Wentylacja i klimatyzacja
Budując swój pierwszy dom raczej nie zostaniemy ekspertami od wentylacji i klimatyzacji. Jednak warto znać podstawowe zasady funkcjonowania tych systemów. Dzięki temu zorientujemy się, gdy coś na naszej budowie będzie nie tak. Wówczas konsultacja ze specjalistą pozwoli uniknąć późniejszych kłopotliwych i kosztownych poprawek w gotowym domu.
Najważniejsze wymogi, które musi spełnić instalacja wentylacyjna oraz klimatyzacja nie są bardzo liczne i skomplikowane. Nie znaczy to jednak, że ich wykonanie jest banalnie proste.
Wiedzieć, jak coś ma działać, a umieć to przełożyć na konkretne rozwiązania, to dwie różne sprawy. I to rozwiązania, które nie będą przesadnie drogie, skomplikowane i kłopotliwe w codziennym użytkowaniu. Rzecz dodatkowo komplikuje fakt, że w polskich domach wiele poważnych zmian robi się dopiero w trakcie budowy, bez projektu i pomocy prawdziwego fachowca. Wręcz sztandarowy przykład to decyzja o zrobieniu mechanicznej wentylacji z rekuperatorem dopiero wówczas, gdy budynek już stoi w stanie surowym i wymurowano już kominy wentylacji grawitacyjnej. Taka metoda działania może bardzo utrudnić prace (gdzie schować kanały?) i podnieść koszty (po co płaciliśmy za te kominy?). Z tych względów najlepiej jeżeli projekt instalacji wentylacyjnej i ewentualnie klimatyzacyjnej powstaje razem z projektem domu. A jeżeli kupujemy projekt gotowy z katalogu, zlećmy od razu jego niezbędne uzupełnienie w części instalacyjnej, uwzględniając konieczne zmiany w ramach adaptacji projektu do warunków naszej działki.
PO CO WENTYLACJA?
Wszyscy wiemy, że powietrze jest niezbędne do życia. Jednak wentylacja jest nam potrzebna nie tylko po to, żebyśmy się nie podusili. Zresztą, do tego wystarczyłaby kilkakrotnie mniejsza wymiana powietrza, niż wymagają tego przepisy.
Jeżeli powietrze nie będzie w odpowiedniej ilości zastępowane świeżym, nadmiernie wzrośnie w nim ilość:
- dwutlenku węgla - wytwarzamy go, oddychając, powstaje także w wyniku pracy kuchenek, kominków, kotłów czy pieców. Przy niedoborze powietrza, w wyniku spalania zaczyna zaś powstawać śmiertelnie niebezpieczny tlenek węgla, czyli czad. Dlatego właśnie najintensywniejszej wentylacji wymagają kotłownie z kotłami na paliwo stałe i salony z kominkami lub piecami;
- pary wodnej - źródłem też są ludzie oraz gotowanie, pranie, kąpiele itp. Nadmiar pary wodnej prowadzi zaś do trwałego zawilgocenia budynku, a to grozi rozwojem grzybów domowych. Ponadto zawilgocona izolacja cieplna ma znacznie gorszą izolacyjność termiczną. Para wodna z powietrza wykrapla się na wszystkich odpowiednio zimnych powierzchniach, jednak najłatwiej zauważyć to na szybach okien i lustrach - jeżeli są notorycznie zaparowane, wentylacja z całą pewnością nie działa dobrze;
- innych substancji szkodliwych - wbrew obiegowej opinii pewną ilość niepożądanych substancji wydzielają praktycznie wszystkie materiały obecne w naszym otoczeniu, także te uznawane za naturalne jak np. drewno, kamień, cegły. Dlatego dobrze zaprojektowana i wykonana wentylacja powinna:
- zapewnić przynajmniej minimalny, wymagany przepisami, poziom wymiany powietrza. Jednak to minimum nie dla każdego będzie satysfakcjonujące;
- mieć regulowaną wydajność - w praktyce potrzebujemy bardzo zmiennej intensywności wietrzenia. Śpiące 3-4 osoby to dla systemu zupełnie inne obciążenie niż 20 w czasie przyjęcia;
- działać w sposób ciągły. Tylko wówczas mamy pewność, że powietrze będzie świeże, a wnętrza odpowiednio prze-wietrzone. Zresztą polskie przepisy nie pozwalają na wietrzenie budynków mieszkalnych jedynie przez otwieranie okien;
- być cicha i nie powodować przeciągów. Pierwszy problem dotyczy wadliwie zaprojektowanej i wykonanej wentylacji mechanicznej. Z kolei przeciągi to przypadłość różnych źle wykonanych systemów.
JAK TO DZIAŁA?
Wentylacja to wymiana powietrza w domu. Powszechnie stosowany w Polsce od lat 70. XX w. sposób wentylacji polega na tym, że w części pomieszczeń mamy dopływ powietrza z zewnątrz (głównie pokoje, tzw. pomieszczenia czyste), w innych zaś wyciąg (kuchnie, łazienki itd., tzw. pomieszczenia brudne). Zgodnie z logiką działania tego systemu wentylacyjnego oraz z przepisami, cały układ ma być wykonany tak, żeby powietrze dostawało się do pomieszczeń czystych i przepływało w kie-runku brudnych, skąd zostaje usunięte. Dzięki temu w całym domu następuje wymiana powietrza, choć nawiew lub wywiew jest w większości przypadków pośredni. To właśnie ruch powietrza jest niezbędnym warunkiem działania systemu. Sam wyciąg nic nie da, jeżeli nie zapewnimy dopływu świeżego powietrza. Przekonali się o tym ci którzy kupowali w latach 90. no-we niemal całkiem szczelne okna bez nawiewników. Często był to remont i o ile przed nim wentylacja działała całkiem sprawnie, bo powietrze wpływało do domu przez liczne nieszczelności, to po wymianie okien na szczelne wymiana powietrza zamierała - bo zablokowano napływ.
Z kolei nawet przy dobrym nawiewie, ale zbyt słabym wyciągu odpowiedniej wentylacji również nie będzie. Często widać to w łazienkach na poddaszach, gdzie kanały są bardzo krótkie - nie-jednokrotnie kratkę wlotową do wylotu ponad dachem dzieli mniej niż 1 m. A żeby ciąg był odpowiedni potrzeba przynajmniej 3-4 m.
Oceniając, czy wentylacja będzie działać prawidłowo, przede wszystkim przeanalizujmy:
- gdzie jest nawiew powietrza;
- gdzie znajduje się wyciąg;
- czy możliwy jest swobodny przepływ pomiędzy nimi. Pamiętajmy, że wbrew popularnemu przekonaniu, sama obecność lub brak kratki wentylacyjnej o niczym nie przesądza.
Przeanalizujmy następujący przykład. Mamy korytarz po-łożony wewnątrz budynku, bez okna, bez nawietrzaków i bez kanału wyciągowego albo bez nawiewu lub wyciągu powietrza w samym korytarzu. Ale przy tym korytarzu są sypialnie - z nawiewem oraz łazienki - z wyciągiem. Wszystkie drzwi z odpowiednimi podcięciami/otworami. Czy w tym korytarzu brakuje wentylacji? Przecież powietrze przepływa w nim od pokoi do łazienek. Wentylacja więc jest.
RODZAJE WENTYLACJI
GRAWITACYJNA
Wykorzystuje zjawisko naturalnego ruchu powietrza wynikającego z różnicy jego gęstości. Zimne, gęstsze powietrze zewnętrzne napływa do pomieszczeń przez nawiewniki (nawietrzaki) i inne nieszczelności budynku i wypiera rzadsze, ciepłe powietrze zużyte. Zużyte powietrze wypływa ponad dach pionowymi kanałami wentylacyjnymi.
Wymiana powietrza jest tym intensywniejsza, im większa jest różnica temperatury w pomieszczeniu i na zewnątrz, a kominy wentylacyjne wyższe.
Bardzo istotną zaletą wentylacji grawitacyjnej jest to, że do działania nie wymaga energii elektrycznej. Ponadto dobrze sprawdza się w pomieszczeniach, w których pracują kotły z otwartą komorą spalania oraz kominki. Strumienie powietrza usuwanego i nawiewanego równoważą się same - po prostu intensywny ciąg kominowy powoduje zassanie większej ilości powietrza przez nawiewniki.
Zimą taka wentylacja może być nawet zbyt intensywna, a praktycznie ustaje, gdy temperatura w domu i na zewnątrz się wyrównuje. Wówczas wymianę powietrza trzeba zapewnić przez otwarcie okien.
MECHANICZNA WYCIĄGOWA
Ruch powietrza wywołany jest przez wentylator wyciągowy, dopływ powietrza świeżego zapewniają zaś nawiewniki - tak samo, jak w wentylacji grawitacyjnej.
Mechaniczny wyciąg działa niezależnie od warunków zewnętrznych (temperatury), nie są potrzebne wysokie kanały wywiewne, zaś intensywność wymiany powietrza można zmieniać w szerokim zakresie, zmieniając prędkość obrotową wentylatora.
Tego rodzaju wentylacji nie wolno stosować w pomieszczeniach, w których pracują urządzenia z otwartą komorą spalania. Jeśli kominek, piec lub kocioł pobiera powietrze z pomieszczenia, w którym jest zainstalowany, to działanie wentylatora wyciągowego mogłoby spowodować cofnięcie się spalin.
Wadą jest także konieczność zasilania energią elektryczną. Chodzi przede wszystkim nie o zużycie prądu, bo to jest znikome, jeśli stosujemy wentylatory dobrej jakości, lecz o to, że awaria zasilania powoduje zatrzymanie wymiany powietrza. A zdarzają się rejony, gdzie takie awarie sieci energetycznej są częste.
HYBRYDOWA
To połączenie wentylacji grawitacyjnej i mechanicznej wyciągowej. Wentylator wyciągowy jest zwykle częścią specjalnej nasady kominowej, skonstruowanej tak, by gdy wentylator nie pracuje, nie tamował grawitacyjnego ruchu powietrza. Jeśli naturalny ciąg jest wystarczający, to wentylacja działa jako grawitacyjna, jeśli zaś staje się zbyt słaby - uruchamia się wentylator.
MECHANICZNA NAWIEWNO-WYWIEWNA
W tym systemie ruch powietrza także jest wymuszony przez wentylatory. Jednak instalacja składa się nie tylko z sieci kanałów wywiewnych, ale i nawiewnych, którymi świeże powietrze jest dostarczane do pomieszczeń. Nawiewniki w przegrodach zewnętrznych (oraz inne nieszczelności) są nie tylko niepotrzebne, ale nawet szkodliwe, bo utrudniają zrównoważenie strumieni powietrza usuwanego i dostarczanego. Kanały wywiewne i nawiewne zbiegają się w centrali wentylacyjnej, w której znajdują się wentylatory (nawiewny i wyciągowy), filtry oraz najczęściej także wymiennik ciepła (rekuperator), pozwalający odebrać ciepło z powietrza usuwanego i za jego pomocą podgrzać powietrze nawiewane.
Przewaga mechanicznej wentylacji nawiewno-wywiewnej nad mechaniczną wyciągową polega na:
- możliwości czerpania powietrza z jednego miejsca - przydaje się to, gdy dom stoi np. przy ruchliwej drodze, wówczas można umieścić czerpnię z dala od niej;
- powietrze nawiewane może być wstępnie ogrzane przez rekuperator albo podgrzewane lub chłodzone za pomocą gruntowego wymiennika ciepła;
- powietrze dostarczane do budynku może być filtrowane,
np. z pyłków roślin. Nie jest to rozwiązanie bez wad:
- sieć kanałów jest dłuższa i bardziej złożona, bo poza kanałami wyciągowymi potrzebne są również nawiewne;
- zużycie prądu przez wentylatory jest większe, bo rozbudowana sieć kanałów, filtry i rekuperator powodują większe opory przepływu.
Z drugiej jednak strony odzysk ciepła zmniejsza koszty ogrzewania;
m zwiększa się ryzyko powstania uciążliwego hałasu, bo jego źródłem są także kanały nawiewne, umieszczone także w pomieszczeniach, gdzie wymagamy ciszy (np. sypialnie);
- dłuższą sieć kanałów trudniej jest utrzymać w czystości.
CENTRALE I WYMIENNIKI
Mechaniczna wentylacja nawiewno wywiewna daje możliwość zastosowania odzysku ciepła czyli rekuperacji. Ogólna zasada budowy centrali w takim systemie jest bardzo prosta, składa się ona z:
- wymiennika ciepła, czyli właściwego rekuperatora, przez który przepływają strugi powietrza nawiewanego i usuwanego;
- wentylatora nawiewnego oraz wyciągowego;
- filtrów zabezpieczających wymiennik oraz zapewniających oczyszczenie powietrza nawiewanego do domu (cenne dla osób uczulonych na pyłki roślin!);
- sterownika, umożliwiającego zmianę intensywności wentylacji, programowanie czasowe itd., w zależności od stopnia zaawansowania.
Centrala może być też wyposażona w rozmaity osprzęt dodatkowy, głównie zwiększający komfort użytkowania. To najczęściej:
- nagrzewnica wstępna, rozmrażająca skropliny zamarzające w wymienniku - jego szronienie to niestety zjawisko występujące w większości konstrukcji w niskiej tempera-turze.
- nagrzewnica wtórna, podgrzewająca powietrze nawiewane do wnętrz. W domach o skrajnie niskim zapotrzebowaniu na ciepło, wystarcza to nawet zamiast tradycyjnej instalacji grzewczej. W pozostałych przypadkach przydaje się do dogrzewania powietrza nawiewanego, głównie w okresach przejściowych, kiedy co. jeszcze nie działa. Nagrzewnica powietrza może też być dobrym uzupełnieniem ogrzewania podłogowego, bo w przeciwieństwie do niego działa bardzo szybko;
- automatyczny bypass, przełączający na pobór powietrza z pominięciem wymiennika, gdy temperatura na zewnątrz jest na tyle wysoka, że odzysk ciepła staje się niepotrzebny. Obecnie centrale wentylacyjne dostępne na rynku mają
zwykle wymiennik jednego z trzech typów:
- krzyżowy - w którym strugi powietrza poruszają się względem siebie prostopadle. Jest prosty w budowie, powoduje względnie małe opory przepływu i łatwo go wyczyścić.
Jednak ich sprawność jest niska - poniżej 70%, dlatego są też centrale z dwoma wymiennikami połączonymi szeregowo, co podnosi ich sprawność ale znacznie zwiększa opory przepływu;
- przeciwprądowy - o budowie zbliżonej do krzyżowego ale z kanałami ułożonymi równolegle, w których powie-trze przepływa w przeciwnych kierunkach. Daje to wyraźny wzrost sprawności, teoretycznie do ponad 90%. Jednak tego rodzaju wymienniki podatne są na szronienie (z wyjątkiem wymienników spiralnych), mają dość duże opory przepływu i trudniej je wyczyścić;
- obrotowy - w kształcie walca z kanałami ułożonymi równolegle do jego osi. Zasada jego działania jest inna niż dotychczas opisanych typów. Wymiennik, napędzany dodatkowym niewielkim silnikiem obraca się cyklicznie, dzięki czemu przez te same kanały przepływa naprzemiennie powietrze usuwane (nagrzewa wymiennik) oraz nawiewane (ochładza go). Sprawność wymienników obrotowych jest wysoka - około 80%, chociaż niektóre konstrukcje przekraczają nawet 90%. Jednak ich największą zaletą jest całkowita odporność na szronienie. Z tej racji są od lat popularne w krajach skandynawskich. Skropliny nie zbierają się, bo dzięki naprzemiennej pracy struga nawiewanego powietrza osusza kanały. Niejako przy okazji, powietrze nawiewane jest też od razu nawilżane. Oczywiście rekuperatory obrotowe mają też swoje słabe strony, choćby więcej ruchomych, potencjalnie awaryjnych części oraz w pewnym stopniu mieszanie się powietrza nawiewanego i usuwane-go. Jednak w warunkach typowych dla domów jednorodzinnych nie są to duże wady.
Konieczność odszraniania wymiennika to zjawisko bardzo często pomijane nawet w katalogach technicznych producentów. Takie podejście może być uzasadnione w krajach o łagodnym klimacie, ale nie w naszym. Tym bardziej, że odszranianie wymaga zużycia dodatkowej energii. Czasem rezygnuje się wprawdzie z nagrzewnicy wstępnej do odszraniania - wówczas zamarzaniu skroplin zapobiega okresowe wyłączenie lub istotne ograniczenie nawiewu, przy działającym wyrzucie powietrza (przez wymiennik przepływa tylko ciepłe powietrze z wnętrza domu). Jednak to rozwiązanie ma istotne wady - wentylacja działa wówczas wyłącznie jako wyciągowa i do domu zaczyna samorzutnie napływać powietrze przez wszelkie nieszczelności. Ponadto jeżeli dojdzie do całkowitego zamarznięcia wymiennika, jego odmrożenie potrwa bardzo długo.
Bardzo dużą wagę inwestorzy przywiązują do sprawności odzysku ciepła. Jednak nie należy bezkrytycznie wierzyć w podawane wartości. Wprawdzie obecnie centrale muszą mieć standaryzowane etykiety energetyczne (analogiczne do tych, jakie od kilku lat umieszcza się na pralkach i lodówkach), jednak trzeba pamiętać, że nigdy procedura testowa nie odpowiada ściśle rzeczywistym warunkom eksploatacji. Etykietę należy raczej traktować jako element ułatwiający orientację i porównanie. Tym bardziej, że w praktyce wiele zależy od dobrego dopasowania centrali do potrzeb konkretnego budynku, strat w sieciach kanałów itd. Uwaga! Rozporządzenie w sprawie etykiet dzieli Europę na trzy strefy klimatyczne - umiarkowaną, ciepłą i chłodną. Polska leży w strefie chłodnej. Jednak na etykiecie obowiązkowe jest podanie charakterystyki tylko dla strefy umiarkowanej (pozostałe są opcjonalne).
I KLIMATYZACJA W DOMU
Instalacje klimatyzacyjne w domach jednorodzinnych nie są już rzadkością. Jednak daleko im do rozbudowanych, profesjonalnych systemów w dużych obiektach, które zapewniają nie tylko chłód, ale również nawilżenie lub osuszenie powietrza, jego czystość, właściwą prędkość (bez przeciągów!). Ogólnie służą uzyskaniu właściwych parametrów powietrza pod każdym względem.
Przeciętny inwestor indywidualny ma znacznie mniejsze wymagania. Dla niego klimatyzacja to po prostu chłodzenie domu w okresie upałów. Inne funkcje - np. osuszanie i oczyszczanie powietrza traktuje raczej jako dodatek - przydatny, ale nie niezbędny.
RODZAJE KLIMATYZATORÓW
Od tego, jaki rodzaj klimatyzatora wybierzemy, zależy sto-pień trudności jego zainstalowania, koszty, a także wydajność chłodzenia.
Split to najpopularniejszy typ urządzeń. Składa się z jednostki zewnętrznej oraz wewnętrznej. Łączą je cienkie rurki, tradycyjnie nazywane freonowymi (choć freonu od lat już się nie stosuje). Dzięki takiej dwudzielnej budowie, najgłośniejszy element sprzętu - sprężarka - znajduje się poza pomieszczeniem. Ponadto jednostka zewnętrzna może bez problemu oddawać do otoczenia ciepło odebrane z pomieszczenia. Najczęściej jednostkę wewnętrzną umieszcza się przy ścianie zewnętrznej, tak żeby przewody łączące ją z jednostką zewnętrzną były możliwie krótkie. Sama jednostka wewnętrzna może być dostosowana do powieszenia bądź ustawienia w rozmaity sposób:
- pod sufitem;
- na podłodze;
- w suficie podwieszanym (klimatyzatory kasetonowe). Także ich forma i kolorystyka bywa bardzo różna.
Multi split to urządzenia bardzo podobne do poprzednich, jednak zamiast pojedynczej jednostki wewnętrznej mamy ich kilka, a jednostka zewnętrzna jest dla nich wszystkich wspólna. W tym wariancie rurki freonowe są dłuższe i nieco trudniej je ułożyć, za to na elewacji nie wisi kilka klimatyzatorów, a są raczej wątpliwą ozdobą.
Monoblok, czyli przenośny, należy traktować zupełnie inaczej niż pozostałe typy. Jest najprostszy, najtańszy i niestety najmniej skuteczny. Za to najbardziej uciążliwy przy dłuższym użytkowaniu. Jego zakup ma sens, jeśli potrzebujemy sprzętu używanego sporadycznie. Jest przenośny, więc nie wymaga fachowego montażu. Monoblok ustawia się w pomieszczeniu, które ma chłodzić, a na zewnątrz, zwykle przez uchylone okno, wystawia się koniec rury, średnicy ok. 10 cm. Przez nią urządzenie wyrzuca rozgrzane powietrze odbierające ciepło od jego elementów. Monoblok jest najgłośniejszym typem klimatyzatora i w stosunku do swojej mocy chłodniczej zużywa najwięcej prądu.
Kanałowy to specyficzny rodzaj klimatyzatora, który możnaby nazwać centralnym. Jednostkę wewnętrzną mon tuje się poza klimatyzowanym pomieszczeniem, doprowadzając do niego jedynie kanały powietrzne. W domach jednorodzinnych to rzadko spotykane rozwiązanie, popularne za to w hotelach i innych dużych obiektach. Niekiedy takie klimatyzatory wykorzystują te same kanały co wentylacja mechaniczna.
DODATKOWE FUNKCJE
Ogrzewanie. Klimatyzator jest właściwie pompą ciepła typu powietrze/powietrze i z tego względu zbudowanie urządzeń służących również do ogrzewania nie jest specjalnie trudne. Podstawowa różnica polega na tym, że w trybie pracy jako klimatyzator, sprzęt odbiera ciepło z pomieszczenia i przekazuje go na zewnątrz. W trybie grzania kierunek przepływu ciepła jest zaś odwrotny. Jednak te urządzenia, przynajmniej w naszym klimacie, nie są w stanie zastąpić typowej pompy ciepła albo tradycyjnej instalacji grzewczej. Przede wszystkim dlatego, że zwykle nie mają funkcji odmrażania parownika ze skroplin i nie mogą pracować gdy temperatura zewnętrzna spada poniżej +5°C. Z tego względu klimatyzatory nadają się raczej tylko do dogrzewania pomieszczeń wiosną i jesienią.
Zmienna moc. Sprężarka klimatyzatora może mieć płynnie regulowaną moc (oczy wiście w pewnym zakresie). Umożliwia to lepsze dostosowywanie wydajności do chwilowego zapotrzebowania na chłód, a w małych instalacjach domowych jest ono bardzo zmienne. Możliwość zmiany mocy jest też korzystna dla trwałości urządzenia i poprawia komfort cieplny w pomieszczeniu. Sprężarka bez regulacji pracuje z mocą maksymalną albo wcale. W efekcie może się okazać, że często na ochłodzenie pomieszczenia do zadanej temperatury wystarczy jej zaledwie kilkanaście minut. Tyle, że np. temperatura w małym, nasłonecznionym pokoju już po kwadransie znów przekroczy zadaną wartość, wówczas sprężarka znów musi włączyć się na 10 minut. I tak w koło: sprężarka pracuje krótkimi impulsami, a temperatura w pomieszczeniu wciąż się waha. Sprężarka z regulacją mocy będzie w tej sytuacji pracować dłużej, bez przerw, nie wykorzystując pełnej mocy.
Sposobów zmiany mocy sprężarki jest kilka, ale najpopularniejsze rozwiązanie to tzw. inwerter.
Nawilżanie powietrza. Klimatyzator, czy tego chcemy czy nie, osusza powietrze w pomieszczeniu. Po prostu ochłodzenie powietrza powoduje wzrost jego wilgotności względnej, a gdy ta przekroczy 100% następuje wykroplenie pary wodnej. Dlatego właśnie w klimatyzatorze niezbędne jest odprowadzenie skroplin. Umiarkowany spadek wilgotności może nawet zwiększać komfort, bo gorące i wilgotne powietrze odbieramy bardzo źle, jako wyjątkowo duszne. Jednak intensywnie chłodzone powietrze staje się zbyt suche i wskazane jest jego nawilżenie.
Doprowadzenie powietrza świeżego. Klimatyzowanie pomieszczeń stoi w sprzeczności z ich wietrzeniem przez otwieranie okien. Jednak w sezonie letnim wentylacja grawitacyjna jest niewydolna. Dlatego od niedawna produkuje się też klimatyzatory wyposażone w czerpnię powietrza zewnętrznego (świeżego). Domieszanie powietrza świeżego do powietrza obiegowego, krążącego w pomieszczeniu, zmniejsza też jego przesuszenie. Ta dodatkowa funkcja klimatyzatorów przybliża ich sposób działania do złożonych instalacji klimatyzacyjnych, w których możliwe jest nie tylko regulowanie temperatury powietrza, ale także zapewnianie jego świeżości.
Filtracja. Filtry powietrza są standardowym wyposażeniem klimatyzatora. Jednak dokładność oferowanej przez nie filtracji może być bardzo różna. Nie zawsze też filtr można zmienić na skuteczniejszy - im filtracja dokładniejsza, tym większe są opory przepływu, do których klimatyzator musi być dostosowany. Dostępne są też filtry enzymatyczne, rozkładające alergeny.
Sterowanie nawiewem powietrza. Nowością na rynku są klimatyzatory kasetonowe, z otworami wylotowymi umieszczonymi obwodowo i umożliwiające wysyłanie zróżnicowanego strumienia powietrza w czterech kierunkach. Są już nawet modele wyposażone w obracający się samoczynnie czujnik temperatury i kierujące strumień chłodnego powietrza tam, gdzie w danej chwili temperatura jest najwyższa.
Wygłuszenie urządzeń. Ostatnio wszyscy liczący się producenci klimatyzatorów zmieniają w swoich urządzeniach kształt żaluzji kierujących nawiewane powietrze. Nowe żaluzje nie są proste, lecz nieco zakrzywione, dzięki czemu powietrze nie wpada w duże zawirowania i przepływa przez nie ciszej. Dążąc do wyciszenia jednostek wewnętrznych, w wielu z nich wprowadzono dodatkowy, powolny, ale i znacznie cichszy bieg wentylatora. Popularność zyskują też masywniejsze obudowy, lepiej tłumiące hałas.
TYLKO ZE SPECJALISTĄ
Jak dobrać klimatyzator do domu? Przede wszystkim trzeba zdecydowanie odradzić robienie tego samodzielnie. To zadanie dla dobrego specjalisty, trudniejsze i wymagające uwzględnienia większej liczby czynników niż określenie niezbędnej liczby grzejników. Samodzielne dobieranie klimatyzatorów, np. według ogólnego wskaźnika 100 W mocy chłodniczej na 1 m2 pomieszczenia, może skończyć się totalną klęską. Kiedy już wydajemy przynajmniej kilka tysięcy złotych na tego rodzaju sprzęt, nie warto oszczędzać kilkuset złotych na pomocy fachowca.
KOSZTY
WENTYLACJA GRAWITACYJNA
Wybudowanie komina z kilkoma kanałami to koszt 2-3 tysięcy złotych. Jednak najczęściej kanały są grupowane w kominach, i tak budowanych na potrzeby kotła czy kominka. Dlatego trudno oddzielić tu koszt samej wentylacji.
Niezbędne są nawiewniki okienne (ew. ścienne):
- najprostsze, ręcznie regulowane od 50 zł,
- ciśnieniowe od 100 zł,
- higrosterowalne od 200 zł.
WENTYLACJA MECHANICZNA WYWIEWNA
Jeśli wykorzystujemy kanały wykonane na potrzeby wentylacji grawitacyjnej, to dodatkowe koszty stanowi głównie cena wentylatorów:
- najtańsze sterowane czujnikiem wilgotności - od 100 zł;
- kanałowe 400-1200 zł.
Podobnie jak w wentylacji grawitacyjnej niezbędne są nawiewniki powietrza, wystarczają jednak proste modele, bo intensywność wymiany powietrza można regulować zmieniając szybkość pracy wentylatora.
Jeśli od początku planujemy budowę wentylacji mechanicznej, to zamiast budować kominy, można wykonać kilka kanałów prowadzących do wyrzutni powietrza. W takiej sytuacji wystarcza jeden wentylator o większej wydajności. To rozwiązanie często nawet tańsze inwestycyjnie niż budowa kominów wentylacji grawitacyjnej.
MECHANICZNA WENTYLACJA NAWIEWNOWYWIEWNA
Najczęściej wykonywana jest jako instalacja z odzyskiem ciepła. Sieć kanałów jest rozległa (ma zwykle kilkadziesiąt metrów), trzeba zużyć też zużyć sporo kształtek, anemostatów itp.
Najdroższym elementem jest centrala wentylacyjna z rekuperatorem. Zwykle centrala o wydajności o wydajności ok. 400 m7h kosztuje 6000-8000 zł. Jednak ich ceny bardzo spadają i mamy szansę kupić przyzwoitej jakości centralę na-wet o połowę taniej.
W domu o powierzchni 150 m2, z użytkowym poddaszem za kompletną instalację zapłacimy 15 000-20 000 zł.
KLIMATYZATORY
Klimatyzator monoblokowy niewielkiej mocy kupimy już za ok. 1000 zł.
Klimatyzatory typu split kosztują od 2000 zł, jednak nawet do 1000 zł zapłacimy za montaż. Taki klimatyzator pozwoli na efektywne chłodzenie nawet dużego pomieszczenia.
Klimatyzator multi split, współpracujący z kilkoma jednostkami wewnętrznymi, umożliwia chłodzenie praktycznie całego domu. Za taką instalację dla budynku o powierzchni 150 m2 zapłacimy 12 000-15 000 zł.
Klimatyzator kanałowy dobrej klasy kosztuje ok. 15 000 zł. W tym przypadku musimy dysponować siecią kanałów po-wietrznych, nie dokupujemy jednak jednostek wewnętrznych. Najlepiej, jeśli można wykorzystać kanały wentylacji mechanicznej. Jeśli ich nie ma, to koszt ich wykonania może być bardzo różny. W parterowym domu, w którym klimatyzator znajdzie się na nieużytkowym poddaszu zapłacimy za nie ok 2000 zł. W innych przypadkach cena będzie tym wyższa, im trudniej będzie je rozprowadzić.
ILE POWIETRZA DLA DOMU?
Polskie przepisy wymagają określonej intensywności wymiany powietrza, niezależnie od tego, czy jest ona grawitacyjna czy mechaniczna. Przede wszystkim podają, jaka minimalna ilość powietrza musi zostać usunięta:
- z kuchni z kuchenką gazową - 70 m3/h;
- z kuchni z kuchenką elektryczną - 50 m3/h;
- z łazienki-50 m3/h;
- z oddzielnego WC - 30 m3/h;
- z pomieszczeń pomocniczych (garderoba, spiżarnia itp.) bez okna -15 m3/h.
Taka sama ilość świeżego powietrza musi w tym czasie napływać do pozostałych wnętrz (sypialni, salonu itp.). Równocześnie należy zapewnić przepływ powietrza od pomieszczeń z nawiewem do tych z wyciągiem.
W typowym domu jednorodzinnym daje to w sumie 150-200 m3/h. W związku z tym zwykle nie trzeba się przejmować warunkiem dodatkowym, żeby na osobę przypadało przynajmniej 20 m3/h.
W godzinach nocnych przepisy dopuszczają zmniejszenie intensywności wentylacji o maksymalnie 40%. Zalecają także montaż w kuchniach i łazienkach - pomieszczeniach, gdzie powstaje najwięcej wilgoci i zanieczyszczeń - wentylatorów wyciągowych, pozwalających okresowo zwiększyć strumień usuwanego powietrza do 120 m3/h.
Cały czas pamiętajmy jednak, że wymogi przepisów to jedynie minimum i nie dla każdego będą to wartości wystarczające. Ponadto na nasze odczucie jakości powietrza wpływa wiele innych czynników i każdy ma nieco inną wrażliwość.
NAWIEWNIKI I REGULACJA WYDAJNOŚCI
Intensywność wentylacji grawitacyjnej oraz mechanicznej wyciągowej można zmieniać dzięki odpowiednim nawiewnikom. Mogą być:
- stałe (bez regulacji) - takie montuje się np. w kotłowniach z kotłami z otwartą komorą spalania, gdzie priorytetem jest zapewnienie odpowiedniej ilości powietrza i bezpieczeństwo;
- regulowane ręcznie - których nastawy musimy zmieniać sami, a faktycznie mało kto o tym pamięta. Dlatego nawiewniki regulowane ręcznie a nawet stałe dobrze sprawdzają się jedynie w przypadku mechanicznej wentylacji wyciągowej, w której intensywność wymiany powietrza zmienia się poprzez zmianę prędkości obrotowej wentylatora;
- regulowane automatycznie - reagujące na różnicę ciśnienia lub wzrost wilgotności w pomieszczeniu. Ciśnieniowe zapewniają stały strumień powietrza, niezależnie od działania wiatru, którego podmuchy w przypadku najprostszych nawiewników nadmiernie zwiększa intensywność wietrzenia. Z kolei tzw. nawiewniki higrosterowane reagują na zmianę wilgotności względnej powietrza w pomieszczeniu - otwierają się bardziej, gdy ona rośnie, bo jest to sygnał, że powietrze wymaga intensywniejszej wymiany.
Znacznie lepsze możliwości regulacji daje wentylacja mechaniczna wyciągowa oraz nawiewno-wywiewna. Tutaj możemy w bardzo szerokim zakresie zmieniać prędkość obrotową wentylatorów, a przez to ilość przepływającego powietrza. Sterowanie może być np. czasowe - zmniejszamy intensywność wymiany powietrza w środku dnia, gdy jesteśmy w pracy oraz nocą, gdy śpimy.
Bardziej zaawansowany technicznie układ może wykorzystywać czujniki wilgotności powietrza (to dobry ogólny wskaźnik jego zanieczyszczenia). Sygnał z czujników powoduje zaś zmianę prędkości obrotowej wentylatorów.
Dlaczego warto łączyć wentylację mechaniczną z gruntowym wymiennikiem ciepła
Gruntowy wymiennik ciepła to urządzenie, które wraz z instalacją wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła stanowią kompletny system. Jest on udogodnieniem i niejako uzupełnieniem wentylacji mechanicznej. Zasadą działania gruntowego wymiennika ciepła (powietrznego lub glikolowego) jest wykorzystywanie temperatury gruntu do ocieplenia lub schłodzenia powietrza płynącego przez wymiennik zakopany w gruncie w zależności od pory roku. Medium w postaci powietrza lub glikolu transportuje energię do rekuperatora. Następnie oddaje ją do powietrza nawiewanego do budynku uzyskując w ten sposób efekt przyjemnego chłodu w lecie, a zimą wstępnego podgrzania powietrza. Wyższa temperatura powietrza na wejściu do rekuperatora stanowi dodatkową ochronę antyzamrożeniową, co przekłada się na zmniejszenie zużycia energii dzięki zastosowaniu „mniejszej" i rzadziej załączającej się nagrzewnicy wstępnej.
©® GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |