Grupa Media Informacyjne zaprasza do wspólnego budowania nowej jakości    
Nowe Media - Modern News Life    
                                                   
                                                   
   
  TV Radio Foto Time News Maps Sport Moto Econ Tech Kult Home Fash VIP Infor Uroda Hobby Inne Akad Ogło Pobie Rozry Aukc Kata  
     
  Clean jPlayer skin: Example
 
 
     
img1
GMI
Nowe Media

More
img2
BMW DEALER
Kraków ul. Basztowa 17

More
img3
MERCEDES
Wybierz profesjonalne rozwiązania stworzone przez grupę Mercedes

More
img4
Toyota 4 Runner
Samochód w teren jak i miejski.

More
img2
Toyota 4 Runner
Samochód w teren jak i miejski.

More
 
         
         
  GRUPA MEDIA INFORMACYJNE - TATRY
   
COUNTRY:
         
 

 
 

 
Home news
   
Słownik
   
Multimedia
   
Podcast
Wideo
Foto
 
Ogłoszenia
   
Promowane
   
   
 
   
   
Kontakt
   
 

Adam Nawara - Napisz do Nas: Grupa Media Informacyjne

 
   
 
   
   
 
   
 
   
 
 
   
Tatrzański Park Narodowy  
   
 
   
Alpy  
Gorce  
Morskie Oko  
Przewodnicy  
Polskie Góry  
   
Alpinizm  
Wspinaczka  
   
Vip Travel  
   
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 Dlaczego Tatry

I prawdopodobnie nigdy nie zrozumiałabym pewnych rzeczy gdybym tu nie trafiła i nie spotkała nowych, wspaniałych ludzi. Takich, którzy szczerze mnie zachęcają do próbowania tego czego wcześniej nie robiłam. No i ja idę i robię… i czasami nie daję rady… a potem jest czarna rozpacz. Bo kondycja nie taka, narty samie nie robią zakosów, a wiatr swoją siłą potrafi człowieka nieźle sponiewierać. Ale kiedy wrócę do domu, emocje opadną i organizm odpocznie, myślę sobie, że jestem bogatsza o doświadczenie. Myślę też wtedy, że powinnam się cieszyć, że byłam odważna i zrobiłam coś nowego, najlepiej jak potrafiłam w danym momencie. I że nie warto wymagać od siebie zbyt wiele bo przecież nie ma ludzi idealnych. I kiedy to wszystko do mnie na nowo dociera, mam w sobie ten upragniony spokój.

MORSKIE OKO CZRNY STAW DOLINA PIĘCIU STAWÓW

Morskie Oko - największe i najpiękniejsze jezioro tatrzańskie. Wody Morskiego Oka otoczone są najwyższymi szczytami Tatr Polskich. Leży ono w kotlinie stanowiącą górną część Doliny Rybiegu Potoku. Stara nazwa jeziora to Rybi Staw od żyjącego w wodach Morskiego Oka pstrąga.

Czarny Staw pod Rysami (zwany również Czarnym Stawem nad Morskim Okiem) położony jest na wysokości 1583 m n.p.m. w kotle polodowcowym, u stóp Kazalnicy. Jego powierzchnia wynosi ponad 20 ha, a maksymalna głębokość dochodzi do 76 m. Jest drugim co do głębokości jeziorem w Tatrach i czwartym w Polsce.

GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA

 

 
 
  Strona producenta :
www.ppp.com
     
Dokonując zakupu, dokonujesz właściwego wyboru
Grupa Media Informacyjne - Sklep GMI
 
 
 
 
 Nasi partnerzy  
   
Zakupy Zakupy Zakupy
000 000 000 000 000 000 000 000 000
Zakupy Zakupy Zakupy
000 000 000 000 000 000 000 000 000
Zakupy Zakupy Zakupy
000 000 000 000 000 000 000 000 000
Zakupy Zakupy Zakupy
000 000 000 000 000 000 000 000 000
Zakupy Zakupy Zakupy
000 000 000 000 000 000 000 000 000
Zakupy Zakupy Zakupy
000 000 000 000 000 000 000 000 000
     
 
 
 

 Kiedy kwitną krokusy

Krokusy w Dolinie Chochołowskiej - kiedy kwitną? - czyli porady i wskazówki

Pory kwitnienia krokusów w poszczególnych latach:

- W 2022 roku - 23-25 marca i 3 kwietnia pojawiły się na polanie większe skupiska pojedynczych kwiatów, ale załamanie pogody, które przyniosło powrót zimy, spowodowało, że 11 kwietnia cała polana była pokryta śniegiem. Pierwsze skupiska krokusów zostały przysypane. W tym roku były wielkie rozbieżności, co do tego, czy już jest szczyt rozkwitu, czy dopiero nadejdzie. Jedne strony podawały, że szczyt przypadnie na 14 kwietnia 2022, ale kamery TOPR-u nie kłamały: Kamery TOPR (kamery na Polanę Chochołowską znajdują się w niższej części strony) oraz #krokusowyraport na Facebooku. Według kamer i akcji #krokusowyraport, na polanie 13 kwietnia 2022 leżało jeszcze mnóstwo śniegu. Z danych pogodowych wynikało, że nie spodziewałem się pełnego dywanu kwiatów, ponieważ część już zaczęła kwitnąć po 20 marca, część po 25 marca, a na początku kwietnia mieliśmy drugi atak zimy. Śniegi zaczęły topnieć po 20 kwietnia. Podczas weekendu 16-17 kwietnia 2022 mieliśmy kolejne opady śniegu i załamanie pogody, co znacznie wydłużyło okres oczekiwania na kwiaty. 25 kwietnia mieliśmy prawie całą polanę bez śniegu, gdzie w wielu miejscach zaczęły pokazywać się już całe skupiska krokusów. Z powodu wielokrotnego nawrotu zimy, kwiaty nie pojawiały się we wszystkich miejscach jednocześnie. 26 kwietnia w Dolinie Chochołowskiej występowały skupiska fioletowych kwiatów w dolnej części polany przy drewnianych chatach oraz w pobliżu górnej części szlaku okalającego Polanę Chochołowską. Nie było tak zwanych "dywanów" kwiatów. W miejscach niżej położonych, takich jak: Skrzypne, Nowe Bystre, Ciche, Ząb, Chochołów, Witów, Dzianisz, Kościelisko, wylot Doliny Lejowej, Siwa Polana, Butorowy Wierch szczyt kwitnienia przypadł na 14-15 kwietnia. W dniach 1-3 maja mieliśmy szczyt kwitnienia krokusów w Dolinie Chochołowskiej. Kwiaty tworzyły pojedyncze większe skupiska, ale nie powstawały dywany kwiatów ze względu na trzykrotny powrót zimowych warunków. Ze względu na nałożenie się szczytu kwitnienia na długi weekend majowy, przyjemność podziwiania kwiatów była wątpliwa, ponieważ kilkunastotysięczne tłumy raczej męczyły pod względem psychicznym, a nie pozwalały wypoczywać i podziwiać piękne widowisko. Pierwsze kwiaty kwitły już od 20 marca, ale każde następujące po sobie warunki zimowe przyczyniały się do szybkiego niszczenia wówczas kwitnących krokusów w kolejnych ciepłych okresach występujących pomiędzy nagłymi opadami śniegu.

- W 2021 roku - pierwsze krokusy pojawiły się przed 10-tym kwietnia, jednak pogoda dwukrotnie zafundowała nam istny roller coaster, gdzie najpierw mieliśmy +22'C, a za jeden dzień opady śniegu i za kilka dni ponownie +16'C, a w dniach 13-18.04.2021 mieliśmy ostry nawrót zimy (opady śniegu nawet do 70 cm). 19 kwietnia całą dolinę pokrywała gruba warstwa śniegu. Eksperci z TPN-u przewidywali wysyp kwitnienia krokusów na długi weekend majowy. 1 maja na Polanie Chochołowskiej było tylko widać obszary pojedynczych kwiatów, nie tworzących większych skupisk. Podczas majówki panowała beznadziejna pogoda. Na Polanie Chochołowskiej pierwsze kwiaty przebiły śnieg 24 kwietnia, ale pracownicy schroniska nie mieli pewności, czy krokusy zdążą utworzyć piękne dywany kwiatów z powodu kolejnego, chłodnego tygodnia przed nami. Wielokrotnie nawracająca zima najprawdopodobniej zniszczyła mnóstwo kwiatów na Polanie Chochołowskiej, przez co historia z roku 2020 się powtórzyła - krokusów na Polanie Chochołowskiej było jak na lekarstwo... 28 i 29 kwietnia na polanie pojawiły się pierwsze małe skupiska kwiatów, ale nigdzie nie widzieliśmy "dywanów". Wówczas ustąpiły śniegi, dlatego kwiaty nie zdążyły się rozwinąć z powodu załamania pogody na początku maja. Kwiaty występowały w rzadkich skupiskach, nie mogąc się nawet otworzyć... Po 28 kwietnia 2021 brakowało dobrej, słonecznej pogody, potrzebnej do pełnego otwarcia kwiatów. Jeszcze 30 kwietnia po godzinie 12.00 mieliśmy ostatnią szansę podziwiania krokusów przy pełnej, słonecznej pogodzie. Najpiękniejszy wysyp kwiatów mieliśmy właśnie 28 kwietnia, na Butorowym Wierchu (zielony szlak), gdzie mogliśmy podziwiać przepiękne "dywany" krokusów, jak na Polanie Chochołowskiej w najlepszych latach. Był to jedyny w pełni słoneczny dzień, gdzie kwiaty mogły się w pełni otworzyć. Wysyp krokusów na Butorowym Wierchu trwał od 21 kwietnia do około 5 maja. Seryjne załamania pogody zniszczyły kwiaty. Zazwyczaj podczas załamania pogody występuje opad krupy śnieżnej lub drobnego gradu, który tratuje krokusy. 1-3 maja na Polanie Chochołowskiej widzieliśmy tylko małe skupiska rozstrzelonych, pojedynczych krokusów, które nie utworzyły fioletowych obszarów zwanych "dywanami". Moim zdaniem Polana Chochołowska nawaliła drugi rok z rzędu. W tym roku królował Butorowy Wierch 28 kwietnia, gdzie mieliśmy idealny, wręcz podręcznikowy wysyp kwiatów. 30 kwietnia mieliśmy jeszcze ostatnią szansę, ale dopiero od godziny 12.00. Od 28 kwietnia na Kalatówkach trwał pełen wysyp krokusów do około 5-6 maja. Również tam było pięknie, ale brakowało słonecznej pogody, żeby kwiaty mogły się w pełni otworzyć. Najbliższą i ostatnią okazję mieliśmy jeszcze 4 maja 2021, gdzie na niebie sunęły tylko pojedyncze chmury. Na Kalatówkach powstały dywany kwiatów, ale nie były tak duże i spektakularne, jak podczas wcześniejszych lat sprzed roku 2020. Sezon na krokusy można było zakończyć już po 4 maja 2021. W tym roku Butorowy Wierch rządził

- W 2020 roku szczyt kwitnienia krokusów przypadł na dni 13-17 kwietnia. Z powodu p(l)andemii koronawirusa i wprowadzonych zakazów, tego roku nie było możliwości podziwiania krokusów w rozkwicie. Był to pierwszy rok, kiedy natura odetchnęła od zmasowanego ataku turystów... Na oficjalnych stronach TPN-u można było je podziwiać za pomocą kamery internetowej. W roku 2020 nie nastąpił żaden "wysyp" kwiatów. Na całej polanie mogliśmy zobaczyć jedynie pojedyncze krokusy lub małe grupki. Jedyny fioletowy "dywan" wystąpił na polanie Huciska tuż za bacówką. Informacja pochodzi od osób związanych z TPN-em, będących na miejscu: Tomasza Skrzydłowskiego oraz Jana Krzeptowskiego-Sabała. Panowie przypuszczają, że tak słabe kwitnienie, prawdopodobnie jest przyczyną nawrotu zimy w połowie marca

- W 2019 roku szczyt kwitnienia krokusów przypadł na dni 8-10 kwietnia. Jako, że od 10 kwietnia mieliśmy 5-cio dniowe załamanie pogody w Tatrach, krokusy nie mogły zakwitnąć równomiernie i jednocześnie. To znaczy, że tylko połowa polany Chochołowskiej i Kalatówek w dniach 8-10 kwietnia była w szczycie rozkwitu (dolna część obu polan), a druga połowa, wyżej położona, zakwitła bardzo słabo dopiero po 14. kwietnia, ponieważ załamanie pogody utrzymujące się przez 5 dni oraz padający śnieg zniszczył krokusy mające zakwitnąć w wyższych częściach obu polan. Ciekawostką jest fakt, że dodatkowo codziennie na wieczór, na polanę Kalatówki przychodziło 13 saren i... zjadało zakwitnięte krokusy w rejonie drewnianej bacówki. Stąd w roku 2019 masowy wysyp krokusów nie nastąpił w ogóle...

- W 2018 roku szczyt kwitnienia krokusów przypadł na dni 10-12.04.2017 (cała polana jednocześnie)

- W 2017 roku szczyt kwitnienia krokusów przypadł na dni 1-2.04.2017 (cała polana jednocześnie)

- W 2016 roku szczyt kwitnienia krokusów przypadł na dni 3.04.2016 (strome zbocza przy kapliczce), 8, 9.04.2016 - dolna część polany.

- W 2015 roku szczyt kwitnienia krokusów przypadł na dni 23, 24.04.2015 (cała polana jednocześnie)

Wskazówki, jak się zabrać do tematu wyjazdu pt. „podziwianie krokusów” – czyli kiedy kwitną krokusy w postaci rozległych dywanów kwiatów?

Zanim pójdziesz za tłumem, weź pod uwagę kilka faktów. Poniżej w relacji zobaczysz, co może Cię czekać, kiedy zignorujesz te informacje.

- planując wyjazd do Doliny Chochołowskiej, postaraj się sprawdzić o której mamy wschód słońca. Z parkingu wyrusz na około godzinę przed wschodem słońca. Usłyszysz niesamowicie bajeczny śpiew ptaków oraz będziesz przed znaczną większością ludzi, którzy lubią sobie dłużej pospać.
- kiedy dojdziesz na Polanę Chochołowską około 45 min po wschodzie słońca zobaczysz, że za jakieś pół godziny zacznie do niej dopiero docierać światło słoneczne, które z kolei jest konieczne do otwarcia kielichów krokusów.
- od wschodu słońca upłynie około półtora godziny, zanim zaczną otwierać się pierwsze krokusy. Od momentu pojawienia się światła na Polanie Chochołowskiej, dolicz około dwie godziny, które będą potrzebne na powolne otwieranie się kwiatów. Średnio po upływie 3h 30min od wschodu słońca można robić pierwsze zdjęcia krokusów w ich pełnej okazałości. Na początku kwietnia, przed godziną 9.00, wszystkie kwiaty są pozamykane i wyglądają, delikatnie mówiąc, „licho”. Pokrywają je grube kropelki rosy.
- jeśli wybierasz inne polany niż ta w Dolinie Chochołowskiej, weź mapę i sprawdź położenie polany względem gór. 21. marca słońce wschodzi dokładnie na wschodzie, a z każdym dniem miejsce wschodu oddala się w stronę północnego-wschodu. Mając te dane, zobacz, czy jakieś góry nie stoją na przeszkodzie (czy nie zacieniają dużej części wybranej polany). Np. Kalatówki znacznie piękniej prezentują się w godzinach popołudniowych niż w porannych.
- jeśli przyjechałeś w weekend, to po godzinie 9.00 nie masz po co wyruszać. Ilość ludzi Cię przytłoczy. Powstają ogromne kolejki po bilety, a ulica jest całkowicie zakorkowana. Czym później wrócisz tym gorzej dla ciebie!
- jeśli nie masz innej możliwości niż weekend, to oblicz czas według powyższych wskazówek tak, żeby udało ci się podziwiać krokusy w godzinach 9.00 – 11.00. Później musisz już wracać na parking, żebyś nie wracał tylko do samego Krakowa przez 6-7 godzin. Dla ułatwienia – przeczytaj sobie przedostatni i ostatni akapit tego artykułu – podałem tam statystyki „obciążenia” szlaku i konsekwencje, jakie to za sobą niesie.
- jak wyznaczyć odpowiedni czas, kiedy krokusy tworzą dywany kwiatowe i kiedy jest ich najwięcej? Najlepiej zaglądaj na stronę internetową Schroniska na Polanie Chochołowskiej lub tatrzańskie profile na Facebooku. Jeśli zobaczysz pierwszy komunikat o pierwszych krokusach, to od tego czasu mija 13-16 dni (w zależności, jakie są temperatury i czy nie dopadał nowy śnieg w tym czasie). Jeśli spadł śnieg, to wtedy trzeba doliczyć kolejne dni na jego roztopienie. Druga możliwość, to szukanie na Facebooku hashtagu #krokusowyraport. Miłośnicy tych kwiatów piszą o aktualnych warunkach i zamieszczają zdjęcia. Nie patrz na terminy zorganizowanych wycieczek, bo zwykle ich terminy są „rozjechane” z rzeczywistością. Kwiaty po osiągnięciu pełni rozkwitu, utrzymują się tylko kilka dni w najpiękniejszej formie. Chociaż kwitną jeszcze przez około dwa tygodnie, to wyglądają później na przekwitnięte lub „stratowane”. Dlatego najważniejsze jest, żeby odpowiednio wyznaczyć czas pierwszych dni najintensywniejszego kwitnienia krokusów.
- zapamiętaj sobie najważniejszą rzecz: nie zabieraj bardzo małych dzieci ze sobą! One nie wytrzymają tak długiej wędrówki (11,2 km w jedną stronę), a jeśli myślisz, że przewieziesz je w wózku, to tym bardziej się umęczy ono i ty! Dlaczego? Ponieważ, blisko połowę naszej trasy stanowi kamienista i wyboista droga, gdzie prowadzenie wózka z dzieckiem to czysta mordęga. Dodatkowo dochodzi błoto na trasie i oblodzenie od miejsca, gdzie kończy się asfalt. Zobaczysz, jak szybko zdenerwuje cię szarpanie się z wózkiem i jak dziecko będzie szybko płakać z powodu zbyt silnych wstrząsów. Wyobraź sobie, że taką drogą będziesz musiał wędrować około 4,5 km. Pamiętaj, ze szlak najpewniej będzie dodatkowo błotnisty i oblodzony.
- jeśli dopiero zaczynasz przygodę z krokusami, to wiedz, że wiele ominęło Cię już bezpowrotnie... Z każdym rokiem w Dolinie Chochołowskiej tereny kwitnienia krokusów coraz bardziej są odgradzane i obstawiane wolontariuszami, co strasznie mnie zniechęca. Każdego roku kwiaty można podziwiać z coraz większej odległości, stąd w roku 2018 byłem tam po raz ostatni. Z jednej strony rozumiem wprowadzane zabiegi, ponieważ do Doliny Chochołowskiej przybywają dziesiątki tysięcy ludzi, którzy nie potrafią się zachować, nie wiedzą gdzie są, i w ogóle, czego mają się spodziewać. To najczęściej oni łamią wszelkie zasady obowiązujące w górach, co wymusza stosowanie omawianych środków zabezpieczających. Na szczęście to, co najbardziej chciałem utrwalić na zdjęciach, sfotografowałem kilka lat wcześniej, W dzisiejszych czasach podziwianie kwiatów z bliska jest po prostu niemożliwe (czytaj: na najpiękniejsze dywany krokusów popatrzysz tylko z daleka...)
- rok 2018 po raz kolejny potwierdził, że od informacji o ujrzeniu pierwszych krokusów mija około 16 dni do ich pełni. Pamiętaj, że jeśli widzisz krokusy w pełni rozkwitu, a jutro zapowiadają deszcz, w tym roku możesz je ujrzeć ostatni raz. Intensywny, wiosenny opad potrafi je dosłownie stratować - bardziej niż tłumy ludzi. Tak było w 2016 roku, gdzie w pierwszym dniu pełnego rozkwitu, po południu spadł deszcz i krupa śnieżna, tratując większość kwiatów. Te, które zostały były bardzo poniszczone i poszarpane. Z tego względu nigdy nie odkładaj podziwiania krokusów "na jutro", bo jutro może być już za późno...
- gdzie szukać najpiękniejszych krokusów w Dolinie Chochołowskiej? Znajdziemy pięć miejsc:

1. Przedostatnia drewniana chata z drewnianymi ławkami po prawej stronie szlaku. Dookoła chaty rośnie niezwykle zielona trawa, a na niej najpiękniejsze gromady krokusów. Tutaj kwiaty przyjmują ciemnofioletowy kolor, którego nigdzie indziej nie zobaczymy! Kwiaty dodatkowo są duże i bardzo równe – są pięknego kształtu. Patrząc przed siebie, dostrzeżemy z łatwością zieloną wąską ścieżkę. Po obu jej stronach zobaczymy najgęściej występujące krokusy. Dzisiaj możemy popatrzeć na to skupisko tylko z daleka...
2. Zakręt szlaku w drodze przed schroniskiem. Rozpoznamy go po jednakowej wysokości, grubych drewnianych słupkach, gdzie po prawej stronie ciągną się dywany krokusów. Dywan kwiatów kończy się ostatnią drewnianą chatą po prawej stronie ścieżki.
3. Wzniesienie, zbocze opadające ku dolinie w okolicach kapliczki. W zagłębieniu terenu z pewnością zauważymy trzy wielkie dywany kwiatów, łączące się w jeden, ciągnący się aż do wypłaszczenia terenu. Możemy stąd również podziwiać najpiękniejszy widok na ośnieżone góry!
4. Piękna, zielona ścieżka po środku dywanu z krokusów - zobaczymy ją tuż przed zakrętem prowadzącym do schroniska, czyli w rejonie przedostatniej chaty, gdzie na żywozielonej trawie rosną najbardziej fioletowe krokusy ze wszystkich. Obecnie możemy popatrzeć na nią tylko z daleka...
5. Zakręt w prawo, tuż za schroniskiem - zobaczymy tam dywan krokusów przecięty wydeptaną ścieżką - właśnie to miejsce jest jednym z najgęściej kwitnącym kawałkiem na całej Polanie Chochołowskiej. Obecnie najgęstsze skupiska będziemy mogli podziwiać tylko z dużej odległości. Takich zdjęć, jak poniżej na pewno już nie wykonasz.

®© GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA

 
 
 
 
19 - 11.01.2017          
  Tatry

W Tatrach obok wspaniałych, wysokogórskich krajobrazów, pięknych jezior, urokliwych dolin, możemy spotkać także bardzo bogatą szatę roślinną. Do wysokości 1000m sięga piętro podgórza. Nad nim wyróżnia się 2 piętra lasów: dolnoreglowe (1200-1250m), oraz górnoreglowe (do 1550m). Piętro górnoreglowe tworzą m.in. brzoza karpacka, jarzębina i limba. Powyżej (do 1800m) znajduje się piętro kosodrzewiny, a nad nią rozciąga się piętro hal, sięgające nawet do 2300m.

   
Fot. GMI
        Czytaj >
 
   
   
 
18          
  Tatry

W Tatrach obok wspaniałych, wysokogórskich krajobrazów, pięknych jezior, urokliwych dolin, możemy spotkać także bardzo bogatą szatę roślinną. Do wysokości 1000m sięga piętro podgórza. Nad nim wyróżnia się 2 piętra lasów: dolnoreglowe (1200-1250m), oraz górnoreglowe (do 1550m). Piętro górnoreglowe tworzą m.in. brzoza karpacka, jarzębina i limba. Powyżej (do 1800m) znajduje się piętro kosodrzewiny, a nad nią rozciąga się piętro hal, sięgające nawet do 2300m.

   
Fot. GMI
        Czytaj >
 
   
   
 
17          
  Tatry

W Tatrach obok wspaniałych, wysokogórskich krajobrazów, pięknych jezior, urokliwych dolin, możemy spotkać także bardzo bogatą szatę roślinną. Do wysokości 1000m sięga piętro podgórza. Nad nim wyróżnia się 2 piętra lasów: dolnoreglowe (1200-1250m), oraz górnoreglowe (do 1550m). Piętro górnoreglowe tworzą m.in. brzoza karpacka, jarzębina i limba. Powyżej (do 1800m) znajduje się piętro kosodrzewiny, a nad nią rozciąga się piętro hal, sięgające nawet do 2300m.

   
Fot. GMI
        Czytaj >
 
   
   
 
 
 
 
FACEBOOK YOUTUBE TWITTER GOOGLE + DRUKUJ  
 
       
       
 
 
 Oferty promowane              
 
   
 
                   
         
 

Najlepsza rozrywka z TV Media Informacyjne

           
Filmy różne   Filmy reklamowe   Filmy informacyjne   Filmy sportowe   Filmy przyrodnicze
       
                 
Filmy muzyczne   Filmy dla dzieci   Filmy kulturalne   Filmy motoryzacyjne   Filmy edukacyjne
       
             
© 2010 Adam Nawara 2010            
   
 
   
   
   
     
    Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu Copyright: Grupa Media Informacyjne 2010-2012 Wszystkie prawa zastrzeżone.