Czego potrzebuje rynek chemii budowlanej w Polsce?
Przed polskim rynkiem chemii budowlanej wciąż znajduje się wiele wyzwań związanych z jego dalszym rozwojem.
Jeśli chodzi o sytuację w branży chemii budowlanej, to cały rynek budowlany należy rozpatrywać w kilku aspektach. Jeżeli jednak podzielić go na branże, to po liczbie oddanych mieszkań widać znaczne wzrosty u deweloperów. Przekłada się to na sprzedaż materiałów wykończeniowych typu kleje, zaprawy, systemy uszczelnień oraz tynki. Natomiast w dziedzinie infrastruktury nie zostały jeszcze uruchomione fundusze związane z nową perspektywą finansowania europejskiego. To zaś znajduje swoje odzwierciedlenie m.in. w niskich przyrostach sprzedaży cementu. Ze sprzedażą cementu ściśle jest natomiast powiązana sprzedaż domieszek. Wzrost dynamiki sprzedaży cementu, a co za tym idzie również domieszek oczekiwany jest dopiero w 2017 r. Analizując z kolei to, czego najbardziej potrzebuje branża chemii budowlanej, to poza aspektami ekonomicznymi istotna jest w niej działalność szkoleniowa. Dotyczy to szkoleń z zakresu stosowania domieszek, organizacji konferencji itp. Aktualnie obserwuje się np. znaczny wzrost sprzedaży domieszek nowej generacji opartych na polimerach. Nie wszyscy odbiorcy są jednak do nich przekonani, stąd duża rola działań szkoleniowo-promocyjnych w tym zakresie - przekonuje w rozmowie z „Chemia i Biznes” Krzysztof Kaczan, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Producentów Chemii Budowlanej.
Na inne aspekty zwraca uwagę natomiast Adam Hnat z firmy BASF Polska.
- Na polskim rynku chemii budowlanej nadal obserwujemy silną konkurencję, wysoką wrażliwość cenową i wciąż relatywnie niską świadomość korzyści płynących ze stosowania sprawdzonych materiałów. Rośnie natomiast świadomość potrzeby termomodernizacji, co powoduje, że rynek ociepleń zarówno nowobudowanych, jak i docieplanych budynków nie maleje. Pojawiają się kolejne mody na kształty i kolory wykończeniowych materiałów do wewnątrz i na zewnątrz, rzadziej jednak gości w tych rozwiązaniach innowacja. Tymczasem to właśnie materiały bazujące na innowacyjnych wdrożeniach są w stanie wyróżnić się wśród dostępnych materiałów na rynku. Jeśli mówimy zatem o przyszłym rozwoju branży, to właśnie w tym kierunku będzie on podążał. Analizując z kolei wyzwania i szanse pojawiające się przed przemysłem chemii budowlanej w naszym kraju, to niewątpliwie takim wyzwaniem dla branży jest praca nad zmianą przepisów pozwalających skuteczniej eliminować z rynku materiały niespełniające deklarowanych parametrów. Pod tym względem odbiegamy od dojrzałych rynków unijnych. Szansą jest natomiast połączenie sił producentów i branżowych stowarzyszeń, celem uświadamiania odbiorców końcowych na co powinni zwracać uwagę przy decyzjach zakupowych. Zadanie to dotyczy również polskiego rynku dystrybucji materiałów budowlanych, projektantów oraz wykonawców, którzy odgrywają olbrzymią rolę w procesie doradztwa i doboru przy zakupie materiałów – dodaje w rozmowie z „Chemia i Biznes” Adam Hnat, reprezentujący dział Chemii Budowlanej BASF Polska
W 2015 r. oddano do użytkowania w Polsce 147 821 mieszkań, tj. o 4 655 mieszkań więcej (+3,3%) niż w 2014 r. Jednocześnie w 2015 r. rozpoczęto budowę 168 403 mieszkań, tj. o 20 281 mieszkań więcej (+13,7%) niż w 2014 r. Najwięcej nowych mieszkań buduje się w województwach mazowieckim, małopolskim i wielkopolskim, a najmniej w opolskim, świętokrzyskim i lubuskim. W pierwszym kwartale tego roku oddano do użytkowania 37 442 mieszkania, tj. o 5 739 mieszkań więcej (+18,0%) niż w analogicznym okresie minionego roku.
Za cały 2015 r. produkcja sprzedana przemysłu budowlano – montażowego była w Polsce o 2,8% wyższa niż w 2014 r. Produkcja sprzedana w przemyśle farb i lakierów wyniosła 3,976 mld zł, co było wynikiem o 1,5% słabszym niż w 2014 r. Zatrudnienie sięgnęło 6,6 tys. osób i wzrosło o 5,7%. Ceny surowców używanych do produkcji farb i lakierów utrzymywały się na stałym poziomie, niektóre z nich uległy nawet obniżeniu.
©® GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |