Sauna
Sauna, korzyści dla zdrowia i jak prawidłowo z niej korzystać?
Na temat sauny słyszałem wiele opinii, jedni twierdzą, że to placebo i nie ma żadnego wpływu na nasze zdrowie. Inni zaś, nie mogą przestać chwalić korzystnego wpływu sauny na nasze zdrowie. Czy sauna przynosi korzyści dla zdrowia? Jak prawidłowo z niej korzystać i jakie są przeciwwskazania? O tym wszystkim będzie ten tekst.
Przeciwwskazania do korzystania z sauny
Z sauny mogą korzystać osoby zdrowe. Nie powinniśmy chodzić na saunę w trakcie przeziębienia lub jeśli nasz organizm jest osłabiony. Spowoduje to tylko pogorszenie stanu zdrowia lub doprowadzi do zaostrzenia stanu chorobowego. Jeżeli jesteś przewlekle chory, to powinieneś skonsultować się z lekarzem, zanim postawisz stopę na saunie. Przede wszystkim tyczy się to osób z chorobami układu krwionośnego (np. z nadciśnieniem), ponieważ przebywanie w wysokich temperaturach mocno obciąża serce. Jeżeli jesteś osobą otyłą, również powinieneś skonsultować się z lekarzem przed wizytą na saunie, a na pewno jeszcze uważniej zwracać uwagę uzupełnianie płynów w trakcie korzystania z niej. Ryzyko odwodnienia w trakcie korzystania z sauny jest wyższe u osób otyłych.
Z sauny też nie powinno się korzystać po wypiciu alkoholu oraz bezpośrednio po spożyciu posiłku.
Jaki wpływ na zdrowie ma sauna?
Nawet jeśli odmówić by temu zabiegowi jakichkolwiek własności leczniczych jedno jest pewne: to świetny sposób na relaks i odprężenie. Pewna jest też jeszcze jedna rzecz: naprzemienne nagrzewanie i schładzanie ciała jest bardzo korzystne dla układu krwionośnego (u osób zdrowych!). W związku z tym można niejako potraktować korzystanie z sauny jako trening kondycyjny. Jak pokazują długofalowe badania (opublikowane na łamach JAMA Internal Medicine), regularne korzystanie z sauny obniża u mężczyzn ryzyko zawału serca, udaru oraz innych chorób układu krwionośnego. Ryzyko chorób układu krążenia u mężczyźn korzystających z sauny 3 razy w tygodniu było o 23% mniejsze od mężczyzn korzystających z sauny raz w tygodniu. Natomiast u korzystających z niej 4-7 ryzyko to było mniejsze o 48% w porównaniu z tymi, którzy korzystali z sauny tylko raz w tygodniu (źródło).
Dodatkowe korzyści jakie można odnieść korzystając z sauny mogą płynąć z używania olejków eterycznych. Świetny efekt daje mięta: na początku po jej użyciu człowiek zaczyna kaszleć i troszkę się dusić ale oczyszcza w ten sposób drogi oddechowe. Taki stan jednak mija dość szybko. Użycie mięty zwiększa również intensywność pocenia i wywołuje orzeźwiający efekt.
Według literatury medycznej, regularne korzystanie z sauny działa „hartująco, zapobiega przeziębieniom, poprawia ukrwienie […]”. Mitem jest natomiast, że sauna pomaga w odchudzaniu. Jedyne czego się na niej pozbywamy – to wody z organizmu. Oczywiście przebywanie w niej spala więcej kalorii niż leżenie na kanapie (ze względu na to, że organizm musi wykonać wysiłek termoregulacyjny) ale tak czy siak są to niezbyt emocjonujące liczby.
Sauna po treningu?
Często powielanym mitem jest stwierdzenie, że nie powinno się korzystać z sauny po treningu siłowym. Właściwie jedyne ryzyko, które istnieje w takim przypadku wiąże się z odwodnieniem organizmu po wycieńczającej wizycie na siłowni. Jeżeli jednak w trakcie treningu regularnie uzupełniasz płyny oraz dasz sobie trochę czasu na odsapnięcie przed wizytą w saunie, to wszystko będzie ok. Należy jednak pamiętać, że sauna to kolejne obciążenie dla układu krwionośnego, więc jeśli w trakcie treningu dałeś z siebie wszystko, to lepiej jednak zrezygnować z sauny po treningu.
Istnieją również badania, które dowodzą, że korzystanie z sauny suchej po treningu cardio, redukuje stres oksydacyjny.
Prawidłowe korzystanie z sauny (suchej)
Żeby korzystanie z sauny faktycznie przynosiło nam jakąś korzyść, należy przestrzegać kilku prostych zasad. Przede wszystkim należy sobie wbić do głowy, że jeśli czujesz się słabo to właśnie nadszedł ostateczny moment, żebyś opuścił ten przybytek! Prosta i zdroworozsądkowa zasada. Popisywanie się przed znajomymi „ile to ja wytrzymam” może się skończyć na pogotowiu, a nawet na cmentarzu.
Przed wejściem do sauny
- Nie jedz!
- Nie pij alkoholu!
- Zmyj z siebie krem, żeby odetkać pory!
- Weź prysznic i wytrzyj się do sucha!
- Ściągnij kąpielówki lub bieliznę (skorzystaj z ręcznika)!
W trakcie pobytu w saunie
- Jeśli poczujesz się niedobrze – natychmiast wyjdź!
- Jeśli jesteś początkujący, to nie wchodź na najwyższy poziom sauny, tam po prostu będzie dla Ciebie za gorąco.
- Uszanuj to, że ludzie chodzą do sauny się zrelaksować, więc staraj się zachowywać cicho!
Po wyjściu z sauny
- Weź zimy prysznic (jednak najlepiej stopniowo obniżaj jego temperaturę, żeby uniknąć szoku termicznego).
- Jeśli masz taką możliwość to skorzystaj z baseniku z lodowatą wodą (oczywiście po wcześniejszym stopniowym schłodzeniem organizmu pod prysznicem).
- Napij się wody!
- Po schłodzeniu organizmu odpocznij przez jakiś czas, najlepiej w pozycji leżącej.
- Cała przerwa między wyjściem z sauny, a kolejnym wejściem do niej powinna trwać minimum 10 minut.
Kąpielówki na saunie – you’re doing it wrong
Niestety jak wynika z moich prywatnych obserwacji jest to bardzo powszechna praktyka. Nie wiem czy to jest powodowane u niektórych wstydem, czy po prostu głupotą. Argumentów przeciwko noszeniu kąpielówek na saunie jest wiele. Przede wszystkim chodzi o jądra, które są bardzo czułe na zmiany temperatur. Sztuczny materiał zastosowany w kąpielówkach może utrudnić prawidłowy przepływ powietrza. Dodatkowo jeśli kąpielówki są mokre, to może dojść do miejscowego poparzenia. Kolejną sprawą jest to, że jeśli wcześniej byłeś na basenie, to najprawdopodobniej bielizna zdążyła nasiąknąć chlorem, który w wysokiej temperaturze zacznie parować z kąpielówek wprost na Twoje precjoza. Poza tym kąpielówki poddane wysokiej temperaturze szybciej się niszczą. A tak w ogóle – to przecież cholernie niewygodne…
Szczytem głupoty jest wchodzenie na saunę w samych kąpielówkach bez ręcznika. Wtedy zapora „materiał-jądra” jest bardzo cienka, ergo – osoba, która tak postępuje nie może się potem dziwić, że ma nasienie niskiej jakości. Takie postępowanie może prowadzić wręcz do bezpłodności.
Dlatego Panowie, najlepiej iść na saunę nago i opatulić się grubym ręcznikiem. Najlepiej zaś położyć się nago na ręczniku, o ile warunki na to pozwalają.
Kultura w saunie
Zwrócicie uwagę na to, że do sauny człowiek zazwyczaj przychodzi po to, żeby się zrelaksować i odpocząć. W związku z tym warto w tym miejscu po prostu zachować ciszę. Wiadomo, że jak się wchodzi tam ze znajomym to ciężko się opanować, ale przynajmniej można rozmawiać w miarę cicho. Niektórzy wchodzą i autentycznie się wydzierają (nie tylko dziewczyny). Kolejną sprawą jest zamykanie drzwi – nie mogę zrozumieć ludzi, którzy strasznie długo dumają w trakcie wychodzenia z sauny. Po prostu trzeba wyjść i jak najszybciej zamknąć drzwi, żeby ludzie w środku nie tracili ciepła. Najgorszą rzeczą jaką można zrobić to wyjść i nie domknąć drzwi – serio, czy dla niektóry to taki problem, żeby po wyjściu sprawdzić czy zamknęli drzwi? Dochodzi jeszcze jedna spraw, której w sumie kompletnie nie rozumiem, a mianowicie – kolesie, którzy chodzą po saunie w tę i z powrotem, machają rękami i sapią. Nie skomentuję tego…
Na sam koniec należy dodać, że osoby zdrowe bez żadnych zastrzeżeń mogą korzystać z sauny kilka razy w tygodniu. Skutki prozdrowotne można uzyskać gdy korzystamy z tego dobrodziejstwa w sposób regularny i zgodnie z wymienionymi wcześniej zasadami.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA
|