Jadalnia
Obrotowa taca, palnik pośrodku, kamienne podstawki na gorące brytfanki – stół zmienia się nie do poznania. Już nie wystarczy, że jest duży, solidny i wygodny.
Może to moda na slow life albo powrót do tradycji, kiedy to domownicy obowiązkowo spotykali się przy stole co najmniej trzy razy – na śniadania, obiady i kolacje? Tak czy inaczej – stół zrobił się ważny. Nie zadowolimy się już jamnikami czy innymi meblami, przy których trzeba się zwijać w paragraf, żeby sięgnąć do talerza.
Cieszę się, że znowu doceniamy jadalnie. Kupujemy duże stoły, dobieramy oświetlenie. Skąd taka zmiana? – Bo ludzie rzadziej oglądają telewizję. I przychodzą do domu, żeby spędzić czas z rodziną, zjeść coś razem, porozmawiać. Coraz mniej wydajemy na komplety: kanapa i stolik-ława, przy którym w pośpiechu pochłaniamy pizzę. Niektórzy moi znajomi urządzają wspólne gotowanie. I to nie tylko kolacje czy odświętne obiady, ale nawet zwykłe śniadania w weekendy. Zapraszają przyjaciół na wspólne smażenie jajecznicy. Dlatego tak ważny jest stół.
Wokół powinno być miejsce, aby można było do niego podejść z każdej strony. Jeśli nie mieści się w małej kuchni, otwórzmy ją albo wstawmy stół do salonu. Kącik jadalniany w pokoju dobrze jest jakoś wyróżnić. Ściany mogą tu wyglądać inaczej niż reszta mieszkania. Bezpiecznie jest pomalować je na pastelowo, ale ja dla kontrastu wybieram ciemniejsze barwy. Lubię brązowy – czekoladowe odcienie dają poczucie ciepła, sprzyjają relaksowi. Dobrze działa żółty, poprawia humor i dodaje energii, pomarańczowy podobnie, w dodatku pobudza apetyt. Unikajmy jednak ostrych kolorów, na przykład intensywnej czerwieni, bo sprzyja kłótni. Nie polecam też błękitów czy zieleni – usypiają. Miejsce, w którym jemy, możemy podkreślić innym kawałkiem podłogi pod stołem, np. deskami. Albo położyć dywan – będzie przytulnie.
Jakich stołów szukamy? Długich. Minimum na sześć - osiem osób. Przy porządnym rodzinnym stole w Wigilię powinno się zmieścić nawet 12. Niektóre olbrzymy na co dzień wyglądają niepozornie, a od wielkiego dzwonu rozkładamy je na długość i szerokość. Dla jednej osoby powinniśmy przeznaczyć 60-75 cm, bo tyle potrzebujemy, żeby nie trącać sąsiada łokciem.
Szkło i metal do stołu nam jakoś nie pasują, chętnie wybieramy więc stoły antyczne albo z surowych desek. Często nie mają krzeseł od kompletu, ale dzięki temu możemy stworzyć własną kompozycję. – Fajnie sprawdzają się miksy: metal, plastik, drewno. Każdy siada na takim, które akurat mu się spodoba. Albo minimalistyczny biały stół plus odremontowane ludwiki czy wygrzebany na pchlim targu vintage z lat 60.
Warto też zadbać o dodatki. Stół i krzesła lubią towarzystwo półek z książkami, ładnych szafek, kredensów czy fotografii na ścianie. I sprawa kluczowa – światło, które buduje nastrój. – Jestem przeciwniczką górnego oświetlenia, ale nad stołem po prostu być musi – okazała, nisko wisząca lampa o regulowanej wysokości. Albo podłogowa z wysięgnikiem i kloszem zawieszonym na łuku. Ustawiamy je, gdy przychodzą goście.
Jadalnia
Jadalnia jest bardzo ważnym miejscem w naszym domu, ponieważ to właśnie w niej spędzamy czas z rodziną i przyjaciółmi. Decyzja, gdzie urządzić jadalnię, zależy zarówno od wielkości domu, jego kształtu, jak i naszych indywidualnych preferencji. Bez względu na lokalizację istotne znaczenie ma jej aranżacja, dlatego warto zatroszczyć się, aby stworzyć przestrzeń wygodną i funkcjonalną.
W jadalni z definicji spożywamy posiłki, jednak coraz częściej jest to miejsce, które pełni także nowe funkcje. Przy stole w jadalni wykonujemy niektóre prace domowe czy odpoczywamy, czytając książkę, a dzieci odrabiają lekcje lub bawią się. Powinniśmy wziąć to pod uwagę podczas projektowania naszego pokoju stołowego.
Gdzie
Zastanawiając się nad miejscem lokalizacji jadalni, dostosujmy ją do rozkładu mieszkania, uwzględniając wielkość jego powierzchni. Może ona być częścią pokoju dziennego, znajdować się w kuchni lub stanowić przestrzeń na granicy tych wnętrz, a także stanowić oddzielny pokój.
Jeżeli dysponujemy dużym domem, dobrym pomysłem jest urządzenie jadalni w osobnym pomieszczeniu. Staje się wtedy miejscem bardzo reprezentacyjnym i świetnie nadaje się na wystawne przyjęcia. Projektując jadalnię, zwłaszcza z takim przeznaczeniem, pamiętajmy, że nie może być zbyt mała, dlatego nie powinniśmy jej aranżować w niewielkim pomieszczeniu, w którym nie będziemy mogli swobodnie się poruszać.
W przypadku, gdy nie dysponujemy tak dużą przestrzenią z powodzeniem możemy umiejscowić jadalnię w pokoju dziennym lub kuchni. Pomoże w tym wyodrębnienie jej odpowiednim światłem lub innym rodzajem podłogi, która będzie wyznaczała symboliczną granicę. Do takiego zagospodarowania dobrze nadają się elementy architektoniczne, takie jak wnęki, które naturalnie określają osobną przestrzeń. Jadalnia w salonie powinna znajdować się poza szlakiem komunikacyjnym, w miejscu zapewniającym spokój podczas posiłków. Natomiast w przypadku, gdy mamy małą kuchnię, ustawmy stół przy ścianie, ale pamiętajmy o zapewnieniu odpowiedniej ilości miejsca do komfortowego przy nim siedzenia.
Gdy nasza kuchnia jest otwarta na salon, stół i krzesła możemy ustawić pomiędzy tymi pomieszczeniami. Jest to rozwiązanie coraz popularniejsze, ponieważ zwiększa powierzchnię użytkową domu i nie tracimy miejsca na zbędną komunikację. Sprzyja również większej integracji, pozwalając na kontakt między domownikami, nawet gdy znajdują się w innych pomieszczeniach. Taka jadalnia dobrze sprawdza się także podczas obiadów lub spotkań z przyjaciółmi, ponieważ będziemy mogli kontynuować rozmowę z gośćmi w trakcie wyjścia do kuchni.
Stół
Centrum każdej jadalni stanowi stół, dlatego powinniśmy poświęcić mu wiele uwagi, by stał się ośrodkiem rodzinnego życia. Ważne, by jego wielkość odpowiadała naszym potrzebom. Dobrym rozwiązaniem jest stół rozkładany, którego powierzchnię zwiększymy w zależności od okoliczności. Pamiętajmy, że swobodne przemieszczanie się i manewrowanie krzesłem zapewnia odsunięcie stołu o co najmniej 60 cm od ściany.
Kształt i materiał, z jakiego stół jest wykonany, powinien być dopasowany do wystroju wnętrza. W jadalniach klasycznych dobrze wyglądają stoły drewniane, natomiast w aranżacjach nowoczesnych możemy zdecydować się na szklane lub łączące różne rodzaje materiałów.
Krzesła
Wielkość krzeseł decyduje o tym, ile osób zmieści się przy stole. Na jedno krzesło przy stole przypada minimum 60 cm, dlatego jeżeli chcemy postawić po jednej stronie krzesła dla 3 osób, potrzebujemy stołu o długości co najmniej 180 cm. W przypadku krzeseł masywnych nie będzie to już raczej możliwe, zwłaszcza jeżeli zależy nam na swobodzie ruchów w trakcie posiłków. Ważną kwestią jest także wysokość siedziska, które powinno znajdować się 45-50 cm nad podłogą.
Stylistycznie krzesła dobierajmy do stołu i wyglądu pomieszczenia. Natomiast jeżeli nasza jadalnia znajduje się w kuchni, krzesła możemy z powodzeniem zastąpić ławą, która doda wnętrzu przyjaznego, domowego klimatu.
Dodatkowe meble
Wiele osób nie wyobraża sobie jadalni bez komody lub kredensu, w których można przechowywać zastawę stołową i sztućce. Jest to także miejsce, gdzie mogą znaleźć się obrusy, serwetki i elementy dekoracyjne, co sprawi, że zawsze będziemy mieli je pod ręką.
Nie wszędzie jednak metraż pomieszczenia pozwala na umieszczenie dodatkowych mebli, które dopełniają całości aranżacji wnętrza. W takim przypadku możemy zdecydować się nawet na niewielką szafkę, w której przechowamy najpotrzebniejsze sprzęty.
Oświetlenie
Istotną kwestią jest również dobór odpowiedniego oświetlenia. Sprawdzonym rozwiązaniem jest montaż nie tylko oświetlenia centralnego, ale także punktowego, którym będziemy mogli regulować natężenie światła w pokoju. Pamiętajmy jednak, aby wydzielić kilka obwodów, co umożliwi stopniowe włączanie oświetlenia w zależności od potrzeb.
Często spotykanym rozwiązaniem jest wisząca lampa nad stołem. Powinna znajdować się na wysokości 50-60 cm nad blatem, by nie zasłaniała osób siedzących przy stole, a jednocześnie dobrze oświetlała to, co na nim się znajduje.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |