Choroby róż a zabiegi profilaktyczne
Odporność róż na choroby jest bardzo względna. Zależy nie tylko od genetycznych predyspozycji konkretnej odmiany ale i od bardzo wielu czynników zewnętrznych. Na te czynniki możemy mieć znaczący wpływ odpowiednio pielęgnując róże jaki stosując właściwą agrotechnikę. Ważna jest również higiena i profilaktyka w walce z patogenami. Unikając podstawowych błędów w uprawie róż znacznie zwiększamy ich zdrowotność. Ponieważ róże, podobnie jak człowiek, dobrze odżywione i właściwie pielęgnowane są o wiele mniej podatne na działanie chorób i szkodników. Natomiast rośliny zaniedbane a przez to słabe są nieodporne i łatwo ulegają wszelkim infekcjom.
PODLEWANIE
W naszej strefie klimatycznej ilość opadów w zasadzie nie pokrywa zapotrzebowania róż na wodę. Dotyczy to zwłaszcza nowych nasadzeń oraz okresu intensywnego wzrostu roślin w maju i czerwcu. Dlatego woda stanowi dla róż prawdziwe błogosławieństwo. Niestety może być również powodem przekleństwa. Jeżeli to tylko możliwe unikajmy podlewania róż „z góry” po liściach. Rozprzestrzenianiu chorób grzybowych wybitnie sprzyja wilgotne środowisko. Zawsze podlewajmy róże od dołu, tak by w jak największym stopniu uniknąć moczenia liści.
DOBÓR ODMIAN
Wybór właściwych genetycznie odpornych odmian ma bardzo duże znaczenie. Zwłaszcza dla osób niedoświadczonych, dopiero zaczynających uprawiać róże. Dotyczy to również osób, które często z przyczyn zawodowych, nie mają czasu bądź zapału by poświęcać różom więcej uwagi. Takie osoby powinny unikać nowości a wybierać odmiany sprawdzone o dobrej zdrowotnej reputacji. Często takie odmiany posiadają tzw. Certyfikat ADR. Róże nim oznaczone charakteryzują się ponadprzeciętną zdrowotnością. Generalnie najmniej odporne na choroby są róże z grupy wielkokwiatowych.
NAWOŻENIE RÓŻ
Częstym błędem jest przenawożenie róż. Dotyczy to zwłaszcza azotu. W przeciwieństwie do innych roślin róże akurat tego składnika nie potrzebują w dużych ilościach. Znacznie bardziej wrażliwe są na niedobory potasu. Przenawożenie azotem wzmaga podatność róż na choroby. Stosowanie go w drugiej połowie lata dodatkowo zwiększa wrażliwość na przemarzanie.
PRZYCINANIE RÓŻ
Nie można pozostawiać chorych, uszkodzonych bądź przemarzniętych części roślin zarówno na krzewach róż jak i wokół nich. Powinniśmy zawsze i bezwzględnie, szczególnie wiosną usuwać chore i przemarznięte pędy a liście wygrabiać. Nie można ich używać do kompostowania. Najlepiej spalić.
JEŻELI OCHRONA TO PROFILAKTYKA
Zapobieganie chorobom bądź zwalczanie ich we wczesnym stadium przynosi najlepsze rezultaty. Jeżeli pozwolimy by choroby i szkodniki się rozprzestrzeniły to zwalczanie ich będzie o wiele trudniejsze. Również ze względów środowiskowych lepsza jest profilaktyka ponieważ wystarczy zastosowanie mniejszych dawek i środki mogą być z mniejszej grupy toksyczności.
TECHNIKA STOSOWANIA ŚRODKÓW OCHRONY
Pamiętajmy, że w zwalczaniu szkodników mamy również naturalnych sprzymierzeńców. Są nimi np. biedronki, które odżywiają się m.in. mszycami. Używajmy o ile to możliwe preparatów selektywnych. Dodatkowo powinniśmy mieć na uwadze, że niestety większość środków ochrony roślin jest szkodliwa dla pszczół. Opryski wykonywać więc powinniśmy zawsze wieczorem przed pojawieniem się rosy, gdy oblot pszczół już się zakończył. Ten termin jest tym bardziej dla nas korzystny, ponieważ wtedy też jest największa skuteczność działania preparatów.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |