Gorączka Pappataci
Gorączka Pappataci - objawy, leczenie i występowanie.
Wiele chorób tropikalnych objawia się w bardzo podobny sposób. Chory zaczyna się bardzo źle czuć, jego temperatura ciała wzrasta, pojawiają się bardzo często nudności i biegunka, sporadycznie omdlenia, czy zawroty głowy. Bardzo trudno jest rozróżnić choroby tropikalne, jednak jadąc na wakacje na tereny Azji, czy Afryki trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że można zachorować. Podobnie dzieje się także w przypadku choroby zwaną gorączką pappataci. Czym jest ta choroba, gdzie występuje, oraz czy można skutecznie się jej pozbyć z organizmu?
Wybierając się na wakacje w rejony Bliskiego Wschodu i Afryki, można złapać wiele chorób tropikalnych. Zachorować można poprzez różnorodne zatrucia pokarmowe oraz jelitowe, czyli poprzez spożywanie nieświeżych oraz brudnych pokarmów, w kontakcie ze zwierzętami oraz przebywając w biedniejszych i zabrudzonych dzielnicach. Niektóre choroby tropikalne można złapać poprzez ukąszenie np. komara. Niestety, jak wiadomo, nikt nie jest w 100% w stanie zapobiec ukąszeniu. Chorobą, która powodowana jest przez ukąszenie muchówki jest m.in. gorączka pappataci, jej objawy można przyrównać do symptomów grypopodobnych oraz bardzo szybko pomylić z innymi schorzeniami tropikalnymi. Warto wspomnieć, że okresami, w których można zanotować najczęstsze zachorowania na tę chorobę, są: maj, czerwiec oraz lipiec, sierpień. Warto w tym czasie nie wybierać się na wakacje do tropików, a pojechać w miesiącach nieco zimniejszych. Niezwykle pozytywną wiadomością, związaną z gorączką pappataci, jest fakt, że zapada się na nią tylko i wyłącznie raz. Osoby, które wcześniej zostały ukąszone przez muszkę piaskową i przeszły tę chorobę, nie muszą martwić się kolejnymi konsekwencjami, dlatego też wszyscy rdzenni mieszkańcy wschodniej półkuli ziemskiej, najczęściej nie zapadają już na tę chorobę, ponieważ są uodpornieni.
Phlebotomus papatasii
Gorączka Pappataci: występowanie
Gorączką pappataci można zarazić się, przebywając na terenach wschodnich. Najczęstsze obszary występowania tego schorzenia to: Bałkany, Afryka Wschodnia i Zachodnia, Azja Południowa i Azja Południowo-Wschodnia, Azja Środkowa oraz tereny Kaukazu. Wybierając się w te obszary, przeważnie w okresie wiosenno-letnim, trzeba zachować szczególną ostrożność. Do zarażenia dochodzi poprzez ukąszenie człowieka przez samice muszki z gatunku Phlebotomus papatasii, P. perniciosus i P. perfiliewsi, który przenosi także Dengę i Liszmianiozę .Gorączka pappataci zawdzięcza nazwę swoją, nazwie rodziny gatunku muszki.
Warto dodać, że wirusy gorączki pappataci są odporne na wysokie temperatury. To właśnie w miesiącach, gdy słupki rtęci pokazują najwyższe wartości, najczęściej i najszybciej się namnażają. Świetnie jednak radzą sobie także w niskich temperaturach, gdzie potrafią przejść okres wegetatywny od 3 do 7 miesięcy. Choć zazwyczaj gorączką pappataci można zarazić się poprzez ugryzienie przez komara, nie wyklucza się także zarażenia drogą pokarmową.
Gorączka Pappataci: objawy
W miejscu ugryzienia pojawia się spory obrzęk, przypominający zwykłe ugryzienie insekta, jednak o nieco bardziej nasilonym bólu. Po okresie 2 - 3 dni, dochodzi do całkowitej wiremii organizmu człowieka, czyli do namnażania się wirusów gorączki pappataci. Gorączka atakuje układ nerwowy, stawy oraz mięśnie. Jest chorobą bardzo podobną do innych chorób wirusowych z tej rodziny, a początkowe objawy, to ogólne rozbicie organizmu, bóle głowy oraz wysoka gorączka. Okres wylęgania się choroby może jednak przeciągnąć się nawet do 9 dni. Bardzo charakterystycznym objawem gorączki pappataci, jest nagły skok temperatury ciała do 40 stopni, który utrzymuje się przez około 2 dni, by następnie wrócić do normy. Chory zaczyna skarżyć się na bóle tułowia, szyi, karku, stóp i nóg. Choroba ta może dotknąć wszystkie nerwy w ciele, a także stawy oraz mięśnie. Niekiedy w przebiegu tej choroby pojawia się także światłowstręt, który może towarzyszyć człowiekowi nawet kilka dni. Sama choroba może trwać tydzień, po czym chory odnotowuje gwałtowny spadek wszystkich objawów. Zanotowano także przypadki, w których choroba pojawiła się ponownie po kilku tygodniach, jednak już nieco słabsza w działaniu.
Bardzo charakterystycznym objawem tej choroby jest także obrzęk jamy ustnej, śluzówki oraz języka. Na ciele chorego mogą wystąpić także nieestetyczne plamy, a nawet owrzodzenia. W cięższych przypadkach następuje krwawienie z przewodu pokarmowego oraz krwawienie poprzez przegrody nosowe. W skrajnych przypadkach mogą występować objawy zapalenia opon mózgowych, a nawet mózgu. Bardzo silne skutki tej choroby można jednak zaobserwować w momencie, gdy organizm osoby chorej nie posiada odpowiedniej odporności i siły do walki z chorobą. W przebiegu tego schorzenia, bardzo często pojawiają się także wymioty oraz gorączka. Choroba może trwać tylko 3 dni, gdy towarzyszą jej najczęściej objawy grypopodobne, może także trwać do 5 dni, kiedy pojawiają się wymioty i biegunka lub nawet do 8, gdy pacjent skarży się na poważniejsze objawy zdrowotne.
Gorączka Pappataci: powikłania
Jednymi z głównych powikłań tej choroby mogą być: depresja, stan ogólnego rozbicia organizmu, obniżona odporność, łamliwość włosów oraz paznokci. Chory musi przejść także kilkutygodniowy okres rekonwalescencji, dzięki któremu będzie wracać do odpowiedniego zdrowia, wcześniej jednak zmuszony będzie poddać się odpowiedniemu leczeniu!
Gorączka Pappataci: leczenie
Aby potwierdzić występowanie gorączki pappataci, należy poddać się badaniu pobrania płynu mózgowo-rdzeniowego lub badaniu krwi. Chory musi zostać hospitalizowany, gdzie zostanie postawiona odpowiednia diagnoza. Badania należy wykonywać w 1 i 2 dniu choroby, gdy stężenie we krwi wirusa jest jej największe, a także powtórzyć po 2, 3 tygodniach.
Podczas leczenia, chory musi przebywać na oddziale zakaźnym, gdzie poddawany jest leczeniu. Samo leczenie polega głównie na podawaniu leków przeciwgorączkowych oraz przeciwzapalnych, a także likwidujących różnorodne bóle, czy też nadciśnienie. W przypadku wystąpienia zapalenia opon mózgowych chory musi poddać się leczeniu na to schorzenie. Przy tej chorobie wymagana jest hospitalizacja każdego pacjenta, ponieważ nigdy nie wiadomo, w jakim kierunku rozwinie się ta choroba. Wszystko zależy głównie od organizmu człowieka. Objawy zazwyczaj mijają samoistnie po około 10 dniach. Jeżeli pacjent przeszedł chorobę gorączki pappataci, może mieć pewność, że więcej już na nią nie zachoruje, jednak schorzenie to może dać o sobie znać jeszcze kilka tygodni po całkowitym wyleczeniu, atakując ponownie, ale nieco słabiej. W nawrocie choroby pacjenci zazwyczaj nie skarżą się na aż takie objawy oraz skutki gorączki pappataci.
Gorączka Pappataci: profilaktyka
Rokowania co do przebiegu tej choroby są zazwyczaj dobre. Chory całkowicie zostaje wyleczony z gorączki pappataci, jednak jak wiadomo, samo przejście tej choroby jest niezwykle męczące, a także wyniszczające dla organizmu człowieka. Bardzo dobrym krokiem jest zabezpieczenie się przed zachorowaniem na gorączkę pappataci, mimo że nie można w 100% zapobiec tej chorobie. Nikt nie jest w stanie sprawdzać, czy nie został czasami ukąszony przez komara, ponieważ dzieje się to zwykle wbrew woli człowieka oraz w momencie, gdy nie zawsze jest on tego świadomy. Warto jednak nie wybierać się w kraje endemiczne w okresie wiosenno-letnim, od maja do sierpnia. Każdy, kto planuje wycieczkę w tropiki, warto, aby zastanowił się nad terminem jesienno-zimowym. Należy pamiętać także o zakupie odpowiednich środków na komary i kleszcze. Repelenty są to zazwyczaj przedmioty, które emitują niesłyszalne dla ucha człowieka dźwięki lub specjalne światło. Dobrze także kupić przenośne moskitiery, aby móc zamontować w oknach hotelu, w którym będzie się przebywać lub upewnić się, że w tym hotelu będą takie moskitiery. Warto także pamiętać o odpowiednim stroju, mimo iż na zewnątrz panują zwykle upalne temperatury. Lepiej zainwestować w odzież z długimi rękawami oraz długimi nogawkami.
Gorączka Pappataci – profilaktyka
Należy stosować dobrej jakości repelenty na komary i kleszcze zawierające w swoim składzie substancję czynną deet. Warto zaznaczyć, że tej chorobie można w łatwy sposób zapobiegać, jednak należy zdawać sobie sprawę z ryzyka jej występowania. Każda osoba, wykonująca zawód podwyższonego ryzyka, m.in. leśniczy, rzeźnicy, weterynarze, hodowcy, pracownicy laboratorium, powinni zwrócić szczególną uwagę na odpowiednią higienę pracy. Trzeba myć stanowiska, gdzie przebywają zwierzęta, a także dokładnie je odkażać oraz osuszać. Zawsze należy dokładnie myć ręce po wykonaniu swojej pracy i tuż przed dotykaniem innych przedmiotów. Bardzo istotne są także stałe kontrole, które pozwolą na weryfikację stanu sanitarnego wychodka dla królików lub innych zwierząt, lub sprawdzą stan czystości gabinetów czy zakładów pracy. Każdorazowo, mięso należy poddać obróbce, a także zbadać w laboratorium, czy jest zdatne do spożycia. Jeżeli tylko pojawi się sygnał, świadczący o występowaniu tularemii, należy niezwłocznie podjąć wszelkie środki ostrożności i skontaktować się z lekarzem weterynarii oraz sanepidem. Nie należy zapominać, że choroba ta jest zaraźliwa i niezwykle niebezpieczna dla człowieka, a jej początkowe objawy, bardzo łatwo pomylić z chorobami układu oddechowego bądź jelitowo - żołądkowego. Gdy tularemia pojawi się w obrębie stanowiska pracy człowieka, niezwłocznie powinien on udać się na kontrolę do lekarza pierwszego kontaktu.
Uwaga!
- Powyższa porada jest jedynie sugestią i spisem informacji z wielu renomowanych źródeł i w przypadku problemów zdrowotnych nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Zawsze w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem !
- Informacje opierają się na stanie wiedzy z dnia publikacji 18.08.2018 i mogą ulec zmianie.
©® GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |