Puerto Rico
Karaibska wyspa o kształcie prostokąta, z której pochodzi Ricky Martin, przez 405 lat należała do Korony Hiszpańskiej. W wyniku przegranej w 1898 roku wojny Hiszpania zmuszona była oddać ją Stanom Zjednoczonym. Pod ich zwierzchnictwem znajduje się do dzisiaj, a jej mieszkańcy będący potomkami hiszpańskich kolonizatorów i afrykańskich niewolników, posiadają obywatelstwo amerykańskie. Portoryko kulturowo jest jednak bliższe sąsiedniej Dominikanie i Kubie, z którymi oprócz podobnego klimatu i krajobrazu, łączy je wspólna historia i wyjątkowo otwarci mieszkańcy.
, czyli „bogaty port” stanowi główną wyspę wspólnoty obejmującej Vieques, Monę, Culebrę oraz kilka mniejszych, niezamieszkałych wysp i wysepek. Większość jego powierzchni zajmują góry, zaś największym atutem są piękne plaże i ciepłe, czyste wody Morza Karaibskiego (na południu) i Oceanu Atlantyckiego (na północy), które sprzyjają uprawianiu sportów oraz błogiemu relaksowi w egzotycznej scenerii. Porastające je lasy równikowe niemal całkowicie wycięto, a jedyną szansą na obcowanie z tutejszą przyrodą jest wizyta w chronionej strefie Parku Narodowego El Yunque, który ze względu na swą różnorodność biologiczną został umieszczony na Światowej Liście Rezerwatów Biosfery.
Najważniejszym portem wyspy jest stolica San Juan, oferująca jedne z najlepszych plaż, klubów nocnych, kasyn i restauracji. Założona w 1510 roku, stanowi mieszankę nowoczesności i stylu kolonialnego. Ponieważ przez lata funkcjonowała jako bastion będący schronieniem dla galeonów przewożących złoto do Europy, oprócz współcześnie wzniesionych budynków użyteczności publicznej, zobaczyć w niej można liczne hiszpańskie fortece – cytadelę El Morro, Fuerte San Cristobal, El Arsenal oraz La Fortlezę. Ze wszystkich tych punktów rozciąga się niepowtarzalny widok na zatokę i panoramę miasta, którego wyjątkową atmosferę można poczuć, wędrując po jednej z tutejszych promenad Paseo de la Princesa lub Paseo de la Muralla.
Z zabytkowej, usytuowanej na wzgórzu części stolicy (Old San Juan) wpisanej na listę UNESCO, gdzie pośród kolonialnych domostw wznosi się katedra św. Jana Chrzciciela (patrona miasta) warto dopłynąć promem do Catano. Tam, za niewielką opłatą w Fabryce Rumu Bacardi, turysta ma szansę poznać historię, proces destylacji oraz spróbować najsłynniejszego karaibskiego trunku. Ponce – południowy odpowiednik San Juan ma dla Portorykańczyków dużą wartość historyczną. Oprócz „pocztówkowego” rynku – Plaza de las Delicias – mieści się w nim centrum pamiątkowe rdzennych Indian Taino oraz plantacje kawy. Obowiązkowymi punktami zwiedzania są także Arecibo, gdzie znajdują się stanowiska archeologiczne z prehistorycznymi malowidłami oraz nazywana „Lądem Gigantów” Carolina, którą zamieszkiwał niegdyś jeden z najwyższych ludzi świata Don Felipe Barriela.
Choć polityczna przyszłość wyspy budzi wątpliwości, bo jedni mieszkańcy domagają się pełnej niepodległości, a inni walczą o całkowitą integrację z USA, jej przyszłość turystyczna jest oczywista. Piaszczystych plaż, malowniczych widoków, dobrze zagospodarowanych hoteli oraz wyśmienitego rumu nigdy tu nie zabraknie, niezależnie od tego, czy Portoryko będzie wreszcie niezależnym terytorium czy kolejną gwiazdką na amerykańskiej fladze. |