Typowy czy indywidualny
Decyzja została podjęta – budujemy dom jednorodzinny. Przed nami długa droga, u której końca czeka wielka nagroda. A o tym co nią będzie, decyduje pierwszy krok – projekt. Właściwie jest to już krok drugi, ale zakładamy że zakup działki już za nami.
Nikt nie zna lepiej oczekiwać inwestora niż on sam. Niezależnie zatem czy zdecydujemy się na projekt gotowy, czy zlecimy jego indywidualne opracowanie, program funkcjonalny w obu przypadkach będzie co najmniej zbliżony. Na tym etapie pojawia się częsty dylemat, jaki stoi przed inwestorem: projekt typowy, czy zaprojektowany indywidualnie? Ale zamiast pytać „który” wybrać, my pytamy „kiedy” wybrać jeden z nich.
Zaczniemy od kwestii czasu, jaki przeznaczony może być na wybór projektu oraz budowę. Jeśli mamy go dużo, warto rozważyć zatrudnienie architekta. Kiedy chcemy się sprawniej zorganizować, wówczas projekt gotowy jest dobrym rozwiązaniem.
Współpraca z architektem może oczywiście być bardzo sprawna, ale istnieje ryzyko wydłużenia się czasu pracy projektanta. Ustalanie koncepcji, zmiany koncepcji, ustalanie terminów spotkań, zmiany terminów spotkań, negocjacje, debaty – to często zajmuje długie tygodnie. A jeżeli znalezienie wspólnego języka z architektem po prostu nam nie idzie, być może będziemy musieli poszukiwać kogoś nowego…
W przypadku projektu gotowego, mimo, że oferta rynku jest olbrzymia, sprawne wyszukiwarki projektów potrafią skutecznie zawęzić obszar poszukiwań. Pozostaje znaleźć wspólny czas, aby przeanalizować i wybrać najbardziej odpowiadający nam projekt. Zazwyczaj czas przygotowania i kompletowania projektu nie przekracza tygodnia i przesyłka z dokumentacją trafia w nasze ręce. Pozostaje jeszcze adaptacja projektu i można rozpocząć drogę do uzyskania pozwolenia.
Poza czasem, dla inwestora istotne są koszty. Zacznijmy od najważniejszego – kosztu realizacji. Gotowy projekt, przynajmniej szacunkowo, określa wydatki z jakimi trzeba się liczyć podejmując się budowy. Dodatkowo, jeśli mamy do czynienia z projektem popularnym – można zweryfikować kosztorys, porównując go z rzeczywistymi kosztami już wybudowanych według tego projektu domów. Indywidualnie zaprojektowany dom, może okazać się pod tym względem niespodzianką i zdarza się, że przyjęte przez projektanta rozwiązania są podczas budowy zamieniane na tańsze, co brutalnie weryfikuje nasze wyobrażenia o projekcie, a i dla autora jest gorzkim doświadczeniem.
Druga sprawa to koszt projektu. Od razu należy zaznaczyć, że koszt dokumentacji, kluczowej dla całego przedsięwzięcia, jest niewielką częścią ceny całej inwestycji. I niezależnie od tego, czy jest to projekt typowy, czy opracowany indywidualnie, zdarza się, że inwestor więcej zapłaci za kilka mebli, niż za pomysł i plany według których powstanie ten jeden wymarzony dom, w którym prawdopodobnie, spędzi większą część swojego życia. Niemniej jednak, porównując opracowanie gotowe (uwzględniając również koszt adaptacji), zawsze okaże się tańsze od projektu indywidualnego. Nawet przy założeniu, że inwestor wprowadzi wiele zmian – różnica będzie przynajmniej dwukrotna.
Wybór między projektem gotowym i indywidualnym, będzie też determinowany przez działkę, którą posiadamy. Dom typowy jest przewidziany na typową działkę. Regularny obrys, proste warunki hydrogeologiczne, płaska powierzchnia – to charakterystyka działki, która nie będzie powodowała kosztownych zmian w projekcie. Posiadając działkę o skomplikowanej geometrii, czy zróżnicowanej rzeźbie terenu, należy poważnie rozważyć zatrudnienie architekta. Również pewne wyjątkowe widoki, czy powiązania przestrzenne, jakie są walorem naszej działki, można wydobyć jedynie podczas indywidualnego sporządzania projektu.
Ryzyko lokalizowania projektu typowego na nietypowej działce jest owszem spore, ale biorąc pod uwagę kolejne kwestie – znacząco spada. O gotowym projekcie, szczególnie o popularnym wśród inwestorów, jesteśmy w stanie dowiedzieć się niemal wszystkiego, łącznie z zobaczeniem go już zrealizowanego „na żywo”, co pozwala sprawdzić, czy podoba nam się ten dom w rzeczywistości, a nie tylko na barwnej wizualizacji. Wiele wnieść może także zapoznanie się z wpisami na forach lub komentarzami pod projektem. Poza tym wielokrotnie zrealizowany projekt ma szanse być pozbawiony błędów. Nie oszukujmy się – w każdej dokumentacji mogą znaleźć się mniejsze bądź większe błędy, jednak dzięki temu, że kolejni inwestorzy je wyłapują – poprawki są na bieżąco uwzględniane w dokumentacji.
Wynika z tego, że sporą zaletą projektu będącego długo na rynku jest ciągłą weryfikacja poprawności dokumentacji. Niestety zdarza się, że nie zostaje zweryfikowana technologia budowy. Projekt opracowany kilka lat temu, może być oparty o ówczesną ofertę rynkową i zdarza się, że nie najnowsze rozwiązania budowlane znajdują się w takich projektach. Należy na to zwrócić uwagę. Z drugiej strony, nowoczesne detale i materiały mogą okazać się bardzo interesujące, lecz pamiętać należy, że zasadnicze właściwości materiałów w starszych projektach są zawsze wystarczające i być może nie jest konieczne wykorzystywanie najnowszej oferty technologicznej.
Na koniec kwestia dla nas, jako architektów najważniejsza – jakość architektury i jakość otoczenia. Oferta projektów gotowych jest ogromna. Inwestor przebierać może w przeróżnych stylach, różnych rozwiązaniach funkcjonalnych. Przeważnie jednak kieruje się swoim zmysłem estetycznym i swoimi potrzebami, skupiając się w zasadzie na obszarze własnej działki. Zdarzają się, choć wydają się rzadkością, inwestorzy uwzględniający w swoich wyborach charakter zabudowy swojej okolicy, w zakresie przekraczającym wymagania Planu Miejscowego.
Architekt przygotowujący projekt na zamówienie indywidualne, może poznać okolicę, w której powstanie jego dzieło. Może wpasować bryłę budynku w otoczenie i uwzględnić jego kontekst w swojej pracy. To ogromna zaleta, której nie można nie docenić. Zaprojektowanie domu typowego z uwzględnieniem charakterystyki i walorów działki jest niezwykle trudne. I mimo, że inwazyjność domu jednorodzinnego w krajobrazie nie jest wielka, to niestety źle wybrane typowe domy mogą przyczynić się do tworzenia niespójnej pod względem architektonicznym przestrzeni. W tym przypadku niezwykle ważna jest rola doradcza architekta adaptującego projekt do konkretnej działki. Podobnie jak architekt przygotowujący projekt na zamówienie indywidualne, powinien poznać otoczenie w którym powstanie dom. Może podpowiedzieć styl, zasugerować bryłę budynku i uwzględnić kontekst otoczenia. To ważne zadanie, którego nie można pominąć.
Jednoznaczne określenie wyższości projektu typowego nad indywidualnym, bądź odwrotnie, nie jest takie proste. Może nawet niemożliwe, ponieważ zalety i wady tych rozwiązań są zależne od konkretnego przypadku inwestora. Od jego oczekiwań, czasu, otwartości, chęci do współpracy oraz od tak oczywistych rzeczy, jak posiadane na budowę środki finansowe i specyfika działki.
Wracając do określenia wyboru projektu domu jako pewnej drogi, jest on jak wycieczka w góry. Możemy wybrać szlak, sprawdzony twardy i bezpieczny, gdzie spotkamy wielu innych ludzi, którzy pozdrowią nas wracając ze szczytu. Na górze zobaczymy zapierający dech w piersiach widok, tak dobrze znany z albumów i pocztówek. Albo przebrniemy z przewodnikiem przez długą, krętą ścieżkę prowadzącą przez ciemny las, gdzie nie raz się potkniemy i podrapiemy. Gdzie tuż przed zmrokiem zachwyci nas niepowtarzalna panorama – nagroda dla wytrwałych, bo nie jeden już zawrócił z trasy ze złamaną ręką…
©® GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |