W segmencie budynków jednorodzinnych najczęściej wybieranym przez kupujących rozwiązaniem jest dom z użytkowym poddaszem. Lubimy je ze względu na specyficzny charakter, a także możliwość ciekawej aranżacji. Na co powinniśmy zwrócić uwagę adaptując poddasze? Jakich błędów unikać?
Wykorzystanie poddasz umożliwia rozdzielenie funkcjonalności na dwie odrębne kondygnacje. Poddasze jest wymarzonym miejscem do realizacji oryginalnej zabudowy. Należy jednak zwrócić uwagę, że organizacja przestrzeni, która z jednej strony daje możliwość użycia fantazji, ma jednocześnie pewne ograniczenia – nie jest prosta i wymaga precyzyjnego projektu. Jeśli aranżacja na poddaszu ma przewidywać wygodne i dobrze zagospodarowane powierzchnie mieszkalne, musimy sprawdzić, jaką wysokość ma element, który w głównej mierze narzuca parametry, a tym samym kreuje charakter naszej przyszłej przestrzeni. Mowa tu o ściance kolankowej.
Ścianka kolankowa jest zewnętrzną ścianą poddasza, na której oparta jest konstrukcja więźby dachowej. To od jej wysokości zależy wysokość pomieszczeń na całym poddaszu. Często spotykanym zjawiskiem jest chęć zwiększania tej powierzchni przez przyszłych mieszkańców, którzy jednak często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji takiej decyzji. Architekci przestrzegają przed znaczącym podwyższaniem jej wysokości. Podniesienie dachu wyższą ścianą uniemożliwi wyglądanie przez okna dachowe, a ich otwieranie bez systemu automatyki wymagać będzie każdorazowego wdrapywania się na krzesło.
Wyższa ścianka to również wyższy poziom okapu dachu, co sprawia, że dom traci proporcje wypracowane przez autora. Architekt, opracowując projekty domów, bierze pod uwagę przede wszystkim przeznaczenie poddasza, a także szerokość budynku, typ dachu i jego kąt nachylenia. Do tego dobiera optymalną wysokość ścianki kolankowej, która w przypadku poddasza dla funkcji mieszkalnej zawiera się najczęściej w granicach 80 -110 cm. Umiejętne operowanie zabiegami wnętrzarskimi w obszarze styku ściany ze skosem może decydować o atrakcyjności całej kondygnacji.
Niewielka wysokość wspomnianej ścianki i duża powierzchnia pomieszczenia aż prowokuje do zagospodarowania tej części poddasza jako miejsca służącego do przechowywania. W zależności od przeznaczenia pomieszczenia możemy wykonać podświetlane zabudowy z karton-gipsu, szafki na sporadycznie używana garderobę lub półki na książki. W łazienkach zastosowanie koszy i długich, wysuwanych szuflad na szynach pozwoli na maksymalne wykorzystanie trudno dostępnych fragmentów powierzchni wnęk na akcesoria kąpielowe. W tych ostatnich pomieszczeniach, często dzięki wolnym przestrzeniom, za taką zabudową mamy możliwość ukrycia systemowych spłuczek oraz wszystkich instalacji sanitarnych bez ingerencji i tradycyjnego kucia ścian. Gdy skosy zaczynają się zdecydowanie wyżej, wtedy można pomyśleć o indywidualnie zaprojektowanych szafach. Przy zabudowie wzdłużnej, ścięciu ulegają wyłącznie półki i boczne ścianki. Drzwi nadal są w formie prostokątów. Zabudowując ścianę wchodzącą pod skos, możemy zastosować drzwi ścięte – przesuwane lub składane. Dzięki takim rozwiązaniom zyskujemy dużo miejsca do przechowywania, a pokoje na poddaszach są w pełni funkcjonalne.
W segmencie budynków jednorodzinnych najczęściej wybieranym przez kupujących rozwiązaniem jest dom z użytkowym poddaszem. Lubimy je ze względu na specyficzny charakter, a także możliwość ciekawej aranżacji. Na co powinniśmy zwrócić uwagę adaptując poddasze? Jakich błędów unikać?
W sytuacji, gdy szkoda nam powierzchni pod zabudowę i mamy do czynienia z bardziej eksponowanymi pomieszczeniami, na styku ściany i skosu czasem warto zastosować dodatkowe, subtelne oświetlenie zalistwowe (np. węże LED). Takie elementy nabierają uroku wieczorem, zwłaszcza, gdy są dopełnione delikatnym ogniem świec. Zastosowanie takich listew w wyżej wymienionym miejscu to również dobry sposób do zatuszowania ewentualnych, często spotykanych tu nierówności.
Równie ważnym, jak samo zagospodarowanie przestrzeni, jest umiejętne wykorzystanie okien połaciowych. To one odpowiadają za atmosferę, pomagając zamienić nasze mieszkania w przytulne, pełne uroku i dobrego smaku pomieszczenia. Zapewniają odpowiednią ilość naturalnego światła na poddaszu i idealnie pasują do każdego wnętrza. W zależności od projektu znajdują zastosowanie w niezliczonej ilości kombinacji, układów i rozmiarów. Duże pole do popisu mamy szczególnie w nowo adaptowanych, nieeksploatowanych wcześniej poddaszach. Istnieje wtedy możliwość takiego umiejscowienia, które będzie idealnie współgrało z zaplanowaną wcześniej funkcją. Bardzo atrakcyjnie wyglądają układy okien skupione w grupy, po kilka sztuk. Mniejsze możliwości manewru mamy przy realizacji projektów typowych, zwłaszcza przy dachach z duża ilością lukarn. Należy pamiętać o ich lokalizowaniu w obrębie planowanych szaf i garderób.
Elementami, których obecność ma również duży wpływ na kształtowanie układu funkcjonalnego poddasza są słupy, kominy oraz inne elementy konstrukcji dachu. Zwłaszcza te pierwsze docelowo powinny być ukryte w ścianach lub usytuowane tak, aby nie przeszkadzały w aranżacji pomieszczeń, co oczywiście nie zawsze jest możliwe ze względu na konstrukcję dachu. Ciekawie rozwiązana zabudowa takich filarów często zamienia je z niechcianego elementu w główną atrakcję poddasza i decyduje o ostatecznej estetyce wnętrza. W sytuacji, kiedy nie możemy ukryć całej konstrukcji dachu, czasem warto wyeksponować jej fragmenty, by stanowiły samoistną dekorację wnętrza. Można użyć dobrej jakości, właściwie obrobionego drewna, ale powinniśmy na to zwrócić uwagę już na etapie zamawiania więźby dachowej.
Chcąc wydobyć pełną urodę poddasza musimy pamiętać o jego specyfice i elementach, które się na nią składają. Pełna świadomość technicznych uwarunkowań pozwoli nam lepiej kształtować przestrzeń i cieszyć się z efektów zastosowanych zabiegów estetycznych.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE