Przydomowy ogród
„Chcesz być szczęśliwy jeden dzień, napij się wina. Chcesz być szczęśliwy jeden rok, ożeń się. A jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie zostań ogrodnikiem” - przysłowie wschodnie
Nieodzownym elementem niegdysiejszych rezydencji, dworków czy pałaców były wspaniałe ogrody lub parki, które okalały posiadłość. I choć dzisiaj jest wielu majętnych ludzi, budujących przepiękne domy, których wnętrza niejednokrotnie mogą konkurować z najprzedniejszymi wnętrzami z dawnych lat, to nie sposób nie zauważyć, że otoczenie budynku zajmuje już stosunkowo mało miejsca. Nasze domy są coraz większe, ulice szersze, a ogrody coraz mniejsze. Nie zawsze mamy czas, by dostrzec zachodzące w przyrodzie zmiany, np. to, że zakwitły pierwsze wiosenne kwiaty, czy też drzewa wokół przystroiły się w jesienne barwy.
Współcześnie często zadowalamy się równo przystrzyżonym trawnikiem i kompozycją złożoną z grupy roślin czy żywopłotem wokół domu. Nie znaczy to, że dzisiaj nie zakłada się w ogóle dużych ogrodów, ale nie jest to praktyka częsta. Jesteśmy coraz bardziej zajęci pracą zawodową, a co za tym idzie, niewiele mamy wolnego czasu. Zwykle nie jesteśmy gotowi, by tę odrobinę, która nam pozostaje, w całości przeznaczyć na zajmowanie się ogrodem. To właśnie już na etapie poszukiwania terenu pod budowę, myślimy o działkach niekłopotliwych w utrzymaniu i dlatego wybieramy te „rozsądnych” rozmiarów. Są wśród inwestorów i tacy, którzy nie chcieliby wydawać kroci na zakup ziemi, bo w perspektywie mają potężne wydatki na budowę, wykończenie oraz urządzenie domu. Dlatego, ci również, często decydują się na nieduży kawałek ziemi.
Jednak istnieje tu pewna pułapka, z której zwykle nie zdajemy sobie sprawy. Otóż – kiedy już wprowadzimy się do pięknie urządzonego domu i finansowo poczujemy pewien „oddech”, okazuje się, że mamy już wokół siebie komplet sąsiadów. W takiej sytuacji, nawet gdyby nam bardzo zależało, nie mamy możliwości dokupienia ziemi i powiększenia swojej przestrzeni życiowej. Wówczas pozostaje nam tylko jedno – najlepiej, jak to możliwe, wykorzystać to, czym dysponujemy i tam stworzyć swoją „oazę” spokoju, zieleni i prywatności. To, w jaki sposób zagospodarujemy swoje otoczenie, powinno zależeć od stylu życia, prowadzonego przez domowników, ich upodobań i temperamentu.
Poniżej przedstawiam kilka rad, które mogą być przydatne w urządzaniu ogrodu, tarasu czy balkonu, do czego skłaniać nas może pora roku i zbliżający się czas wypoczynku.
1. Poświęć więcej uwagi komponowaniu krajobrazu wokół siebie.
Zadbany, piękny, zielony dywan wokół domu jest powodem dumy właściciela niejednej posesji. Jednak to drzewa i krzewy stanowią prawdziwą duszę ogrodu. Postaraj się stworzyć wokół siebie kilka ciekawych zakątków, wykorzystując różnorodne rośliny. Nie bój się sadzić na jednej rabacie drzew, krzewów, bylin, czy roślin jednorocznych. Jeśli odpowiednio dobierzesz rośliny, to masz szansę, że o każdej porze roku znajdzie się na rabacie jakaś ”gwiazda”, która zachwyci swą urodą czy oryginalnością. Korzystając z pomocy w centrach ogrodniczych, bądź wskazówek w popularnych czasopismach, możesz znaleźć rośliny odpowiednie na każde miejsce w ogrodzie, czy na tarasie.
2. Pamiętaj o donicach i dużych pojemnikach.
Ogrody w pojemnikach już od wielu lat cieszą się dużą popularnością. Jest to zrozumiałe, gdyż dzięki takiej metodzie aranżowania otoczenia, możemy w niedługim czasie uzyskać doskonały efekt. Stosowanie dużych, ciekawych pojemników powoduje, że już one same przyciągają uwagę. Jednak w praktyce nie wystarczy tylko wybrać donice, które nam się podobają. Ważne jest, by kompozycje „donica i roślina” tworzyły harmonijną całość i współgrały z miejscem, w którym mają cieszyć wszystkich, którzy wypoczywają w ogrodzie. Spróbujmy na tarasie poustawiać doniczki z ziołami, oprócz tego, że pięknie pachną i przydadzą się w kuchni, niektóre wspaniale kwitną lub budzą zainteresowanie ciekawymi liśćmi. Biorąc pod uwagę, że na rynku dostępny jest duży wybór pojemników, jak i bogactwo roślin, które dobrze się w nich czują, każdemu, kto kocha rośliny, na pewno uda się stworzyć wspaniałą i niepowtarzalną kompozycję.
3. Wprowadź do ogrodu trzeci wymiar.
Postaraj się, by w twoim ogrodzie czy na tarasie nie zabrakło pergoli czy podpór, po których mogłyby wspinać się ciekawe, oryginalne pnącza. Większość tego typu roślin cechuje się dużą siłą wzrostu, możemy więc przy ich zastosowaniu, stosunkowo szybko „wyczarować” wspaniałą zieloną ścianę, którą dodatkowo zdobić mogą barwne kwiaty. Trejaż, czy pergola umieszczone w różnych miejscach ogrodu i porośnięte bujną roślinnością, to sposób by złamać monotonię roślin płożących się po ziemi i możliwość stworzenia intymnego zakątka, chroniącego nas przed oczyma zbyt wścibskich sąsiadów.
4. Potraktuj taras lub miejsce wypoczynku jak przedłużenie domu.
Tak jak w domu chętnie stosujemy różnego rodzaju elementy dekoracyjne, które mają cieszyć nasze oczy, tak i tam gdzie wypoczywamy, postarajmy się stworzyć równie przyjemny klimat. Oprócz mebli ogrodowych, znajdźmy w swoim otoczeniu odpowiednie miejsca dla różnego rodzaju elementów ozdobnych, które umilą nam wypoczynek w plenerze. Można pośród roślin wkomponować jakiś kamienny posąg, rzeźbę czy fontannę, można wykorzystać elementy, które obok praktycznego wykorzystania wniosą walory czysto estetyczne.
5. Zadbaj, by w aranżacji miejsca wypoczynku nie zabrakło roślin o ozdobnych liściach.
Wśród roślin kwitnących są takie, które zachwycają nas swymi kwiatami cały sezon letni, lecz są i takie, których wygląd jest atrakcyjny zaledwie przez kilka tygodni. W bogatej gamie gatunków i odmian roślin o ozdobnych liściach, znaleźć można takie, które budzą podziw ze względu na kolor, pokrój czy kształt liści. Jeśli więc zatroszczymy się o to, by nasze balkony czy tarasy, obok kwitnących roślin, zdobiły również te o pięknych, ciekawych liściach, wówczas możemy mieć pewność, że z przyjemnością będziemy spędzali tam każdą wolną chwilę.
6. Kolory, kolory, kolory.
Kolory to najsilniejsze i najbardziej czytelne bodźce wzrokowe, które odbieramy z otoczenia. Wpływ różnych barw na nasze samopoczucie jest faktem, choć my często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Czerwień kojarzy się z ciepłem ognia, kolor żółty ze światłem słońca, niebieski zaś z głębią mórz i błękitem nieba. Emocje, które budzą w nas kolory, można wykorzystać w ogrodowych aranżacjach. I choć oglądając oferowane w sprzedaży kwiaty, czasami trudno oprzeć się ich urodzie i mielibyśmy ochotę wrócić do domu ze wszystkim, co cieszy nasze oczy, to warto dokładnie przemyśleć, jakiego nastroju oczekujemy od miejsca naszego wypoczynku i wybrać takie rośliny, które nam go zapewnią.
- Niebieski to ulubiony kolor wielu miłośników roślin, którzy uważają, że ma on w sobie wiele magicznego uroku. Kolor ten, zaliczany do „zimnych”, uspokaja, działa kojąco na nasze zmysły i jednocześnie nastraja optymistycznie. Do roślin w odcieniach nieba i fioletu doskonale pasują gatunki o szarozielonych liściach i pędach. Urozmaiceniem mogą być też subtelne dodatki kwiatów, o barwie żółtej, które przepełnią kompozycję wesołością i optymizmem. Obydwa te kolory doskonale ze sobą harmonizują. Mniejsze kontrasty stworzą, dodane do niebieskich, rośliny kwitnące w odcieniach różu i bieli.
- Zieleń i biel. Połączenie zieleni z bielą sprawia bardzo naturalne wrażenie i kojarzy się ze szlachetnością i elegancją. Zieleń to kolor natury, występujący we wszystkich swych odcieniach – od świeżej i soczystej do dojrzałej, głębokiej zieleni – w liściach, pędach, a nawet kwiatach. Biel jest także kolorem natury, występującym w niezliczonych gatunkach kwiatów. Wśród oferowanych roślin znaleźć można zarówno białe kwiaty, urozmaicone zielenią, jak też i rośliny, których liście upstrzone są białymi plamami lub otoczkami.
- Czerwień – pełna wigoru i gorąca jak ogień. Kompozycje z roślin kwitnących na czerwono przywołują na myśl elegancję i temperament. Czerwone barwy kwiatów nabiorą jeszcze większej intensywności na tle zielonych liści, warto więc wkomponować trochę roślin o ozdobnych liściach. Jeśli do aranżacji, gdzie w roli pierwszoplanowej występuje czerwień, dodamy trochę bieli, to podziała ona ożywczo, wyostrzając nasze zmysły i rozbudzając wyobraźnię. Przewaga białego koloru, czy to w postacie kwiatów, czy różnego rodzaju dodatków, wniesie do aranżacji więcej elegancji i powagi.
- Pomarańczowy i żółty. Zestawienia z roślin w tych kolorach działają ożywczo i pobudzają do działania. Kwiaty w barwach słonecznych, nastrajają optymistycznie i dodają energii. Akcenty w kolorze czerwonym, mogą „wyostrzyć” aranżację, jednak uwaga – przebywanie w otoczeniu roślin o zbyt jaskrawych i intensywnych barwach może nas trochę męczyć.
To tylko niektóre rady, które mogą okazać się pomocne w aranżowaniu miejsc letniego wypoczynku. I choć jest o czym pamiętać, to nie zniechęcajmy się. Możliwości jest wiele – możemy sięgnąć po sprawdzone zestawienia roślin i dodatków, których wiele można znaleźć w pismach o ogrodach, możemy skorzystać z pomocy znajomych, którzy urządzanie tarasu mają już za sobą lub posłużyć się własną inwencją i oryginalnością. Pamiętajmy jednak i o tym, że to nie wybór najnowszych odmian roślin, ani najmodniejszych mebli czy dodatków do urządzania swojego ”zielonego azylu” są najważniejsze. Wyznacznikiem tego, czy udała nam się sztuka aranżacji otoczenia, będzie nasze dobre samopoczucie i to, jak często będzie to miejsce spotkań towarzyskich z naszymi przyjaciółmi.
Bardzo serdecznie zachęcam, by choć na chwilę, każdy z nas stał się artystą i z tego, co oferuje nam natura „wyczarował” wokół siebie barwny obraz, który będzie odbiciem jego duszy, wyobraźni i temperamentu.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |