Czytaj artykuł

Czytaj również dział - Sport ...

Iga Świątek Iga Świątek (ur. 2001) jest polską tenisistką, od kwietnia 2022 liderką rankingu singlowego WTA. Zwyciężyła dziesięć turniejów WTA w grze pojedynczej, w tym trzy turnieje wielkoszlemowe: French Open 2020 i 2022 oraz US Open 2022. Iga Świątek – wiek, wzrost, waga Wiek: 21 lat(a) Wzrost: 176 cm Waga: 65 kg Iga Świątek – pochodzenie, rodzice, wczesne lata Iga Natalia Świątek urodziła się 31 maja 2001 roku w Warszawie, ale pochodzi z Raszyna, wsi w województwie mazowieckim. Jej ojciec Tomasz Świątek (ur. 1964) był zdolnym wioślarzem. W 1988 roku pojechał na Igrzyska Olimpijskie w Seulu, podczas których w czwórce podwójnej wróżono im medal. Wówczas za olimpijski krążek państwo płaciło 10 tys. dolarów, za co można było w Warszawie kupić dwu- lub trzypokojowe mieszkanie. W Seulu panowały wtedy wysokie temperatury i duża wilgotność, w pokojach nie było klimatyzacji, więc dwaj koledzy zrobili sobie przeciąg. Jeden z nich się rozchorował i w zastępstwo dołączył do nich jedynkarz Kajetan Broniewski. Łódź w tym składzie już nie płynęła tak jak trzeba i zajęli siódme miejsce. Po tych doświadczeniach wyciągnął wnioski: pokierował córki w kierunku sportów indywidualnych i tłumaczył im, że lepiej mieć wszystko w swoich rękach. Mama Igi jest ortodontką i nie udziela się publicznie. Ciężar poprowadzenia córek na swoje barki wziął ojciec. Najpierw zabierał Igę i starszą od niej o trzy lata siostrę Agatę na basen. Nauczyły się pływać, jednak często chorowały na zapalenie uszu i gardła, dlatego w zamian zaproponował im tenis. Iga początkowo podpatrywała starszą siostrę i bardzo chciała dołączyć do klubu. Rodzice zapisali ją, gdy miała 6 lat. W życiu Igi zaczęła się sportowa rutyna: szkoła, trening, nauka, sen. Treningi i turnieje sprawiały jej olbrzymią przyjemność. Jej siostra Agata była na treningach bardzo sumienna, pracowała jak maszyna. Iga początkowo wydawała się leniuchem, lecz siostra dała jej dobry wzór do naśladowania. Kariera Igi zaczęła nabierać rozpędu, a Agata przez problemy z kolanami, dała sobie spokój ze sportem i śladem matki poszła na studia medyczne. Iga Świątek – pierwsze sukcesy i czas próby Iga pięła się po szczeblach kariery, jako zawodniczka warszawskich klubów. W wieku 13 lat wygrała mistrzostwa Polski organizowane na kortach Legii. Zwyciężyła w singlu, deblu i mikście, chociaż rywalizowała z dziewczynkami starszymi o rok. Z czasem zaczęła coraz bardziej poważnie traktować ten sport, a gdy w wieku 15 lat pojechała na juniorskiego Wielkiego Szlema pomyślała, że tak właśnie będzie wyglądać jej życie. W 2016 roku dotarła do ćwierćfinału juniorskiego French Open, a następnie wraz z Mają Chwalińską i Stefanią Rogozińską-Dzik wygrała Fed Cup, czyli drużynowe mistrzostwa świata dla młodych tenisistów. Kolejny sezon straciła z powodu kontuzji stawu skokowego. Był to dla niej bardzo trudny czas, w którym przychodziły chwile zwątpienia i załamania. W końcu jednak nastąpił w jej psychice przełom i Iga chciała udowodnić, że jest w stanie wrócić. Tak też zrobiła i wyszła z tego doświadczenia mocniejsza. Iga Świątek – starty seniorskie W 2018 roku Iga Świątek triumfowała w juniorskim Wimbledonie. Wcześniej triumfowała tam m.in. Agnieszka Radwańska. Iga postanowiła dać sobie spokój z juniorskim graniem. Udało jej się przejść płynnie do grona seniorek, co wielu zawodnikom z różnych powodów się nie udaje. Zaczęła przebijać się w profesjonalnych turniejach, a w rankingu WTA pięła się w górę. W 2019 roku na dobre wkroczyła do kobiecego tenisa. W Australian Open awansowała do 2. rundy, a we French Open dotarła do 1/8 finału. Jej debiuty w turniejach wielkoszlemowych były bardzo obiecujące. W kwietniu dotarła do finału zawodów w Lugano, po których po raz pierwszy została została sklasyfikowana w pierwszej setce rankingu WTA. Sezon 2020 rozpoczęła od udziału w Australian Open, gdzie zatrzymała się na 4. rundzie. Turniej French Open ze względu na pandemię Covid-19 odbył się jako ostatni w sezonie. Polka w 1/8 finału pokonała Rumunkę Simonę Halep, która była najwyżej rozstawioną zawodniczką i pretendowała do zwycięstwa. Iga dotarła do finału, w którym zwyciężyła z Amerykanką Sofią Kenin i tym samym została pierwszym polskim zwycięzcą turnieju wielkoszlemowego w grze pojedynczej. W dodatku dokonała tego nie tracąc ani jednego seta. Dzięki temu sukcesowi Iga Świątek awansowała w rankingu WTA na 17. miejsce, zawdzięczając to pracy całego swojego zespołu, dodając że poza przygotowaniem fizycznym, ogromny wpływ miało wsparcie mentalne, które pomogło jej radzić sobie ze zbyt dużymi oczekiwaniami. W dniach 7–8 grudnia organizacja WTA przyznała Idze Świątek dwie nagrody: WTA Fan Favorite (dla ulubionej zawodniczki z punktu widzenia kibiców) i WTA Most Improved Player of the Year (dla zawodniczki, która w ciągu minionego sezonu uczyniła największy postęp w swoim poziomie gry). Ponadto jej główny trener Piotr Sierzputowski otrzymał nagrodę WTA Coach of the Year (dla najlepszego trenera tenisowego na przestrzeni ocenianego roku). W dniu 9 stycznia 2021 roku Iga Świątek zajęła 2. miejsce w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na najlepszego sportowca 2020 roku (za Robertem Lewandowskim). W 2021 roku polska tenisistka triumfowała na zawodach w Adelaide i tym samym sięgnęła po drugi w karierze tytuł zawodów cyklu WTA Tour. Zwyciężyła także podczas rozgrywek w Rzymie, dzięki czemu zdobyła trzeci w karierze tytuł zawodów cyklu WTA Tour oraz pierwszy tytuł rangi WTA 1000. Pięła się na coraz wyższe miejsca w rankingu WTA i ostatecznie rok 2021 zakończyła na 9 miejscu. Początkiem grudnia 2021 roku Iga zakończyła współpracę z trenerem Piotrem Sierzputowskim, po ponad pięciu latach współpracy. Jej nowym trenerem został Tomasz Wiktorowski, który wcześniej trenował m.in. Agnieszkę Radwańską. W 2022 roku turnieje w Adelajdzie i Australian Open Iga zakończyła na półfinale. Za to zwyciężyła w pierwszym w tym roku turnieju WTA 1000, w Dosze. Następnie wygrała zawody w Indian Wells oraz zwyciężyła w turnieju Miami Open. Po turnieju w Miami, dnia 4 kwietnia 2022 roku jako pierwsza Polka w historii została liderką listy WTA. W kwietniu wygrała turniej w Stuttgarcie, zwyciężając tym samym w czwartym turnieju WTA z rzędu i umacniając się na pozycji liderki rankingu. Następnie wygrała w turnieju w Rzymie, a później zwyciężyła w wielkoszlemowym French Open. W Wimbledonie oraz turniejach w Toronto i Cincinnati odpadła w 3. rundzie. We wrześniu zwyciężyła w wielkoszlemowym US Open, zostając pierwszą polską triumfatorką tego turnieju. Iga Świątek – ciekawostki Iga uczyła się w Autorskim Liceum Ogólnokształcącym nr 42 w Warszawie. Dyrektor liceum mówił, że była jedną z najzdolniejszych osób, jaką spotkał w ciągu prawie 30 lat pracy nauczycielskiej. Jako wyczynowy sportowiec z częstą nieobecnością na zajęciach, Iga była jednym z najlepszych uczniów w szkole. W czerwcu 2020 roku zdała maturę, z wynikiem bardzo dobrym. „Podstawy” poszły jej bardzo dobrze, jedynie nie była zadowolona z matematyki rozszerzonej. Tajemnicą są metody pracy Igi z panią psycholog, jednak wiadomo, że Iga otrzymała od niej ukulele, na którym uczy się grać. Mówi o sobie, że w życiu prywatnym jest staromodną dziewczyną, która godzinami może opowiadać o muzyce. Jest to jej pasja, która zawsze ją odpręża. Uwielbia takich wykonawców jak: Pearl Jam, Pink Floyd, Red Hot Chili Peppers, Amy Winehouse czy ABBA. Iga Świątek ma czarnego kota rasy „dachowiec” o imieniu Grappa i duże poczucie humoru. Po wygranym półfinale we French Open mówiła: „Mam nadzieję, że mój kot oglądał”, a po zwycięstwie finałowym żałowała, że kot nie mógł wybrać się do Paryża. Podziwia Rafaela Nadala i jego ducha walki. Według niej jest on idealnym przykładem sportowca, który zawsze walczy do końca. Rozwiązała opublikowany przez jeden z portali quiz o jej triumfie w wielkoszlemowym Roland Garros. W quizie zdobyła 93%, czym podzieliła się w mediach społecznościowych z podpisem: „Ajajaj byłam blisko…”.

GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA