To właśnie w tej jaskini według greckiej mitologii przebywała nimfa Melissani. Po jej śmierci zapomniano o tym miejscu. Jednak na szczęście ponownie zostało odkryte.
Jaskinia Melissani
Choć nie jest tak popularna jak ateński Akropol, to i tak to jedno z tych miejsc, które trzeba zobaczyć w Grecji. Jaskinia Melissani, bo o niej właśnie mowa, mieści się na największej wyspie Morza Jońskiego Kefalonii. Mająca około 100 metrów długości i 40 metrów szerokości grota podzielona jest na dwie komory, w których znajduje się jezioro z małą wyspą otoczoną krystalicznie czystą wodą, ozdabiające przestrzeń 20.000 letnie stalaktyty oraz roślinność. Co ciekawe, w jednej z nich podczas silnego trzęsienia ziemi zawaliła się część dachu, tworząc ogromny otwór. Kiedy słońce wznosi się tuż nad głową w samo południe i uderza swoimi promieniami przez ów otwór w turkusowo-błękitną wodę, wytwarza magiczną iluzję panującą w całej jaskini. To właśnie najlepszy czas, aby odwiedzić pieczarę.
W mitologii greckiej Melissani była jaskinią nimf. Od tego czasu na długo o niej zapomniano, aż do 1951 roku, kiedy to ponownie została odkryta przez Giannisa Petrocheilosa. Jak to zwykle bywa z takimi miejscami, związane są z nią pewne legendy. Jedna z nich opowiada historię pasterki Melisanthe, która podczas szukania swojej zaginionej owcy, wpadła do jeziora i utonęła. Po tym zdarzeniu, ku jej pamięci, miejscowa ludność zaczęła nazywać grotę jej imieniem.
Kolejna z nich dotyczy nimfy Melissani, która popełniła samobójstwo w jeziorze ponieważ jej miłość do Boga nie została odwzajemniona. Posłańcem wiadomości wysyłanych do swojego ukochanego były delfiny, które po jej śmierci zamieniły się w kamień. Co ciekawe wiele stalaktytów przypomina swoim kształtem właśnie delfiny.
Ten grecki klejnot natury otwarty jest dla turystów od Wielkanocy do końca października. Najważniejsze, aby w dniu zwiedzania słońce nie schowało się za chmurami, wtedy efekt potrafi zauroczyć. Koszt takiej przyjemności wynosi 7 euro, jednak sama przeprawa łódką nie trwa zbyt długo – około 20 minut.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE