|
|
Michał Paweł Gorstkin Wywiórski urodził się 14 marca 1861 roku w Warszawie. Ojcem był rosyjski oficer Paweł Gorstkin, a matką Polka Józefina Wywiórska. Na obrazach podpisywał się "M. G. Wywiórski". Studiował chemię w Szkole Politechnicznej w Rydze, potem w Zurichu. W Szwajcarii po amatorsku zajął się rzeźbą i malarstwem. W latach 1883-1887 studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Monachium u Karla Rauppa i Nikolausa Gyssisa, a równolegle uczył się w pracowni Józefa Brandta. Duży wpływ wywarł na niego Alfred Wierusz-Kowalski. Wiele podróżował: Polesie, Litwa, wyspa Sylt (ok. 1898), Włochy (przed 1899), Hiszpania (1899-1900), Egipt (1900-1901), Norwegia i Szwecja (ok. 1903-1904), wybrzeża Bałtyku i Morza Północnego, Karpaty (ok. 1906), poza tym Holandia, Krym i Kaukaz.
Do 1896 roku mieszkał w Monachium, później w Berlinie, a od 1904 roku w Poznaniu.
Michał G. Wywiórski malował początkowo sceny orientalne, pod koniec XIX wieku jego zainteresowania przesunęły się w kierunku czystego pejzażu, którego stał się mistrzem. Dowodem na to są zakupy jego obrazów do znaczących kolekcji oraz zaproszenia do współpracy przy malowaniu panoram. W latach 1894-1896 na zaproszenie Wojciecha Kossaka i Juliusza Fałata współpracował przy malowaniu panoramy "Przejście przez Berezynę". W 1896 zaproszony przez Jana Stykę pracował przy panoramie "Bem w Siedmiogrodzie". W listopadzie 1899 w towarzystwie Wojciecha Kossaka wyjechał do Hiszpanii, by zbierać materiały do panoramy "Somosierra". Powstały cztery duże szkice olejne (projekt panoramy), w których pejzaż (80% powierzchni) był dziełem Wywiórskiego. Prace nad panoramą zostały zaniechane pod naciskiem zaborczych władz. Zebrane środki (zakup płótna, wynajęty budynek itp) zostały przeznaczone na realizację panoramy "Bitwa pod piramidami" - jej partie pejzażowe były w całości dziełem Wywiórskiego.
M. Wywiórski świetnie malował sceny morskie. Wiedział jak ważną rolę odgrywa kolor w marinie. Potrafił wydobyć setki odcieni wody morskiej posługując się zawężoną, niemal monochromatyczną gamą barwną.
Po śmierci Wywiórskiego (1926) jego dzieła zaczęły pomału odchodzić w niepamięć. Uważam, że niesłusznie.
|
|