Jak nauczyć się chodzić w szpilkach i jak dobierać buty na obcasie?
Szpilki to kwintesencja damskiego obuwia i przedmiot pożądania wielu pań. Mówi się, że nie ma piękniejszego widoku od idącej w szpilkach kobiety, która pięknie kołysze biodrami, ale też… nie ma widoku gorszego niż przygarbiona, zestresowana kobieta stawiająca niepewne kroki na wysokich obcasach. Dlatego właśnie, trzeba się nauczyć chodzenia w takich butach, aby rzeczywiście dodawały one kobiecości, seksapilu, wdzięku i pewności siebie. Oto kilka cennych rad…
Pewne i seksowne poruszanie się w butach na szpilce jest umiejętnością, którą można nabyć. Nikt się z tym nie rodzi i nikt nie nauczy się tego w jeden dzień. Swobodne i ładne chodzenie w butach na obcasach wymaga wielu ćwiczeń i dopiero trening – jak wiadomo – czyni mistrza, zatem… do dzieła drogie panie!
Jakie buty wybrać na początek?
Obcasy najlepsze na początek zależą od tego, czy osoba podejmująca naukę ma już za sobą jakiekolwiek doświadczenia w chodzeniu w podwyższonych butach czy dotychczas nosiła wyłącznie płaskie obuwie.
Jeśli więc obcas nie jest ci obcy, zacznij od tak zwanej anatomicznej wysokości, czyli od typowych „dziennych” czółenek i szpilek 8 cm. Niższe buty (4 – 5 cm) to już raczej nie szpilki, tylko zwykłe „zdrowe” obuwie, a wyższe (eleganckie, wyjściowe szpilki 9 cm) wymagają większych umiejętności. Obcasy powyżej 10 cm z kolei przeznaczone są dla najbardziej zaawansowanych użytkowniczek, które sztukę chodzenia w szpilkach mają już opanowaną perfekcyjnie.
Jeżeli nosisz wyłącznie płaskie buty i zamierzasz zadebiutować dopiero na obcasach, nauka musi przebiegać stopniowo, a twoje stawy powinny „przyzwyczajać się” powoli do innego ustawienia stopy. Przed założeniem szpilek, czeka cię najpierw chodzenie na obcasach niższych (na przykład szeroki obcas o wysokości 3 cm). Z czasem możesz podmieniać buty na wyższe i / lub o coraz węższym obcasie. Na końcu tej drogi znajdują się szpilki najwyższe i najcieńsze.
Jak prawidłowo chodzić w szpilkach?
Ładne poruszanie się na wysokich obcasach to – krótko mówiąc – efekt WOW! Jak go osiągnąć? Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć, a ćwicząc pamiętać o paru podstawowych zasadach…
- Nosząc szpilki, postaraj się chodzić tak, aby górna część twojego ciała była prawie nieruchoma, a poruszały się jedynie nogi i biodra. W ramach treningu można wykonywać klasyczne ćwiczenie chodzenia z książką na głowie w taki sposób, by książka nie spadła.
- Idąc w butach na obcasach, zawsze utrzymuj idealnie prostą sylwetkę. Ściągaj łopatki, wciągaj brzuch i – koniecznie – patrz przed siebie, a nie pod nogi.
- Chodząc w szpilkach, nie spiesz się. Stawiaj małe (ale niezbyt małe) kroki i nie uginaj przesadnie kolan – to bardzo częsty błąd.
- Stawiaj stopę za stopą i zawsze rozpoczynaj krok od pięty, nigdy od palców! Ciężar ciała z każdym krokiem musi być przenoszony z pięty na palce. Dobrym ćwiczeniem jest chodzenie w szpilkach wzdłuż linii.
- Schodząc po schodach w wysokich butach, stawiaj na kolejnych stopniach całą stopę (nie najpierw piętę, a potem palce, jak opisano to powyżej). Natomiast wchodząc, stawiaj na stopniach tylko palce.
- Idąc na obcasach po miękkim lub nierównym podłożu, staraj się opierać swój ciężar tylko na palcach, aby buty nie zapadały się w ziemię i / lub nie wykręcały się.
Gdzie i kiedy ćwiczyć?
Odpowiedź jest prosta – wszędzie i w każdych okolicznościach. Idealną sytuacją jest taka, w której można siebie obserwować podczas ćwiczeń, jak na przykład w sali prób dla tancerzy, gdzie jedna lub więcej ścian to po prostu wielkie lustra. Niestety, zwykle nie ma takich możliwości, więc trzeba się ograniczyć do chodzenia w szpilkach po domu czy na zakupy. To nie żart! Ucząc się zgrabnego poruszania na obcasach, warto wykorzystywać każdą sytuację – nawet codzienne, zwykłe czynności domowe, podczas których dobrze mieć na nogach szpilki. Najpierw spacer z pokoju do kuchni, potem wycieczka ze śmieciami… Nikt nie patrzy, można śmiało próbować. Gdy nabierze się już trochę pewności siebie, trzeba koniecznie wybrać się na spacer po supermarkecie w szpilkach. To już „wyższa szkoła jazdy” – gładkie, czasem śliskie podłoże, długi dystans, brak kanapy, na której można na chwilę usiąść, by dać stopom odpocząć etc. Jedynym ratunkiem w razie kryzysu jest wózek, który pomaga w utrzymaniu równowagi i zapobiega – w razie potrzeby – upadkowi. Nauka chodzenia w szpilkach wymaga różnorodności, dlatego dobrze testować różne podłoża (miękki dywan, ale i marmurowa posadzka czy mokra nawierzchnia), pokonywanie różnego rodzaju naturalnych przeszkód (schodki, kratki, nierówne płyty chodnikowe)… i najlepiej wyobrażać sobie przy tym, że ma się na nogach o wiele wyższe buty niż w rzeczywistości. Pomiędzy kolejnymi spacerami w szpilkach warto zaaplikować też swoim stopom i stawom trochę przyjemności (relaksacyjna kąpiel, kremy nawilżające, odpoczynek w pozycji z uniesionymi nogami opartymi powyżej głowy, a także ćwiczenia – kreślenie stopami w powietrzy liter bądź cyfr).
Dlaczego warto nosić buty na obcasach?
Podwyższone buty, szczególnie szpilki, sprawiają, że kobieca sylwetka staje się smuklejsza, wyższa, zgrabniejsza i delikatniejsza. Obcasy naturalnie wymuszają inny sposób poruszania się, w którym na plan pierwszy wysuwa się kołysanie biodrami i seksowne kręcenie pupą. Szpilki dodają kobiecości i pewności siebie (miarowy, zdecydowany stukot obcasów robi wrażenie na każdym).
Szpilki idealne dla ciebie?
Przy doborze szpilek, jak i przy wybieraniu każdych innych butów, obowiązuje ważna zasada – musisz czuć się w nich dobrze, muszą ci się podobać i musisz w nich dobrze wyglądać.
Aby czuć się w szpilkach dobrze, trzeba czuć stabilność . Przymierzając w sklepie wybrany model szpilek, załóż oba buty i przejdź się w nich, spróbuj także stanąć na kilka sekund na jednej nodze, potem ma drugiej. Jeśli udaje się zachować równowagę, jest OK, jeżeli nie – przymierz inne buty. Być może lepiej sprawdzi się nieco szerszy obcas lub na przykład choćby delikatna platforma. Ale to jeszcze nie wszystko w tej kwestii. Dobre samopoczucie zapewnia bowiem stabilność oraz idealne dopasowanie butów do stopy. Obuwie zbyt ciasne uwiera i rani – w takich szpilkach z pewnością nie da się pięknie poruszać. Buty zbyt luźne po prostu nieładnie leżą na nodze i zsuwają się z niej. Zamiast koncentrować się na ładnych krokach, trzeba by skupiać się na utrzymywaniu na stopie za dużego buta. To się po prostu nie sprawdza! Niektóre panie mają swoje wypróbowane marki czy ulubionych projektantów, których buty świetnie leżą akurat na ich stopach. To rzecz indywidualna – trzeba próbować, szukać, oceniać aż w końcu trafia się na te właściwe, które nie tylko są wygodne, ale i ładne, zgodne z obowiązującymi w modzie trendami i jeszcze się w nich pięknie wygląda… No właśnie – czy na pewno we wszystkim?
Aby dobrze wyglądać w szpilkach, trzeba pamiętać o kilku regułach i nie popełniać podstawowych błędów w stylizacji…
- Jeśli jesteś filigranową osobą, buty na cieniutkiej, delikatnej szpileczce są stworzone dla ciebie, ale jeżeli twoja sylwetka jest raczej potężna, takie szpilki sprawią, że będziesz wyglądać groteskowo. Zdecydowanie postaw raczej na grubszy obcas!
- Nawet jeśli jesteś szczupła, ale twoje łydki są umięśnione i mocno zbudowane, również wybierz solidniejszy obcas zamiast delikatnej szpilki.
- Pamiętaj, że zaokrąglone noski butów skracają optycznie nogi, a buty z czubkami dają efekt odwrotny – wydłużenie nóg, a zatem wybieraj swoje szpilki odpowiednio do wzrostu i efektu, który zamierzasz osiągnąć.
- Unikaj szpilek z paskami na podbiciu i / lub w kostkach, jeśli nie masz szczupłych nóg.
- Im większe masz stopy, tym wyższe obcasy możesz nosić. Im wyższy obcas z kolei, tym zgrabniejsza staje się sylwetka, ale… nie przesadź! Wybierając wysokie buty, zrób test. Jeśli mając je na nogach, nadal potrafisz „stanąć na palcach”, to znaczy, że obcas jest odpowiedni. Jeśli nie możesz wspiąć się na palce, obcas jest zbyt wysoki – zrezygnuj z niego.
I jeszcze porada stylisty…
Zadbaj o to, by mieć w swojej szafie co najmniej dwie pary szpilek – eleganckie, czarne buty wyjściowe, najlepiej zamszowe – odpowiednie na różne okazje oraz uniwersalne szpilki w kolorze cielistym. Gdy już pokochasz tego typu obuwie, koniecznie kup sobie tez szpilki w jakimś wyrazistym, odważnym kolorze i / lub buty w oryginalnym fasonie od dobrego projektanta. Takie fantazyjne modele świetnie wyglądają zarówno z jeansowymi spodniami, jak i do małej czarnej. ©® GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |