Niebezpieczeństwa oceanu
Ocean to środowisko bardzo niebezpieczne, pełne tajemnic i zagadek. Nie jest tam pewne, dlatego chcąc nurkować w ocenia i podziwiać jego niesamowite uroki, należy być przygotowanym dosłownie na wszystko. Zanim podejmiemy decyzję o zwiedzaniu podwodnego świata, należy się dwa lub nawet trzy razy porządnie zastanowić, zanim podejmiemy ogromne ryzyko. Wielu nurków właśnie w tych głębinach straciło życie, chcąc jedynie przeżyć niesamowitą przygodę. Istnieje duże prawdopodobieństwo poparzenia, ukłucia czy ugryzienia zarówno przez zwierzęta jak i żyjące w oceanie rośliny.
Największe zagrożenia
Przy niezachowaniu ostrożności, nurek może zostać dotkliwie zraniony. Bardzo ważne jest więc odpowiednie zachowanie pod wodą, którego profesjonaliści uczą się od wielu lat. Pod wodę nie powinien schodzić żaden amator, który ze środowiskiem oceanu ma bardzo niewiele wspólnego. Wielokrotnie wszelkie rany, które odnoszą osoby nurkujące w ocenia, same są sobie temu winne, ponieważ w jakiś sposób prowokują do ataku zwierzęta, lub podpływają zbyt blisko nieznanych i niebezpiecznych roślin.
Jak zachować się pod wodą?
Najważniejszą zasadą, jaką powinien wyznawać każdy nurek jest „Jeśli nie wiem z czym mam do czynienia, trzymam się od tego z daleka”. Zanim wybierzemy się w podróż po głębinach, powinniśmy zapoznać się z listą niebezpiecznych zwierząt morskich i roślin, a przede wszystkim z ich zdjęciami, ponieważ same nazwy i opisy na niewiele się nam zdadzą. Widzący rybę podobną do płaszczki nie zawsze musimy uciekać, ponieważ może ona w ogóle nie stanowić dla nas zagrożenia. Pod wodą najważniejsze jest zachowanie trzeźwego umysłu, spokoju i opanowania. Panika jest najbardziej niewskazanym zachowaniem, które może tylko sprowokować oceaniczne organizmy do ataku, a tego chcemy za wszelką cenę uniknąć.
Niebezpieczne zwierzęta
Nie sposób wymienić je wszystkie, jednak istnieją okazy, na które trzeba uważać szczególnie. Mogą być dla nas wyjątkowo niebezpieczne i stanowić zagrożenie dla naszego życia. Większość zwierząt prowadzi osiadły tryb życia, a człowiek nie zdając sobie z tego sprawy, często na nie nadeptuje. To powoduje atak ze strony organizmu morskiego, ponieważ odczuwa ono zagrożenie. W ten właśnie sposób ludzie najczęściej prowokują zachowania tego typu.
Na jakie zwierzęta trzeba najbardziej uważać?
Każdy z nas doskonale wie, że jednym z największych zagrożeń w oceanach są rekiny. Pokazuje to nie tylko film szczęki, ale już nawet dzieci w przedszkolu wiedzą, że to „zła” ryba. Uważać trzeba również na takie okazy jak mureny, płaszczki, szkaradnice, skorpeny, skrzydlice, węże morskie, ukwiały, ślimaki, jeżowce i meduzy, a także ośmiornice. Na nie trzeba zwrócić szczególną uwagę.
Atak ze strony których zwierząt jest najbardziej niebezpieczny?
Zdecydowanie największe zagrożenie dla człowieka, bo śmiertelne, stanowią rekiny, węże morskie, ośmiornice (odmiana niebieska), osa morka i szkaradnica (popularna jako ryba kamień). Wykluczając rekina, który nie kąsi, a zwyczajnie pożera swoją ofiarę, pozostałe zwierzęta gryzą lub parzą swoje ofiary. W przypadku jakiegokolwiek kontaktu z nimi i powstania rany, niezbędna jest specjalistyczna opieka lekarska i jak najszybsze podanie zaatakowanemu specjalnego antidotum, lekarstwa, które zniweluje jad zwierząt.
Jaką ranę mogą zadać nam zwierzęta oceaniczne?
Wśród najpopularniejszych znajdują się przede wszystkim ugryzienia. Im większe, tym człowiek powinien jak najszybciej zareagować. Oczywiście to rekiny gryzą najbardziej, a taka rana bardzo często prowadzi do silnych krwotoków, ran otwartych, utraty kończyn, a nawet śmierci. Inne zwierzęta morskie, które gryzą to mureny, rogatnice zielone i barakudy. Jeśli przytrafiło Wam się takie zdarzenie, nie należy go lekceważyć. Pierwsza rzecz, którą powinniście zrobić to wyjście z wody i jak najszybsze opatrzenie rany, zatamowanie silnego krwotoku i pilna wizyta u lekarza.
Kolejnym niebezpiecznym urazem są ukłucia. Jeśli chodzi o częstotliwość ich występowania, to chyba najczęstszy uraz, który przytrafia się osobom, które nurkują w środowisku oceanicznym. Niestety wiele zwierząt podczas ukłucia wstrzykuje swoim ofiarom trujący jad, co w wielu przypadkach wymaga natychmiastowego podania antidotum. Ukłuć mogą zarówno jeżowce jak i płaszczki. O ile jeżowiec nie wstrzykuje nam jadu, to jednak rany po jego kolcach goją się bardzo długo i niestety często dostają się do nich infekcje. Ranę trzeba bardzo dokładnie zdezynfekować i przede wszystkim wyjąć kolce, co może być niestety bardzo bolesne. Ukłucie płaszczki może być bardzo niebezpieczne, dlatego trzeba omijać ja w oceanie szerokim łukiem. Prosto w serce został ukłuty przez płaszczkę sam Łowca Krokodyli. Niestety w kilka minut zmarł.
Wielokrotnie ukłucia związane są z wstrzyknięciem ofierze trującego jadu. Konsekwencje mogą być różne, jednak prowadzą również do śmierci. W zależności od tego, jak intensywne będzie ukłucie oraz jakie zwierzę to zrobiło, można uratować człowieka specjalnym antidotum. Najbardziej niebezpieczny jad może jednak doprowadzić nawet do zatrzymania akcji serca.
Człowiek może w ocenia doznać również licznych poparzeń, których najczęstszymi sprawcami są meduzy, ukwiały i wieloszczety. Nie wolno pod żadnym pozorem ich dotykać, ponieważ parzydełka mają dosłownie wszędzie. Jeśli jednak wydarzy się sytuacja, że doznaliście poparzenia, a parzydełka zostały na Waszej skórze, jak najszybciej je usuńcie. Najbardziej odpowiednia będzie do tego pęseta, jednak nie zapomnijcie także o rękawiczkach i słonej wodzie! Woda słodka jest absolutnie zakazana!
W oceanie można również zostać poparzonym prądem. Istnieją ryby takie jak drętwy, które są wyposażone w prawdziwe organy elektryczne, których nie należy lekceważyć. Poparzenie tego typu w wodzie może doprowadzić do nagłej śmierci lub zatrzymania akcji serca nurka. To sytuacje, które potwierdzają zasadę, że pod wodą nurek nie powinien znajdować się samotnie, a przynajmniej w towarzystwie jednej, dodatkowej osoby. Zachowanie bezpieczeństwa pod wodą to kwestia priorytetowa, a każdy kto chce przeżyć te podwodną przygodę, powinien to mieć na uwadze.
©® GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |