Według tradycyjnej receptury
Mąka produkowana w młynie jest w stu procentach ekologiczna. Tradycyjny sposób mielenia często nie zmieniał się na przestrzeni wielu lat, a co najważniejsze, nie dodaje się do niej ulepszaczy, powszechnie stosowanych w wielkich zakładach przemysłowych. Dzięki temu cieszy się ona tak wielką popularnością. Jej wysoką jakość doceniają nie tylko właściciele młynów ale i również wypiekający chleb. Młyny produkują również mąkę orkiszową, która ze względu na swoje zdrowotne właściwości spotyka się z coraz większym zainteresowaniem.
Jak wiadomo, bez dobrej pszenicy nie da się wyprodukować dobrej mąki. Dlatego też zboże przed przyjęciem na przemiał jest odpowiednio sprawdzane. - Młyn jest jak organizm - aby właściwie funkcjonował, muszą ze sobą doskonale współgrać wszystkie urządzenia. I właśnie w tym tkwi cała sztuka młynarska, aby je odpowiednio ze sobą zsynchronizować.
Do wyprodukowania mąki niezbędny jest szereg maszyn, takich jak ślimaki, podnośniki kubełkowe, mieszarki oraz wialnie. Prawdziwym sercem młyna są jednak mlewniki walcowe, gdzie dokonuje się proces rozdrabniania ziarna. Otrzymane w ten sposób mlewo wymaga przesortowania. Odbywa się to w tzw. odsiewaczach, w których znajdują się poszczególne rodzaje sit, ułożone jedno na drugim. Jednym z najważniejszych obowiązków w pracy młynarza jest zastosowanie sit o odpowiedniej gęstości. Jeśli nie zrobi się tego prawidłowo, nie otrzyma się dobrej jakościowo mąki. W procesie odsiewania otrzymuje się produkty zbożowe takie jak: śruta, kasza, otręby i mąka. W odsiewaczach dokonuje się również podział mąki na typy (opis typów mąki znajduje się w tabeli). Co roku przed żniwami młyn przerywa pracę na kilka dnui. W tym czasie urządzenia podlegają czyszczeniu i konserwacji, a pomieszczenia są dezynfekowane przeciwko szkodnikom. Po tych zabiegach młyn jest odpowiednio przygotowany do kolejnego, intensywnego sezonu.
Młynarstwo z dziada pradziada - praca, tradycja, życie
Pasję do zawodu odziedzicza się najczęściej po swoich przodkach. Młynarzami są najczęściej ojcowie, dziadkowie i pradziadkowie. Nic, więc dziwnego, że młodzi idą w ich ślad. Młynarstwo ma się przecież we krwi. Pierwsze szlify w zawodzie zdobywa się najczęściej w młynie rodzinnym. Praktyka i noce spędzanie czasu na czytaniu książek z opisami konstrukcji maszyn młynarskich. Poranek wczesny, bo już przed budynkiem czekają kilometrowe kolejki rolników z przyczepami pełnymi zboża na przemiał. Przyjęcie wszystkich to czasem praca po kilkanaście godzin dziennie. Trud uwieńczony załadowanymi workami białego złota (czyt. zmielonego zboża). Można by spytać, dlaczego decydowano się na ten zawód. Odpowiedź niewyszukana, banalna, pozbawiona intelektualnych wywodów. Ten, kto wychował się wśród maszyn młyńskich, jest z nimi silnie związany. Tak właśnie bywało z przodkami i tak jest z współczesnymi młynarzami. Idą w pradawne ślady pomimo ukończenia studiów w zupełnie innych kierunkach. Następuje kontynuacja zawodu. Praca od najmłodszych lat w młynie sprzyja zdobywaniu, wiedzy i doświadczenia. Każdą maszynę zna się jak własną kieszeń. W środowisku powiada się, że do młynarstwa trzeba mieć powołanie. To nie jest zawód dla każdego, ale jest za to wszystkim potrzebny. Bo wszyscy przecież muszą jeść chleb. Dawniej zawód młynarza wiązał się z ogromnym prestiżem. Podobnie jest dzisiaj. Dobry młynarz był powszechnie szanowany i znany wszystkim mieszkańcom okolicznych miejscowości. Mąka była potrzebna w każdym gospodarstwie. Młynarstwo to również postęp. Powrót do tradycji powiązany jest jednocześnie z przerabianiem młynów wodnych, wiatrowych na młyny elektryczne. Zmian dokonuje się jednak w sposób przemyślany. Co ciekawe wiele nadal pracujących maszyn pochodzi jeszcze sprzed drugiej wojny światowej i doskonale się spisują po dziś. Są tak dobre jakościowo, że nie trzeba ich wymieniać na nowe. Paradoksalnie, te urządzenia, w które inwestuje się obecnie, wymagają częstszej konserwacji oraz napraw. Młynarstwo to również niepowtarzalny klimat, któremu towarzyszy połączenie tradycji, maszyn z poukładanymi rzędami worków. Podniesienie worka i wrzucenie go na wóz sprawia radość. Będzie smaczny chleb. Niewątpliwie każdy, kto odwiedza młyn wyjeżdża z szacunkiem do pracy młynarskiej.
Którą mąkę wybrać
Nazwa mąki |
Typ |
Właściwości |
tortowa |
400-450 |
Jest idealna do wypieku ciast tortowych. Nadaje się również do ciast biszkoptowych i francuskich. |
krupczatka, poznańska, wrocławska |
500 |
Charakteryzuje się wysokim stopniem przemiału ziaren pszenicy. Wyróżnia się 3 typy mąki 500: krupczatkę (do wyrobu makaronów, pierogów i ciast), poznańską (najlepsza do zasmażek, ciast, makaronów i pizzy) i wrocławską (stosuje się ją głównie do pieczenia ciast francuskich, półfrancuskich, pierników, naleśników, omletów i zagęszczania zup oraz sosów). |
luksusowa |
550 |
Używa się jej do ciast drożdżowych, pączków i placków smażonych w głębokim tłuszczu. Jest też dobra do wypieku ciast drożdżowych, naleśników oraz kopytek, knedli i klusek. |
makaronowa |
650 |
Mąka makaronowa, jak mówi sama nazwa, najlepiej nadaje się do przygotowania makaronu. Stosuje się ją też do wypieku bułek, pierników, miodowników oraz ciemnych ciast. |
żytnio--chlebowa |
720 |
W porównaniu do mąki pszennej zawiera więcej minerałów i przeciwutleniaczy. Stosowana jest głównie do wypieku pieczywa żytniego. Używa się jej też do produkcji alkoholu oraz zakwasu na żur. |
graham |
1850 |
Zawiera dużo błonnika. Stosowana jest najczęściej do wyrobu pieczywa typu graham. Używa się jej również do produkcji dietetycznych ciastek, batonów i ciasta naleśnikowego. |
razowa |
2000 |
Jest wyprodukowana pizez jednorazowe (stąd nazwa: jeden raz, czyli razowy) grube zmielenie ziarna. Ma ciemne zabarwienie i wyrabia się z niej głównie pieczywo. |
|