Bitwa pod Warną
W 1396 roku, w bitwie pod Nikopolis Turcy rozgromili wojska papieskie co dało im możliwość dalszych podbojów w Europie. W 1437 roku umarł król węgierski i czeski, cesarz Niemiec Zygmunt Luksemburczyk. Korony: węgierska, czeska i niemiecka były elekcyjne. Wobec zagrożenia tureckiego, Węgrzy zwrócili się do Polski z propozycją zawarcia sojuszu, a Władysław Warneńczyk zostając królem Węgier wziął na siebie obowiązek walki z Turkami.
W 1441 roku sułtan Murad II wyprawił się z armią turecką na Belgrad. Wyprawa się nie udała, a cofające się wojska tureckie były atakowane przez oddziały węgierskie i pobite w serii potyczek w 1442 roku przez Jana Hunyadyego. Zmusiło to sułtana do negocjacji. 18 kwietnia 1444 roku Sejm węgierski uchwalił w Budzie, że nie wolno się układać z Turkami pod karą śmierci.
Jerzy Brankovicz, władca części Serbii, któremu sułtan turecki Murad II obiecał mu zwrot grodów i wydanie synów zabranych do niewoli, zaczął wpływać na Jana Hunyadego, aby odstąpić od wojny. Król Władysław obiecywał Hunyademu tron Bułgarii w razie zwycięstwa, ale nic to nie dało, ponieważ Jan Hunyady, przekupiony przez Jana Brankovicza, nie chciał już wojny i około 8 lipca 1444 roku w Szegedynie, zawarł bez wiedzy króla pokój z Turkami. 1 sierpnia król przybył do Szegedynu, wysłuchał posłów tureckich i rozejm odrzucił.
4 sierpnia wydał orędzie królewskie, że wyprawa się odbędzie i oznaczył termin jej rozpoczęcia na 1 września. Z wojny wycofali się Serbowie, armia składała się więc głównie z wojsk polskich i węgierskich. Nie nadeszła też obiecana pomoc ze strony Konstantynopola i Albanii. Wenecjanie i flota papieska miały stać w cieśninach Bosfor i Dardanele, aby nie dopuścić do przedostania się sił tureckich na kontynent europejski. Zamiast tego dopuścili się zdrady, przewożąc armię turecką na kontynent europejski za odpowiednią opłatą.
Bitwa pod Warną rozegrała się 10 listopada 1444 roku. Zakończyła się klęską koalicji antytureckiej, o wyniku bitwy przesądziła śmierć króla Władysława Warneńczyka, który nie czekał na pomoc Jana Hunyadyego i myśląc że nadszedł decydujący moment bitwy zaatakował tylko nadwornym hufcem. Po zabiciu polskiego króla wojska chrześcijan wpadły w panikę. Jan Hunyady zdołał zebrać pozostałe wojsko i wrócił na Węgry gdzie przygotował obronę i zdołał powstrzymać marsz wojsk tureckich.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |