych wymagających warunkach pragną podziwiać tutejsze krajobrazy, odmienne od innych części świata. Rejsy zaczynają się zwykle w Argentynie lub Chile, pasażerowie podziwiają z pokładu lodowe formacje oraz schodzą na ląd w ciekawych punktach, odwiedzają stacje badawcze różnych państw. Dla mniej wytrwałych organizowane są 12 godzinne przeloty samolotami pasażerskimi. To także niezwykłe przeżycie, bo można z lotu ptaka obejrzeć lodowe pancerze, części lądu wolne od lodu, szpice nunataków skalnych wystających z lodowej pokrywy oraz czynny wulkan Mount Erebus.
Stacje badawcze. Jest ich tu około 50 i są sponsorowane przez 18 państw. My także mamy tam Polską Stację Arktyczną „Arctowski”. W czasie rejsów i wędrówek turyści często odwiedzają stacje, chcąc dowiedzieć się więcej o ich pracy i obiektach badań.
Wyspa Króla Jerzego. Największa w archipelagu Szetlandów Południowych, odkryta w 1819 roku. Nieoficjalnie jest uważana za stolicę Antarktydy, ponieważ dzięki swojej dogodnej lokalizacji stała się odpowiednim miejsce dla 9 stacji badawczych. Większość obszaru, bo aż 90% pokryte jest lodowcem, reszta samotne nunantaki, czyli skalne wierzchołki wolne od lodu. To zwykle pierwszy punkt na trasie rejsów turystycznych wyruszających z Ushuaia w Argentynie i Punta Arena w Chile.
Morze Wedella. W czasie rejsu w rejonie morza znajdującego się przy samym wybrzeżu Antarktydy można oglądać lodowce szelfowe (Ronne, Filchnera, Larsena) oraz pokrytą lodem wielką Wyspę Berknera.
Erebus. Czynny wulkan na Wyspie Rossa, pokryty pokrywą lodową i jednocześnie jeden z największych na świecie. Ostatnia erupcja miała miejsce Rebus 2012 roku. Podczas przelotu wycieczkowego można podziwiać jezioro lawowe w kraterze wulkanu, jedno z czterech istniejących na świecie.
BAZY I CENNIK - ARKTYKA I ANTARKTYDA
Bazy nurkowe
Bazy nurkowe w Arktyce i na Antarktydzie to w zasadzie statki, które zabierają chętnych w rejsy na safari nurkowe.
INNE INFORMACJE - ARKTYKA I ANTARKTYDA
Klimat
Arktyka. Panuje tu klimat polarny i subpolarny. Charakterystyczne są długotrwałe niskie temperatury oraz niewielkie opady. Najniższe temperatury odnotowuje się w styczniu na Grenlandii i Syberii, to około -50°C do -3°C w południowej części Morza Grenlandzkiego. Najcieplejszy miesiąc to lipiec i wtedy jest nieco cieplej, w zakresie od 0 do 10°C. Arktyka to także rejon silnych wiatrów z zamieciami. Dla meteorologów stanowi ona swoisty system wczesnego ostrzegania, ponieważ to obszar bardzo podatny na zmiany klimatyczne, przekładające się później na inne rejony świata. Słońce znajduje się tu na niebie przez całą dobę, stąd zjawisko białych nocy polarnych.
Antarktyda. Zakresy temperatur ujemnych są podobne do arktycznych, przy czym tu z kolei niebo jest przeważnie zachmurzone, więc silne mrozy panują tu praktycznie cały rok. Opady należą do rzadkości, a przez większość roku panuje tu noc polarna.
Wizy
Turyści, których celem jest Arktyka podlegają przepisom kraju kontrolującego daną część okolic podbiegunowych. Dla Polaków najdogodniejsza jest wyprawa poprzez kraje europejski, czyli np. Danię, Norwegię. Wtedy możemy się przemieszczać na podstawie ważnego paszportu lub dowodu, przy założeniu, że pobyt nie będzie dłuższy niż 90 dni. Kiedy celem jest Alaska lub tereny rosyjskie obowiązują nas wizy wymagane przez te kraje. Warto pamiętać też, że wybierając się indywidualnie na Grenlandię należy uzyskać pozwolenie na polowania, połów ryb a także na odwiedziny w Parku Narodowym. W przypadku wycieczek zorganizowanych pozwolenia załatwia organizator.
Wybierając się na Antarktydę, musimy wziąć pod uwagę kraje pośrednie. Zwykle jest to Chile lub Argentyna, ponieważ stamtąd ruszają rejsy na Antarktydę. W obu tych krajach Polaków nie obowiązuje wiza, natomiast przy przylocie do Argentyny należy okazać się biletem powrotnym, a w Chile wnieść opłatę lotniskową w wysokości 30 USD. Po dotarciu na Antarktydę wypełnia się formularz wizytowy.
Przepisy celne
Podobnie jak w przypadku formalności wjazdowych, zależą od państwa, które jest miejscem pośrednim podróży. W przypadku podróży przez państwa europejskie, polscy turyści nie podlegają żadnym obostrzeniom, poza przewożeniem rzeczy zabronionych ogólnie prawem, jak broń, narkotyki i pamiątki w postaci gatunków chronionych zwierząt czy roślin.
Waluta
W Arktyce obowiązuje waluta państwa, na którego terenie się znajdujemy. Natomiast usługi i towary w czasie rejsów płatne są w walucie określonej przez organizatora. Jeśli chodzi o Antarktydę, to walutą jest tutaj po prostu dolar amerykański.
Zwyczaje
Arktyka jest słabo zaludniona, głównie przez Lapończyków, Ewenków, Nieńców, Dołgan i Jukagirów. Wszyscy zajmują się łowiectwem, rybołówstwem oraz hodowlą reniferów, czyli tym, na co pozwala to miejsce na Ziemi. W rejonach eksploatacyjnych mieszkańcy Arktyki pracują przy wydobyciu gazu ziemnego, ropy, rud żelaza, węgla i złota. Zwyczaje zależne są od ich pochodzenia, każda grupa etniczna ma swoje tradycje i wierzenia, niektóre bardzo pierwotne (np. obrządki szamanizmu). Antarktyda z kolei nie jest zamieszkana przez żadną miejscową ludność, a jedynie przez pracowników stacji badawczych, więc brak tu regionalnych zwyczajów.
Opieka medyczna
Opieka medyczna w Arktyce zależy od państwa, które kontroluje obszar. Na terenach zamieszkałych znajdziemy placówki medyczne, przy czym warto mieć wykupione dodatkowe ubezpieczenie. Natomiast wypływając w dalekie rejsy na tereny niezamieszkane, jesteśmy zdani na opiekę medyczną zapewnioną na statku.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |