Mikolajki – zeswiecczona nazwa dnia Swietego Mikolaja obchodzonego 6 grudnia w katolicyzmie i prawoslawiu, ku czci swietego Mikolaja, biskupa Miry. Do XIX wieku byl to na ziemiach polskich dzien wolny od pracy. W 1969 roku w Kosciele katolickim zniesiono swieto, jest to juz tylko tzw. wspomnienie dowolne. Od sredniowiecza w wigilie tego dnia swiety Mikolaj (a wlasciwie osoba przebrana za niego) przynosil dzieciom prezenty. Wspólczesnie w Polsce noca podklada sie dzieciom drobne upominki, male zabawki, a przede wszystkim slodycze. W XIX i XX wieku obdarzajacy dzieci podarkami w swoje swieto Mikolaj zostal przeksztalcony w basniowa postac rozdajaca prezenty w Boze Narodzenie, wykorzystywana w kulturze masowej[1].
Historia
Od IX wieku Mikolaj byl wielbiony w chrzescijanstwie wschodnim i zachodnim jako swiety i cudotwórca. Spisany w Bizancjum Zywot Mikolaja pióra archimandryty Michala z IX wieku przekazuje, ze juz w tym czasie 6 grudnia obchodzono w Konstantynopolu swieto Mikolaja, które traktowano jako godne przygotowanie do Bozego Narodzenia[2]. Liczne, poswiadczone przez Kosciól cuda sprawily, ze na Zachodzie jego wspomnieniu nadano równiez range swieta. Najstarszy o tym przekaz pochodzi z akt synodów w Neapolu z lat 821 i 842. Na synodzie w Oksfordzie z 1222 roku podniesiono range tego swieta w kalendarzu do najwyzszej[3].
Juz w X wieku w Mikolajki wystawiano dramaty liturgiczne dla dzieci, opowiadajace historie swietego, które w póznym sredniowieczu staly sie niezwykle popularne w calej Europie. Czesc badaczy sadzi, ze zwyczaj wreczania prezentów zwiazany byl poczatkowo z tymi przedstawieniami. Inni wskazuja na XII-wieczne przekazy ze srodkowej Francji, które informuja, ze w wigilie swieta Mikolaja zakonnice roznosily prezenty dla dzieci z biednych rodzin i zostawialy je wieczorem pod drzwiami. W paczkach znajdowaly sie pomarancze i orzechy[4].
Kult swietego byl tak popularny, ze od XVI wieku w kalendarzach protestanckich zachowano przy 6 grudnia zapis o wspominaniu tego dnia Mikolaja. Nazwe swieto zastapiono w nich Dniem Mikolaja[3]. W XVII-wiecznych niemieckich pismach protestanckich wyrazano zaniepokojenie zwyczajem wreczania dzieciom prezentów przez swietego biskupa. Niektórzy duchowni luteranscy uwazali to za przejaw odrzucanego przez protestantów kultu swietych i proponowali, aby upominki przynosilo Dzieciatko Jezus w Boze Narodzenie. To najstarszy slad próby przeniesienia zwyczaju wreczania dzieciom prezentów z wigilii 6 grudnia na wigilie Bozego Narodzenia[5].
Sobór Watykanski II zarzadzil rewizje kultu swietych w Kosciele katolickim[6]. Powolano komisje zlozona z teologów i historyków, która miala zaproponowac usuniecie swiat tych postaci, których istnienia nie sposób bylo udowodnic. Zakwestionowala ona historycznosc Mikolaja, co wywolalo ozywiona dyskusje, w której znaczna czesc hierarchii i wiernych stanela w obronie kultu swietego. Papiez Pawel VI zdecydowal sie na rozwiazanie kompromisowe. W opublikowanym w 1969 roku Calendarium Romanum zniósl swieto 6 grudnia i postanowil, ze tego dnia bedzie obchodzone tzw. wspomnienie dowolne. Z kalendarza usunieto równiez sredniowieczne teksty hagiograficzne poswiecone Mikolajowi, pozostawiajac krótka notatke oparta na Stratelatis z VI wieku[7]. W motu prioprio Mysterii Paschalis Pawel VI uzasadnil: aby wprowadzic w zycie postanowienia Soboru Powszechnego, usunieto z kalendarza ogólnego imiona niektórych swietych; zezwolono, aby wspomnienia pewnych swietych obchodzono wedlug uznania i aby przywrócono ich kult, ograniczony do ich wlasnych krajów[8].
Legendy
Swiety Mikolaj wrzuca przez okno pieniadze na posag dla córek sasiada. Tempera na desce Fra Angelico z 1437 roku.
Zwyczaj wreczania prezentów w Mikolajki wywodzil sie ze sredniowiecznych legend o zyciu swietego Mikolaja, które staly sie bardzo popularne dzieki przedstawieniom wystawianym od X wieku 6 grudnia. Najbardziej znana byla, spisana w pierwszej polowie IX wieku w Konstantynopolu przez archimandryte Michala, opowiesc o trzech córkach.
Zgodnie z nia mlody Mikolaj, jeszcze przed wyborem na biskupa, mial chciwego i bogatego sasiada, który drwil z poboznosci swietego. Bóg ukaral sasiada i sprawil, ze stracil majatek oraz popadl w skrajna biede. Gdy nie mial juz z czego utrzymac rodziny, postanowil sprzedac swoje trzy córki, poniewaz nikt nie chcial ich poslubic bez otrzymania stosownego posagu. Mikolaj, po dlugich rozwazaniach tekstów Pisma Swietego i modlitwie, postanowil uratowac cnote dziewczat. Trzykrotnie, pod oslona nocy, wrzucal przez okno pieniadze przeznaczone na posag dla kazdej kolejnej siostry. Gdy sasiad wyprawil juz dwa wesela, postanowil dowiedziec sie, skad biora sie tajemnicze pieniadze. Czuwal cala noc i ze zdumieniem odkryl, ze to pogardzany przez niego Mikolaj wrzuca po raz trzeci pieniadze przez okno. Podziekowal mu zawstydzony i postanowil zmienic swoje zycie na zgodne z przykazaniami[9].
Zwyczaje
W sredniowiecznej Europie zachodniej uwazano swietego Mikolaja za patrona dzieci. W niektórych miastach odnotowano w zródlach zwyczaj wybierania w Mikolajki dzieciecego biskupa, który symbolicznie przejmowal wladze. W XVI wieku na wyspach brytyjskich pojawil sie rytual wynoszenia tego dnia dyrektora ze szkoly i przejmowania wladzy przez uczniów. Przetrwal on w niektórych regionach kilka stuleci[4].
Zblizone do wspólczesnych zwyczaje mikolajkowe sa udokumentowane od XV wieku w zródlach polskich, czeskich, austriackich, holenderskich, belgijskich i niemieckich. Swiety Mikolaj pelnil w nich role osoby przynoszacej prezenty z okazji wlasnego swieta. Jego atrybutami byly siwa broda, pastoral, mitra oraz dluga, czerwona szata biskupia. Wieczorem 5 grudnia obdarowywal owocami, orzechami, ciastkami czy cukierkami dobrze zachowujace sie dzieci. Niegrzeczne uderzal pastoralem. Gdy nie pojawial sie osobiscie, dzieci staraly sie przekazac, ze czekaja na prezenty, na rózne sposoby. Z Holandii zachowaly sie zapisy o wystawianiu butów przy kominku. W Czechach dzieci wieszaly skarpety na ramach okiennych, a w Austrii kladly buty na parapecie[10].
Wspólczesnie w Polsce, noca z 5 na 6 grudnia, podklada sie dzieciom prezenty pod poduszka, w buciku lub umieszcza sie je w duzej skarpecie. W wielu szkolach wymieniania sie drobnymi prezentami z wczesniejszym losowaniem „swojego mikolajka” czy „swojej mikolajki” (czyli osoby, która sie obdaruje)[11].
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |