Pierwsza i najprostsza sprawa: przed wyjściem sprawdźmy prognozę pogody. Być może pozwoli nam to uniknąć niepotrzebnego ryzyka.
Warto też pamiętać, że burze częściej występują po południu. Planujmy zatem wycieczki tak, by wyruszać o świcie a po południu schodzić już w doliny.
Mimo tych środków ostrożności musimy być przygotowani na niekorzystny dla nas rozwój sytuacji. Zabierzmy ze sobą:
– kurtkę przeciwdeszczową i ciepłą odzież (czapkę i rękawiczki też!),
– apteczkę,
– latarkę,
– telefon komórkowy w foliowym woreczku.
Burza w górach niesie ze sobą 3 zagrożenia:
- ulewę
- silny wiatr
- porażenie piorunem
Jakie zjawiska poprzedzają burze?
Do chmur burzowych należy chmura cumulonimbus. Jest ona dosyć wysoka. Posiada gładką powierzchnię u góry i kłębiastą od spodu. Jej kształt może nasuwać skojarzenie z grzybem, kowadłem itp. Tuż przed rozpoczęciem opadu z tego typu chmur mamy do czynienia ze szkwałem.
Jak określić w jakiej odległości od burzy się znajdujemy?
Liczymy sekundy między błyskawicą, a grzmotem i dzielimy tę liczbę przez 3. Wynik jaki uzyskujemy informuje nas, ile kilometrów dzieli nas od burzy.
Jak przewidzieć mające nastąpić wyładowania atmosferyczne?
Poprzedzają je wyładowania ciche powodujące:
– ciche bzykanie,
– trzeszczenie,
– włosy stają nam dęba.
Jeśli zaobserwujemy te zjawiska, musimy szybko schodzić w bezpieczne miejsce!
Co zrobić, jeśli burza zastanie nas w górach?
- Koniecznie pamiętajmy, że pioruny uderzają najczęściej w odosobnione szczyty i granie, ale na terenie płaskim i rozległym mogą uderzyć w dowolne miejsce charakteryzujące się określoną wysokością.
- Weźmy pod uwagę fakt, że zagrożenie nie kończy się w chwili uderzenia pioruna w ziemię. Dalej prąd płynie drogą wykazującą najmniejszy opór często przebiegając przez szczeliny, cieki wodne lub wilgotne miejsca.
- Schodzimy ze szczytów, odkrytych grzbietów gór, czy miejsc wysoko położonych.
- Nie panikujemy! Nie zbiegamy w dół na złamanie karku.
- Jeśli pozostajemy w terenie skalistym, odsuwamy się na odległość co najmniej 1m od ściany.
- Odsuwamy się od łańcuchów zabezpieczających szlaki i drabin.
- Gdy burza nadejdzie zanim zejdziemy do doliny lub schroniska zatrzymujemy się.
- Gdy się zatrzymamy kucamy na złączonych stopach przyjmując pozycję embrionalną. Pod nogi podkładamy linę, plecak lub inny materiał bądź płaski kamień, który będzie nas izolował od podłoża.
- Jeśli burza złapie nas w trakcie wspinaczki, zabezpieczamy się w pasie możliwie krótką pętlą asekuracyjną. Kiedy akurat zjeżdżamy, powinniśmy przerwać zjazd i dotykać skał obydwiema złączonymi stopami.
- Gdy idziemy w grupie wszyscy jej członkowie powinny zająć miejsce w pewnej odległości od siebie. Jeżeli piorun uderzy w miejsce w którym będziemy istnieje szansa, że nie wszystkie osoby zostaną porażone.
- Na polanach nie chronimy się pod samotnymi drzewami czy skałami. Nie korzystamy też z szałasów, ani jaskiń!
Jak pomóc osobie porażonej piorunem?
– zapewniamy sobie i osobie porażonej bezpieczeństwo
– sprawdzamy, czy poszkodowany jest przytomny
– wzywamy pomoc
– kontrolujemy funkcje życiowe
– zapewniamy poszkodowanemu komfort cieplny.
Jeśli osoba porażona piorunem nie oddycha, przechodzimy do wykonania resuscytacji krążeniowo oddechowej. Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak poprawnie przeprowadzić RKO.
Zadbajmy o to, żeby osoba porażona prądem trafiła do lekarza. Nawet jeśli nie odczuwa, żadnych niepożądanych objawów, musi zostać zbadana!
Zachęcam też do obejrzenia filmu na temat burzy w górach przygotowanego przez TOPR.
1. Telefon na pogotowie -numer 999 lub 112 (CB radio kanał 9)
Dzwoniąc należy podać następujące informacje:
- Gdzie? – Możliwie szczegółowo informujemy, gdzie znajduje się poszkodowany/ gdzie miał miejsce wypadek itp.
- Co się stało? – Pokrótce informujemy o tym, jaki charakter miał wypadek, np. że doszło do wypadku komunikacyjnego lub podejrzewamy porażenie prądem itp.
- Ilu jest poszkodowanych?
- W jakim stanie są poszkodowani? (czy są przytomni, jakie mają urazy)
- Jaka pomoc została udzielona?
- Przedstawiamy się i ewentualnie podajemy numer z jakiego dzwonimy.
Inne istotne numery:
998 – Straż Pożarna
997 – Policja
601-100-300 TOPR
985, 601-100-300 GOPR
601-100-100 WOPR
WAŻNE:
Poczekaj na potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia. Nie odkładaj słuchawki pierwszy.
Jeśli jesteś w górach i potrzebujesz pomocy, a widzisz, że zaraz rozładuje Ci się bateria w telefonie, wyślij sms’a. Ratownicy nie zignorują Twojego zgłoszenia.
2. Wzywanie pomocy w górach:
- wołanie o pomoc
- korzystanie z Międzynarodowego Kodu Górskiego:
- - wezwanie pomocy: 6 sygnałów świetlnych (latarką) lub dźwiękowych (gwizdkiem) co 10 sekund, minuta przerwy
- - odpowiedź na wezwanie: 3 sygnały co 20 sekund, minuta przerwy
- wysłanie posłańca
- - wbicie w ziemię skrzyżowanych nart
- - użycie rac ( w nocy) lub świec dymnych wciągu dnia:
- - - wezwanie pomocy – raca czerwona
- - - odpowiedź na wezwanie – zielona
- wbicie nart w śnieg tak, by tworzyły znak X
- sygnały dla śmigłowca:
– pomoc potrzebna (Yes) – uniesienie rąk w górę (a nie machanie nimi!)
– pomoc nie potrzebna (No) – uniesienie prawej ręki w górę, opuszczenie lewej ręki
WAŻNE:
Rozpalenie ognia na terenie Parku Narodowego zawsze oznacza wezwanie pomocy.
3. Wzywanie pomocy na wodzie:
- nadanie sygnały “mayday” przez radio
- nadanie sygnału “SOS” alfabetem Morse’a …—…
- zawieszenie na maszcie koła lub kamizelki ratunkowej
- rozpalenie ognia na pokładzie (z zachowaniem zasad bezpieczeństwa!)
- zataczanie kół latarką
- bicie w dzwon
- użycie flag
- powolne podnoszenie i opuszczanie rąk
4. Improwizacja:
Zdarza się, że w sytuacji awaryjnej wszystkie konwencjonalne metody wzywania pomocy zawodzą. Jeśli znajdziesz się w takiej sytuacji, nie łam się! Myśl! Od Twojej pomysłowości zależy Twoje zdrowie, a nawet życie.
Zastanów się co masz pod ręką. Jeśli masz lampę błyskową możesz jej użyć do nadawania sygnałów świetlnych. Jeżeli masz coś czerwonego, np. część odzieży, worek itd, umieść ją w widocznym miejscu. Jest duża szansa, że przyciągnie czyjąś uwagę.
Natychmiastowe rozpoczęcie resuscytacji może zapobiec uszkodzeniom mózgu i serca.
Sprawy o które należy zadbać przed przystąpieniem do RKO:
- bezpieczeństwo
- ocena stanu świadomości (np. prosimy o to, by poszkodowany coś do nas powiedział)
- zapewnienie sobie pomocy (np. prosimy, aby ktoś będący przypadkiem w pobliżu został z nami i pomógł nam)
- udrożnienie dróg oddechowych
- sprawdzenie oddechu (3 zmysły: widzę, słyszę, czuję)
- sprawdzenie tętna
- wezwanie pogotowia
- jeśli poszkodowany oddycha układamy go w pozycji bocznej, jeśli nie oddycha , rozpoczynamy RKO: 30 UCIŚNIĘĆ, 2 WDECHY itd.
Uwagi:
– Jeżeli jesteśmy sami i ratujemy dziecko dzwonimy pod 112 lub szukamy pomocy dopiero po 1 minucie resuscytacji!
– U dzieci wykonujemy 5 wdechów wstępnych (w przypadku dzieci poniżej pierwszego roku życia obejmujemy ustami usta i nos poszkodowanego).
– U dzieci poniżej 8 roku życia możemy uciskać klatkę piersiową jedną ręką. U niemowląt (poniżej 1 roku życia) dwoma palcami umieszczonymi na środku klatki piersiowej.
– Gdy nie chcemy lub nie mamy możliwości wykonywać wdechów ratowniczych, przystępujemy do uciśnięć serca.
– RKO przerywamy, gdy:
1. pacjent odzyskał oddech i krążenie
2. przybyli wykwalifikowani ratownicy
3. pojawiło się niebezpieczeństwo uniemożliwiające kontynuowanie resuscytacji
4. brakuje nam sił.
Gdy mamy do dyspozycji AED (automatyczny defibrylator):
- włączamy urządzenie
- odsłaniamy klatkę piersiową pacjenta (rozpinamy mu koszulę, rozcinamy bluzę)
- jeśli pacjent jest mokry, wycieramy go
- zdejmujemy pacjentowi biżuterię (medaliki, pierścionki itd).
- naklejamy elektrody: jedną poniżej prawego obojczyka, wzdłuż mostka, drugą poniżej lewej pachy AED
- włączamy wtyczkę elektrod do urządzenia AED
- odsuwamy się od pacjenta
- dokonujemy defibrylacji naciskając przycisk na AED
- postępujemy dalej zgodnie z zaleceniami AED (urządzenie będzie do nas mówiło -wykonujemy defibrylacje tylko wtenczas gdy defibrylator uzna to za potrzebne i w komendzie słownej nas poinformuje: “defibrylacja zalecana, trwa ładowanie, odsuń wszystkich od pacjenta…”
- jeśli poszkodowany zacznie oddychać, układamy go w pozycji bocznej
Uwagi:
– Jeśli przystąpimy do RKO z defibrylacją 3-5 min od utraty przytomności, szanse pacjenta na przeżycie wzrastają do 49-75%.
– Po podjęciu RKO, szanse przeżycia pacjenta maleją wolniej ( średnio 3-4 % z każdą minutą).
– Każda minuta opóźnienia defibrylacji zmniejsza prawdopodobieństwo wypisu ze szpitala o 10-12%.
– Nie zaleca się używania AED dla dzieci poniżej 1 roku życia.
– U dzieci między 1-8 rokiem należy zastosować elektrody pediatryczne (gdy nie ma w zestawie używamy tych przeznaczonych dla dorosłych).
– Jeżeli jest więcej ratowników, prowadzimy uciskanie klatki piersiowej podczas naklejania elektrod.
– Gdy pacjent ma owłosioną klatkę piersiową musimy ją ogolić ( niedostateczny kontakt elektrod ze skórą, powietrze, zwiększa opór oraz ryzyko powstania łuku elektrycznego (iskrzenia) i może prowadzić do oparzenia klatki piersiowej).
– Gdy widzimy, że pacjent ma rozrusznik serca, naklejamy elektrody minimum 8 cm od rozrusznika (pacjent może mieć opaskę z informacją o rozruszniku).
– Poprawnie prowadzony masaż serca jest w stanie zapewnić jedynie 25-30 % normalnego przepływu krwi.
– Do serca dociera tylko ok. 4 % prądu dlatego tak ważne jest poprawne naklejenie elektrod.
– Skrzynka z AED powinna zawierać defibrylator, nożyczki, maszynkę do golenia i ręcznik.
– AED szukamy w firmach prywatnych oraz w instytucjach takich jak galerie, dworce, urzędy, kościoły. Miejsca w których znajduje się AED są oznaczone sercem z błyskawicą.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |