Trzy najwieksze giełdy na świecie
Zażarta walka toczy się na szczycie wśród największych giełd świata. Trzecia z nich – londyńska - ustąpiła miejsca tokijskiej, natomiast w ścisłej czołówce nie ma zmian. NYSE Euronext wciąż pozostaje niekwestionowanym liderem globu, a NASDAQ konsekwentnie realizuje swoją strategię.
New York Stock Exchange Euronext
Największa giełda świata z siedzibą w Nowym Jorku powstała w 1792 roku, a właściwie 4 kwietnia 2007 roku, kiedy to amerykańska NYSE przejęła europejski Euronext. Wykorzystując nowoczesne systemy transakcyjne, skupia handel z najważniejszych giełd świata: Amsterdamu, Brukseli, Lizbony, Paryża, Londynu, Chicago, San Francisco i oczywiście tej nowojorskiej. Jej kapitalizacja wynosi (bagatela) ponad 17000 miliardów USD, czyli dla porównania jest około 1500 razy większa od naszej GPW. Roczne obroty na NYSE Euronext, reprezentującej jedną trzecią światowego handlu papierów wartościowych, sięgają 20000 miliardów USD, co czyni ją jedną z najbardziej płynnych giełd na świecie. Podmioty inwestujące na największej giełdzie globu mają przed sobą szerokie spektrum wyboru, gdyż na jej parkietach notuje się ponad 8000 walorów z 55 krajów świata (nie licząc europejskich produktów strukturyzowanych), a w tym ponad 1000 derywatów i 2000 opcji. Łączny handel na dwóch kontynentach trwa 21 godzin na dobę. NYSE Euronext od wielu lat przoduje w zestawieniach pod względem przeprowadzonych IPO. Dzięki swojej ogromnej płynności kusi m.in. chińskie przedsiębiorstwa-giganty, które mogą emitować swoje akcje tylko na nowojorskiej giełdzie. Świetlane perspektywy rozwoju NYSE Euronext spowodowały, ze stała się ona obiektem zainteresowania Deutsche Boerse, jednakże plany jej przejęcia spłonęły na panewce, ze względu na opór instytucji unijnych.
NASDAQ
National Association of Securities Dealers Automated Quotations jest pozagiełdowym (over-the-counter) regulowanym rynkiem akcji. NASDAQ został uruchomiony w 1971 roku, jako pierwszy na świecie całkowicie elektroniczny system obrotu papierów wartościowych. Jest nazywany odpowiednikiem polskiego NewConnectu, gdyż wejście do systemu jest znacznie prostsze i tańsze niż emisja akcji na zwykłych giełdach. Z definicji został stworzony dla małych, innowacyjnych spółek, które nie mogą pokonać barier stawianych przez giełdy tradycyjne. Obroty na drugiej największej na świecie giełdzie są nieraz większe niż te na NYSE Euronext, mimo iż kapitalizacja NASDAQ wynosi około 5000 miliardów USD. W 2007 roku NASDAQ przejął giełdę w Filadelfii, najstarszą giełdę w Stanach Zjednoczonych, a od kilku lat nie cichną spekulacje na temat przejęcia London Stock Exchange, co miałoby stworzyć idealną przeciwwagę dla aliansu planowanego przez NYSE Euronext i Deutsche Boerse. Obecnie na NASDAQ notowanych jest około 3 200 spółek, wśród nich: Google, Intel Corp., Microsoft Corp., Dell, czy Apple Computer, Inc.
Tokio Stock Exchange
Została stworzona przez japońskie ministerstwo finansów w 1878 roku. W 1943 roku połączono ją z dziesięcioma innymi giełdami znajdującymi się na terenie Japonii. Jeszcze w 1990 roku była największą giełdą na świecie i obejmowała 60 % światowego handlu papierów wartościowych. Aktualnie na parkiecie tokijskiej giełdy obraca się akcjami około 2300 przedsiębiorstw, wywodzących się głównie z rodzimego rynku, a ich łączna kapitalizacja wynosi w przybliżeniu 3800 miliardów USD. Co ciekawe, japońscy maklerzy nie należą do pracoholików, gdyż sesja na TSE odbywa się w dwóch turach w godzinach: 9:00-11:00 oraz 12:30-15:00. Giełda w Tokio słynie również z kilku niechlubnych wpadek spowodowanymi błędami systemu transakcyjnego, które doprowadziły akcjonariuszy do milionowych strat i zmusiły prezesa giełdy do rezygnacji ze stanowiska. Po tych wydarzeniach TSE podjęła współpracę z LSE i obecnie korzysta ze sprawdzonych systemów informatycznych działających w Londynie. Od kilku lat świat biznesu dyskutuje również o planach giełdy tokijskiej w sprawie przejęcia giełdy w Singapurze (SGX), drugiej największej giełdy w tym rejonie świata.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |