Zanim wsadzimy róże
Przygotowanie róż do sadzenia polega głównie na przygotowaniu stanowiska, jak i samych krzewów. Należy pamiętać, że róże należą do roślin głęboko korzeniących się, o silnym systemie korzeniowym, a więc gleba powinna być jak najgłębiej spulchniona. W miarę możliwości dobrze jest odpowiednio wcześniej użyźnić ją mieszając z kompostem, obornikiem torfem lub nawozami mineralnymi (głównie fosforowo – potasowymi). Zapewni to naszym różom wszystkie niezbędne do prawidłowego wzrostu składniki mineralne.
PRZYGOTOWANIE ROŚLIN
Natomiast przygotowanie roślin polega przede wszystkim na dokładnym przeglądzie sadzonki. Wszelkie uszkodzone, martwe, wadliwe uformowane części sadzonki róży muszą być usunięte przed sadzeniem. Długość wszystkich korzeni nie powinna przekraczać 20-25 cm. Taką samą też wysokość powinny mieć pędy. Potrzebną wysokość szybko zmierzymy przykładając naszą dłoń do sadzonki. Maksymalny rozstaw palców pomiędzy kciukiem a małym palcem określi nam tą miarę 20 – 25 cm. Możemy przyciąć też grubsze korzenie ponieważ ukorzeniająca się roślina musi wytworzyć większość z nich od nowa.
OMIJAJMY SUPERMARKETY
Źle przyjmują się i słabo rosną róże, które od wykopania ich ze szkółki do momentu posadzenia były przesuszone. Stąd tak ważny a często niedoceniony jest zakup sadzonek bezpośrednio w szkółce z pominięciem pośredników. Mamy wtedy gwarancję, że producent odpowiednio zabezpieczy krzewy po wykopaniu oraz na czas ekspedycji. Każde “kolejne ręce” przez które przechodzi sadzonka róży naraża ją niestety na przeschnięcie.
PAMIĘTAJMY O MOCZENIU KORZENI
Ponadto bezpośrednio przed sadzeniem na kilka godzin należy zanurzyć korzenie w wodzie. Zabieg ten jest nie kłopotliwy, a pożyteczny, zwłaszcza przy sadzeniu wiosennym.
DOŁOWANIE RÓŻ
Może się również zdarzyć, że po otrzymaniu róż jesienią możemy je wysadzić na miejsce stałe dopiero za kilka dni. Mamy oddaloną działkę bądź pracujemy do późna a większą ilością wolnego czasu dysponujemy dopiero podczas weekendu itp. W takim przypadku musimy bezwzględnie zabezpieczyć nasze sadzonki sami przed przeschnięciem. Najpewniejszym sposobem jest zadołowanie. Miejsce powinno być osłonięte od wiatru i nie podmokłe. Korzenie każdej rośliny muszą być dobrze okryte wilgotną ziemią. Nie należy więc dołować róż w pęczkach tylko je rozwiązać, luźno ułożyć i dobrze przysypać. W ziemi powinny znaleźć się całe korzenie a pędy należy przysypać do połowy.
MIESZKAMY Jeżeli nie mamy możliwości zadołowania bo mieszkamy np. w bloku możemy przechować przez kilka – kilkanaście dni sadzonki róż luzem w piwnicy. Obowiązkowo pamiętać tylko musimy o codziennym zraszaniu roślin tak by były wilgotne i nie przeschły.
KUPILIŚMY I ZASKOCZYŁA NAS ZIMA
W przypadku otrzymania przesyłki podczas mrozów, należy ją przed rozpakowaniem umieścić w jakimś chłodnym pomieszczeniu, gdzie stopniowo odmarznie. W takim przypadku trzeba czekać z wysadzeniem do wiosny. W BLOKU – NIE MAMY PODWÓRKA
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |