Zagrożenia związane ze sztucznym opalaniem
Opalanie się może być szkodliwe dla zdrowia – promienie UV, niezależnie od tego czy pochodzą bezpośrednio od słońca, czy od kabin do opalania, są niebezpieczne.
Promienie UV powodują szybsze starzenie się skóry, jednak jest to najmniejszy problem. Opalanie się wzmaga ryzyko zachorowania na raka skóry, w tym bardzo niebezpiecznego czerniaka złośliwego. Jest to choroba występująca coraz częściej i naukowcy łączą ją ze sztucznym opalaniem i solarium. Tylko 15 procent pacjentów z zaawansowanym czerniakiem złośliwym przeżywa dłużej niż 5 lat od zdiagnozowania choroby.
Wiele państw Unii Europejskiej wprowadza regulacje na temat kabin do opalania, Stany Zjednoczone również przymierzają się do wprowadzenia takiej regulacji. Niestety, mimo to, wiele osób uważa, że niebezpieczne są jedynie poparzenia słoneczne, które przeżyliśmy w dzieciństwie – jeżeli takowe nam się zdarzyły, to i tak nic już z tym nie możemy zrobić, a jeżeli uniknęliśmy ich, tym bardziej nie mamy się o co martwić. Takie myślenie jest, niestety, błędne - im częściej i dłużej się opalamy, tym większe ryzyko zachorowania na raka skóry.
Istnieje również błędna teoria mówiąca o tym, że opalenizna zyskana wskutek używania kabin do opalania jest swego rodzaju podkładem, który chroni nas od poparzeń słonecznych. Prawda niestety jest taka, że każda forma promieniowania jest niebezpieczna – niezależnie od tego czy są to promienie UVA opalające skórę, czy UVB, które ją parzą.
Naukowcy zalecają, żeby unikać kabin i lamp do opalania. Jeżeli bardzo zależy Ci na opaleniźnie lepiej korzystaj ze sprayowych kabin do opalania oraz samoopalaczy, które nie są niebezpieczne dla zdrowia. Korzystanie z staromodnych kabin do opalania i lamp do opalania to bardzo niezdrowy sposób na uzyskanie opalenizny.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |