Region Mazury
Wschodnia część województwa warmińsko-mazurskiego to Mazury - leśna, pełna jezior kraina, powstała w dawnej pruskiej dzielnicy Galindia, potem skolonizowanej przez Polaków (stąd inna stara mazury start 03nazwa - Mazowsze Pruskie), ale poddanej w obrębie Prus Książęcych lennikom Korony - Hohenzollernom i objętej reformacją. Widziane na mapie Mazury prezentują się dość nietypowo, rozcięte są bowiem regularnym trójkątem Warmii, tak że na północy są "wąskie" (okolice Węgorzewa i Gołdapi), za to na południu sięgają daleko na zachód, aż po Nidzicę i Działdowo. Rubież północną wyznaczał niegdyś etnograficzny zasięg polskiego osadnictwa odpowiadający w przybliżeniu linii Kętrzyn - Węgorzewo - Gołdap.
Jest to kraina malownicza, pagórkowata, ale jakby o ton chłodniejsza od Warmii, bardziej surowa; niektórzy przyrównują nawet dzikie zakątki Puszczy Rominckiej do krajobrazów tajgi. W tradycji ludowej ustalił się podział na trzy części: Mazury Piaszczyste (okolice Szczytna), Mazury Kamieniste (okolice Orzysza) i Mazury Garbate (okolice Gołdapi; tam najwyższe wzniesienia to Wzgórza Szeskie).
Wyodrębnienie Mazur nastąpiło po hołdzie pruskim i podziale dotychczasowej domeny krzyżackiej na Prusy Królewskie, które włączono do Polski, oraz Prusy Książęce, pozostawione Hohenzollernom. Mazury znalazły się w części lennej, a znaczącym czynnikiem przy ich oddzieleniu była narzucona w 1528 r. reformacja. W późniejszych czasach nastąpiła jeszcze znaczna polonizacja tych terenów, z jednej strony wspierana przez przyjęcie w liturgii języków narodowych (na Mazurach polskiego), z drugiej przez trwającą cały czas kolonizację z południa. Można nawet twierdzić, że wyznaczniki wyodrębnienia stanowiły: polskie pochodzenie ludności (Mazur to przecież także dawne określenie mieszkańca Mazowsza) oraz wyznanie ewangelickie. Proces ten zatrzymał się dopiero po traktacie bydgosko-welawskim z 1657 r., po którym nastąpiło zerwanie związków politycznych z Polską oraz po dżumie z lat 1708-1711, która spowodowała ogromne zmiany demograficzne na tych słabo zaludnionych terenach zaraza pochłonęła aż 250 tys. ofiar. Nowych osadników sprowadzano już wyłącznie z Niemiec, a ogniskami germanizacji były coraz liczniejsze — w miarę militaryzacji Prus — nadgraniczne garnizony wojskowe.
W czasie I wojny światowej Mazury stały się areną zmagań niemiecko-rosyjskich, w tym wielkiej bitwy pod Tannenbergiem (Stębark), gdzie 135 tys. żołnierzy Hindenburga pokonało 230-tysięczną rosyjską armię Samsonowa. W trakcie konferencji wersalskiej podniosły się głosy, aby terytorium mazurskie przyznać odrodzonej Polsce. Stanęło jednak tylko na plebiscycie 11 lipca 1920 roku, który zakończył się klęską stronnictwa propolskiego. Nie zmieniło to jednak faktu, że pomimo trwającej przez cały XIX i niemal połowę XX w. germanizacji, Mazurzy nie utracili odrębności, zamieniając się zmazury start 02 czasem w swoistą wspólnotę etniczną. Szczególną jej cechą był anachroniczny język, jakby zatrzymany na barokowej polszczyźnie, kultywowanej we wznawianych przez stulecia modlitewnikach. W przededniu II wojny światowej Mazurzy dominowali w ośmiu południowych powiatach Prus Wschodnich. Ich łączną liczbę szacowano nawet na 500 tysięcy. Po włączeniu regionu do Polski w 1945 r. nastąpiło swoiste zderzenie autochtonów i osadników z innych części kraju. Niestety, dotychczasowi mieszkańcy, pomimo opiewanej przez propagandę "wielowiekowej walki o zachowanie polskości", stali się obiektem ataków ludności napływowej, traktującej ich jak Niemców. Nic więc dziwnego, że przy każdej okazji "łączenia rodzin", rzesze Mazurów wyjeżdżały na zawsze z Polski do Niemiec. Jeszcze w 1950 r., po zakończeniu akcji osadniczej, było ich ok. 120 tysięcy. W latach 60. pozostało 70 tys.; kolejne 50 tys. wyjechało do 1986 roku. Obecnie liczbę autochtonów szacuje się najwyżej na 15 tysięcy.
Mazury stanowią jeden z najciekawszych turystycznie i krajoznawczo zakątków Polski. Więcej informacji na ten temat w części "atrakcje na Mazurach", tu wspomnijmy tylko, że należą do nich m.in. Wielkie Jeziora Mazurskie - mekka miłośników żeglarstwa śródlądowego o randze europejskiej; rzeka Krutynia - może najpiękniejszy szlak kajakowy w Polsce; rezerwat Źródła Łyny oraz cały malowniczy szlak tej rzeki (łącznie 122 km). Z dzieł człowieka warto wymienić wspominane już kościół-warownię św. Jerzego w Kęt rzynie (1359-1407) i zamek w Nidzicy (1380-1400), dawne siedziby dowództw armii hitlerowskiej w Gierłoży i Mamerkach (Przystani) oraz fascynujące miłośników techniki konstrukcje wiaduktów kolejowych linii Botkuny-Zytkiejmy (Kiepojcie i Stańczyki).
©® GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |