Przycinanie róż – jak zrobić to prawidłowo
Cięcie róż to najważniejszy zabieg pielęgnacyjny zapewniający obfite i długie kwitnienie. Nie wszyscy wiedzą jak prawidłowo ciąć róże, a nie jest to bardzo trudne. Trzeba pamiętać o kilku zasadach.
Róże uwielbiają cięcie, które zapewnia im długie kwitnienie, nadaje odpowiednią formę, a także pozwala na dostanie się do pąków większej ilości słońca. Brak przycinania spowoduje, że krzewy z roku na rok będą coraz mniej obficie kwitły, kwiaty będą coraz mniejsze, będą z niego wyrastać dzikie pędy, aż róża całkiem zdziczeje. Pamiętajcie, aby zawsze używać dobrze zaostrzonego sekatora, który nie poszarpie i nie zmiażdży pędów. Krzewy róż są wrażliwe na takie nieprawidłowe przycinanie i mogą zachorować. Cięcie powinno być równe, gładkie i ukośne, aby na ranie nie stała woda.
Do przycinania przystępujemy wczesną wiosną, gdy miną już mrozy. Zazwyczaj robimy to w połowie kwietnia po zdjęciu zimowych zabezpieczeń. Wycinamy wszystkie martwe pędy, czyli takie które są czarne lub brązowe oraz te, które ocierają się o siebie. Pozostałe gałązki przycinamy w odległości 1 cm nad pąkiem skierowanym na zewnątrz. Wtedy nowy pęd wyrośnie na zewnątrz krzewu, a nie do środka powodując nadmierne zagęszczenie. Zbyt niskie przycięcie spowoduje, że pąk obumrze, a zbyt wysokie, że koniuszek pędu zaschnie. Czasem widzę w ogrodach róże z uschniętymi wierzchołkami, które są oznaką nieprawidłowego przycięcia. Na jaką wysokość od ziemi przyciąć róże jakwiele pędów zostawić? To zależy od odmiany.
Warto posmarować maścią ogrodniczą każde miejsce cięcia. Może to być uciążliwe gdy mamy dużo okazów, dlatego wtedy zalecam oprysk środkiem grzybobójczym, np. Topsin. Aby krzewy prawidłowo się rozwijały po przycięciu koniecznie trzeba je zasilić nawozem wieloskładnikowym z azotem.
Róże wielkokwiatowe
Najlepiej przycinać w sposób,o którym dowiedziałem się kilka lat temu. Połowę pędów przycinamy na 3 oczka, drugą połowę na 6 oczek. W ten sposób będziemy mieli na krzewie wielkie pojedyncze kwiaty na długich pędach (idealne do bukietu) oraz po kilka mniejszych na każdym pędzie, które będą zdobiły krzew. Usuwamy również wszystkie przemarznięte pędy, krzyżujące się, cienkie oraz rosnące do wewnątrz. Po wiosennym cięciu na krzewie powinno zostać nie więcej niż 7 pędów. W ciągu lata na bieżąco usuwamy wszystkie przekwitłe kwiaty.
Róże wielokwiatowe tniemy od 30 do 40 cm nad ziemią zostawiając ok 6 pąków. Usuwamy wszystkie krzyżujące i ocierające się pędy oraz te obumarłe i rosnące do wewnątrz. Po cięciu powinno zostać nie więcej niż 10 pędów. W ciągu lata na bieżąco usuwamy wszystkie przekwitłe kwiaty.
Róże pienne
Często myli się je z różami pnącymi ze względu na podobną nazwę. Róże pienne to te szczepione na pniu (paliku). Wycinamy pędy krzyżujące się i martwe. Tniemy pędy krótko na 3 oczka przy okazji przerzedzając koronę. Należy pamiętać o zachowaniu odpowiedniego kulistego kształtu.
Róże parkowe i historyczne
W przypadku odmian kwitnących raz w roku, wiosną usuwamy jedynie obumarłe. Właściwe cięcie przeprowadzamy dopiero po przekwitnięciu. Krzewy powtarzające kwitnienie przycinamy wiosną. W obu przypadkach cięcie nie powinno być silne. Pędy skracamy najwyżej 1/3 długości. Wycinamy też te, które się krzyżują i przerzedzamy krzew wycinając część pędów rosnących do wewnątrz. W ciągu lata na bieżąco usuwamy wszystkie przekwitłe kwiaty.
Róże pnące
Odmiany kwitnące tylko raz w roku tniemy co roku bardzo silnie. Należy usunąć przekwitnięte pędy oraz mnóstwo długich, cienkich pędów wyrastających z podstawy. Odmiany powtarzające kwitnienie przycinamy co 2 lata wycinając najstarsze grube pędy oraz najcieńsze redukując zagęszczenie. Wycinamy także wszystkie obumarłe części.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |