Depilacja jak i czym
W dzisiejszych czasach dbanie o gładką skórę jest naszym obowiązkiem, takim samym jak mycie zębów czy włosów. Po produkty do golenia sięgają również mężczyźni i bynajmniej nie chodzi o golenie zarostu na twarzy. Panowie usuwają zbędne owłosienie pod pachami, na plecach, klatce piersiowej, a nawet w miejscach intymnych, łydek czy... rąk. I wcale nie dotyczy to mężczyzn metroseksualnych, przesadnie skupionych na swoim wyglądzie, ale zwykłych, najczęściej bardzo męskich facetów, za którymi każda kobieta wodzi wzrokiem.
Usuwanie włosków jest konieczne, zwłaszcza wiosną, gdy nie ukryjemy pod długimi spodniami kilkudniowych odrostów. Nadeszły ciepłe dni, a wraz z nimi pora na pokazywanie ciała. Oto garść praktycznych porad dotyczących gładkiej skóry bez zbędnego owłosienia.
Czy golenie i depilacja są tym samym?
Nie, nie i jeszcze raz nie! Te dwa pojęcia są bardzo często mylone. A taka pomyłka nie jest bez znaczenia, bo do golenia wybiera się inne produkty niż do depilacji. Powtórzymy to jeszcze raz dla jasności: golenie to mechaniczne usuwanie włosków, które wyrosły ponad powierzchnię skóry (są więc widoczne gołym okiem), a depilacja polega na usuwaniu całego włosa wraz z cebulką. Golenie jest najprostszym i najtańszym sposobem pozbywania się owłosienia. Depilacja jest droższa i bolesna (niestety), ale jednocześnie jest o wiele skuteczniejsza niż golenie. Maszynka bowiem wzmacnia strukturę włosa, a depilowanie go osłabia.
Golić się na „sucho”, z kremem, pianką czy żelem?
Ile osób, tyle opinii. Jedni uważają, że najlepsze efekty golenia osiągają, gdy usuwają włosy maszynką bez żadnych kremów czy pianek. Niektórzy nie nawilżają nawet wodą ciała przed goleniem, zabieg usuwania włosów przeprowadzając całkowicie na „sucho”. W sklepach są już maszynki, które zawierają specjalne paski żelu, dzięki czemu nie potrzeba żadnych pianek czy kremów zmiękczających włosy przed goleniem. Trzeba jednak podkreślić, że jest to kwestia indywidualna i najlepszy sposób golenia należy wybrać metodą prób i błędów. Pamiętaj, że jeśli masz suchą i wrażliwą skórę, powinnaś zawsze używać jakiejś bazy przed goleniem. Kremy są odpowiednie zwłaszcza dla mężczyzn, bo zmiękczają mocny włos, dzięki czemu golenie jest mniej bolesne i skuteczniejsze. Pianka lub żel – są dobre, bo sprawiają, że usuwanie włosków jest dokładniejsze i przyjemniejsze. Producenci wypuszczają na rynek tyle produktów, bo wiele osób ma alergię na jeden rodzaj kosmetyku.
Jak wybrać depilator?
Jeśli zdecydujesz się na usuwanie włosków przy użycia depilatora, musisz liczyć się z tym, że na początku zabieg może być dość bolesny. Najbardziej boli depilacja miejsc, gdzie skóra jest najcieńsza – pach czy okolic bikini. W przypadku depilowania miejsc intymnych wiele osób zastanawia się, czy w ogóle powinno się usuwać zbędne owłosienie z tych rejonów. Jeśli chcesz poczytać więcej na ten temat, odsyłamy cię do osobnego artykułu. Zabiegowi depilacji trzeba poświęcić znacznie więcej czasu niż goleniu maszynką. W przypadku golenia wystarczy kilka ruchów ręką, żeby cieszyć się gładką skórą. Przy depilacji warto się jednak przemęczyć, bo z każdym zabiegiem nabiera się wprawy, a ból z czasem mija. Za to włoski odrastają coraz słabsze. Mało tego – po zabiegu depilacji masz spokój nawet na trzy tygodnie, więc bez wątpienia gra jest wara świeczki.
Z tych powodów warto zainwestować w dobry depilator, np. marki Braun czy Philips. Zwróć uwagę, czy urządzenie ma nakładkę łagodzącą ból – dzięki niej z każdym posunięciem usuwającym włoski, wykonywany jest masaż. Depilacja jest wtedy mniej bolesna. Prawdziwym hitem są depilatory, które możesz używać pod wodą i zdecydowanie ci je polecamy. Nie są tanie (w niektórych sklepach kosztują nawet 500 zł!), ale mają bardzo dużo funkcji i nakładek, m.in. matrycę golącą, nasadki do depilacji nóg, pach, miejsc intymnych, a nawet twarzy. włosy możesz usuwać lub tylko przycinać. A depilacja pod wodą sprawia, że usuwanie owłosienia praktycznie w ogóle nie boli! Firma Braun dodatkowo do zestawu dołącza chusteczki nawilżające skórę przed zabiegiem depilacji. Potem możesz się już tylko cieszyć gładką skórą.
Po goleniu i depilacji mam czerwone krostki. Co zrobić?
Czerwone krostki to reakcja wrażliwej skóry na zabieg usuwania włosów. Pojawiają się również, gdy odrastające włoski nie mogą przebić się przez skórę. Jeśli chcesz cieszyć się gładką skórą bez szpecących ciało krostek, polecamy ci krem Sudocrem. Jest to produkt przeznaczony dla dzieci na odparzenia, ale w przypadku golenia i depilacji nie ma sobie równych. Należy go dobrze rozsmarować, bo nie wchłania się szybko, ale jest gwarantem gładkiej, pięknej skóry. Nie zapominaj również o peelingu raz na tydzień (nie jest jednak wskazany zaraz po zabiegu usuwania włosków, kiedy naskórek jest podrażniony, bo w przypadku bardzo wrażliwej skóry, mogą się nawet zrobić na niej rany). W osobnym tekście znajdziesz listę dobrych i sprawdzonych kosmetyków do depilacji. I pamiętaj, żeby zawsze po goleniu nawilżać skórę balsamem.
Jak skutecznie pozbyć się włosków?
Fakt, często zabiegowi usuwania włosów poświęcamy nawet kilkadziesiąt minut, a gdy osuszymy ciało okazuje się, że ominęłyśmy kilka miejsc. Dlatego w przypadku golenia, wskazane jest dokładne nałożenie kremu, pianki lub żelu. Widzisz wtedy, które obszary ogoliłaś, a które jeszcze ci zostały. Po każdym ruchu maszynką, opłukuj ją pod bieżącą wodą. Nie wycieraj jej o gąbkę czy ręcznik, bo ją stępisz. Miejscom typu kolana czy pachy (które dzięki kilku zasadom można bardzo skutecznie ogolić) poświęcaj więcej uwagi. Nie wykonuj zabiegu golenia w pośpiechu, bo nie tylko ogolisz się niedokładnie, ale możesz nawet nabawić się ran i podrażnień. Warto zainwestować w produkt osłabiający odrastanie włosów po goleniu i depilacji. W przypadku używania depilatora, zabieg wykonuj w dobrze oświetlonym miejscu (nowoczesne depilatory mają specjalną lampkę, dzięki której widać, czy nie ominęłaś żadnego włoska).
Golenie oraz depilacja powinny być dla nas taką samą czynnością jak codzienne zabiegi, które wykonujemy w łazience. W sklepach jest cała gama produktów, które możesz wybrać w zależności od potrzeb. Dzięki nim sprawisz, że twoja skóra będzie idealnie gładka, a przez to naprawdę piękna.
Okolice bikini są szczególnie wrażliwe na podrażnienie, dlatego metody depilacji należy dobierać bardzo ostrożnie. Poznaj wady i zalety każdej z nich.
Najpopularniejszym narzędziem służącym do pozbywania się zbędnego owłosienia jest maszynka do golenia. To metoda tania, wygodna, szybka i dokładna (można usunąć nawet najdrobniejsze włoski). Zabieg, jeśli nie wykonujemy go zbyt często, nie jest bolesny, choć niestety efekty są raczej krótkotrwałe. Już następnego dnia da się wyczuć ostrą, odrastającą szczecinkę. Łatwo o skaleczenia i podrażnienia. Mogą pojawiać się drobne krostki, które trudno się goją, jeśli wciąż torturujemy je ostrzami maszynki. Aby złagodzić te efekty uboczne, wybieraj maszynki przeznaczone specjalnie dla kobiet, z podwójnym ostrzem oraz paskiem nasączonym substancją łagodzącą. Gól się pod prysznicem lub w kąpieli, stosując żele bądź pianki zmiękczające włoski oraz używaj kojącego balsamu do ciała.
Wiele zniechęconych doświadczeniami z maszynkami kobiet zmienia metodę golenia na kremy do depilacji. Wybierając odpowiedni dla siebie produkt, pamiętaj, aby był przeznaczony specjalnie do strefy bikini lub do skóry wrażliwej. Przeprowadź także test na alergię skórną. Sam zabieg trwa od 10 do 20 minut, w zależności od preparatu. Jest bezbolesny i skutecznie pozbawia nas problemu owłosienia, nawet na około 10 dni, ponieważ keratyna jest rozpuszczana nawet do 1 mm poniżej skóry. włoski odrastają wolniej, są zaokrąglone, więc nie kłują. Niestety, kremy do depilacji nie pachną ładnie, więc walory aromatyczne zabiegu są raczej kiepskie.
Pozostałe metody (wosk na gorąco, plastry z woskiem oraz depilatory) są bardzo nieprzyjemne i raczej bolesne, ale za to bardzo skuteczne - jeśli zostaną właściwie przeprowadzone, najlepiej przez doświadczoną kosmetyczkę. W domowym zaciszu możemy owszem zaoszczędzić, ale także sobie zaszkodzić.
Efekt depilacji woskiem utrzymuje się nawet przez miesiąc, a odrastające włoski są rzadsze i cieńsze. Włosy kwalifikujące się do wyrwania muszą mieć przynajmniej pół centymetra długości, ale po chwili bólu i wyrwaniu, skóra długo pozostaje idealnie gładka. Niestety, nieumiejętnie wykonany zabieg może spowodować pojawienie się krwiaków, dlatego lepiej jego przeprowadzenie powierzyć kosmetyczce. Zrezygnuj z tej formy depilacji, jeśli masz skłonność do pękających naczynek.
Zabieg wykonany przy użyciu plastrów z woskiem jest bolesny, może (podobnie jak wosk na gorąco) przyczynić się do powstania krwiaków, odrastające włoski mogą wrastać w skórę. Żeby zastosować tę metodę, włoski muszą mieć przynajmniej 5 - 6 mm.
Depilator daje gwarancję gładkości na 2 - 3 tygodnie. Sam zabieg jest jednak nie tylko nieprzyjemny, ale i długotrwały. Później Włosy odrastają w różnym tempie, więc trzeba się ich pozbywać innymi metodami. Żeby zmniejszyć doznanie bólu, depiluj się po gorącej, rozpulchniającej kąpieli.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |